Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży

Priorytety jedno a twoje samopoczucie to drugie. Maluch by chyba na takiej imprezie zawalu dostal bw brzuszku bo przeciez juz nas nasze dzieciaczki slysza 😮 Ja tam jestem zdania jesli chodzi o mnie ze lepiej sobie odpuscic, w ciazy jest sie kilka razy w zyciu albo i w ogole raz. A w lokalu to jednak spora impreza i zakrapiana alkoholem.
Moherowa dewota sie w tej ciazy zrobilam 🤪 🤪

Dziewczyny macie rację, pewnie też bym nie wysiedziała, a finansowo to wiadomo koszt imprezy i jeszcze jakoś się trzeba ubrać więc koszt jeszcze wzrasta...
Wkurza mnie to, że podając konkretne argumenty ktoś dalej tego nie rozumie i w koło gada o tym, że fajnie jakbyśmy tam byli itp....

A ta twoja kolezanka to w ciazy byla? z jednej strony mile to ale do czasu... Nadgorliwosc gorsza od faszyzmu... 😎
my Sylwestra bedziemy spedzac z para znajomych i ich coreczka 6-miesieczna wiec bedzie spokojnie 🙂

No właśnie, ta nadgorliwość...
Nas jeszcze na Sylwka zaprasza kumpel męża do siebie, bo teraz remontują swoje nowe mieszkanko i wreszcie będzie miał warunki. Ale ja za nim nie przepadam, jak dla mnie to taki pusty facet że szok 🥴 Więc oni by pili a ja bym się wkurzała, że w takim towarzystwie muszę się męczyć 😉
Mówiłam m.że nie chcę tam iść, on rozumie i sam powiedział, że możemy zostać sobie sami w domku z bezalk. szampanem 😁

Snakerka puknieta jest ta twoja kolezanka, wez teraz ubierz polbuty do sukienki. Ciekwae czy 3 h w nich wysiedzisz? co bedziesz skakac z nimi? pojebana jest moim zdaniem. Nie wiem moze ta kolezanka na sylwestra to chce siedziec przy stoliku i jesc. Sylwester jest po to by sie pobawic, poskakac, a ty z brzuchem? A jeszcze ile ludzi pali, glosna muzyka, a to juz 8 miesiac. Wogole pytanie nie na miejscu. Ja jak bylam w dyskotece widzialam raz taka mamuske z brzuchem jak skakala, ja wspolczulam dziecku, bo nadymione, halas, a teraz sie zastanawiam jak ona dala rade, ja mam problem by podloge umyc . Chlopaki sie smiali, ze szuka tatusia.: 😠
Niektorzy ludzie sa nieodpowiedzialni.
A teraz doczytalam, ze ten sylwester ma byc w domu u kolezanki. Moje zdanie jest takie jak mam go spedzac u kolezanki w domu, to wole u siebie w domu. Jak bede zmeczona moge sie ulozyc wygodnie na kanapie, czy posiedziec w bamboszach. A u kolezanki to wiadomo wszystko na sztywno.

A ja miałam zamiar kupić sobie też biustonosze do karmienia no ale doświadczone siostry mi ich nie polecają...Jedna miała "zaszczyt" je nosić i nie była zadowolona a u nas zazwyczaj wszystko działa tak samo normalnie jakbyśmy bliźniaczkami były 🙂
My mieliśmy iść na andrzejki bo mój tata jest Andrzej i chcieliśmy rodzicom zrobić prezent ale jednak stwierdziliśmy z siostrami,że lepiej imieniny zrobić w domu niż wydawać tyle kasy....Z reszta macie laseczki rację,że z takimi brzuchami to niewygodnie i niebezpiecznie bo ludzie się napiją i jeszcze się gdzieś przewrócą na nas i dopiero się narobi 😞
Dlatego my pewnie spędzimy Sylwestra w domu albo u moich rodziców 🙂Też nie mam zamiaru nigdzie się toczyć 🙂
Monisia wózeczek super,mi się podoba 🙂
Jestem ciekawa co powiecie na mój wózio 🙂Ale najpierw muszę go zabrać do swojego domku i wtedy zrobię zdjęcie 🙂

Wiesz za pierwszym razem bardzo delikatnie i grzecznie zapytała, a te kolejne to dla mnie nieporozumienie...
Wszamałam właśnie kolację - kanapki z konfiturą malinową 😜
A na uspokojenie meliska hehehe 😁
Agnese a jak tam u Ciebie z rodzinką? Dawno coś nie narzekałyśmy 😉

