Skocz do zawartości

wanilia

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1406
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wanilia

  1. Cherry napisał(a): Daj mi pół godziny 😜
  2. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    To nic tylko się cieszyć. Ja niezależnie od kopniaków (a dziś czuję je nawet w tyłku jakimś cudem - gdzieś tam wpycha głowę chyba) muszę iść z psem na spacer.
  3. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    wieronika87 napisał(a): Witamy, właśnie się dziś zastanawiałam co się z Tobą dzieje 😉 To opowiadaj co słychac po szpitalu - tak długo Cię trzymali?
  4. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Jakoś wcale nie jestem zdziwiona tymi niepasującymi listwami....My rok temu składaliśmy szafę z przesuwnymi drzwaimi - to dopiero był kosmos 😮 I dziury w ścianach też przerabialiśmy, chcesz powiesić półkę a tu pół ściany leci.... antya1 też bym pojechała do rodziców ale odległośc mnie zniechęca... I zastanawiam się jeszcze co się stało z naszą nową grudniówezką Weroniką, poszła do szpitala już jakiś czas temu i cisza
  5. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    http://www.ebay.co.uk/itm/Brand-New-Baby-Toddler-Boy-Girl-Leggings-Trousers-Pants-/270777624919?pt=Baby_Clothing&var=&hash=item84b81705ee 🤪 🤪 🤪 kompletuję zamówienie dla siostry - będzie dopiero w kwietniu w Polsce więc na wiosnę-lato szukam
  6. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    guga napisał(a): A czemu przepłakanym? Ja myślałam że spędzacie z siostrą miło czas....Ale ja też miałam wczoraj dzień do bani A jak szukałam tej ulicy na której InPost jest to sie prawie popłakałam, nie dość że mi prawie nogi do dupy wlazły - tak daleko - to jeszcze sie pogubiłam 😠
  7. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    hej dziewuszki, ja już od 3h na nogach 😲 Zaraz się chyba będę zbierać do miasta, muszę jakis prezent urodzinowy dla teścia znaleźć - łatwo nie będzie. Postanowiłam sama czegoś poszukać bo mąż z pracy wróci to się zabierze za kuchnie od razu. Oczywiście wszystkie terminy się rozjechały, babka od okien dzwoniła wczoraj że przyszli do niej pracownicy prosić o wolną sobotę i czy możemy przełożyć wymianę na inny dzień..No i co ja miałam powiedzieć, że nie? Żeby przysłała nam tu tych pracowników wku...ch że przez nas wolnego nie dostali? Zresztą im się nie dziwię, każdy chce kiedyś wolny weekend mieć. Tak więc część będzie wymieniana jutro a reszta w poniedziałek - tak na raty...Mebli ani widu ani słychu, zaczynam się denerwować. Chociaż nie powinnam chyba - przed nami budowa, tam to się będzie dopiero działo 😮 guga czekam na zdjęcia efektów Twojej pracy nad pokojem Emmy, jak tylko skończysz 🙂 U mnie kącik córci też zaczyna jakoś wyglądać ale nie ma i nie będzie się czym chwalić, mamy tu niestety mało miejsca więc liczy się funkcjonalność a nie efekty wizualne - szkoda 😜
  8. coquelicot napisał(a): 🙂
  9. ostatnio co czytałam to że nie byłaś jeszcze i że się wybierasz w weekend z mężem, tak? I o tych salach poporodowych bez gości- mi to akurat odpowiada, nie mam tu żadnej rodziny więc będzie mnie odwiedzał tylko mąż, tyle to sobie wyjdę a poza tym spokój. Liczę że będziesz o moich pytaniach pamiętała w sobotę - zreszta ja swojego też kiedyś wyciągnę 🙂
  10. madzia_m3 piszesz że Twój Kubuś 2kg waży i że to dużo. Ja jestem dwa tyg za Tobą a moja córcia niby 1450g - pomiar z wczoraj - a ja wcale nie jem słodyczy, no prawie 😜 😉. Więc nie wiem czy to ma wpływ jakiś. Poza tym mi lekarz powiedział że córa co prawda duża ale wcale nie jest powiedziane że do końca bedzie tak szybko rosnąć - na co zresztą liczę A tak swoją drogą zajrzałam specjalnie żeby sprawdzić co u Ciebie po wizycie - bardzo się cieszę że wszystko ok 🙂
  11. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    pammat napisał(a): pammat tylko kup rozpuszczalny - ja wzięłam w tabletkach i mam po nich odruch wymiotny mimo że inne tabsy łykam bez problemu... czekam tylko aż się skończą, fujj
  12. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    guga napisał(a): 🙂 🙂 Moja Weronika też - no chyba że wiecej w związku z tą wagą..A może wyjdzie taki ludzik Michellin napakowany? 😮 Żartuję oczywiście, ja zawsze byłam patyczak, mąż normalny to niby po kim córcia ma być paker?
  13. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    guga remont zmierza ku końcowi? Ja od wczoraj nie mam kuchni 🥴 Wszędzie pełno pyłu po skuwaniu kafli, nawet sobie nie wyobrażam co będzie w sobotę po wymianie okien - masakra
