Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Izunia Kubus mowi ze Alanek niech 1 wyskakuje heheheh ja mam skurcze juz 2 tydien teraz i wygladaja one u mnie tak ze brzuch robi sie twardy i boli lekko jak na okres a czasami tak ciagnie

nefretetete666 napisał(a):

Izunia Kubus mowi ze Alanek niech 1 wyskakuje heheheh ja mam skurcze juz 2 tydien teraz i wygladaja one u mnie tak ze brzuch robi sie twardy i boli lekko jak na okres a czasami tak ciagnie

tez masz takie parcie na podwozie?To jest straszne.Ja jak w szpitalu lezalam prawie caly dzien to bylo super.Tylko jak za duzo siedzialam to tragedia.Mialam uczucie,ze mlody wylazi 🥴Jak mi czop wylecial to tak mnie bolal brzuch i twardy jak kamien byl.Lekarz zaraz zlecil KTG i byly skurcze wiec na fotel,ale wszystko bylo bez zmian.I teraz nadal mam tak samo juz od 2 tyg.Tylko,ze bralam tabletki,a do domu mi nic nie dali:dry 😁ziwne.

fikumiku napisał(a):

Lady odnośnie tych opinii - wpisałam w google baby merc opinie i wyskoczyły. Były i dobre i złe, większość tych drugich. Że ciężki, że szmelcowaty, że jak Obdarzona napisała pojawiają się odpryski, że za tą cenę wolałyby coś używanego ale solidnego. Kurcze nie wiem już. Podoba mi się jeszcze ten i to strasznie: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2499&osCsid= boję się tylko, że może być dla mnie za wysoki :P W tym tygodniu zamierzam jeszcze pójść do sklepu z wózkami i podpatrzeć na żywo. Też nie chcę wydać na wózek więcej niż 1500 (to i tak już dużo).
Dziewczyny dzięki za tak soczyste odpowiedzi i propozycje, spiszę sobie te nazwy i dziś wieczorkiem jeszcze te wózki pooglądam bo zaraz się biorę dalej za ogarnianie 🙂

Tylko, że dużo tych opinii jest sprzed 3 lat. Jeszcze wtedy pisali, że te wózki tanie i 3w1 można było za nie więcej jak 800zł kupić. Teraz może się trochę poprawiły, bo na allegro biorą je ludzie masowo. Hmm nie wiem. Mi się wizualnie podobają, mają dmuchane skrętne koła i właściwie tylko tym się kierowałam.
obdarzona co do ciężkości wózka to Jedo ważą tyle samo co Baby Merc.
A co do szyjki to sama nie mogę w to uwierzyć, że ta moja tak daje radę po tym co ją spotkało (fragment mam wycięty i jest fizjologicznie krótka). Gin mi powiedział, że blizna właśnie wzmacnia tą szyjkę.

Wskakuje na allegro i zamawiam kosmetyki dla mlodego.Pampersy kupuje mi kolezanka,bo ona placi 22,50 z jedynki.Wiec mysle,ze tanio.A tak to brakuje mi tylko wózka i łóżeczka.Ciuszki juz wyprasowane,a wiec jest blizej konca.

Izunia to ty jeszcze nie masz wszystkiego????? tez amm to parcie na podwozie bo maly jzu sie ustawia do wyjscia tak lekarz powiedzial

nefretetete666 napisał(a):

Izunia to ty jeszcze nie masz wszystkiego????? tez amm to parcie na podwozie bo maly jzu sie ustawia do wyjscia tak lekarz powiedzial

NIe 🥴Ta akcja ze szpitalem troche mnie opoznila.A teraz juz wiemy,ze czas sie konczy i to moze byc lada chwila.Wiec postanowilismy juz wszystko kupic.Na upartego to plyn do kapieli mam od Niko,bo ciagle uzywa emolium,a to tez jest dla niemowlakow 🙂Hehhe.
Mnie wczoraj brzuch bolal,e nogami nie moglam przebierac.Masakra.Dzisiaj leze i jest ok.
Maz zaraz bedzie z De wyjezdzac to sie nim naciesze.I moze jutro skoczymy za wozkiem.
Teraz jestem uzalezniona od niego,bo mam zakaz jazdy autem 🤔

a mi lekarz nie kazał lerzec ani sie oszczedzac

nefretetete666 napisał(a):

a mi lekarz nie kazał lerzec ani sie oszczedzac [/quot

To ciekawe.Moze dlatego,ze mam juz rozwarcie.Nie wiem.Ale wole lezec tak jak kazali.Niech mlody tam siedzi 🙂

obdarzona napisał(a):

Ggulek, haha no tak i jeszcze Ty bezproblemow z podwoziem 😁

Fikumiku, nie pytałaś, tylko pytałaś się 2 razy czy jestem z Opola 😁
jestem z Opolskiego, rodzę w Oleśnie, do Opola mam 60-70 km więc hm..mogłabym się zesrać w aucie z bolu 😁

