Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży

Hej mamusie 🙂
Nie Monisia nie cuda 🙂
Po prostu wszystkie pozostałe brzuchatki oznaczyłam jako bliskich znajomych a nasza galeria jest właśnie tylko dla bliskich a was przez przypadek odznaczyłam ale już zmieniłam 🙂

hej dziewczyny wysłałam wam zaproszenie na fejsie. Tak patrzyłam ostatnio że wy takie brzuszki duże macie ja tekiego nie mam hmm..ciekawe od czego to zależy. Byłam w środe u lekarza podglądać małego wszystko jest ok tylko mnie cały czas pobolewa czasem nad brzuchem po prawej stronie musze iść na usg bo możliwe że mam kamienie na woreczku żółciowym;( teraz muszę uważać co jem, nawet w ciąży nie mogę jeść to co chcę;/
Ogólne jest przeziębiona niby mi przechodził katar pojechałam do szkoły w piątek i wczoraj i mam teraz kaszel;/ muszę się kurować w domu eh co chwile coś.
Ja nie wiem niby ciąża to taki piękny czas ale chyba nie dla mnie...co chwile zgaga i wieczne zmartwienia czy wszytko ok tu coś zaboli to już się martwię. Najchętniej nie wychodziłabym z domu żeby się nie zarazić znowu czymś bo teraz wszyscy chorzy...
Wy też tak macie?
Pozdrawiam;*

A ja myślę,że mimo tych wszystkich dolegliwości to i tak ciąża to piękny stan 🙂
To wyobraź sobie Agatam2211 jak mnie codziennie boli biodro i chodzić nie mogę 😞
Ale ja tam nie narzekam...Mój maluszek też czasami mniej się rusza czy coś....Ale niestety my matki już takie jesteśmy,że martwimy się bez powodu 🙂Ale co to za matka,która się nie martwi??
Ja dzisiaj czułam przez sen jak ten mój maluszek faluje sobie po brzuchu 🙂Nie wiem co robi ale śmieszne uczucie 🙂Rzadko kopie a teraz chyba jest na etapie właśnie falowania...Już się nie mogę doczekać dzidzi jak się urodzi 🙂Mam nadzieję,że już będziemy mieszkali osobno 🙂

Agata wiesz zeby bylo tak bezbolesnie i bez dolegliwosci to by bylo zbyt pieknie- cos za cos. Przeziebienie to normalka mozesz chuchac i dmuchac na siebie a i tak Cie dorwie, jestesmy bardziej oslabione przez ciaze no i pora przyjazna przeziebieniom. jA od miesiaca co chwila przeziebiona, juz mam taki organizm. A co do brzucha to moja kolezanka do 7 miesiaca go nie miala. W ogole nie bylo widac ! a chuda jak szkapa. Ale jakk w 7 miesiacu zaczela "puchnac" to w oka mgnieniu przerodzila sie w wielorybka, takze spokojnie jesli na USG sie potwierdza ze wszystko OK to nie ma sie czym martwic. Ja mialam taki okres ze mnie zebra bardzo bolaly. Nawet myhslalam ze to pluca. No ale wszystko ok, czasem musi pobolec. Ale warto to sprawdzic 🙂 nie zaszkodzi 😉 po prostu maluch robi sobie "miejscowke"i sie na zwyczajnie dzieci rozpychaja po calym brzuchu a my musimy ustepowac 🙂 co do zgagi- ciesz sie zse nie wymiotujesz 😉 nam sie pewnie tez niedlugo ta zgaga zacznie na dobre i nie bedziesz sama 😉

Malwina opiekunko naszego FB wyslalam Ci fotke z okazji rozpoczecia 25 tygodnia 🙂

Monisia zaraz sprawdzę 🙂
Kochana jak u ciebie??Wszystko ok??

Malwina dobrze dziekuje, dalam sobie na luz z tym wszystki, spimy oddzielnie i sie nie klocimy. Rozmawiamy tylko o tym co trzeba, wczoraj bylam u k0olezanki wiec sie odstresowalam. Dzisiaj jade do Ikea ze znajomymi i tez mam nadzieje na milo spedzony czas. A co moj maz bedzie robil to juz nie wnikam, zajmuje sie soba teraz i dzidzia, tak zeby bylo NAM dobrze 🙂 brzuch tez juz nie dokucza. Malucch sie wierci, wiec jest dobrze. A jak u Ciebie? spokoj nastal czy dalej jazdy z tesciem?
Tynka widz ze Cie porzadnie wzielo, masz temperature?