Monisia zapomnialam fajny wozio, taki zgrabny, ze wszedzie wjedziesz. Moj ma wieksza gondole.
Snakerka nie narzekam, bo tesciowa sie zmienila. Nic nie mowi. A nawet moja starsza siostra jak ja spotkala na ulicy to sie zatrzymala i z nia porozmawiala, niby sluzbowo bo o pracy, ale jednak. Nic nie mowia i nie komentuja. Zobaczymy jak bedzie dalej. Moze czekaja jak urodze a teraz nie chca nas denerwowac. 😉 😉
Poki co jest dobrze. W lutym nie przyjedzie, bo w koncu chce dalej pracowac juz od 5 lat przechodzi na emeryture i nie moze.; 🙂 🙂 To jej pierwszy wnusio, moze wie, ze jak bedzie dalej nami drygowac to zostana na stare lata sami. 😉

To super, że się "nawróciła" oby na stałe 🙂
Ja jutro podjadę do Babci, ale krew mnie zalewa, jak codziennie dowiaduję się newsów o pasożycie, który się do niej przykleił... oczywiście Babcia już na jego temat od kilku m-cy ze mną nie rozmawia, ja też tematu nie poruszam bo jej nie przegadam a nie chcę się wkurzać.. Ostatnio nawet się śmiałam z moją Ciocią (która mieszka z dziadkami), że jeśli trafię u nich na pasożyta w czasie świąt to wychodzę i opłatkiem najwyżej się podzielimy na stacji benzynowej koło bloku 🙃 😮 🙃 Rany niektórzy mają taki tupet, że w głowie się to nie mieści.........

Hej dziewczyny muszę się Wam wygadać Wy jedne mnie zrozumiecie tak do końca.
Dzisiaj jechałam do szkoły mój chłopak prowadził. Wpieprzył nam się samochód na pas i w dodatku zaczoł hamować bo jakieś pochołki były ustawione i nie wyhamowaliśmy uderzyliśmy w zderzak a u nas kierunek zbity i lampa to T chciał jakoś wykręcić. Porostu hamował a samochód po mokrym leciał. W dodatku tata coś przed wyjazdem mówił o hamulcach i ja się przesiadłam do tyłu i cały czas miałam złe przeczucie... Po tym wszystkim nawet samochodem mojego taty naprawde bezpiecznym bo dba o niego lepiej niż o siebie pewnie bałam się jechac na zaliczenie. Zaliczenie nie ucieknie a jakby T wsiadł zestresowany do nie swojego samochodu to by się nie pewnie czuł wiec wolałam spokojnie jechać do domu i ochłonąć. Nikomu nic się nie stało ale na prawdę uważajcie teraz jak jest taka pogoda!! Na szczęście tylko strachu się najadłam. Nie wiem jak jutro przeżyje podróż pojedziemy z kolegą albo tomek wezmie auto mojego ojca. Nie mam ochoty wogóle jechac ale co zrobić;( Tata T twierdzi, że niby hamulce mu działały pózniej ale sam fakt tych łysych opon teraz będę się bała jechać tym samochodem i będę robiła wszystko żeby nim się nie poruszać jak wydzie z warsztatu.
Co za pech już drugi mały wypadek w ciąży..raz koleś w nas uderzył byłam chyba w 2 miesiącu tez nic poważnego ale teraz koszty na nas spadają niestety.. 🥴
Proszę uważajcie!
Dobranoc;*

Agata na szczescie nicc sie nie stalo Tobie, kobieto odprez sie wez ciepla kapiel i ochlon, melise sobie trzasnij, bo pewnie szok to dopiero z Ciebie bedzie schodzil. Wspolczuje tej brzydkiej adrenaliny. Relaks zeby Ci te nerwy bokiem nie wyszly. W Pl pracowalam 2 lata jako przedstawiciel handlowy i tygodniowo robilam w standardzie ok 1000 km, wiec i sytuacji niebezpiecznych mialam kilka w ciagu tego calego okresu. Ale wyjscia nie bylo i musialam zaraz z powrotem wsiadac za kolko, bo jakbym sie zablokowala to koniec. Predzej czy pozniej bedziesz jechala autem, ale radzilabym Ci dac sobie na luzik jutro jak masz taka mozliwosc bo jestes w ciazy i przelamywanie lodow oraz terapia szokowa chyba nie jest wskazana w naszym stanie. Szczerze wspolczuje
Dzieki dziewczyny za opinie o wozku, 17 euro to bezcen az mialam wyrzuty sumienia ze dla dzieckan naszego taka tanioche fundujemy, ale jest w zadzebistym stanie wiec zostaje z nami. Tutaaj wozki nowe sa strasznie drogie. Nosidelko, fotelik tez bedziemy uzywane kupowac. Za 8 euro widzialam ostatnio tez jak nowe, ale jeszcze mamy czas wiec moze cos lepszego nam sie trafi 😉
nazarlam sie jak prosiak, skora na brzuchu napieta do granic wytzrymalosci, czuje jak Aziz mi sie przeciaga, najedzony to i spokojny 🙂 ide polezec pewnie za chwile do was zajrze i tak :P dzisiaj mam dzien pt "laptop laptop i jeszcze raz laptop"

Malwina powiedz czemu te biustonosze dla mleczarek sie nie sprawdzaja?

