Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2014 | Forum dla mam


Donna30

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
no jak ordynator napisze ze cc to jest nie do podważenia, ale jak zwykly lekarz albo jeszcze gorzej zwykly niepracujacy akurat w tym konkretnym szpitalu to maja gdzies takie wskazanie.
Justyna- no ja pracuje wlasnie min z osobami z niedotlenienieniem mozgowym porazeniem dzieciecym i dlatego to mnie tak przeraza 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Moja położna powiedziała że porodu pośladkowego by się nie podjęła. No chyba że dziecko byłoby małe. Jak ona tak mówi... Eh. Ja nawet ułożenia pośladkowego nie mam. Jakieś takie dziwne \"nietypowe\" jak ujął to dziś lekarz. Stwierdził że do 35 tygodnia spokojnie i mam się nie martwić. Na prawdę boję się cc... Kolejną wizytę mam za miesiąc czyli będę w 34 tc. Stresik jest :-D

Danusia łączę się z tobą w bólu! Ja na poród posladkowy też się nie piszę i też jazdę zrobię jakby co... Chociaż mam nadzieję że w ogóle nie będzie tematu... Odwrócą się ładnie te nasze dzieciątka i wszystko będzie jak należy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia- jak masz nietypowe ulozenie i tak zostanie to bez problemu zrobia Ci cc, a przy posladkowym to beda krecic nosem. Ja tez mysle ze jeszcze nie raz sie obrócą, chociaz moj to co usg lezy w tej samej pozycji, cora mi sie obrocila jakos w 33 i potem na kazdym usg byla juz tak samo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziwne jest to ze ulozenie posladkowe nie jest wskazaniem do CC. Jesli w pierwszej jest wskazaniem do CC do w drugiej chyba tez powinno nie?
Ja jestem ciekawa czy moj sie obroci. Poki co nie ma zamiaru, ale jak powiedzial moj gin daje zawsze czas do 36 tygodnia.
Nadal nie umiem sie zdecydowac czy SN czy CC. Zakladam ze wyjdzie naturalnie co ma byc. Patrzac na powtorke z rozrywki (poki co) to moja szyjka dalej dluuuuga i zamknieta, wiec raczej szykuje sie na CC.
Ciekawe czy jak pierwsza byla CC a teraz ulozenie posladkowe to czy maja mozliwosc krecenia nosem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wlasnie znalazlam artykul na ten temat:
By podjąć decyzję o sposobie zakończenia ciąży, konieczne jest zebranie i analiza wszelkich dostępnych „danych”. Ponieważ poród pośladkowy jest trudniejszy i bardziej męczący, stan ogólny kobiety oraz dziecka musi być bardzo dobry.
Nie powinna to być pierwsza ciąża.
Dziecko nie powinno być większe od poprzedniego.
Szacunkowa waga malucha musi mieścić się w przedziale 2,5 – 3,5 kg, (inne źródła podają 1,8 – 4,0kg).
Miednica kobiety powinna być odpowiednio duża.
Dziecko znajduje się w ułożeniu pośladkowym właściwym.
Główka musi być przygięta lub skierowana do przodu.
Badanie dopochwowe nie wskazuje na istnienie przeszkód w przejściu główki poprzez drogi rodne.

By zachęcić malucha do obrócenia się główką w dół, lekarze i położne zachęcają do rozmaitych ćwiczeń.
W leżeniu na plecach:
biodra wysoko uniesione na poduszkach, a stopy oparte płasko o podłogę;
jedna noga wyprostowana przylega do podłogi, druga wyprostowana do góry ile się da;
nogi zgięte w kolanach, stopy przylegają do podłogi i przechylamy lewa noga w lewo, później prawa w prawo; jednocześnie lewa w lewo prawa w prawo; obie nogi złączone najpierw w lewo, a później w prawo.