tak wiem że robi sibie miejcówkę itd ale mi lekarz tłumaczył ze na tym etapie ciąży nie możliwe żeby tam gdzies uciskał bo macica jest na wysokości pępka... wole zrobić to usg.
A co do przeziębień to bierzecie jakieś leki?
Ja byłam u lekarza tydzień temu miałam wtedy tylko katar i zapisała mi antybiotyk... ja sie przstraszyłam i nie kupiłam zreszta każdy sie dziwił ze na katar tylko a ona już anty...
teraz nie wiem co mam zrobić kupiłam tylko Prenalen-syrop dla kobiet w ciąży biore witaminy i rutinoskorbin. Kurde nie wiem co mam zrobić bo bym chciała się do piątku wyleczyć bo mam zjazd i ważne ćwiczenia na których muszę być a z 2 str boję się że zaszkodzą antybiotyki dzidzi;(

Tynka a jakie leki bierzesz?

agatam2211 napisał(a):

tak wiem że robi sibie miejcówkę itd ale mi lekarz tłumaczył ze na tym etapie ciąży nie możliwe żeby tam gdzies uciskał bo macica jest na wysokości pępka... wole zrobić to usg.
A co do przeziębień to bierzecie jakieś leki?
Ja byłam u lekarza tydzień temu miałam wtedy tylko katar i zapisała mi antybiotyk... ja sie przstraszyłam i nie kupiłam zreszta każdy sie dziwił ze na katar tylko a ona już anty...
teraz nie wiem co mam zrobić kupiłam tylko Prenalen-syrop dla kobiet w ciąży biore witaminy i rutinoskorbin. Kurde nie wiem co mam zrobić bo bym chciała się do piątku wyleczyć bo mam zjazd i ważne ćwiczenia na których muszę być a z 2 str boję się że zaszkodzą antybiotyki dzidzi;(

wiesz co ja tez dostalam antybiotyk i tez go nie lykam. Wiem ze bezpieczny jest paracetamol ale bierz go jakk masz dreszcze lub stan podgoraczkowy. Ja na gardlo robilam sobie syrop z cebuli, i lezalam w wyrku. Duzo herbaty z cytryna, rutinoscorbin a katar musi potrwac ten tydzien czasu 😉 wiec jedyne co najlepiej to lezec i odpoczywac nawet na krok nie wychodzic z domu i do piatku powinno ptrzejsc. Chyba ze bol gardla bedzie sie nasilal to do lekarza zeby Ci sie cholerstwo jakies wieksze nie zrobilo, np angina. Zdrowka zycze 🙂

na gardło mam tantum verde czy jak to tam sie pisze do psikania w ciąży można wiec będę aplikowac sobie na katar mam sól morską dobra rzecz kiedy nie można stosować kropli 😉 to w takim razei biore goraca kąpiel herbata i do wyrka;D

Hej. Ja równie przechodziłam przeziębienie. Pomógł mi syrop PRENALEN, dla kobiet w ciąży. Polecam 🙂
http://www.i-apteka.pl/product-pol-1779-PRENALEN-syrop-150g.html

ja tez bralam prenalen jak tylko mnie cos bralo i tez pomagalo-to jest czosnek z wit.c-tez polecam 🙂

witam mamuski ,dopiero co znalazlam czas po wczorajszej imprezce 🙂 goscie naszczescie byli z dziecmi i o 21 sie zmyli (zabrali tez moja natalie na noc ) -wypas sami w domu !!!!! dzis rocznica a my jak stare dziadki w domu ,ale mi to pasuje hihi
monisiu kochana mam nadzieje ze juz lepiej stres nas nie ominie ale warto jakos sobie z tym radzic ,ja przy pierwszej ciazy tez sie klocilam z moim mezusiem i to dosc czesto
tynka zycze duzo zdrowka !!!! ja mialam angine w 2msc ciazy z 40stopniami ! paracetamol pomogl ,ale teraz za wasza rada poszukam tutaj cos dla ciężarówek,jak nie to z Pl 😉 bo zaczyna mnie brac

ewka cudne zdjecie ,musze moja mala teaz namowic na caluski dla braciszka 🙂
malwinko zycze powodzenia odezwij sie jak juz bedziesz wiedziala co i jak mam nadzieje ze wam sie uda

widze ze i agnes powrocila???

to nie Agnes z Wloch, to nasza inna Agnes 😉 mamy dwie. Agnieszka z Wloch nie odzywa sie juz ponad tydzien, w sobote wyjezdzala do Polski i sluch o niej zaginal. Miejmy nadzieje ze sie po prostu dobrze bawi i nie w glowie jej przesiadywanie przed komputerem 😉 tez Misia sie nie odzywa dluzszy czas, pewnie tez nawal zajec. Evelcia masz fajny mega brzusio 😉 widzialam fotke na FB

dzieki 🙂 fajny to on i moze jest ale tez ciezki do dzwigania 😉 agnes napewno szleje w pl ,przynajmniej ja bym tak zrobila 🙂
ewa zakup jak najszybciej reni jedna tabletka dziala cuda , 🤪

Cześć Dziewczynki,

I po niedzieli. Zaglądałam na fb. Niestety nie wszystkie Was kojarzę. Nie wiem, która z Was to Marta Borowicz i Kamila Jasiulewicz????

