Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

Fote brzucha (tym razem mój osobisty) wrzuciłam do mojej galerii. Chciałam w wątek dodać, ale jestem jak widać nietechniczna i nie podołałam ☺️ Fota świeża, z wczoraj, brzusio nieduży - 94cm w obwodzie.

Dzisiaj mam niesamowite parcie na żarcie - całą lodówkę wysprzątałam, a jeszcze na coś miałabym ochotę... Chyba jakąś kiełbachę sobie zgrzeję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Leliva, bardzo ładny i zgrabny brzuszek muszę przyznać ☺️ ciesz się, że nie masz dużego, bo to ciężko jest i rozstępy 🙂

Sztunia, jejciu jaka ta Maja jest przesłodka, a w tym czarnym stroju co się wspina wygląda jak pulchniutki pajączek 🙃 a Twoj brzuch modelowy, masz taki jak w gazetach 🙂

Ja mam mały brzuch bo mi się obniżył 😮

Jestem wkurzona na maxxxxa po prostu ja pierdziele , gdyby nie ciąża to bym się pochlastała. Już tyle dni nudzę się na jak koza na wypasie, a jak chcę tą nudę przespać to nie umiem, no nie umiem zasnąć.. w nocy zgaga mnie budzi więc zasypiam na dobre koło 2, a od 6 przeważnie już 'niby' śpię.

Natalla , a przyłącz się jeśli masz takie przeczucie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leliva, zgrabniutki brzuszek, malutki taki 🙂 ale przynajmniej nie jest Tobie ciężko 🙂 ja też mam malutki, 95 cm mam w brzuszku, ale mi jest ciężko bo jestem malutka i już 15 kg na plusie, tak więc moim nóżkom jest cooraz ciężej 😞 a teraz ta cholerna przeprowadzka, mój krzyż już powoli wysiada 😞 ale już dzisiaj odpoczywam, pierdzielę! Bo nie chcę urodzić przedwcześnie :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
leliva śliczny brzuszek 🙂
U mnie jest 97cm rano, a po wzdęciu i do 100 dochodzi. Sam brzuch duży nie jest, ale porobiły mi się boczki :/
Dziś za wiele nie jadłam i czuję się znacznie lepiej. Wczoraj jak zasypiałam taka mnie zgaga dopadła, że normalnie poczułam napływ kwasów żołądkowych do gardła aż musiałam je przełknąć by nie zwymiotować 🤢 Co za masakra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztunia, przeurocza ta Twoja córa - pooglądałam sobie zdjęcia na kwietniówkach 🙂

Kasia, no to oszczędzaj się, ja też mam teraz taki zamiar, bo troszeczkę mi się ciężkawo zaczyna robić. Ale ogólnie to nie mam na co narzekać.

Męża wygnało na wieczór z domu, więc plan mam taki: peeling, maseczka i paznokietki muszę doprowadzić do ładu po tygodniu malowania domu i sprzątania. A potem relaks z książką - aktualnie przerabiam "zapiski stanu poważnego" - lekka lekturka o dziennikarce w ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pokój wytapetowany jest pieknie 🙂 mam bohatera w domu!!!!!
jutro przychodzi mama i sprzata, pomyje meble
trzeba łóżeczko podmalowac bo Majka obgryzła
okno umyć, ale to jak mrozy zelżeją, jakies zasłonki musze fajowe kupić żeby do tapety pasowały, ewentualnie naklejki jeszcze jakieś
i pokoj gotowy

plan na wieczór: uspić małoletnią i obejrzec film 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
izunia1986op napisał(a):
A to mój wielki brzuchol......120cm 😮A gdzie tam termin rozwiązania 🥴

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/96/dscn8121a.jpg/][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/1012/dscn8121a.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]


ale duzi Izunia 🙂 fajny, ja musze fotke swojemu cyknac bo pewnie nie wyglada mój na mniejszy. wczoraj na noc mierzyłam to po 105 cm ślad zaginął 🙂 heheh było 112cm. tylko musze zmierzyc go na czczo bo tak to wiadomo ile sie zje tyle jest wydety, zreszta zawsze na noc mysle ze pekne.
ale i waga juz nie stoi, jutro wazenie ranne wskaze ile mi przybyło, bo jakos w tym tygodniu chyba z 1 kg przybrałam. zobacze ile bedzie kg rano 🙂

ps. a jutro ok 15-16 jestem umówiona z ginem na ostatnie usg, i zobaczymy co tam bedzie, ile wazy itd.
dzis jak bylismyw skzole rodzenia na zajeciachw parach , głównie była mowa gdzie jest miejsce i jaka rola mezczyzny na sali porodowej. i jak masowac kobiete, jak pomagac, o co nie pytac i w ogole. fajne zajecia były. a Igas ie tak wierciła, wysadzała pupke bardzo wysoko, ajk nigdy,w iec ciekawe czy jej głowka gdzies na bok nie wyskoczyła.
musze powiedziec ze super zajecia, ale jakos sie tym tak zestresowałam naturalnym porodem i w ogole 😞 uffff
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ napisał(a):
izunia1986op napisał(a):
A to mój wielki brzuchol......120cm 😮A gdzie tam termin rozwiązania 🥴

