Iris

Carpioo dupa pawiana sie opłaci 🙂 Trzeba się trzeć ile wlezie, żebyśmy w przszłym roku mogły do Gdyni do Agi jechać i po plaży hasać 🙂 Widziałam już tę stronkę z fotografem, super zdjęcia robi a juz sie nie moge doczekać Waszych 🙂 Na pewno będziecie wyglądali bosko!!! A na allegro jest jakiś taki gość co robi obrazy ze zdjęc, moi znajomi sobie zamówili swoje zdjęcie w powiększeniu czarno białe ! Bajka! A jaka pamiątka 🙂 Na pewno efekt będzie piorunujący!!!! Aguska co do rostępów to zobaczysz zbledną na pewno. Ja mam po Miśku na biodrach kilka i na piersiach i tych na piersiach już właściwie wcale nie widać, pewnie zrobią się nowe jak będzie nawał mleczny, a te na biodrach sa tak blade że własciwie o nich zapomniałam. I nie dołuj się tylko zapytaj w aptece o krem na blizny bo to dobrze robi na rozstępy i jak tylko będzie można go zastosować smaruj. Ja nie stosowałam nic i prawie nic nie widać, więc nie wiem czy można w trakcie karmienia go użyć. Musiałabyś popytać w aptece jakiejś dobrej. Głowa do góry!!! Mnie też boli krocze, zwłaszcza jak się dłużej nie ruszam i musze się ponieść, albo gdy wstaje po nocy, albo z wanny po kąpieli (z których nie umiem zrezygnować, bo zwalczają mój napinający się brzuszek). Nie jesteś sama, wszystkie mamy tak jak Ty Kochana 😘

Trochę tłuszczu na pewno w tym jest ale głownie ta limfa! To okropne no ale prawda jest taka że żadna z nas, oprócz pracujących aktywnie mam nie uprawia w ciązy żadnego sportu. Głownie odpoczywamy i się wylegujemy, z tego co sie orientuję 🙂 oprócz Akneri i Agi które zajmują sie dzieciakami więc z czegos to się tez wzięło, nie 😉

Carpioo super że widzisz efekty ! Tez Cię tak boli ten masaż jak mnie ? 🙃

Ja się boję takich filmów, a teraz w ciązy w ogóle nie oglądam niczego bo ciągle tylko jakieś gwałty, morderstwa, zwłoki !!! 😮 To nie na moje nerwy. Tak samo takie newsy w necie, o porzuconych, zamordowanych dzieciach! 😞 Edytko ja smaruję się oliwką i robię masaż masażerem http://uholki.pl/opis/id,762049/from,okazje/ Codziennie rano to robię i po nim skóra jest bardziej napięta i się wygładza.My mamy w ciąży ten wodny cellulit. Tu możesz o nim poczytać 🙂 http://usuwaniecellulitu.info.pl/2011/05/21/cellulit-wodny-mozna-pokonac/

Zuzia mój z tym wózkiem to samo 🙂 Przyjechała paczka, kurier mi wtargał na góe, dzwonię do Męża, że już przywieźli a on do mnie żebym czekała z rozpakowywaniem na niego... 🤪 🤪 🤪 No to czekałam posłusznie choć mnie skręcało, ale mówię dobra, radochę mamy mieć z niego oboje. Potem jak się dorwał do rozdzierania kartonów, opróżniania worków foliowych, w które było wszystko popakowane oddzielnie, plus składanie to mogłam se pod prysznic iść i jeszcze drożdżowe ciasto bym zagniotła 😉 Nie dotykać bo moje 😁 😁 😁Mikołaj dopadł wózek z Miśkami i testował jak sie koła skręcają ☺️ aż wreszcie ja i Tymek się dopchaliśmy 🙂 Jak sępy normalnie 🙂 🙂 🙂