W klęku podpartym:
ramiona ugięte, głowa na dłoniach, biodra powyżej i tak, co najmniej 10 minut, przy okazji można wykonywać okrężne ruchy bioder - niektórzy twierdzą, że ten sam efekt da wyszorowanie podłogi.
Ponadto część położnych i lekarzy twierdzi, iż pomocne są delikatne masaże maluszka i wizualizacja tego, jak przekręca się w odpowiednim kierunku. Nie zaleca się siedzenia na miękkich kanapach i fotelach, zakładania nogi na nogę. Kolana nie powinny znajdować się wyżej niż biodra. Kobieta w ciąży powinna pływać, szczególnie żabką, jak najczęściej siadać w rozkroku lub tzw. siadzie rozporowym, czyli ze złączonymi stopami przyciągniętymi jak najbliżej siebie i kolanami odwiedzionymi na zewnątrz najdalej jak można. Ma to wpływ na poprawę naturalnej elastyczności miednicy. Bez względu na to, jakie ćwiczenia przyszła mam będzie chciała zastosować, musi skonsultować to z lekarzem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dupka wielka... Niestety nic nie załatwiłam... Na NFZ nic nie da się zrobić bo wszystko jest w systemie i pani doktor mimo że przemila nie może nic zrobić... Ale z ciekawości spytałam jak wygląda prywatnie a to całkiem inna sprawa bo 2850zł i załatwione... 😮 no co tam 2850zł dać od ręki... o.O tak prawdę mówiąc ja bym tyle nie uzbierała do sierpnia a co dopiero na już... zapowiedziałam Wojtkowi że od połowy czerwca seks codziennie minimum raz dziennie że w połowie lipca muszę urodzić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój szkrab też był wczoraj ułożony pośladkowo i gin powiedział że spokojnie do końca ósmego miesiąca ma czas. Także nie ma co się martwić na zapas 😉

zuziek niestety kłania się nasza polska służba zdrowia... Płacisz kolosalne stawki na NFZ, a jak przychodzi co do czego to cokolwiek załatwić możesz tylko prywatnie 😠

PS. Mam internet w szpitalu 😎 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basia- pewnie ulozenie posladkowe jest przeciwskazaniem w pierwszej ciazy do porodu sn bo niby teoretycznie drugie dziecko rodzi sie latwiej i szybciej- tak podaja statystyki i zapewniaja lekarze ale pytajac osob co maja po 2-3 dzieci to wyszlo ze nie zawsze sie to sprawdza, moja siostra pierwszy porod miala szybki i lajtowy, drugi koszmarny a trzeci jeszcze gorszy i trwal od odejscia wod ponad 20 godzin 😮 takze ja sie nie pisze wq razie czego na sn tylko jakos zalatwie cc przed porodem zeby miec spokojna glowe, ale mysle ze jeszcze sie poobracaja, zazwyczaj jednak dzieci ulozone sa glowkowo wiec u nas napewno tez tak bedzie 🙂
Monika- a nie moze w tym szpitalu byc z Zuzia ktos z rodziny np siostra czy twoja mama? po porodzie ciezko Ci bedzie ogarnac siedzenie w szpitalu i niemowle... albo przesunac ten zabieg na pozniej jak juz ogarniesz sie po porodzie? sama nie wiem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zapowiedziałam Wojtkowi że od połowy czerwca seks codziennie minimum raz dziennie haha rozbroiłaś mnie 😜 😆 Ja to bym chciała urodzić na początku sierpnia. Ale nie wiem czy to nie byłoby za szybko skoro termin na 19 dopiero.