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/96/dscn8121a.jpg/][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/1012/dscn8121a.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]


ale duzi Izunia 🙂 fajny, ja musze fotke swojemu cyknac bo pewnie nie wyglada mój na mniejszy. wczoraj na noc mierzyłam to po 105 cm ślad zaginął 🙂 heheh było 112cm. tylko musze zmierzyc go na czczo bo tak to wiadomo ile sie zje tyle jest wydety, zreszta zawsze na noc mysle ze pekne.
ale i waga juz nie stoi, jutro wazenie ranne wskaze ile mi przybyło, bo jakos w tym tygodniu chyba z 1 kg przybrałam. zobacze ile bedzie kg rano 🙂



a co tam...rośniemy sobie 😉Ja wychodząc ze szpitala miałam na wadze 98kg.Tylko kto mnie widzi to mówi,ze chyba przesadzam.A ja wiem co waga pokazuje.Jeszcze troche i waga bedzie spadac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😞 kurde nie mogę spać ze strachu, czuję się jakbym oglądała najgorszy w życiu horror. Po całym dniu oglądania przez moją mamę tvn 24 i polsat news, i wszystkich wiadomości ktore ja też oglądałam bo z nudow nie miałam co robić to teraz cały czas mam przed oczami tą potworzycę mamę Madzi 😞 😞

Jeszcze udało mi się zasnąć, mama myślała, że nie śpię i mi zaczęła gadać, że znaleziono ciało Madzi pod gruzami gdzieś na dworcu, że nie wcale nad jakąś rzeką.
O matko, cały czas widzę ją a to dziecko sobie wyobrażam, nie umiem inaczej 😞
Ale wy już śpicie.. a ja dziś byłam taka zmęczona , cały dzień probowałam zasnąć ale nie umiałam, myślałam że teraz pośpię, ale nie da rady.

Izunia, piękny brzuszek i strasznie już wielki, chyba masz największy z nas wszystkich 😁

Idę się położyć, ale nie ma bata żeby po ciemku. Włączę sobie coś na ipli i przy tym będę leżeć.
🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bry 🙂
My już po śniadanku. Też mam prasowanie, bo wyprałam od razu to, co wczoraj dla małej kurier przywiózł, a i trochę Bartkowych się uzbierało 😜

Uwielbiam tą Sztuniową Majkę 🤪

Izu, Leliva, piękne macie brzuchole! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 😁 ja wstałam i jem śniadanie. W nocy prawie nie spałam, poszłam do pokoju bliżej rodzicow i oglądałam na TLC porodowkę i 'jestem w ciąży i...wącham toksyczne opary' było o babce co cały czas wąchała korektor 😮 miała ich pełno w domu i przy okazji inne opary też. A było jej to drugie dziecko bo pierwsze umarło śmiercią łożeczkową. I nie dała se wmowić że takie ciągłe wąchanie szkodzi ale urodziła zdrowe dziecko 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie był. Ja nie wiedziałam,ze będę już rodzić, leżałam i się obżerałam, przeniesiona właśnie do nowej sali po akcji ze stłuczonym oknem, a pani dr wpadła i się pyta kiedy ja byłam badana. No to mówię, że trzy dni temu, a ona zonk 😮 na fotel mnie i kapa,że mały główką naciska, a oni mi nadal na podtrzymanie dają. I na porodówę. Nawet nie dzwoniłam,zeby przyjeżdżał, bo jak o 16 mnie zwieźli i zbadali, to powiedzieli,że urodzę następnego dnia, bo będzie trudno. Ale coś się zaczęło dziać na ktg i wściekle wszystko zaczęli przyspieszać. O 22:10 urodziłam z telefonem w ręku, mój przyjechał 15 min po wszystkim i nawet go nie wpuscili na oddział, dopiero jak przyjechał następnego dnia.
Ale może lepiej,że nie był - bo to nie był normalny poród tylko jakiś koszmarny.
Teraz on chce być, ale ja sie waham. Nie wiem,czy to dobry pomysł...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę Wam obdarzona, przeskoczyłyscie z Izu 35 tydzień. Jak będę już tyle miała za sobą to już będę spokojna 🙂 a tak to nadal jak na szpilkach. Zobaczymy co mi ginka we wtorek powie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...