malena10 napisał(a): Aj tam... nie przejmujesz się tym chyba zbytnio ? 😜 Może po prostu jesteś od nas bardziej spokojna i wywarzona, a nie nerwus 😉 Mnie się śniło raz 🙂 I to widzisz w jakim kotekście, dokładnie taki miałam problem jak urodziłam Misia i zrobił mi kupe w trakcie karmienia, no i ja zgłupiałam czy mam przerwać żeby go przebrać (bo to średnio miłe chyba jeść z kupą w pampersie) czy przebierać po wszystkim, nakarmionego... Ja miałam z tym straszny dylemat!!!! Naprawdę! Wkońcu przebierałam go po karmieniu, ale jaja zaczynały się jak mi usnął na piersi... wtedy dopiero mi go było żal, pojedzony, śpi w najlepsze, a tu nie odbeknięte, kupa w gaciach 🙂 Ehhh dylematy młodej mamy 🙂

malena10 napisał(a): Ja dzisiaj też pospałam, bo tak fajnie zaczął deszczyk lać, że aż milutko. Natomiast, nie wiem,jak Wy ?? ale w nocy masakra...przewalam się z boku na bok i nie mogę zasnąć. Samo przekręcenia się na drugi bok, to duża akrobacja...ale chociaż,żebym mogła się trochę przespać :/ A powiedzcie czy też wstajecie siku po 3-4 razy ? bo ja tak mam, staram się na noc nie pić, ale to nic nie daje i latam, tak, jak na początku ciąży 🤢 Co do obiadu,to też nie mam pomysłu...zrobię, może kurczaka z warzywami i już, szybko i smacznie 🙂 Ja Malenko wstaję ostatnio tylko nad ranem, odpukać.Ale tez mam kłopot z zasypianiem. Jak przegapię porę w której jestem najbardziej śpiąca, to nawet oddech mojego Męża mnie rozprasza i nie mogę oka zmrużyć. Często mi się też zdarza wstać bardzo wcześnie - jak dzisiaj, 3.00- 4.00 rano i koniec spania. Robię sobie takie okienka w spaniu jak Wiktorek od Agi 🙂 Chyba mam z nim jakiś kontakt telepatyczny, cały dom śpi a ja się snuję, sikam, piję, odpalam laptop... Masakra. W dzień rzadko mi się zdarza usnąć tak jak dzisiaj.

gosia1989 napisał(a): Gosiu, mnie się ostatnio śniło, że urodziłam Tymka i leżał w łóżeczku, na chodniku stało to łózeczko przy wjeździe na moje osiedle 😮 a ja nad nim stałam i on płakał bo był głodny, ale wiedziałam też, że zrobił kupkę i motałam się nad łóżeczkiem nie wiedząc co robić ???? czy przebierać? czy karmić a potem przebrać? 🙂 Schizujemy już wszystkie 🙂 Ale trzeba uważać. Ja mam ciągle wrażenie że mi wody nagle odejdą. Nawet jak sikam to sprawdzam 🙂

Aguska21 napisał(a): Ha ha ha 😁 Aguśka dobra jesteś 🙂 Ale zobacz jaki z tego plus, jaka jesteś już czujna! Brawo Mamuśka! 🙂

🙂 Oczywiście Natalia, że każda z nas sobie zadaje takie pytania 🙂 To normalne 🙂 A najfajniejsze uczucie jest wtedy, gdy już wszystko ogarniamy, odnajdujemy się w nowej sytuacji i ten wewnętrzny głos nam mówi DAŁAM RADĘ, JESTEM MAMĄ 🙂

Ale sobie dzisiaj dziewczynki pospałam 🙂 🙂 To chyba przez tego wczorajszego szampona 🙂 Ehhh... Nie no żartuje, wstałam o 3.00 w nocy i nie mogłam usnąć, potem chłopaki o 7 polecieli w świat a ja z kołdrą do salonu na kanapę i zasnęłam 🙂 Ale przynajmniej trochę zregenerowałam siły 🙂 Wczoraj poszliśmy dość późno spać, świętowaliśmy i trochę się rozregulowałam 🙂 Ja to jak dziecko, najlepiej o 20:00 do łóżeczka 🙂 Na dzisiaj zero planów, relaks 🙂

carpioo napisał(a): Carpioo ale super, że już łóżeczko masz 🙂 Wcale Ci sie nie dziwię że latałaś z aparatem 🙂 To takie ekscytujące 🙂 Ja też mam rozkładanie naszego pierwszego Misiowego łóżeczka uwiecznione na pamiątkę, jak tatuś na kolanach skręca 🙂 hi hi Miłego prasowania, pisania i gotowania 🙂

meegotka napisał(a): Cześć Meegotko, witam wśród nas 🙂

natalia7986 napisał(a): 🙂 🙂 🙂 to wspaniałe uczucie, prawda?

carpioo napisał(a): Wspaniały prezent dla rodziców! Takie najbardziej zapadają w pamięć, KOchana córcia z Ciebie 🙂 Ja będę okrywała w zależności od temp. Mam taki śpiworek do wózka, jest ta cała zasłonka to ją zapinasz, zobaczymy jakie beda temperatury.Poniżej -5 stopni i tak się z takim maleństwem nie wychodzi.

