Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
obdarzona napisał(a):
Lady, to ja chyba zamowię na allegro bo ceny kuszą 😁 a jak coś to odeślę.
ja też kupuję najzwyklejszą wanienkę, będę kąpała w łazience prawdopodobnie 🙂


Jeśli Ci baldachim niepotrzebny i nie będziesz używać to po prostu nie kupuj takiego całego zestawu 😉 Choć może się zdarzyć, że zestaw wyjdzie taniej z tym baldachimem niż jakbys kupiła wszystko osobno bez baldachimu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lady, jeszcze nie wiem, bo ja mam takie 'wymarzone' ze baldachim musi być, ale dziś jak byłam w sypialni naszej na poddaszu ktora jest prawie skończona, można zaczynać malować to tata powiedział że z baldachimem prawdopodobnie nie da rady 😞 ale mama mowi,że coś się wymyśli. Właśnie nie wiem czy zamawiać z tymi elementami, czy łożeczko z materacem a ochraniacz i kołderkę gdzie indziej.
a Ty będziesz miała baldachim?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obdarzona napisał(a):
Lady, jeszcze nie wiem, bo ja mam takie 'wymarzone' ze baldachim musi być, ale dziś jak byłam w sypialni naszej na poddaszu ktora jest prawie skończona, można zaczynać malować to tata powiedział że z baldachimem prawdopodobnie nie da rady 😞 ale mama mowi,że coś się wymyśli. Właśnie nie wiem czy zamawiać z tymi elementami, czy łożeczko z materacem a ochraniacz i kołderkę gdzie indziej.
a Ty będziesz miała baldachim?


Nie, nie będę miała, bo to łóżeczko bez baldachimu co kupiłam spodobało mi się najbardziej. No i optycznie zawsze mi to zmniejszy już i tak bardzo napchaną przestrzeń 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc brzucholki 🙂


Jaka ja jestem padnieta.W nocy sie obudzilam i tak mnie brzuch napie.....myslalam,ze urodze.Ale jak narazie jest ok.Jedynie krzyz mnie boli.

Ja na dzien dobry musialam w łóżku Lego składać 🥴Nikos najbardziej to sie cieszyl z tgo prezentu od dwoh kolezanek(siostry)Juz wczoraj chcial otwierac preznty.Ale dał rade i juz wszystko zobaczyl i oczywiscie sie bawi Lego 😁

Zaraz sie biore za przenoszenie tj jego farmy z mojej sypialni,bo cala mam z klockow.

Ale jednym slowem jest zadowolony z imprezy.A ja zmeczona,a wiec wszystko sie udalo 😉
Dzisiaj bdeda tesciowie,prababcia i chyba szwagier.A wieczorem znajomi przyjda na jednego:woohoo 😁obrze,ze kolezanka w ciazy to bedzie ze mna saczyc soczki 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamuśki 😁 ja właśnie ostrugałam ziemniaczki i warzywka i czekam na obiad 🙂 dziś zacznę czytać te książki Kinga, zacznę może od zielonej Mili. Kurde, wszyscy ogladali zieloną milę, a ja nie a zawsze chciałam. Ale dobrze że mam książkę, bo jak już bym np oglądała film to nie przeczytałabym książki. Tak jak mam zmierzch i nie wiem czy będę miała chęć go czytać bo oglądałam film ale zrobił na mnie takie wrażenie że chyba przeczytam 🙂

Izunia, to super że Niko się cieszy z prezentow i ogolnie z imprezki urodzinowej, to najważniejsze 🙂
oby Twoj kręgosłup i te bole brzucha nie okazały się czymś niebezpiecznym:/

Lady, Tobie to pozazdrościć tych obiadkow u rodzicow 🙂 zakupow też zazdroszczę, mam straszną ochotę na zakupy w jakimś większym sklepie, ale już niedługo się nachodzę z brzuchem bo będziemy meble i gadżety na nowe mieszkanie kupować.

