Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja mam problem z L4 bo gin być może podejrzewa, że ja pracuje tylko na papierku. I że dla kasy potrzebuję to L4. dlatego pojdę prywatnie i to z mamą do ginka ktory prowadził jej ostatnią ciążę, bo ja nie umiem tak ściemniać aby dostać zwolenienie 😜 temu ginkowi naściemniałam tak jak mama kazała, że mam opuchnięte nogi, stopy , że jestem zmęczona i bolą mnie plecy jak wracam z pracy i inne takie rzeczy to na samolocie wymacał mi nogi i stwierdził,że opuchlizny nie widzi 😜 bo tej opuchlizny nie było 😜 rano nie mam spuchniętych. Wieczorami mam na serio spuchnięte ale tak już na serio.
No nic inaczej to załatwię 😜

ja dziś uczyłam się robić na drutach, robiłam probkę szaliczka dla Filipka ale takiego małego co by teraz na niego pasował. Tzn tak śmiałyśmy się z mamą że to teraz dla niego, bo ta probka wygląda jak mini szaliczek. Jutro będę już na serio robiła coś prostego dla niego, może kocyk 🙂 turkusowo-błękitno-zielony. Moja mama zrobi czapeczkę na wyjście ze szpitala- pistacjową z pomponem 😁

idę 😜 Jogurta pożrę;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obdarzona: Po prostu nie umiesz kłamać 😉 Chociaż nie wiem co lekarzowi do tego i co go to obchodzi.
Mój też uważa, że ciąża to nie choroba i lepiej pracować jak nic się nie dzieje dla lepszego samopoczucia psychicznego. Ale jak tylko zaczęłam się źle czuć przez te wymioty to bez gadania dał mi zwolnienie. Potem powiedziałam, że mam pracę stresującą ze względu na kierownicze stanowisko i wolałabym zostać w domu (tym bardziej, że w pracy też mi tak radzili, bo wiadomo, że na L4 nie płaci pracodawca) i daje zwolnienia bez problemu. Chyba to tylko od charakteru danego człowieka zależy.
Powiedz, że masz pracę stresującą, albo że musisz coś dźwigać (zależy jakie to fikcyjne stanowisko), ponarzekaj na plecy. Powiedz, że dyrektor Ci sugeruje byś przeszła na L4, bo i tak musi nową osobę zatrudnić. To są autentyczne sytuacje, więc je wykorzystaj 😉

Ale się nażarłam!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lady, kurde no ja własnie nie umiem kłamać, zwłaszcza przed takimi osobami co je mało znam:P ja jestem niby zatrudniona jako kontroler jakości.. a mam 19 lat i on się kapnął, i spytał się, czy w rodzinie czy po znajomości bo przecież nie mam wykształcenia na to. To powiedziałam, że po znajomości, jakobym mogła sobie dorobić trochę bo niedługo synek przyjdzie na świat a utrzymać się trzeba 😜
no a w kontrolerze jakości nie ma stresu- bo już myślałam o tym aby to powiedzieć. Powiedziałam, że często muszę wdychać brzydko pachnące opary , ktore chyba są szkodliwe i powodują u mnie mdłości i bole głowy. Bo ja niby pracuję jako kontroler jakości części samochodowych w zakładzie mechanicznym, przecież to z gory wiadomo o co chodzi;/ ale rodzice mi tak załatwili żebym kasę miała jakąś swoją też, i chwała im za to, ale problemy z tym są 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
musze wam coś pokazać ;/
kurde ej ogladamy se z mezem na allegro wozki i nagle nam sie taki pojawia
http://allegro.pl/inglesina-od-zera-do-przedszkola-bogato-wyposazony-i1916331970.html
od razu czasy dziecinnstwa mi sie przypomnialy jak to z 15 lat temu takie wozki juz nawet modne nie byly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...