Starość nie radość, tak to już bywa, teraz już zapamiętam :P 😁

Jeszcze odnośnie wózka. Tak sobie pomyślałam, że spory ciężar może być plusem. Dzień w dzień śmigać takim wózkiem z wypełnieniem i tylko patrzeć jak kilogramy lecą 🤪 😮

Dziewczyny może któryś z Waszych wygramoli się na świat 29 lutego ;D
Ja tam bym się nawet cieszyła. Żeby trafić w jeden dzień na cztery lata to trzeba mieć farta 🙂
Choć znam historię, gdzie babka urodziła 29 przed północą i tak jej się to nie spodobało, że ugadała się z lekarzami żeby wpisać dziecku datę 01.03 no bo jak to tak co 4 lata urodziny 😮
Z kolei znajoma mego lubego, równiez z 29 lutego zapytana o to jak świętuje urodziny odpowiedziała - no jak to jak, co rok pije dwa dni z rzędu a co cztery przez trzy 😁

Fikumiku, haha ja w sumie też bym nie chciała 29 lutego nie wiem czemu 😁
chociaż z drugiej strony to byłoby oryginalne 😁 a z tą znajomą nieźle hehe 😁

idę sie położyć bo się obżarłam 😁

z terminem to ja jestem najdalej i teoretycznie jako ostatnia urodzę 😉
no ale czas pokaże... póki co odpukać wszystko jest ok 🙂

fikumiku napisał(a):

Lady odnośnie tych opinii - wpisałam w google baby merc opinie i wyskoczyły. Były i dobre i złe, większość tych drugich. Że ciężki, że szmelcowaty, że jak Obdarzona napisała pojawiają się odpryski, że za tą cenę wolałyby coś używanego ale solidnego. Kurcze nie wiem już. Podoba mi się jeszcze ten i to strasznie: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2499&osCsid= boję się tylko, że może być dla mnie za wysoki :P W tym tygodniu zamierzam jeszcze pójść do sklepu z wózkami i podpatrzeć na żywo. Też nie chcę wydać na wózek więcej niż 1500 (to i tak już dużo).
Dziewczyny dzięki za tak soczyste odpowiedzi i propozycje, spiszę sobie te nazwy i dziś wieczorkiem jeszcze te wózki pooglądam bo zaraz się biorę dalej za ogarnianie 🙂

fikumiku wózek przepiękny, jak mi się marzy taki to ło Jezusie, ale stety niestety dostanę Mutsy Slider od szwagierki, więc nie będę się wygłupiać i kupować nowego. Muszę zaakceptować to co mam 🙂

kasia_sztuk napisał(a):

fikumiku napisał(a):

Lady odnośnie tych opinii - wpisałam w google baby merc opinie i wyskoczyły. Były i dobre i złe, większość tych drugich. Że ciężki, że szmelcowaty, że jak Obdarzona napisała pojawiają się odpryski, że za tą cenę wolałyby coś używanego ale solidnego. Kurcze nie wiem już. Podoba mi się jeszcze ten i to strasznie: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2499&osCsid= boję się tylko, że może być dla mnie za wysoki :P W tym tygodniu zamierzam jeszcze pójść do sklepu z wózkami i podpatrzeć na żywo. Też nie chcę wydać na wózek więcej niż 1500 (to i tak już dużo).
Dziewczyny dzięki za tak soczyste odpowiedzi i propozycje, spiszę sobie te nazwy i dziś wieczorkiem jeszcze te wózki pooglądam bo zaraz się biorę dalej za ogarnianie 🙂

fikumiku wózek przepiękny, jak mi się marzy taki to ło Jezusie, ale stety niestety dostanę Mutsy Slider od szwagierki, więc nie będę się wygłupiać i kupować nowego. Muszę zaakceptować to co mam 🙂

Też bym chciała Mutsy dostać 😁

Kurcze podoba mi się ten Bebetto Fabio i znalazłam wersję 3w1. Taki ma retro wygląd. Ale mało opinii można znaleźć o tym wózku.

IZUNIA TY PWENIE MUSISZ LEZEC BO JEDNAK JESTES 34TYDZ A NIE 36, WIESZ NIE CHCA PEWNIE ZEBY WCZESNIAK BYŁ

No właśnie Mutsy dobry i dość drogi wózek 🙂 I nie masz przynajmniej takiego dylematu jak my 😁
A ten Bebetto Fabio z linku wizualnie też mi się bardzo podoba, ale chyba nie ma skrętnych kół. A Baby Merc ma. I tu pojawia się pytanie co lepsze. Pamiętam, że mojej siostry gondolka (też w spadku) chyba nie miała skrętnych kółek i poza tym, że już była trochę zdezelowana (po trzech dzieciaczkach) to jeździło mi się nią lepiej niż spacerówką z mega skrętnymi kółkami bo uciekała w każdą stronę. Jezu ale zamieszanie robię 🙃

fikumiku napisał(a):