Sztunia, Ty to w ogole chyba masz talent w rękach i pomysłowość, tak moją siostrę mi przypominasz 😁 ona to ma zajebiste mieszkanie, wszystko sama wymyśla i rożne rzeczy i ozdoby ma, a ja tak nie umiem i za pierdołę w sklepie zapłacę 50 zł:/ fajnie jest bym zdolnym jak wy 😁

kurde obgryzłam moje paznokcie u ręki. Tzn miałam tak długie i już mi się haczyły i wkurzały mnie, że wzięłam nożyczki i prawą ręką obcięłam u lewej no ale lewą u prawej nie dało się jak zwykle to musiałam obgryźć. Co prawda zdrowiej jest pilniczkiem, ale bym je chyba z tydzień piłowała hehe 🙂

Dziś nie mam czasu. Tzn mam, ale nie będę zbytnio na kompie siedzieć ponieważ po obiedzie biorę się za czytanie. Filip wbija mi się gdzie się da, jeszcze się nie urodził a już psoci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no ja mam miliony pomysłów
teraz też bede robic Mai w pokoju coś wystrzałowego przynajmniej mam nadzieje że się uda, to się pochwalę 🙂 i jak się uda to kupe kasy zaoszczedze tylko najpierw musze zobaczyc materiały jakie mi przyslą
ależ ten dzień smentny
zabieram się za obiad, bo Majka przez ta gorączkę nic nie je to moze chociaz krupniczku jej ugotuje pysznego 🙂
jutro tesciowa sie zapowiedziała a syfilis troche w domu, szczególnie na podłodze, wiec synus mamusi musi umyć hahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia napisał(a):
no spacerowanie z mokruskiem to bez sensu, a faktycznie moze byc problem z wanienką ale napewno coś wymyslicie, a co to za akcja z łózeczkiem? nie chcecie zapeszać?
my przy Mai dogrzewalismy pokój grzejniczkiem, bo ogólnie w domu nie robilismy upałów, a jak ciałko gołe to chcielismy zeby miała komforcik i ona uwielbiała się kapac 🙂


z tym łózeczkiem to chyba tak bardziej zeby go nie omijac. nie wierze w jakies tam straszne zabobony. juz teraz z dwoma komodami w sypialni jest ciasno, a jeszcze teoretycznie tyle czasu. znislismy ubranka, tzreba bedzie posegregowac, poprac, poprasowac zeby sie uluźniło, bo jeszcze kartony z tymi ubrankami. a tak jak sie z tym uporamy to jzu bedzie lżej.
a z łózeczkiem to nie ma co szalec. ja jak byłam na patologii w styczniu, tak jak teraz pewnie, po nowym roku to maz przyniosł łózeczko bo dostalismyw spadku, odmalował ładnie na zółto i se juz stało i czekaqło w pokoiku, bo pokoik Zuzi był pusciutki, a teraz jak nie ma gdzie. ale wiecie co, ja w poparzedniej ciazy to ledwo zdazyłam ze wszytskim pzred porodem. przypilnowałam ekipe kuchenna u tesciowej, oni skonczyli, ja poprałam, poprasowałam wszytsko, przyszykowałam i zuzia sie za 2 dni urodziła. co prawda nikt sie nie spodziewał, bo nic sie nie działo niby a tu wody odeszły i nie było wyjscia.grunt ze zdazylismy, hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia napisał(a):
ten różowy to stary Majki, który będzie przerabiany na Poli, a Majce robimy zielony dzisiaj juz meble do konca skrecilismy ale pojawił sie plan z półkami i musimy jechac d sklepu, ale ta akcja cos sie odwlecze, bo majka ma goraczke i nie mamy z kim jej zostawić wiec chyba dopiero w środe zaczniemy działać jak moja mama wróci 🙂
no mysle że już do 10kg chyba dobijam, ide w cwartek do giny to sie dowiem
a Michał ostatnio mówi do mnie Aga jakieś dziurki ci się na tyłku pojawiły, odpowiedziałam mu " tylko mnie nie wkurwiaj 🙂" powiedział że napewno jeszze znikną haha
MAJA juz pomału chyba ma ten bunt, ona ogolnie jest bardzo indywidualna i dajemy jej duzo wolnosci poznawczej, przez co jet bardo samodzielna ale czasem tez dostaje hopla, nie ustepujemy bo wiem ze nie mozna i jest akcje sa króciutkie ale mega intensywne.

