Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
kasia_sztuk napisał(a):
http://imageshack.us/photo/my-images/141/34tydzien6.jpg/
Domek Marysi z dzisiaj 🙂 34tc 1 dzień 🙂


piękniusi, tez niezły bębenek. ale chyba na takim etapie ciazymało która ma mały. te brzuchy teraz jak piłki doklejone, nie?? i tak sie te wiercioszki rozpychaja ze szok 🙂 hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
obdarzona napisał(a):

No a ja miałam dziś najgorsze badanie jakie przeżyłam 🥴 na fotelu spociłam się i giełam się na wszystkie strony.
Lekarz powiedział, że szyjka skrocona, i że przeprasza że bolało ale musiał tam wszystko posprawdzać przez tą krotką szyjkę 🙂 Powiedział, że przez ok. tydzień mam wytrzymać i nie rodzić, a potem niech się dzieje wola nieba 🙂
Wytłumaczył kiedy mam przyjechać do szpitala, jak wyglądają skurcze i że mam się nie bać 🙂
za 9 dni kolejna wizytacja 🤢


o jacie obdarzona, czyli u Ciebie juz blisko?? kurde to ty tez nie wytrzymasz chyba do tego naszego marca,ale spokojnie u ciebie juz 37tc , ja tak zuzie urodziłam i wszytskoz nia lux wiec juz nie ma obaw, tylko rodzic, hehe

PS> ale ci fajnie, ja to juz jak słon, wszytsko boli, i mam dosc tez ciazy, juz bym chciała zeby było po...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewcia, u nas wycie na widok strzykawki, czy w ogóle kogoś w białym fartuchu to się zaczęło dopiero po szpitalu, tak to był dzielny 🙂 ale jak miał tego rota, jak mu montowali wenflon, to ja później całą noc go przenosiłam, bo płakał 😞 jeżu, jak ja se przypomnę to mi serce pęka. potem oczywiście w szpitalu jak to w szpitalu, złapał zapalenie płuc - inhalacje mi kazali mu robić, to urwałam maskę i samą rurkę z tym dymkiem mu podkładałam, bo jak płakał i brał głębszy oddech, to wiedziałam przynajmniej,że to wdycha, a maski się bał. Potem nas wypisali i kazali przyjeżdżać do przychodni na zastrzyki. Tak mu pupcię skłuli...masakra... właśnie przez to tak znienawidził lekarzy. Teraz byliśmy na bilansie i się bałam jego reakcji, ale najwidoczniej zapomniał, bo dał się zbadać, obejrzeć, rozmawiał z panią i w ogóle 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia napisał(a):
ewci@ napisał(a):
lady_m4ryjane napisał(a):
Ze szczepionkami tak jak dziewczyny pisały jest tak, że jak nie chcesz by dzidzię kłuli wiele razy to są one płatne. To samo można mieć bezpłatnie, ale wtedy kłują mnóstwo razy 😞 Te standardowe szczepienia wykonam, ale nie będę na pewno szczepić na jakieś ospy wietrzne, świnki, czy grypę. To już przesada.
A becikowe to pewnie zależy kto jakie ma. My chyba w Urzędzie Stanu Cywilnego będziemy to załatwiać o ile się nie mylę. Jeszcze dokładnie tego nie sprawdziłam 😉 Możesz podpytać jak będziesz załatwiać kwestię ojcostwa, bo to też przed porodem lepiej zrobić.


odra swinka rózyczka to jest obowiazkowe z tego co wiem i to jest ten MMR II , którego sie tak obawiałam, i ajk tylko sie mała urodziła to drzałam pzred tym.


