Skocz do zawartości

Nacudja_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    822
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Nacudja_m

  1. Dzień dobry 🙂 U nas nocka super. Dobrze, że mu to odparzenie chociaż w nocy nie przeszkadza. Nawet jeszcze Młody dosypia 🙂 W końcu nie ma to jak spać w łóżku rodziców 😉 Czopki są fajne, bo szybko działają, ale nie można za często ich podawać, bo się jelita rozleniwią. Tak ciągle powtarza moja pani pediatra 🙂 My choinkę chyba po niedzieli ubierzemy. U nas jest tradycyjna dekoracja - wszystkie kolory i kształty bombek jakie są w piwnicy 😁
  2. Z tym trzymaniem główki sztywno to też jest ciekawa sprawa. Jak jest noszony na rękach to mu nawet nie drgnie tak sztywno trzyma i kręci na boki, a jak tylko leży na brzuszku to jest ryk i jakby zapomniał, że on to umie 😉 Też idę się wykapać i może chwilę poczytać do poduszki, bo tylko wtedy mi dziecko pozwala na przyjemności 😉 Dobranoc 🙂
  3. U nas spanie to praktycznie tylko na spacerze. A potem płaczem wymuszanie noszenia na rączkach 😉 A swoją drogą nie sądziłam, że wyjścia na spacer z wózkiem i psem to taka skomplikowana akcja 😮
  4. ania1301 napisał(a): Szkoda, że tak ładnie nie chce spać w dzień 😉
  5. Igorek jest na cycu, więc to chyba nie tylko kwestia pokarmu 🙂 Młody też wierzga nogami i rączkami. Jak zasunie z piąchy to może zaboleć 🙂
  6. Sudocrem poszedł w ruch i dupsko wietrzymy, to może damy radę się szybko pozbyć cholerstwa 🙂
  7. No puszcza bąki, ale z tego to się cieszę, bo niestety wiem co znaczą problemy z brzuszkiem. Jak już się pojawią to ja podaję esputicon. Oby ich więcej nie było. Kurcze, ale to odparzenie to raptem 3 krostki na krzyż. Aż tak mu to przeszkadza? A jak mam je szybko wyleczyć? My z Igorkiem aż wstyd się przyznać, ale wstajemy około 9-10 🙂 Po kąpieli o 20 ostatnio zasypia w godzinę i przez kilka ostatnich dni budzi się na karmienie przed 4. Potem po 6 i już zasypia ze mną w naszym łóżku i tniemy komara do oporu 😁
  8. Jestem wykończona po dzisiejszym dniu. Młody dał mi popalić 😞 Prawie wcale nie spał i ciągle płakał, a jak już udało się go ululać to dosłownie na 15-20 minut. Dopiero teraz przysnął na dłużej, ale nie będę zapeszać. Zupełnie nie wiem o co chodzi. Fakt, że ma lekko odparzoną dupkę, ale to chyba nie to. Nie wiem czy to zmiana pieluch i jakieś uczulenie czy fakt, że robi zieloną kupkę od 2 dni, czy może to że w nocy puścił pierda z treścią wielkości 5 zł, a że spał prawie 7 godzin, to mu nie grzebałam w pieluszce. Tak się starałam, a i tak się odparzył 😞 Ale czy to możliwe, żeby to aż tak mu dokuczało? Igor w ogóle smoczka nie chciał i nie chce, więc myślę że szybko nie będzie chciał. Może chociaż problem odzwyczajania mnie ominie. Choć nie ukrywam, że czasem chętnie bym go takim smoczkiem zatkała. Ciuszki na rozmiar 62 cm zaczął nosić całkiem nie dawno. Tak odkładałam ciągle po jednym, bo się nie mieścił, aż w końcu nie miał w czym chodzić, więc się porządnie za te porządki zabrałam. I tak najwięcej ciuchów mam na 68 cm. Nawet w sklepach jak się patrzy, to te fajne od tego rozmiaru praktycznie się zaczynają 🙂 Ania czekamy na wyniki sesji Zuzi 🙂 My Igorkowi nie zrobiliśmy sesji i nie będziemy robić. Jest fotografowany na bieżąco w domu i to mu i nam będzie musiało wystarczyć 🙂
  9. Dobrze, że nie lubię cebuli 🙂 Przeglądałam dziś ciuszki Igorka i mam już naszykowaną do wywiezienia do mamy całą reklamówkę za małych 😮 Nawet nie wiem kiedy to dziecko tak urosło 😁 Gofer kuruj się 🙂 I gratulacje dla Piotrusia - faktycznie baaardzo długo to trwało 🙂
  10. Karolka to może faktycznie wróć do wcześniejszej diety i zobacz jak będzie. Nie wiem jakie sery zaczęłaś jeść, ale np po żółtym Igora bardzo bolał brzuch i były kłopoty z kupą. Co prawda nie miał wysypki. Sery są po prostu ciężkostrawne, więc ja się ograniczam do twarożku i mozzarelli okazjonalnie 🙂