Ze spaniem ma spoko bo zasypia sama, aczkolwiek porobiło jej sie ze spaniem w południe, zobaczymy jak przejdzie do nowego pokoju, i


nio to dobzre kojarzyłam ze rózowy bedzie Poli teraz a zielony dla Mai 🙂
ja od tego co schudłam przytyłam w sumie 5,5 kg i jakos nie rusza sie dalej. ale ja miałam kg pzred ciaza wiec spokojnie. jeszcze pewnie nadrobie 🙂
nasza Zuza tez indywidualistka, ma na wszytsko swoja odpwiedz, swoje zdanie, tez mega z niej zdolniacha i samodzielna jest, wszytsko juz przy sobie zrobi, takze sie nie boje o nia jak pojdzie do pzredszkola. nie mzoemy tylko odzwyczaic od tego usypiania i od pieluch podczas spania. Ona ogolnie bardzo duzo pije i zawsze ma tak zlana pieluche ze szok, nie wiem nawet jak sie za to wziac. jak kupilismy materac do duzego lózka i nie sciagnelismy folii, myslelismy ze wtedy oduczymy to tak lała ze nawet włosy miała mokre, w siku, wiec widocznie nei czas czy jak.
a co do usypiania to cos mi sie kojarzy ze ty pisałas kiedys ze Maja spi jeszcze w łzoeczku i ze szczebelkami wszytskimi, a nasza jakos pzred pierwszymi urodzinkami wyprowadziła sie do swojego pokoju,a ze kombinowała z wychodzeniem to zeby sie nie wywyaliła w nocy wyjelismy szczebelki. i juz sama wychodziła, wiec tzreba było siedziec zeby sie uspała. teraz spi w duzym łózku i jak tylko nie lezysz koło niej to chodzi i płacze ze chce sie z mama czyz tata usypiac. wedrówki ludu wieczne. a wczoraj wyła i wyła, maz był twardy i jakos sie uspała sama ale po 23 az 😞 brrr, a potem spi do 9-9:30 i cały dzien rozregulowany, i diabli wzieli rytuały 😞 wszytsko sie poprzesuwało.szok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia napisał(a):
no ja mam miliony pomysłów
teraz też bede robic Mai w pokoju coś wystrzałowego przynajmniej mam nadzieje że się uda, to się pochwalę 🙂 i jak się uda to kupe kasy zaoszczedze tylko najpierw musze zobaczyc materiały jakie mi przyslą
ależ ten dzień smentny
zabieram się za obiad, bo Majka przez ta gorączkę nic nie je to moze chociaz krupniczku jej ugotuje pysznego 🙂
jutro tesciowa sie zapowiedziała a syfilis troche w domu, szczególnie na podłodze, wiec synus mamusi musi umyć hahaha

mojego pierwszy raz od slubu miotła dziś widziałam piękny widok a ja robiłam z niego beztalencie a on jednak potrafi i makaron ugotował i nawet mu nie mówiłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lady_m4ryjane napisał(a):

Co do kąpieli to ja sobie obmyśliłam, że będziemy małą kąpać w kuchni. Łazienkę mam mikro, wypchaną po brzegi to nawet nie da rady. Wcześniej myślałam by kupić wanienkę nakładaną na wannę, ale to bardzo niepraktyczne, kręgosłup siądzie od kąpania w takiej nachylonej pozycji. Dlatego kupuję najprostszą zwykłą wanienkę, bez stojaka i będziemy kąpać małą w kuchni na stole (znaczy Łukasz się napalił, że będzie, a na początku przynajmniej jest to typowo męska robota 😉). Jakąś farelkę się włączy by ogrzać pomieszczenie do 25 stopni, bo w domu raczej staram się utrzymywać koło 22. Prawdopodobnie najlepsza temperatura dla niemowlaka (nie licząc kąpieli oczywiście) to 19-23. Ale przy 19 stopniach w domu to bym chyba zamarzła 🤨

