kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

o kurde no jeszcze troche i nasza kolej :P

niewiem w ktorym tygodniu ale przeczytalam ze mala ma na imie Nadia waży 2850g i ma 57cm wzrostu, urodzona siłami natury 🙂

no naprawde czas zapitala, a ja nic nie mam, ciagle tylko gadam ze jade na zakupy ze jutro to jutro tamto a w tym samym punkcie stoje, ale nie ma co zwlekac biore sie od poniedzialku za zakupy.

asienka od poniedziałku? zawsze się tak zaczyna postanowienia, ja tak zwykle od poniedziałku się biorę za sprzątanie i układanie i pranie...i wszystko robię w piątek najwcześniej 🙃

no co jakiejs wersji musze sie trzymac:P
w nadchodzacym tygodniu napewno kupujemy wozek i lozeczko, na allegro zamawiam posciel - zestawy od jednego sprzedajacego wiec jedna wysylka. i najdrozszed bedziemy miec za soba, potem moja mamuska chce zabrac mnie na wyprawke do smyka - nie odmawiam rzecz jasna, no i zostanie nam chemia tylko kosmetyki itp 🙂

asienka 😉

idę obadać marcówkę lutową 😉

Dlatego w marcu zrobi sie już poważnie 😮

Ciekawe które z mas bedą marcówkami .Dla mnie to już bedzie i tak cudnie - oby do marca 😉

leze sobie sama w lozeczku przed lapkiem i przed TV zaraz zjem sobie bounty 😉

ech wy mi nawet nie wspominajcie co juz macie kupione bo sie zalamie, ja daleko w tyle, choc mysle ze za dwa tygodnie juz sie uwine z wiekszoscia, oby tylko ten remont sie skonczyl!

i zeby znalazla odpowiednia komode!!!!

no coz 3 tygodnie przed terminem to dziecko juz donoszone, nie ma sie co dziwic 😉

no ja napewno bede marcówka 🙂

oby nie lutówką, choc do konca lutego jeszcze niewiele ponad 2 tygodnie 🙂 wiec zaciskamy nogi i w polowie marca mozemy juz sie pakowac na porodowke 😁

z tego, co doczytałam ona miała wywoływany poród wcześniej. tzn tak, jak pisałyście, w 37tc...miała problemy z ciśnieniem i lekarze nie chcieli ryzykować. a córeczka długa i szczuplutka, mała modelka 🙂

też się tym trochę wystraszyłam, bo wprawdzie większość rzeczy już mam (poza wózkiem i wanienką) ale ani ciuszki nie poprane, ani nawet nie mam dla nich miejsca...cholera, trzeba zacząć wyrzucać przydasie z szuflad 😉

czy ktoś widział Morfinę? czy ona coś pisała, że zniknie? hmmm

no, a ja niedawno wróciłam doma od teściówki.
byliśmy z bartkiem w ząbkach u tych ludzi co chcemy odkupić mieszkanie od nich.
dogadaliśmy się co do ceny, zadatku i szczegółów.
teraz mam przygotowac umowę i mamy sie spotkać zeby ją podpisać, ale ustaliliśmy, ze za jakieś 3 tygodnie.
wtedy pasuje i nam i im więc jest ok.
mam nadzieje, ze już nic przykrego w tym temacie się nie wydarzy.
tak was pobieżnie poczytałam:
ilonka - pościel ciudo 🙂
emilka, a twój mąz to na weekendy będzie przyjeżdżał z tego szkolenia?
bogusia - termometr też foczka czy inny "model" ? 😉
Morfi nie ma chyba od 3 dni i nie przypominam sobie żeby miała w planach zniknięcie z forum.
do mnie teraz już też zaczyna docierać, ze to naprawdę juz niedługo i ja jestm z końca kwietnia, a mamuśki z początku kwietnia to już w ogóle 😆

no to odmeldowałam się i widzę, ze gdyby nie ja to światełko włączone byłoby przez nockę całą 😉 🙂 🙂
no to dobranoc.
pstryk.

no ja jeszcze jestem, tylko tyłek moczyłam 😉

no to moze ty odźwierna jesteś? :laugh:

hehe, nie no o tej porze to raczej woźna 😉

cieciówka 😉 :laugh: :laugh:

to co? kładziemy się, nie?
po cimku to nie ma co tak siedzieć.

ja juz wymiękam. 🤢

do juterka

spokojnej nocy!

i oby nam się Morfina odnalazła, bo ile tak damy radę bez ćpanka 😉

Na Wasze nieszczęście żyję, dzięki za troskę :P 🙂
Zapierdziel mam konkretny w pracy (na zwolnieniu siedzę, ale jeszcze dorabiam), do tego ZUS mi robi problemy z wypłatą kasy z drugiego zakładu, więc załamka i złooo 😞 😠
Żeby było fajniej jakieś choróbsko mnie dopadło, klata nawala, smarki, gardło i kaszel- kumulacja niczym w lotto, więc w przerwie miedzy brykaniem po Łodzi leżę w wyrze i śmierdzę, bo pocę się i wyglądam przy okazji jak świnia 😉
Teraz obudziły mnie siódme poty i gigantyczna zgaga, myślałam że mi się uleje ☺️ Zwalczam ją dzielnie butelką mleka 😁
Przy okazji USG zaliczyłam i przynajmniej tutaj dobre wieści, buła potwierdzona, odwróciła się, rozwija się cacy, waga 1701g 🙂
Pozdro Grubasy 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

no to po dawce Morfiny nie wstanę wcześniej, jak koło południa - tak mi się będzie dobrze spało 😉
nie daj sie Morfi i nie przesadzaj z tą kumulacją - wystarczy już 😆
pierdnij czasem dla orientacji zebyśmy sie nie martwiły.
pogłaskaj od nas potwierdzoną bułę
🙂

Dzień dobry weekendowo

ja już od ponad 2 godzin nie śpie, synuś też 😞

takiego ataku kaszlu dostałam że już mnie klatka piersiowa boli. może herbata z miodem i cytryną pomoże choć trochę 🥴

chyba i tak teraz nie zasnę to nadrobię forumowe zaległości