Skocz do zawartości

Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny,
oczywiście trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty oby na nich wyszły zdrowe bobaski 🙂
Co do obiadu, robię zupę pomidorową z marchewką, z ryżem i dużą ilością mięska.
U nas jadamy jednodaniowe obiady ale treściwe, staram się gotować na 2dni.
Mąż się ucieszy bo to chyba jego ulubiona zupa.
Pogoda dzisiaj u nas do bani, pada i zimno. A ja mam zamiar popołudniu wybrać się po jakieś buty na jesień 🙂 Wcześnie się obudziłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dla tych, które nie zdążyły na bardzo długi cykl "Wyprawka dla malucha" na TVNie 😁 predstawiam orientacyjna liste fajniejszych gadżetów:

Podgrzewacz do chusteczek- http://allegro.pl/podgrzewacz-do-chusteczek-z-usa-i1855153999.html
Fajne,nie pomyślałabym że takiemu Maluszkowi może być zimno w pupę (a jednak !) Jak dla mnie trochę za drogie,za 50 zł pewnie bym się zastanowiła...

Kokonik do kąpieli- http://allegro.pl/wiaderko-do-kapieli-dla-niemowlat-tummy-tub-i1842117130.html
Co o tym myślicie? Nie wiem czy to takie wygodne- ani dla dziecka ani dla rodzica. 🥴

Maskotka ze smoczkiem- http://www.jestemdzieckiem.pl/produkt,50747,analizator-placzu-whycry-mini-w-wersji-angielskiej-gratis-maskotka-ze-smoczkiem-wubbanub.html Bardzo mi się to podoba ! Można szybko znaleźć w łóżeczku.Fajny gadżet,na pewno nie dla takiego noworodka tylko starszego dziecka. Nie mogłam znaleźć samej maskotki,wiec wrzucam z jakimś analizatorem..

Suszarka.ociekacz do butelek- http://www.patiimaks.pl/Product.aspx?cat_name=butelki&ProductID=4404&producer=bebe-confort bardzo fajny pomysł. Pamiętam,że butelki mojego młodszego brata,smoczki czy szczoteczki do czyszczenia walały się po całym zlewie. Fajnie porządkuje i 'trzyma' wszystko w kupie 😎 Oczywiście daje radę się bez tego obejść.

Więcej rzeczy nie zamieszczałam,nie chce mi się szukać 😉
Zapraszam do dyskusji na temat powyższych gadżetów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Te gadzety to chyba naciaganie rodzicow na dodatkowe koszta. Ja mam duza kuchnie. A i tak malo mam miejsca na stol roboczy. Stoja na wierzchu tylko podstawowe rzeczy i i tak malo miejsca, ekspes do kawy, czajnik elektryczny, microfala, zostaje mi tylko z dwoch stron blat miedzy kuchenka do sprzadzadzania posilkow lub stol. Korpus do robota stoi na podlodze, jak robie frytki, frykownica tez stoi na podlodze. To nie wiem gdzie bym ten ociekacz umiescila. W zlewie mam ociekacz na warzywa i nad zlewem szeroki ociekacz na talerze, to chyba mi wystarczy. Te wiadro to porazka. Mam szeroki zlew w lazience, ze 2 lataka tam wsadze calego. Pudelko na cieple chusteczki, dziwne. Widzialam w samolocie obsluga rozdaje takie cieple wilgotne sciereczki z pojemnika, by wszyscy po posilku na raz nie biegli do lazienki myc rece, ale czy to dziecku potrzebne? Ja bym tych rzeczy nie wziela za darmo, bo tylko miejsce zajmuja a mi sie zdaje zero urzytku z nich. 🙂 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi się jedynie podoba pomysł z przytulanką, ale nie taką jak z linka tylko taką właśnie płaską jak w programie pokazali 🙂 Moja chrześnica ma takiego królika na takiej jakby pluszowej/welurowej chusteczce, i do niego uwielbia się przytulać. Dla takiego malucha to jest fajne bo większej maskotki do łapsi jeszcze nie chwyci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te gadżety widziałam w Dzień Dobry TVN. W życiu sama bym nie wpadła na takie 'pomysły'. Zwłaszcza z tą wanienką,która bardziej mi przypomina narzędzie tortur... 😁
Ja na ociekacz się skuszę,ponieważ mój dzidziuś od początku będzie uczony jedzenia na cycku i butelce. Co 2 tyg mam zjazdy na studiach,nie wyobrażam sobie ciągnąć ze sobą Męża i Malucha po to tylko żeby miał cycka 'pod ręką' 🙂 Odciągnę mleko a w razie totalnej nietolerancji (bardzo popularne w mojej bliskiej rodzinie) mleko w proszku. Na brak miejsca w kuchni nie narzekam,więc taki ociekacz to nie problem,zwłaszcza że na allegro widziałam takie po 19 zł. Jakie dziewczyny butelki ? Zdurniałam,tyle tego w internecie... 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, ja w ogóle jestem zdania, że nie trzeba przesadzać, a niemowlę na pewno nie zbiednieje, jak połowy z tych rzeczy mieć nie będzie. Odrobina rozsądku zatrzyma pieniądze w kieszeni na bardziej potrzebne rzeczy w przyszłości, a których z kazdym miesiącem przybywa.