No właśnie Mutsy dobry i dość drogi wózek 🙂 I nie masz przynajmniej takiego dylematu jak my 😁
A ten Bebetto Fabio z linku wizualnie też mi się bardzo podoba, ale chyba nie ma skrętnych kół. A Baby Merc ma. I tu pojawia się pytanie co lepsze. Pamiętam, że mojej siostry gondolka (też w spadku) chyba nie miała skrętnych kółek i poza tym, że już była trochę zdezelowana (po trzech dzieciaczkach) to jeździło mi się nią lepiej niż spacerówką z mega skrętnymi kółkami bo uciekała w każdą stronę. Jezu ale zamieszanie robię 🙃

Z drugiej strony stelaż jest na krzyż w tym Bebetto, a to prawdopodobnie ważne jest, wygodniej się podnosi przed krawężnikiem. Znalazłaś jakieś opinie o tym Bebetto?

Ej obdarzona, ja też nie mam problemów z podwoziem jak to nazywacie 😁 moja szyjka jest długa, twarda i zamknięta na amen 🙂
Byłam dzisiaj w Biedronce po nugetsy z kuraka i spotkało mnie miłe zaskoczenie, jako, że turlam się już bardzo powoli i sapię jak niedźwiedź i kurtka jest tak opięta na brzuchu, że lada moment i pęknie na szwach i na zamku 🙂 to była otwarta tylko jedna kasa, ludzi w chuj, jak po żywność na kartki i jakiś facet za którym stałam, obejrzał się chyba żeby zobaczyć kto tak sapie 🙂 a to byłam ja, i jak rzucił okiem w jakim jestem stanie to wydarł się na wszystkich, że ciężarna kobieta stoi ledwo dyszy i nikt jej nie przepuści, to raptem wszyscy kazali mi iść do kasy i tak oto zostałam skasowana jako druga, a nie dziesiąta 🤪
A miałam dzisiaj jechać do mojego nowego mieszkania sprzątać, a tu dupa wyszła z tego, dlatego, że okazało się że cieknie ze zmywarki i spod zlewu, zepsuł się piecyk gazowy i jeszcze wiele wiele innych mankamentów, tak więc nie wiadomo kiedy będę mogła sobie jechać tam i sprzątać, Michał zjebał właścicieli mieszkania i kazał im naprawiać usterki, pomijając fakt, że zostawili taki syf, kurz i otłuszczone szafki w kuchni, że szkoda słów. Także czeka nas ostre sprzątanie i szorowanie tego brudu, już zrobię to sama po swojemu, ale jestem dzisiaj z tego powodu tak wkurzona, że aż mała to czuje i się w ogóle prawie nie rusza.
Kurde wkurwiam się jak o tym myślę i sobie przypominam, i właśnie sobie przypomniałam i idę ryczeć 😞

lady_m4ryjane napisał(a):

Kurcze podoba mi się ten Bebetto Fabio i znalazłam wersję 3w1. Taki ma retro wygląd. Ale mało opinii można znaleźć o tym wózku.

A bo ja czopek dałam linkę do wersji 2w1 a myślałam o 3w1 🙂

Ładne te retro. Znalazłam jeszcze bardziej stylowe, ale to już nie na moją kieszeń jak np: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1531&
Ewentualnie taki ale chyba troszkę przesadny: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2516&

Dzizas, zamiast sprzątac oglądam cały czas te wózki nieszczęsne. Robota wreeeeee jak szalona.

fikumiku a tu jest filmik o bebetto:
http://www.youtube.com/watch?v=ZnhtgpP7h4Y

Opinii konkretnie o Fabio też nie znalazłam, patrzyłam ogólnie o Bebetto (swoją drogą też polska firma) różnych (np. http://tematy.forum.gazeta.pl/szukaj/forum/w%C3%B3zki+bebetto) i jak wszędzie każdy ma swoje zdanie. W sobotę chcę zobaczyć go w sklepie na żywo to sie nim karnę, pomacham, zobaczę 🙂

fikumiku napisał(a):

Opinii konkretnie o Fabio też nie znalazłam, patrzyłam ogólnie o Bebetto (swoją drogą też polska firma) różnych (np. http://tematy.forum.gazeta.pl/szukaj/forum/w%C3%B3zki+bebetto) i jak wszędzie każdy ma swoje zdanie. W sobotę chcę zobaczyć go w sklepie na żywo to sie nim karnę, pomacham, zobaczę 🙂

To daj znać, bo dałaś mi do myślenia 😜 Podoba mi się ten wózek wizualnie 🙂

Super są te wozki 🙂 jakbym miała więcej kasy to bebetto już by stał u mnie a ten drugi taki starodawny z wielkimi kołami stałby także abym mogła czasem poszpanować w niedzielny spacer 🤪 🤪

Kasia, a no jeszcze Ty 😁 hehe 😁 no to w sumie nie byłoby tak nudno 😁

obdarzona: a ten Baby Merc to łatwo się podnosi przednie koła tak do podjazdu pod krawężnik?