a czemu ewcia tak sie bałas?
Maja super ta szczepionke przyjeła


moja tez super przyjeła, ale akurat jaks ei Zuzia urodziła, u mojej kolezanki w prazyz pokoju córki wykryli autyzm i ona to powiazała z ta szczepionka, bo jej małą po niej wariowała juz. wykryli niby po 3 latach dopiero, a ona kojarzyła potem faty. poza tym jak jej mała sie urodziła w maju 2006r. to akurat tez był boom w stanach ze te MRRII pwooduje autyzm, tam sie po sadach ciagali ale nigdy tego nie udowodniono. i ja w tym wszytskim to jzu sie bałam co za rok bedzie. akurat ja nie miałam MMRem robione tylko pentaximem czy priorixem chyba, jzu nie pamietam która nazwa była na to, ale i taks ie bałam. ale u nas 3 latka upłyneły, zuzia rozwija sie super, wiec chyba wszytsko oki. u tamtej były zaburzenia jzu wczesniej, nie sikała na nocnik, nie umiała z kubka pic, znala niby angielskie słówka, oni sie cieszyli a sie okazało ze ona jest w pewnych dziedzinach geniuszem a w innych zaburzona. teraz znów zprezywam na nowo, bo ta druga Zuzia, co jej sie braciszek urodził tez ma diagnozepostawiona teraz ze ma całosciowe zaburzenie rozwoju z podejrzeniem autyzmu, wiec znów na swieżo jestem, brrr, jak pomysle...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lady_m4ryjane napisał(a):
ewci@ napisał(a):
lady_m4ryjane napisał(a):
Ze szczepionkami tak jak dziewczyny pisały jest tak, że jak nie chcesz by dzidzię kłuli wiele razy to są one płatne. To samo można mieć bezpłatnie, ale wtedy kłują mnóstwo razy 😞 Te standardowe szczepienia wykonam, ale nie będę na pewno szczepić na jakieś ospy wietrzne, świnki, czy grypę. To już przesada.
A becikowe to pewnie zależy kto jakie ma. My chyba w Urzędzie Stanu Cywilnego będziemy to załatwiać o ile się nie mylę. Jeszcze dokładnie tego nie sprawdziłam 😉 Możesz podpytać jak będziesz załatwiać kwestię ojcostwa, bo to też przed porodem lepiej zrobić.


odra swinka rózyczka to jest obowiazkowe z tego co wiem i to jest ten MMR II , którego sie tak obawiałam, i ajk tylko sie mała urodziła to drzałam pzred tym.


Nawet na obowiązkowe można nie szczepić z tego co wiem. Tylko potem mogą pismami z Sanepidu męczyć. Odra i różyczka to wiem i będę szczepić, ale świnka, czy ospa wietrzna to normalne choroby zakaźne i wolę żeby je dziecko przeszło, bo to lepsza odporność niż po szczepionce. Ja przechodziłam, Łukasz przechodził i żyjemy 😉 No chyba, że długo nie złapie tych chorób to potem możemy pomyśleć o szczepionce, bo one są niebezpieczne u dorosłych.
Nie wiem jeszcze czy będę szczepić na rotawirusy i pneumokoki. Nie jestem przekonana do dużej ilości szczepień.


odra swinka rózyczka jest w jednym szczepieniu chyba, włąsnie tym MMR II
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Astra napisał(a):
lady_m4ryjane napisał(a):
. Im dziecko młodsze tym łagodniej przechodzi te choroby.

Nigdy nie wiadomo, jaki przebieg u dziecka w tak wczesnym wieku bedzie miało choróbsko i co po sobie ewentualnie zostawi. Mój brat przez swinkę pózniej wiecznie miał coś z migdałami, gardłem, węzłami chłonnymi, wiecznie się dusił i wiecznie tylko pamiętam zastrzyki i pielęgniarki w domu. Mały był jak mu pousuwali migdałki i dopiero wtedy się to skończyło.


nam mówili w szkole rodzenia ze szczepienia sa nie po to zeby dziecko nei zachorowało tylko zeby lepiej pzrechodziło i chornia pzred powikłaniami ewentualnymi, one sa najgorze i konsekwencje powikłan zostaja włąsnie an całe zycie potem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewci@ napisał(a):


nam mówili w szkole rodzenia ze szczepienia sa nie po to zeby dziecko nei zachorowało tylko zeby lepiej pzrechodziło i chornia pzred powikłaniami ewentualnymi, one sa najgorze i konsekwencje powikłan zostaja włąsnie an całe zycie potem 😞

No właśnie o tym myślałam.

Co by tu, co by tu, co by tu...zjeść....? 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ napisał(a):
Astra napisał(a):
lady_m4ryjane napisał(a):
. Im dziecko młodsze tym łagodniej przechodzi te choroby.

Nigdy nie wiadomo, jaki przebieg u dziecka w tak wczesnym wieku bedzie miało choróbsko i co po sobie ewentualnie zostawi. Mój brat przez swinkę pózniej wiecznie miał coś z migdałami, gardłem, węzłami chłonnymi, wiecznie się dusił i wiecznie tylko pamiętam zastrzyki i pielęgniarki w domu. Mały był jak mu pousuwali migdałki i dopiero wtedy się to skończyło.


nam mówili w szkole rodzenia ze szczepienia sa nie po to zeby dziecko nei zachorowało tylko zeby lepiej pzrechodziło i chornia pzred powikłaniami ewentualnymi, one sa najgorze i konsekwencje powikłan zostaja włąsnie an całe zycie potem 😞


No tak ale kiedyś tyle tych szczepień nie było i jakoś ludzie zdrowsi byli 😞 Tylko, że teraz jeszcze te choróbska jakieś zmutowane są :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lady_m4ryjane napisał(a):