Basienka_O napisał(a): Dziękuję Basiu 🙂 No nie próżnujemy 😉

mama76 napisał(a): Uważaj na siebie Kochana !!! Dobrze, że sie odezwałaś 🙂

Na pewno Edytko Ci wystarczy. Pościel jedna na zmianę żeby była, rożek ja miałam jeden z Misiem i też starczył, a kocyki to tak jeden cieplejszy, jeden lżejszy i też Ci starczy 🙂 Ja się ciągle zastanawiam jeszcze nad śpiworkiem. Misia zawijałam w rożek do snu i się nie odkopywał. Zresztą pamiętajcie Kochane o tym, że dzieci nie wolno przegrzewać. Naturalna odporność jaka będą miały plus ochronna immunologiczna z mleka mamy są najcenniejsze. Jak dzidzia się przegrzewa, to potem łatwiej choruje a oczywiście chcemy żeby nasze pociechy były okazami zdrowia 🙂

Dziewczyny ja też kupie dwa komplety pościeli do łóżeczka, plus jeden rożek, a do wózka mam taki śpiworek to do niego kocyk i starczy. Pieluch tetrowych mam może z 15 sztuk, flaneli ze 2 ale a pewno dokupię. termometr do wody mam własnie rybkę po Misiu jeszcze, no i o tych elektronicznych to prawda że niedokładne. Moja bratowa ma małą teraz, roczną i wiecznie narzeka że nie może jej temperatury porządnie zmierzyć i każdy termometr inaczej pokazuje. Jak Misio był mały mierzyłam rtęciowym w pupie i było dokładnie. A trwa to chwilkę. No ale jak tam chcecie 🙂 A Mdoundi u nas tez się układa plan porodu, jest taka nowa ustawa o opiece okołoporodowej i ponoć się to stosuje. Na stronie fundacji rodzić po ludzku masz takie plan porodu to może sobie ściągnij i pozaznaczaj co byś chciała a na co się nie zgadzasz 🙂

Aguś kopiuj wklej i ot cały przepis 🙂 🙂 🙂 Siostra mi mówiła, że w Gdyni burza 🙂 U nas duszno nadal choć nie tracę nadziei 🙂

natalia7986 napisał(a): czekam z utęsknieniem!!! 🙂 dzięki!

Zuziaczek napisał(a): Iris, życzenia dla Ciebie na prywatnym, widzę, że już nic nowego nie wymyślę, bo dziewczyny życzą Ci już chyba wszystkiego, co tylko najlepszego można życzyć 🙂 Więc podpisuję się pod tymi życzeniami 4 łapkami i brzuszkiem 🙂 Bo wczoraj na ćwiczeniach w szk. rodzenia brzuchem ciągnęłam po materacu, ajj.. 😉 I poproszę o dokładkę ciasta jagodowego i dolewkę szampana, do wieczora to już pijana będę 😉 Widziałam Kochana, dziękuję 🙂 Częstuj się, częstuj wszystko ma być zjedzone 🙂

Zuziaczku miła jesteś 🙂 ale wiem jak wyglądałam 🙂 hi hi na szczęscie to było i nie wróci , mam nadzieję 🙂 Tak, tak Basia w dwupaku !!!! Zapomniałam dodać 🙂

Kokosanka napisał(a): Dziękuję za życzenia 🙂 Niestety w tym roku wirtualnego szampana pijemy 🙂

natalia7986 napisał(a): Natalii ciesze się że smakuje 🙂 Całą noc piekłam 😉 Na zdrowie! Jak burza u Ciebie skończy to wyślij ją do mnie! please!!!! u nas taki upał skwar i duchota, że masakra 😞