Ja nie wiem kiedy zrobię sobie fotkę. Nasza gwiazda dzisiaj dobrała sie do akumulatorków i jeden wpadl jej pod łózko sypialne. Niczym nie dosięgam :/ Mąż się musi wysilić i dźwignąć 🤪 A o drugie upomniała się moja szurnieta szwagierka. Przed 3 tygodniami zostawiła je u nas, twierdząc, że ich nie potrzebuje. A dzisiaj stwierdziła, że mamy jej oddać.

My dzisiaj odwiedziliśmy brata mojego męża, razem z tesciową i szwagierką. Przez pół drogi się do mnie nie odzywały. Nawet nie zapytały jak się czuję 🙂 więc i ja sie nie interesowałam. Gniotły się obywdwie razem z fotelikiem z tyłu, a maja obie sporą nadwage i ogromne tyłki. Tesciowa chyba myślała, że ją wpuszczę do przodu z tą złamaną nogą, ale nawet nie zamierzałam. Jeszcze zdziwiona, że jest fotelik, idiotka. Myslała, że niby co, będę Natalię wiozła na kolanach, jak wiekszość nieodpowiedzialnych Turków. W ogóle to zauważyłam, że ona nie ma dobrego kontaktu z żadnym ze swoich wnuków. Bratankowi mojego męża (6 lat) dała małą czekoladę, a później wcisnęła jeszcze pare lirów do kieszeni, nie widziałam dobrze, ale prawdopodobnie równowartsc 40zł. A widuje ich pewnie ze 3 razy w roku. Bratanicy nie dała nic, bo ta poszła na jakiś kurs dodatkowy, akurat jak przyjechaliśmy. Natalii nic nie kupiła, bo po co 🙂 Żydówa

Kochane dopiero wróciliśmy niedawno 🙂
Zdecydowaliśmy być na własnej kuchni i kochane dzisiaj niezłą wałówkę przywieźliśmy od moich rodziców 🙂W końcu nie będę musiała się martwić o jedzonko 🙂Moi rodzice nam pomogą jak tylko mogą 🙂

Dzien dobry mamuski 🙂 ja juz wyspana,zmiana czasu mnie dopadla,mialam isc na wyniki cukru ale dzis nie mam chęci wiec w srode sie przejadę.
Martus ciekawe czy ci tapicerki nie zapocily grubymi dupami 😁 nastepnym razem zzapewne wogole nie pojedzie bo pomiedzy 2 to nie bedzie miala szans,chyba ze w bagazniku 😁
jednak moja i twoja to ta sama produkcja 🤪 miala kupic dla mojego meza kilka dobrych polskich konserw,to powiedziala ze nie ma kasy bo... kupila cukier i make na swieta 😁 😁 😁 😁 no to ja zadzwonilam do moich rodzicow zawiezli do niej wałówe dla nas ,moja ma nie zapomnila dodac ze w kartonie jest prezent na rocznice slubu a tesciow piznieta powiedzilaze da mi......ścerki!!!!!!!!!!!! 😮 🤢 🤔 🤨

malwinko nareszczie bedziecie mieli spokoj od starego gbura ,niezapomnij mu tymi smakolykami od mamusi zapachu narobic zeby go szlak trafil 😁 😁 😁 😁 smacznego i milego dnia

Witam was kochane Brzuchatki. 🙂 🙂 🙂 🙂
Wrocilismy wczoraj, jechalismy 15 h, zapakowani bylismy po sam sufit, nie mowiac o fotelach mielismy dosuniete na maksa do przodu. Dalam rade przyjechac, ale bylo ciezko. Nasz samochod to guma, mimo ze to opel corsa weszlo lozeczko, kojec, hustawka, wozek gleboki, wanienka, nawet lampa stojaca. Pakowalam prawie godzine. Wszystkie rzeczy upychalam pojedynczo w zakamary. Jak to wszystko wnieslismy do domu, maz nie mogl sie nadziwic jak to wszystko sie zmiescilo. 🙃 🙃 🙃 🙃
Nie mialam czasu was czytac, zajrzalam na co 5 strone, widze ze cos jest na fb, pozniej popatrze.
Monisia duzo zdrowia i milosci, przesylam Ci troche spoznione zyczenia.
Widze nowe piekne brzuszki.
Pozdrawiam Was Brzuchatki i malenstwa.
Ide ogarniac troche chatke.