Kurcze dziewczyny podejrzalam na marcowkach i kolejna oszustka sie znalazla :/ co takie laski maja w glowach? i jak to mozliwe tak sciemniac? brrrr moj maz stwierdzil ze to musza byc chore kobiety oblednie pragnace dziecka. Pewnie ma racje, szok.

A widziałam widziałam to na marcówkach 😞 Dostała już jedna bana od admina....Masakra co one mają w głowach 😠
Kochana moje siostry stwierdziły,ze wolały mieć zwykłe biustonosze i podnosić miseczki bądź je podwijać.Po prostu były niezadowolone z tych biustonoszy do karmienia bo twierdziły,że było im nie wygodnie 🙂

a ja nie w temacie, o co chodzi z tą oszustką? 🤔

Snakerka wejdz sobie na marcowki i sie dowiesz wszystkiego 😉 laska z tego watku z blizniakkami okazala sie oszustka.

Agato a miałas pasy zapiete?
Jeśli tak to od razu jedz na pogotowie i powiedz ze miałas stłuczke aochodowa oni maja oowiazek zrobic usg czy wszystko jest w porządku - mam znajomego policjanta i mówił ze jak kierowcy nie moga sie dogadac i wzywaja policjanta a oni widza kobiete cieżarna od razu wzywaja pogotowie - lepiej dmuchac na zimne.
Chyba że nie iałas pasów to nie musisz jechać
Ale dla świetego spokoju ja bym pojechała.

Witajcie 🙂
Dziś jestem rannym ptaszkiem 🙂
Wstałam zrobiłam kawkę, śniadanko i kanapki do pracy mężowi - zwykle nie robię, ale... wczoraj miał 2 zmianę, a dziś 1 więc ledwie biedny wstał 🥴
Przy okazji wc zaliczone i moje pierwsze śniadanko 😁
Miłego dnia 🙂

Snakerka rzeczywiscie z ciebie ranny ptaszek. 🙂 🙂
Ale mnie wyprzedzilas, a mnie strasznie boli kregoslup, nie moge znalesc sobie miejsca, ani pozycji. Czuje jakby kregoslup wyrywal sie ze skory. 😞 😞
Monisia jak masz okazje kupuj uzywane. Ja myslalam, ze twoj wozek jest nowy, tak dobrze wyglada. 🙂 🙂

Agnese też tak czuję, do tego ból krocza, czasami jak wstaję z łóżka chodzę zgięta jak staruszka 🥴 a ponoć będzie jeszcze bardziej bolało...
W sumie całą ciążę nic mi się specjalnego nie działo, ale teraz te bóle robią się dokuczliwe.

A i ta koleżanka co wczoraj urodziła Lenkę 3700g dopisała mi, że długość córci to 58cm 🙂 Rodzice wysocy to i córcia pewnie dłuuga będzie 🙂

Snakerka nie zalamuj mnie, ze bedzie jeszcze gorzej, ja nie moge spac przez ten kregoslup, ale czemu az tak boli? 😞 😞 😞

ale duza, to rozmiar 50 i 56 odpada. Tylko gratulowac. 🙂 🙂 Moja siostra tez myslala, ze corcia brdzie duza maz 203, a ona 162, ciuszki kupowala od 56 roz,. a okazalo sie ze corcia byla tak mala, ze m jechal dokupic pajacyki roz. 50, bo mala w 56 sie topila. A te 50 roz. tez uzywala tylko 2 tygodnie, bo corcia szybko urosla. 🙂 🙂

No odpadają najmniejsze ciuszki 🙂
Co do bóli, tłumaczę sobie, że musi i tyle... bo z tego co czytałam wszystko się rozciąga i przygotowuje do porodu.. mięśnie, ścięgna i to tam jeszcze...

Ale kregoslup by tak bolal? 😞 😞 Ja dzis zaczelam 30 tydzien. 🙂 🙂 Moj m jeszcze spi, tez dzis idzie do pracy ale na 8 😉 😉.