Co do NFZ-tu to ja nie mam już słów na to co sie dzieje. 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Danusia później też nie da rady chyba że kolejny rok czekania a nie chce żeby młoda się kolejny rok męczyła z tymi ogromnymi migdałami... :/ plan jest taki wszystko okaże się w czasie... kilka opcji jeśli urodzi się wcześniej powiedzmy 2 tyg. przed terminem nie jest źle 38 tydzień ciąża donoszona to do zabiegu młody będzie miał 3/4 tyg. zostanie z babcią albo Wojtkiem z butlą cały pobyt trwa jeden dzień rano się idzie na 7 popołudniu już się wchodzi... druga opcja jeśli urodzę po terminie pójdę z Zuzią na zabieg z brzuchem i będe się modlić żeby nie urodzić w ten dzień trzecia opcja zacznę rodzić w dniu zabiegu albo przed i bede jeszcze w szpitalu i na zabieg pójdzie eks czego bym bardzo nie chciała bo z nerwów że mnie tam nie ma chyba rozniose szpital... ale wyjścia nie bede miała... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
http://nawieszaczku.pl/ zobaczcie sobie dziewczyny, co prawda ubranka używane ale podobno w bardzo dobrym stanie, właśnie poleciła mi koleżanka z łóżka obok, powiedziała że zamówiła 18 rzeczy i się nie rozczarowała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zuziek nie nastawiaj się negatywnie, z tego co czytam to jakoś wybrniesz z każdej opcji. Wiadomo lepiej być przy dziecku w szpitalu w dniu zabiegu,ale jak będziesz to tato Zuzi nie oznacza,że będzie gorsze.
Ola- nie ma to jak szpital połączony ze światem 😉
Ja wolę pójść na ciucha,dotknąć ubranka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nawet jak będzie tata przy zabiegu to i tak wyśle w delegacje moją mamę... o ile w ogóle będzie mogła... 🤨 nic teraz nie zawracam sobie tym głowe... wszystko okaże się w sierpniu... przynajmniej wiem że próbowałam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, rozmawiacie o ułożeniu malucha a ja nawet się nie spytałam w poniedziałek o to, teraz musze czekać do 31 maja jak będę miała to USG dokładne 🥴
u mnie od rana leje, zero słonka, a ja wybieram się do pobliskiego miasta Zwoleń by załatwić papierkowe sprawy, pozwolenie na wymiane pokrycia dachowego u nas w domu, mam nadzieję że nie będę musiała latać i czekać za długo,no i musze kupić coś na 2 latka mojej chrześnicy, tylko nie wiem co bo ona się bawi tylko samochodami, lalki odrzuca, wychowana wśród chłopaków, myślałam o jakimś aucie dla dziewczynki, zobaczymy co będzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renata a cos takiego? http://www.smyk.com/smiki-redbox-znikopis-sketcher-23834,p1046089341,zabawki-gry-dla-dzieci-p
Moj alek uwielbia taką tablicę,mimo że jst dla dzieci 3+
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monika- a to nie bedzie zle 🙂 myslalam ze to dluzszy pobyt w szpitalu. Ja tez czekam az Olge przyjma do szpitala w Rabce na diagnostyke pod katem astmy i alergii, czeka sie pare miesiecy, tylko ze to bedzie pobyt co najmniej tygodniowy, najwyzej maz z nia pojedzie jak bede po porodzie, jak blisko terminu to babcia bo nie wyobrazam sobie sama rodzic 🤨 zobaczymy jak to sie ulozy, jak zadzwonia bede myslec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to ja juz po wycieczce 😉 ale się musiałam nachodzić po schodach i to na 2 piętro 4 razy, najpierw pierwsze podejście na 2piętro po mapkę, mówię co chcę a pani "przemiła" mówi żebym przyszła za godzinę 😠 więc już ciśnienie mi skoczyło ale zeczłapałam się i zaczekałam w aucie, po godz wlazłam z powrotem, niestety jeszcze musiałam dećko czekać, w końcu wyszła mówiąc że teraz musze zejść na sam dół znów by opłacić i znów do niej na to 2piętro po mapkę, myślałam że ją pogryzę 😠 😠 😠 mówię że mogła mi powiedzieć za pierwszym razem to bym dwa razy nie chodziła bo mi jest ciężko ale co miałam zrobić, musiałam zejść i znów się wczłapać, i dostała tą cholerną mapkę