Snakerka widziałam takie maskotki jak byłam w Pl w C&A i chyba w H&M, nie jestem pewna. Fajne są, może kupię, może nie. Moja Natalia zasypia teraz z misiem i przy grajku, czyli maskotce z pozytywką. Wczesniej jak trzeba było ja usypiać na rękach to był tylko grajek, od kiedy zasypia sama to ma te dwie rzeczy i jest ok. Wczesniej miała miękkiego królika z pozytywką w głowie, ale ja coś źle naciągnęłam i królika zepsułam 2mce temu. Tego królika dostałam i gdyby można było kupić, to jeszcze bym kupiła dla synka, ale już nie produkują takich królików.
Co do tych produktów, to nie oglądałam tv, bo moje dziecko oglądało bajki na mini mini 🙂 Jednak z tych co tu zostały umieszczone to niczego bym nie kupiła.
Wiaderko to już w ogole jakieś badziewie. A jak umyć pupcię i nóżki, jak to wszystko jest zgniecione, a dziecko przez kilkanaście dni jest lejące się przez ręce, a nie sztywne, więc wanienka jest bezkonkurencyjna i też beż zadnych wkładek, a których można dziecko ułożyć.

Co do butelek i wszelkich podgrzewaczy, sterylizatorów to zupełnie niepotrzebne wg mnie. Ja tego nie kupywałam i dzięki Bogu, bo od poczatku nie wyobrażałam sobie innej opcji niż cycek i jak N. odechciało się ssać a miała 10mcy, to krótko popiła z butelek, a zaraz zaczęłam jej robić kaszki na mleku, więc butelki poszły w niepamięć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aleksandra te bóle to już jakieś tam skurcze. Pamiętam jak byłam na zjeździe jakiś miesiąć przed porodem lali i mnie tak bolał brzuch, zadzwoniłam do mamy i ona mi powiedziała żebym wracała do domu bo to już są skurcze, tyle że ja urodziłam i tak po terminie 🙂

Butelek jest dużo. Ja używałam Aventa. teraz też kupie avent lub LOVI - te mają delikatniejsze smoczki takie miękkie jak pierś.

z tych gadżetów to jedynie mogę zastanowić sie nad tą suszarką do butelek. Tez mam małą kuchnię ale wiem jak te butelki i smoczki się walają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny..
Jestem po wizycie u lekarza,zaniosłam wyniki z krwi i moczu,to wszystko ok tylko za dużo bakterii w moczu,dał mi więc Furaginum i witaminę C żeby zabić bakterie.
dostałam skierowanie znów na mocz za tydzień,na toksoplazmozę i glukozę,powiedział żeby ktoś ze mną był bo mogę czuć się źle po glukozie.
Czy któraś z was miała już te badania z glukozą i toksoplazmozę??Na czym to polega i czemu mogę czuć się źle?

No i doczekałam się ustalenia usg i będę je miała 21.X nie wiem jak wytrzymam te 2 tygodnie hehe 🙂



