Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dobranoc brzuszki :*
Obdarzona, nie przejmuj się chłopem, nie są warci naszych nerwów. I nie rozumieją nas w ogóle, zwłaszcza podczas ciąży. Oni są z Marsa, a my z Wenus 🙂 poza tym ich mózg rozwija się do 7-mego roku życia, później tylko rosną 🙂
Mój pomimo, że uważam Go za ideał to też ma swoje za uszami 🙂 i czasami doprowadza mnie do kurwicy 🙂 ale i tak kocham Go na zabój 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny, czuje sie jakby mnie całe wieki tu nie było. wpadłam an chwilke, pzred snem, bo jeszcze pomyslicie ze urodziłam juz, hehe

Kasia czy Ty mozesz uwierzyc ze dzis juz 25 luty,wiec mamy równo miesiac do porodu. szczerze to nie wiem jak to wytrzymam jak przyjdzie mi czekac az tyle. czas sie dłuzy, nic sie nie chce, nawet wstac złózka jaks ie połoze na chwilke. mała mnie tak od srodka molestuje ze szok. siedziec nie dam rady, wiec odpisac cos do was, czy na facebooku do kogos to graniczy z cudem. nawet jak Zuzia zasnie to ja leze przy kompie,a na lezaco to ciezko pisac.

dzis bylismy u tesciowej, na chwilke zuzie zostawilismy, bo jezdzilismy samochód ogladac, a babcia dla nas obiadek zrobiła. normalnie 10min ogladania samochodu i mzoe z pół godziny w biedronce i zdychałam. juz taka jestem niemobilna, brzuch mnie nawalał na maksa, ledwo szłam, myslałam ze tam urodze w drodze dosłownie, hehe takze nie dla mnie juz spacerki i wypady. jak zuzia zasneła szukalismy pzredszkola dla Zuzy, czytalismy opinie i opisy i dalej w dupie jestesmy, a tu juz od 12 marca sie rekrutacja zaczyna i grom wie gdzie tu złozyc te podania. jakis popieprzony ten system, rekrutacja do pzredszkoli nawet...

jutro tez jedziemy na obaid do tesciowej, czuje sie lepiej,a w odwiedzinki przyjezdza meza brat wiec sie z nimi spotkamy, to chrzestny zuzy. ale jak znów przezyc kolejny wyjazd... i obiad jak zołądek tak wysoko... czekam z niecierpliwoscia az ten brzuch sie obnizy... Kasia obnizył Ci sie??


Sztunia miałam Cie jeszcze wtedy zapytac jaki to krem do bużki dla Poli kupiłas?? bo ja zrozumiałam ze do buzki, tylko sie zastanawiam jaki to krem?? ochornny na wiatr czy jaki?? ja chyba zuzi nie smarowałam niczym szczegolnym na buzke 🙂

była rozmowa o kompach i przyzywczajeniach dzieci. nasza teraz ma kare bo od dwóch dni jest okropna... i nie oglada bajek na kompie jak jest niegzreczna, tez sie juz uzalezniła chyba, tylko my ja sami chyba w to wprowadzilismy bo nie mamy kablówki, na TVP nie ma zadnych bajek za bardzo, nio chyba ze rano. smai tez duzo z kompa korzystamy, maz pracuje wieczorami,niby ona juz spi, ja siedze jak tylko zasnie, wiec jak przychodzi ze spania w dzien to tez jest komp i chce zeby jedna dwie bajki włączyc. ale teraz jak jest nieznosna, nie ma bajek i tyle. tylko sa czytane. ogolnie to uwielbia rózne inne zabawy, gry planszowe, małpki, wycinanie, malowanie... ale komputer i bajki tez musi byc...

nio i co do swin, to mi zupełnie nic nie puchnie, nie wiem jak WY mówicie ze wam twarze puchna. moze jak sie przytyło ze 30kg to sie równomiernie rozkłada i na twarzy tez jest sie grubszym ale np lady Ty mało przytyłas a mówisz ze geba spuchnieta.
ja nie puchne, ja słuchajcie wygladam lepiej niz pzred ciaza, tylko mam wielki brzuch. w sumie po cyckach jakos za bardzo nie czuje, schudłam wtedy te 5 kg to maz mówiła ze taka malusia pupka sie zrobiła i uda, a teraz odrobine one przybrały i brzuch duzy,a reszta normalna, taka szczupła w miare. ale ogromny brzuch mnie dobija. teraz na brzuchu jakies naczynka zaczeły mi wcyhodzic, zwłaszcza nad pepkiem , tam gdzie mam te szwy po woreczku. a na boku mam jakiby jakiegos siniaka, ciekawe od czego, pzreciez sie w brzuch nie uderzyłam.... paranoja...
dobra lecee, pewnie jutro sie tez odezwe wieczorem albo wcale...