Idę pooglądać zdjęcia Sztuni 🙂


ja myslałam o kuchni, ale w kuchni nie ebdzie pzrewijaka i całej reszty a jak wyjmiesz z wanienki to najlepiej takiego maluszka od razu na pzrewijak i wycieranie, ubieranie. a nie spacerki. dlatego aj chyba bede dalej za sypialnia, ciasno bedzie, ale jakos moze sie uda zorganizowac. my w sumie nie mamy jakiegos małego mieszkania, ale jak chcemy zeby zuzia juz była sama sobie, w swoim pokoiku, zeby jej nie pzreszkladzac, w salonie sie nie bedziemyz dzidzia rozkłądac, nio i w kuchni nie, wiec zostaje sypialnia. nie ejst jakas mega mała, bo ma ok 12 m2, ale jak ejst łóze małzenskie, szafa na 3 drzwi pzreuwne, dwie szafeczki, komoda. i teraz zorganizowac kat dla dzidzi to troche mało na to miejsca jest. ale damy rade 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
patrze ze tu od pomysłodawców sie roi, zwłaszcza Sztunia jakies talenty wykazuje, wiec zadam zagwostke.
słuchajcie, chce kupic firnaki do salonu, tzn i firanki i zasłony. nawet juz wybralismy co chcemy:
zasłonki takie:
http://allegro.pl/zaslona-arabeska-na-kolkach-145x250-wysylka-4-5-i2021696371.html

a firnaki takie:
http://allegro.pl/firanki-makarony-spagetti-arabeska-lux-160x250-i2021900183.html

i mamy dylemat odnosnie koloru, mzoe cos doradzicie??

mamy w salonie jedna sciane czerwona,bordowa, a reszte brzoskwiniowy jasny. meble mamy wypoczynek czerwony z eco skóry, a reszte mebli venge czy nei pamietam jak sie nazywało, ale taki ciemny braz i do tego stół z kzresłami przy oknie ciemny braz i krzesła tez brazowe ciemne.
nio i teraz jakie kolory dobrac. tam gdzie zasłony beda to sa te brazowe meble wiec ewidentnie musza byc czerwone zasłony, a jakie firnaki?? mi sie podoba ten kontrast ajk an zdjeciu pokazowym aukcji czarne z czerwonym, albo ewentualnei braz z czerwonymi zasłonami, ale maz twierdzi i tesciowa mu wtóruje ze to bedzie za ciemno w pokoju i swiatła nie ebdzie i tzreba bedzie palic swiatło non stop. tak wiec tesciowa mówiłazeby zrobic firnaki białe, a maz ze ecri. mi sie ecri w sklepie nie podobały bo tam na górze ta koronka a one jakby brudne troche takie, i mi sie kojarza z takimi obrusami wykrochmalonymi koronkowymi naszych babc. nio i sciana na tej co ejst okno jest własnie brzoskwiniowa wiec nie bedzie kontrakstu i nei bedzie i tak tego wzoru widac itd. i juz sama nie wiem. doradzcie cos??

moze któras z was ma makarony w oknie, i napisze jak zgrane kolory i czy nie ejst za ciemno, jak macie ciemne??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 😘
Nie było mnie długo, bo miałam sporo załatwień, mniej więcej zakupy łóżeczka i komody oraz towarzyszenie w skręcaniu 😁
Ewcia piękne zasłony i firanki, ja bym wzięła coś w beżach/brązach bo uwielbiam takie połączenia 😉
Dołączę się i pokaże jakie małej kupiliśmy pościele :
http://www.mamo-tato.fr.pl/po7/3cz_drabinki_q8.jpg
http://www.mamo-tato.fr.pl/po5/3el_safari_530_q8%20.jpg
Dobra, nadrabiam was 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lady widzę, że masz ten sam problem co ja jeśli chodzi o miejsce kąpania. U nas też w rolę wchodzi tylko kuchnia, bo mieszkanie jest malutkie 😜 A do tego wynajmowane, więc nie mam za bardzo możliwości urządzenia do końca jak chcę, ale jak skończę studia to już coś kupimy większego i w tedy będę szaleć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ napisał(a):
lady_m4ryjane napisał(a):

Co do kąpieli to ja sobie obmyśliłam, że będziemy małą kąpać w kuchni. Łazienkę mam mikro, wypchaną po brzegi to nawet nie da rady. Wcześniej myślałam by kupić wanienkę nakładaną na wannę, ale to bardzo niepraktyczne, kręgosłup siądzie od kąpania w takiej nachylonej pozycji. Dlatego kupuję najprostszą zwykłą wanienkę, bez stojaka i będziemy kąpać małą w kuchni na stole (znaczy Łukasz się napalił, że będzie, a na początku przynajmniej jest to typowo męska robota 😉). Jakąś farelkę się włączy by ogrzać pomieszczenie do 25 stopni, bo w domu raczej staram się utrzymywać koło 22. Prawdopodobnie najlepsza temperatura dla niemowlaka (nie licząc kąpieli oczywiście) to 19-23. Ale przy 19 stopniach w domu to bym chyba zamarzła 🤨