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dla mnie te rzeczy to jakaś beznadzieja.....
Ja też nie zamierzam kupować wszystkiego mojemu dziecku,ale na przytulankę bym się skusiła....
Widziałam ją ostatnio w PEPCO kosztowała 25 zł razem ze skarpetkami takimi ciepłymi 🙂
Ja kupie dzidzi butelki Tommee tippee....podobno są dobre...albo te z Aventu....
Ja też mam zjazdy co 2 tydzień a jednak nie wyobrażam sobie zostawienia dziecka z teściami 100 km ode mnie....Dzidzia będzie u moich rodziców z tatą -35 km od mojej szkoły....25 minut i jestem u rodziców....Z resztą Bartek pewnie po mnie będzie z dzidzią przyjeżdżał po mnie żebym mogła już w aucie nakarmić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WiolaGral weź ze sobą cytrynę przekrojoną i butelkę wody niegazowanej....
Po glukozie możesz źle się czuć bo musisz wypić bardzo słodką wodę z cukrem(załóżmy,że tak to nazwę) i musisz odczekać 2 godziny....A,że ta glukoza jest za bardzo słodka to weź sobie cytrynę i wodę żebyś mogła ją przełknąć...A pytałaś czy musisz kupić glukozę w aptece??
Mnie też czeka glukoza ale położna mi mówiła jak to wygląda....
A na toksoplazmozę nie miałam 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczynki 😉 ja ostatnio cos chodze poddenerwowana, wszystko mnie wkurza i denerwuje;((( krzycze na dziecko, sprzeczam sie z mezem...buuuuu, mam nadzieje,ze minie....
wczoraj robilam przeciery pomidorowe,a dzis zrobie z tego pomidorówke-ze swiezym pomodorków inaczej smakuje niz z koncentartu 😉 Wyobraxcie sobie,ze gdzies wsiakły mi ubranka po Oliwce ro.56-68 , bylam pewna ze sa u tesciów na strychu w pudle, a tu tesiowa przywiozla mi roz.78-80 i mowi ,ze tamtego roz nie ma-ciekawe gdzie to wsadzilismy????zaczna sie poszukiwania czuje po zakamarkach rodzicó, brata 😉)a tak sie cieszylam,ze juz bede mogla poprzegladac te malenkie ubranka i akcesoria 😉
ja uzywalab butelek aventa i teraz tez bede-bardzo fajne, a z zakupów na pewno kupie taki lezaczek-bujaczek moze fisher-price, bo nie mialam tego przy oliwi, a to b. fajna sprawa 😉)jak robilam cos w kuchni to wkladalam Oliwie do fotelika samochodowego-by miec ja na oku, a te bujaczki sa super 🙂tym bardziej,ze wozek bede miala na dole, by nie targac go na góre wiec taki lezaczek wykorzystam na pewno 😉podoba mi sie ten Tutaj podaj wyświetlaną nazwę linku... lub ten-tansza wresja Tutaj podaj wyświetlaną nazwę linku.... milego dnia zycze wszystkim 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety mieszkam 80 km od miasta w którym studiuję i nie mam nikogo w okolicy żeby mąż z dzieckiem mogli tam siedzieć,spokojnie spać (o koleżankach w akademiku nie wspominam 😜 ) Masz Timecontrol sytuację godną pozazdroszczenia pod tym względem.Myślę,że obie babcie,dziadkowie i oczywiście Tata poradzą sobie jak nie będzie mnie 6 godzin w sobotę i niedzielę a jak nie to będą musieli 😎 Nie zamierzam robić sobie dziekanek,przerw- chcę skończyć te studia bez opóźnień...Moja Mama jeszcze sporo pamięta bo mam 6letniego brata, więc nie boję się z Nią dziecka zostawić. 🙂 Modlę się bym mogła karmić piersią,swoim mlekiem a nie tak jak mój brat miał nietolerancję na białko i pił od pierwszych tygodni mleko w proszku,śmierdzące jak pasza dla świń... 🥴 Poczytam o tych butelkach,dzięki za rady !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiola ja miałam glukozę i tez miałam cytrynkę i wodę oraz swoją glukozę. W moim przypadku to tylko spać mi się okropnie chciało ale była dziewczyna ze mną która nie mogła tego pojąć i miała odruch wymiotny. Ja za każdym razem idę na te wszystkie badania z pozytywnym nastawieniem. Cieszę się, że już przyszedł czas na takie badanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja robiłam badania na glukozę w poprzedniej ciąży, w tej przed następna wizytą muszę zrobic.

Ja się normalnie czułam. Dostałam butelkę z wodą 0,5l, wody było ponad połowę, słodka była, ale żeby aż tak to nie. Drapała mnie w gardło jedynie, tak jak aspartam w niektórych napojach. Musiałam odsiedzieć po tej wodzie chyba z 20min.

Badanie na tokso robione jest z krwi. Pobiorą Ci jedynie ciut więcej krwi i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ciekawe jak mi wyniki wyszły zaraz po odbiorze zadzwonię do cioci to mi powie czy ok czy nie....
Powoli zaczynam się denerwować...A ręka tak mnie boli,że wyprostować jej nie mogę 😞
W ogóle to szłam sobie na te wyniki a naprzeciwko jest krematorium i panowie z zakładu pogrzebowego wynosili trumnę masakra;/
Wczoraj byłam z ukochanym u jego kolegi z pracy bo jego żona dziś jechała na chemię bo ma raka piersi....Szkoda mi babeczki 😞
Ale jak ją zobaczyłam to w życiu bym nie pomyślała,że jest chora...Jedyne co się zmieniło to to,że nie ma włosów 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leżaczek miałam i nie wyobrażam sobie bez niego zycia. Nie uczyłam nigdy córci na rekach i nie miałam z nią żadnych problemów. Ale też jej w leżaku nie bujałam.
Moja koleżanka za to wiecznie z dzieckiem na rękach, a maleństwu tak niewiele potrzeba, aby sie przyzwyczaiło i później nosiła go aż zaczął chodzić. A ciężki, bo to chłopiec, więc było co nosić. Poza tym bujała wszedzie gdzie się dało, od urodzenia, wózkiem trzepała na wszystkie strony, nawet w kocyku 😁 za rogi (obłęd) i jeszcze wiele innych sposobów... 😁 a później chciała pojechac do Polski i zonk, bo w samolocie była sama bez męża, a synek zasypiał tylko bujany i przewaznie w kocyku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...