ogolnie takie zdechlak jestem ze leze najwiecej, a potem wstac nie moge, ale przynajmniej mała mnie tak nie nawala od srodka bolesnie wtedy. nio i cały czas ostro podbrzusze bolli, kłuje w pochwie, juz sie sama zasatnawiam czy to nie jakies skurcze, ale brzuch mam twardy non stop wiec nie czuje zeby jakos specjalnie twardniał... och tak jzu ciezko ze szok...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewcia powoli zaczyna do mnie docierać, że od dzisiaj równo miesiąc do porodu 🙂 troszkę jestem tym przerażona ale i zarazem zniecierpliwiona tym oczekiwaniem 🙂 a brzuchol już troszkę mi się opuścił, może Ty urodzisz później niż ja i dlatego Twój jest wyżej od mojego ) 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale Was wywiało 😞



Jestem mega wk......
Moj sie wybral do Kosciola mialam z nim isc,ale mnie wkurwia od samego rana i mam to w dupie nie pojde z nim nigdzie.
Chyba cos czul i mi schowal papiery z auta 😠 😠Kurwa mac,a chcialam z malym jechac do Bajlandi,bo on jak zawsze nie ma ochoty po co gdzies jezdzic.
Zastanawiam sie czy jechac bez papierow,ale to jest 30 km w jedna strone i po miescie musze jezdzic....ajjjj.
Jeszcze na dodatek sie w brzuch uderzylam i mam juz mega sinca.Mam nadzieje,ze u Alanka wszystko ok,bo akurat biedak tam siedzial.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewcia, te małpki to jest ta taka gra co są małe małpki i takie jakby bierki i trzeba powoli wyciągać z takiej jakby wierzy żeby najmniej małpek spadło 😁?

No no Kasia i Ewcia, dziś już nie miesiąc a prawie miesiąc wam został 😁

Izunia, nie wkurwiaj się 🙂 chłopy są chłopy:/ może lepiej nie jedź bez papierow bo jak Cie złapią to już będziesz tak wkurwiona że szok.

Ja wstałam dziś o 9:15 , zasnęłam o 4 gdzieś. Ja pierdziele tak mi brzuch twardniał i to regularnie i dość boleśnie, że byłam lekko zesrana. Już wczoraj od południa mi twardniał ale w nocy to non stop. Jak zasnęłam to mnie M chrapaniem obudził, potem jak zasnęłam to mnie kot obudził a potem zgaga, siku, potem śniło mi się, że wody mi odchodzą no to się obudziłam ale sucho więc ufff a potem obudził mnie o 9:15 telefon mojego M 😠 i wstałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obdarzona napisał(a):
Ewcia, te małpki to jest ta taka gra co są małe małpki i takie jakby bierki i trzeba powoli wyciągać z takiej jakby wierzy żeby najmniej małpek spadło 😁?

No no Kasia i Ewcia, dziś już nie miesiąc a prawie miesiąc wam został 😁

Izunia, nie wkurwiaj się 🙂 chłopy są chłopy:/ może lepiej nie jedź bez papierow bo jak Cie złapią to już będziesz tak wkurwiona że szok.

Ja wstałam dziś o 9:15 , zasnęłam o 4 gdzieś. Ja pierdziele tak mi brzuch twardniał i to regularnie i dość boleśnie, że byłam lekko zesrana. Już wczoraj od południa mi twardniał ale w nocy to non stop. Jak zasnęłam to mnie M chrapaniem obudził, potem jak zasnęłam to mnie kot obudził a potem zgaga, siku, potem śniło mi się, że wody mi odchodzą no to się obudziłam ale sucho więc ufff a potem obudził mnie o 9:15 telefon mojego M 😠 i wstałam.



Obdarzona małpki to chyba własnie te co piszesz.Niko tez je ma.Zajebista gra

Czekam na tego czubka niech mi daje papiery i jade......Nie bede sie go prosic,a on moze przespac cala niedziele.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bry 🙂
Noc z dupy...od trzeciej w sumie nie spię, nawet leżenie mnie wkurwiało 🙃

Słonko świeci 🙂 może jakiś spacer z Bartusiem dziś odwalę,a co! 🙂
Znowu sami siedzimy... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej brzuszki 🙂

Właśnie zjadłam drugie śniadanko, pierwsze już jadłam o 4 😜
Jak dobrze, że mam gołąbki z wczoraj nie będę musiała stać dziś przy garach 😉
Ej dziewczynki tak się zastanawiam co tam u fikumiku bo ostatnio pisała, że czop jej odchodzi i ma coraz mocniejsze skurcze no a wczoraj się nie odzywała 🥴 Hmmm.... Może urodziła? 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello!
U nas dziś piękna pogoda, poleżeliśmy z Michem w wannie, zjedliśmy śniadanko i idziemy na spacerek 🙂 pogoda jest genialna, słońce, ani jednej chmurki i zero wiatru ahhh aż żyć się chce 🙂
Pepsi mi się chce jak ch***j ale mam tylko wodę :/ nie mam wyjścia, muszę się jej napić 🙂
Jutro wizyta u ginka, poproszę go żeby podejrzał co tam u naszego malca 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...