  14. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Wróciłam przed chwila z przychodni bo stwierdziłam że czas wielki się gdzieś w końcu do lekarza ogólnego zapisać (mieszkam tu już rok i nie było do tej pory okazji/potrzeby). No i jestem w szoku, pani w recepcji miła i pomocna, odpowiedziała na wszystkie pytania co do godzin przyjęć itd - normalnie cud, miód, orzeszki..No i mają tam też trzech pediatrów, w tym pani ordynator oddziału dziecięcego we Wrocławiu. Więc zapisuję się do tej przychodni a w grudniu córcię
  15. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Aniqa cieszymy się że się cieszysz 😉 Co tam grzybek przy takiej pomyślnej dla Ciebie wiadomości 😁 A jeśli chodzi o skurcze to mnie ostatnio łapią te cholery w łydkach - jakby mi ktoś kawał mięśnia wyrywał 😲 Zaciskam zęby żeby nie kląć ale boli, oj boli...I potem cały dzień czuję to miejsce
  16. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Ja też nic nie kupuję - mam termin na sam początek grudnia więc liczę że przed prawdziwą zimą się rozpakuję 😉 Mam taki gruby długi sweter rozpinany, odcinany pod biustem i myślę że wystarczy do końca. Jak nie będę przeszywać guziki w starym płaszczyku typu bombka 😁 Agami ja wstaję w nocy najwyżej raz, czasem wcale. Wydaje mi się że jak oddasz mocz 2-3 godzinny to powinno wystarczyć, no bo niby co masz zrobić?
  17. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    ojj, ale się dziewczyny nawalczycie z tymi bakteriami.... Lecę odebrać list polecony, nie wiem kto mi wysłał coś firmą konkurencyjną dla poczy polskiej: In Post ale w nagrodę zamiast na pocztę w centrum muszę lecieć do biura InPostu na zadupiu...
  18. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Monisia1989 napisał(a): Uśmiech z wygranej?? Synka czy raczej mamusi? Ja osobiście tych konkursów nie czaję a jak poświęcam kilka sekund to na pajacyka - kilka sekund za obiad dla dziecka to lepsza perspektywa
  19. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    no tak, w sumie mi się dwa razy zdarzyło że się obudziłam w nocy i byłam taka głodna że ledwo się powstrzymałam przed wycieczką do lodówki. A rano wstałam i po głodzie ani śladu. Ale jak mi sie tak będzie włączać potem to z pewnością nie dam rady walczyć
  20. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Witam, ja nie śpię od 7, wstałam razem z mężem i tradycyjnie jestem już po wizycie w parku z psem i piekarni. Ale gdyby nie postanowienie że będę rano kupować mężowi świeże bułki do pracy to z pewnością bym nie wstała...Nawet Wam nie będę opisywać jakie pokręcone sny miałam 😮 W kwestii wagi - u mnie 7,5 kg na plusie, w sumie to nie wiem gdzie to wlazło bo obiektywnie patrząc raczej nie przytyłam, oczywiście oprócz brzucha i biustu (i sama sobie odpowiedziałam). Zresztą 1,5kg z tego 7,5 to moja "kruszynka" 😁 Dziewczyny czy Wy macie zwiększony apetyt albo zachciaki? Ja póki co niczego takiego nie zauważam, jem zupełnie normalnie czyli nie więcej niż przed ciążą. Fakt że nadal sporo owoców wciągam ale to chyba jedzenie z nudów, za dużo mam czasu 🙂
  21. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    chloe coś czuję że Ci będziemy życzenia świąteczne na porodówkę wysyłać 😁
  22. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Ja też po wizycie, wszystko w porządku, mała obróciła się (jestem przekonana że w niedzielę) i już nie siedzi na pupie tylko "wisi" głową w dół 😁 Martwi mnie tylko to, że szacowana waga wynosi.....1450g 😮 😮 😮 Lekarz stwierdził że to sporo jak na 29tc ale to wcale podobno nie oznacza że dalej tez będzie tak szybko rosnąć więc może przy porodzie będzie norma - oby...
  23. wanilia

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    gratulacje pammat, szkoda że nie możesz oblewać sukcesu 😉
  24. Cherry napisał(a): Wanilia będziesz we Wrocku robić czy w Brzegu? Bo ja mam bezpłatne we Wrocku w tej poradni rodzinnej na podwalu. Wiem wiem pamiętam i chyba mnie zatrzelisz.... 😉 zaniedbałam temat ze szpitalem. Matko jedyna ten tydzień mam luźniejszy i muszę się tym zająć.Z reszta jade jutro do oławskiego zusu - zarejestrować zwolnienie to i do szpitala podjadę.... U siebie w Brzegu będę robić, krew pobiera położna bezpośrednio w przychodni więc wygodnie mam 🙂 A ze szpitalem się nie spieszy więc strzelać do sąsiadki nie będę 😜. Poza tym tak czy siak kiedyś się będę musiała przejechać do tego szpitala, zobaczyć gdzie on wogóle jest
  25. Ja mam zlecone HIV w ramach nfz na następną wizytę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...