No tak ale kiedyś tyle tych szczepień nie było i jakoś ludzie zdrowsi byli 😞 Tylko, że teraz jeszcze te choróbska jakieś zmutowane są :/

No, to racja... coraz gorzej z tymi choróbskami. Ale nie ma co się dziwić, odżywiamy się i oddychamy taką chemią, że niedługo będziemy świecić w ciemności 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Astra napisał(a):
Ejj... w ogóle to musze Wam powiedzieć, że jak chcecie mieć więcej niż jedno dziecko, to nie róbcie tego błędu i nie czekajcie z tym tyle, ile ja... ☺️ Zazdroszczę teraz Sztuni i Ewci, bo w sumie z jednych pieluch, jak to się mówi, w drugie od razu wchodzą. A ja mam już w domu chłopa, który mi sięga do pępka, gada ze mną, jak stary, jest w pełni samodzielny, a tu teraz od nowa Polska ludowa 🙃 tak bardzo chciałam mieć dzidzię, córeczkę , jest dokładnie tak, jak chciałam, ale kurwa, teraz do mnie dotarło,że trza się było wczesniej starać. Bo ja już z wprawy wyszłam. Mało co pamiętam. Znowu szczepionki, kontrolne wizyty, kolki, sraczki, wstawanie w nocy, ząbkowanie i wszystko po kolei.... 🤢 o żesz fruwał. Właśnie się zderzyłam z rzeczywistością i powiem Wam,że chyba mi się nie chce haha 😁

Nie chcem, ale muszem! 😜


niom i mała róznica to sie lepiej chowaja. ja chciałam 2 lataka róznicy ale woreczekw syztsko pokrzyzował mi. w sumie teraz sie ciesze, 3 lata to tez nie ogromna róznica, a i widze ze zuzia wiecej rozumie, sa + i - tegow szytskiego. ale teraz jzu taka samodzielna jest ze hoho, tez z nia gadam ajk ze stara, madra bardzo a i pojdzie do pzredszkola to siemoze to ajkos tak rozłozy troche. nie bedzie dwóch w domku an stałe. i dlatego sztuniz jednej strony ciezej mzoe byc,a zdrugiej lzej bo jej Maja nie bedzie zarazków na Polę znosic. ale za 5 lat bym sie nie zdecydowała, jak moje kolezanki z pracy,,, w zyciu,,, taki odchowane, a tu znów... a z pielcuhami sie tesciow akiedys smiałą ze ciekawe czy bedziemy miec 5 i 1 w domku czy jzu sie zuzia na dobre odzwyczai. ale ona jakos do spania bez pieluchy pzrekonac nie moze, mzoe to nie czas... hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kebaba zamówię! Ostrego!
I sok pomidorowy!!!!
😁
dziecku kurczaczki, do starucha zadzwonię i zapytam na co ma ewentualnie chęć, to ewentualnie mimo nadal trwającego focha, też mu zamówię 😁 nie będę go głodem brać 😉
tylko niech mi szybko przywiozą...rrrr 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewci@ napisał(a):
Astra napisał(a):
Ejj... w ogóle to musze Wam powiedzieć, że jak chcecie mieć więcej niż jedno dziecko, to nie róbcie tego błędu i nie czekajcie z tym tyle, ile ja... ☺️ Zazdroszczę teraz Sztuni i Ewci, bo w sumie z jednych pieluch, jak to się mówi, w drugie od razu wchodzą. A ja mam już w domu chłopa, który mi sięga do pępka, gada ze mną, jak stary, jest w pełni samodzielny, a tu teraz od nowa Polska ludowa 🙃 tak bardzo chciałam mieć dzidzię, córeczkę , jest dokładnie tak, jak chciałam, ale kurwa, teraz do mnie dotarło,że trza się było wczesniej starać. Bo ja już z wprawy wyszłam. Mało co pamiętam. Znowu szczepionki, kontrolne wizyty, kolki, sraczki, wstawanie w nocy, ząbkowanie i wszystko po kolei.... 🤢 o żesz fruwał. Właśnie się zderzyłam z rzeczywistością i powiem Wam,że chyba mi się nie chce haha 😁