ale żeby złożyć wniosek to musiałm jechać do innego budynku 😠 cóż więc jadę, wchodzę a tu kartka że budownictwo mieśc i się na 2 piętrze 😠 i jak tu się nie wkurzyć? weszłam,wlazłam,wczłapałam się ale już mnie brzuch zaczął boleć bo wiecie ja nigdzie nie chodzę, więcej leżę,odpoczywam, na podwórku troche pochodzę i w domu coś porobię, więc to już dla mnie kosmos był, pani bardzo miła, pomogła mi napisać ale chciała dowód osobisty a mój dowód w aucie 😠, no myślałm że wyjdę z siebie i stanę obok 😠 no i znów wycieczka na sam dół po dowód do auta i z powrotem na to cholerne 2 piętro!! wreszcie złożyłam a po odbiór za tydzień 🤢 a myslałm że dostanę od razu 🤢 Koniec mojej wycieczki, teraz leżę i odpoczywam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Renata niezła historia i cigle 2 piętro ....fajnie się czyta te Twoje posty teraz ....dużo Ci dał ten pobyt w szpitalu, w ogóle jestes tak fajna babką widziałam Twoje zdjecie ze śluby , zupełnie inaczej sobie cIEBIE wyobrażałam
Ola trzymaj się , zeby tylko wszystko było ok ....a co oni zamierzają z tym zrobiĆ????
zUZIEk ja dobrze przeczytałam prawie 3 tys czy zero Ci się dodało ????Powiem Ci ze jezeli chcesz isc w ciązy na ten zabieg nie bedziesz mogła być z mała znaczy zostać z nią na noc, ponieważ jestes w zaawanswanej ciązy i bedą się bali o ciebie czy im nie urodzisz .....
Danusia i Kasia mam nadzieje ze się odwrócą dzieciaczki , bo dla mnie to paranoja co ci lekarze wyrabiają , nich sami mądrzy chociaz raz urodzą bedą inaczej gadali !!!!
W pierwszej ciązy lezałam z laska której lekarz w 36 tyg odwrócił dziecko w brzuchu, ona mi opowiadała jak to było ale szczerze Wam powiem nie pamietam
Po wizycie wszystko dobrze ...ciśnienie ok , słyszałam bicie serduszka usg nie miałam .....wszystko zamkniete , nic sie nie skraca ....wiec tak jak Essence słysze juz bedzie miala pani cc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czarna nic mi się nie dodało 2850zł za wycięcie migdału 3ciego i zmniejszenie dwóch... sam migdał nie więcej bo bodajże 2650zł pobyt jest jednodniowy rano idziesz popołudniu wychodzisz także obejdzie się bez żadnej nocki 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W koncu chwila odpoczynku dzis caly dzien na nogach jestem, nawet poszlam na gimnastyke. Przed chwila dokonczylam to co zostalo z obiadu a robilam dzis pyzy z miesem mielonym zapiekane w piekaniku z serem zoltym i na koniec polane sosem czosnkowym pycha ale umieram na zgage.
przepis na pyzy:
dalam te pyzy na pare. Mieso mielone podsmazylam i doprawilam do smaku kazdy wedlug siebie ja dawalam ostra papryke i rozne jakies tam przyprawy. Do podsmazonego miesa dodalam sos slodko-kwasny np z dawtona wymieszalam pamietajac by za zadkie nie bylo. Pyzy wydrazylam tak by powstaly takie miseczki nalozylam farsz z miesa posypalam startym zoltym serem i wlozylam do piekarnika na 180stopni do czasu az ser sie stopi no na ok 15-20 min po wyjeciu na talerz polewam sosem czosnkowym (tez wlasnej roboty) i zycze smacznego.
Moja dwulatka zajadala az uszy sie trzesly.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...