Idę pooglądać zdjęcia Sztuni 🙂


ja myslałam o kuchni, ale w kuchni nie ebdzie pzrewijaka i całej reszty a jak wyjmiesz z wanienki to najlepiej takiego maluszka od razu na pzrewijak i wycieranie, ubieranie. a nie spacerki. dlatego aj chyba bede dalej za sypialnia, ciasno bedzie, ale jakos moze sie uda zorganizowac. my w sumie nie mamy jakiegos małego mieszkania, ale jak chcemy zeby zuzia juz była sama sobie, w swoim pokoiku, zeby jej nie pzreszkladzac, w salonie sie nie bedziemyz dzidzia rozkłądac, nio i w kuchni nie, wiec zostaje sypialnia. nie ejst jakas mega mała, bo ma ok 12 m2, ale jak ejst łóze małzenskie, szafa na 3 drzwi pzreuwne, dwie szafeczki, komoda. i teraz zorganizowac kat dla dzidzi to troche mało na to miejsca jest. ale damy rade 🙂


Ja mam ten przewijak nakładany na łóżeczko i będziemy go stawiać na stole po kąpieli obok wanienki i ubierać małą. Stół mam spory w kuchni.
Musimy sobie jakoś poradzić, bo chata jest mała, a nie chce też w nią inwestować za wiele, bo w ciągu roku od narodzin dziecka musimy ją zamienić na większą.

Nasze plany zakupowe szlak trafił. Gdy podjechałam pod blok rodziców to zaczęła mi para wylatywać spod maski samochodu. Nie żaden dym, tylko para 😮 Ojciec z Łukaszem zaglądali, ale się nie znają. Potem się przejechali kawałek i pary już nie było. Ale woleliśmy do Selgrosa i Obi już takim samochodem nie jechać. Jutro Łukasz podjedzie na warsztat to zobaczą co się stało. Zakupy trzeba przełożyć :/ A szkoda, bo mi się cała chemia w domu kończy, a tylko w Selgrosie się w takie rzeczy zaopatruję. Za to byliśmy w Biedronie i kupiłam ciasto francuskie i dżem i będę jutro rogaliki Kasiowe piec 😁

Co do firanek to nie pomogę. Sama w domu nie mam, tylko rolety i stare zasłony. Bardzo mi się podobają jakoś fajnie przystrojone okna, ale to dla mnie czarna magia jak to zestawić, żeby było ładnie i do tego pasowało do nowoczesnego wnętrza.

obdarzona: co do Zielonej Mili to się ciesz, że filmu nie widziałaś, bo książka milion razy lepsza, choć Zielona Mila filmowa jest jedną z najlepszych ekranizacji książek jakie widziałam. Ja gdy czytałam Zieloną Milę to filmu jeszcze nie było, a książka wychodziła w odcinkach. Musiałam czekać na kolejne części 😠
Co do Zmierzchu to za filmem nie przepadam, a książki pochłonęłam (zaczęłam czytać po obejrzeniu tylko pierwszej części, więc dużego spoilera nie miałam). Choć dużo bardziej podobał mi się Intruz Stephanie Meyer.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ggulekk napisał(a):
Hej dziewczyny 😘
Nie było mnie długo, bo miałam sporo załatwień, mniej więcej zakupy łóżeczka i komody oraz towarzyszenie w skręcaniu 😁
Ewcia piękne zasłony i firanki, ja bym wzięła coś w beżach/brązach bo uwielbiam takie połączenia 😉
Dołączę się i pokaże jakie małej kupiliśmy pościele :
http://www.mamo-tato.fr.pl/po7/3cz_drabinki_q8.jpg
http://www.mamo-tato.fr.pl/po5/3el_safari_530_q8%20.jpg
Dobra, nadrabiam was 😜

ja własnie sobie uswiadomiłam że muszę kupić na przebranie pościel do łóżeczka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...