Nie chcem, ale muszem! 😜


niom i mała róznica to sie lepiej chowaja. ja chciałam 2 lataka róznicy ale woreczekw syztsko pokrzyzował mi. w sumie teraz sie ciesze, 3 lata to tez nie ogromna róznica, a i widze ze zuzia wiecej rozumie, sa + i - tegow szytskiego. ale teraz jzu taka samodzielna jest ze hoho, tez z nia gadam ajk ze stara, madra bardzo a i pojdzie do pzredszkola to siemoze to ajkos tak rozłozy troche. nie bedzie dwóch w domku an stałe. i dlatego sztuniz jednej strony ciezej mzoe byc,a zdrugiej lzej bo jej Maja nie bedzie zarazków na Polę znosic. ale za 5 lat bym sie nie zdecydowała, jak moje kolezanki z pracy,,, w zyciu,,, taki odchowane, a tu znów... a z pielcuhami sie tesciow akiedys smiałą ze ciekawe czy bedziemy miec 5 i 1 w domku czy jzu sie zuzia na dobre odzwyczai. ale ona jakos do spania bez pieluchy pzrekonac nie moze, mzoe to nie czas... hehe

Ja młoda byłam, bo urodziłam B jak miałam jeszcze nie skończone 19 lat, więc przez 2 lata ani słyszeć nie chciałam o dziecku. Brałam hormony, bo ciągle coś miałam z torbielami, z nieregularnym okresem i ciągle coś. Miałam mieć też mega trudnosci z zajściem, a ja odstawiłam piguły, odczekałam 3 miesiące, pyk - i gooool 🤪 haha i to jaki gol 🙂 tak się cieszę, że to dziewunia,że szok 😜
Ale jakby nie patrzeć, Bartek 4 lata w styczniu skończył... I to jest duża różnica, tym bardziej,że B odstaje od rówieśników, bo jest większy, rozumniejszy i jakiś taki dorosły mi się wydaje. Mamy w rodzinie tak,ze jest on i ma miesiąc młodsze 2 kuzynki i jednego kuzyna, jak się spotkamy razem, to tamte to są takie dzieciorki jeszcze, a mój B zawsze musi dyrygować, najlepiej z nich mówi, więc go słuchają, a ten rozstawia po kątach ile wlezie 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ napisał(a):
kasia_sztuk napisał(a):
Mój Misio wraca w piątek, także wieczorem się dopiero zobaczymy. A ja w zeszłym roku też byłam sama na walentynki bo Michał też był w Londynie :/ jakiś pech. Zobaczymy jak będzie w przyszłym roku. A wiesz co kurde fix, mi się wydaje, że chyba jednak jest szansa, że dobiję do 20 kg 🙂 bo jeszcze teoretycznie 5 tygodni, i myślę, że tak szybko nie urodzę, bo nic mnie nie boli od jakiegoś czasu, wczoraj miałam tylko jakąś taką grudkę z gęstym śluzem, ale to jednorazowe było 🙂 później już nie było i dzisiaj też nie ma.
A dziecko moje ma czkawke 🙂
Lady chyba muszę zrobić to ciastko czekoladowe w kubeczku bo nie wytrzymam zaraz 🙂 🙂


Kasiu, 6 tygodni, 6 - bo zaczynami 35 tydzien, do konca 40tc mamy 6 tygodni, rózno 1,5 miecha nam zostało.


A tak tak, 6 tygodni 🙂 nie tą cyferkę co trzeba wcisnęłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tata zajmuje sie majka przywiózł obiad i sie bawią, mama chora, cholera no do spzitala mi nie po drodze, bo z kim Maje zostawic? lipa, zobaczymy jak michu z robotą

ja chciałam taka mała roznice, bo my z siostra 7 lat, ona ma dzieci 6 lat to za duzo, bo my dopiero jak ona z domu sie wyprowadziła stałysmy się siostrami a tak to kosa była 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O matko, ale naskrobałyście 😲

Ewcia, hm..ja czuję że urodzę po terminie 🙂

Lady, zaraz zobaczę zdjęcie! 🤪

Astra, ja chyba tak jak Ty, będę miała kilkuletnią rożnicę między dziećmi bo mam 19 lat, więc nie chcę 21 lat mając drugie 😁 jeszcze muszę się dokształcić 😁

Fikumiku, haha dobre pocieszenie 😁 a z tą plandeką Twoj luby mnie rozwalił haha 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Obdarzona, co do moich cycków to tu na zdjęciu są jeszcze małe, one w rzeczywistości są większe niż moja głowa chyba 🤪 🤪 chyba już mam rozmiar E 🙂 chodzę bez stanika cały czas, bo mnie wszystko uciska, noszę takie bluzki obciślejsze pod cycki co by nie wisiały za mocno, ale jak siedzę to już sobie leżakują na brzuszku 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale sobie pospałam 😁

Izunia, super kołyska 🙂 Alanek będzie w niej błogo spał, oby 😁

Kasia, o matko to już sobie je wyobrażam to jak będziesz karmić to będziesz wyglądać nie jak Kasia-Sztuk tylko jak Kasia-Figura 🙂 hehe, to atut jest w końcu 😁

Natalla, moje gratulejszyn 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...