  11. Karolka to całe szczęście, że to nie skaza bialkowa. To pewne, że to na nabiał uczulenie? może uda Ci się znaleźć winowajcę i po wyeliminowaniu tego produktu będzie już ok 🙂 Danusia zjadłam odrobinę tego tortu, ale bardzo się bałam, bo ja nie jem czekolady. na szczęście nie było problemów. Co prawda dzień wcześniej też jadłam tort, ale moja mama sama go zrobiła, więc wiadomo co jest w środku i na dodatek był śmietanowy, żebym mogła uczcić urodziny brata synka i zjeść kawałek 🙂 My się właśnie szykowaliśmy na rynek na zakupy, ale Młody zasnął 😁 Trochę nie w porę. Dam mu z pół godziny i trzeba będzie jednak skończyć szykowanie i iść 🙂
  12. Dzień dobry 🙂 My wczoraj byliśmy u teściów. Był bigos i tort czekoladowy - specjalnie dla nas. A to jest akurat to co mogę i powinnam jeść 😮
  13. Kurcze, ale jest zimno i jak biało 🙂 W parku ślicznie. Nie poddaliśmy się z Igorkiem i przy -9 poszliśmy na trochę się przewietrzyć. A potem jedziemy na pierwsze urodziny synka mojego brata 🙂 Udanej soboty Mamusie i Dzidziusie 🙂
  14. Karolka znam ten ból 🙂 Na szczęście w tym roku Wigilia wypada u moich rodziców, więc jestem pewna, że mama mi coś przygotuje. Nawet już pyta co chcę 🙂 A najlepsze u teściów są"rodzinne" obiady - jem tylko ja z mężem, bo oni już jedli... To po co nas zapraszali? Nie dość, że nie jestem ze stycznia, to jeszcze najstarsza 😜
  15. Cześć Mamusie 🙂 Ania faktycznie Zuzia drobniutka jest. My dobiliśmy do 5 kg, więc jak się skończy to opakowanie 2 to przechodzimy na 3, które leżą i czekają. Deira powodzenia na usg. Na pewno wszystko wyjdzie dobrze. Danusia może się jeszcze Olga przyzwyczai to mleka mamy i na nim też będzie spokojna? Igor miał podane mm jeden raz w życiu na jego pierwszy posiłek, bo nie chciał ssać cyca i od tamtej pory wcale. Nie mam porównania, ale nie zauważyłam, żeby był niespokojny czy głodny. ja wręcz uwielbiam nocne karmienia, bo wtedy tak spokojnie leży i zasypia prawie przy cycu 🙂 W dzień ma już inne zainteresowania i jedzenie go tak nie uspokaja. Igorek przespał dziś w nocy 7 godzin! 🤪 Jestem bardzo mile zaskoczona. Mógłby tak częściej 😉 Co do diety to mnie też udało się już osiągnąć wagę sprzed ciąży, ale do pełni zadowolenia przydałoby się jeszcze z 5 kg. Zobaczymy, może się uda. Święta w tym roku mnie nie przerażają z tyciem, bo i tak niewiele pojem. Same kapusty i grzyby, co lekkostrawne niestety nie jest. To ja jako jedyna nie jestem mamusią ze stycznia? 😁
  16. Deira no to same dobre wieści 🙂 Pierś prawie wyleczona, z szyjką wszystko dobrze, a plasterek na pewno pomoże na pępuszek. Teraz to już tylko z górki 🙂 Danusiu wszystkiego najlepszego dla Olgi z okazji jej pierwszego miesiąca na tym świecie po drugiej stronie brzucha 🙂 Ania witamy z powrotem 🙂 No i czekamy na wyniki sesji 🙂 A my po wizycie u dziadków. Zawsze jak z Igorkiem gdzieś jedziemy, to jak wracamy jest tak nakręcony, że po kąpieli nawet nie ma mowy o spaniu. Zawsze myślałam, że jak dużo się dzieje, to się człowiek męczy i zasypia, a tu działa na odwrót. Byliśmy dziś też kupić chustę i od jutra zaczynamy próby noszenia. Przynajmniej mam szansę na wolne obie ręce. Niby teoria wiązania nie jest trudna, ale próba praktyczna wyszła dużo gorzej 😉
  17. Cześć Mamusie 🙂 Nas dziś na spacerku złapał śnieg, więc siła wyższa skróciła nasze wędrówki. Igorek przekonał się do maty i nawet przez kilka minut sprawia mu ona radość. Niestety nadal nie chce leżeć na brzuszku 😞 Już nie wiem jak go do tego przekonać. A jutro jadę na caly dzień do rodziców. Dziadek będzie się miał okazję wykazać o zostanie na trochę z Małym. My z mamą jedziemy na zakupy. Święta coraz bliżej i choć na kilka lat znów w naszym domu zagości wiara w Świętego Mikołaja, to jednak trzeba Świętemu trochę pomóc 😁 Gofer pieluchowanie na pewno pomoże i wszystko będzie ok z bioderkami 🙂 No i ciesz się nową dietą 😉
  18. Dziś po raz pierwszy wykąpałam sama Igorka, tzn. bez pomocy męża. Nie jest to takie trudne jak mi się wydawało 😉 Danusia mam tak samo z tymi spacerami. nawet jeśli nie śpi, to przynajmniej nie płacze i nie każe się sobą non stop zajmować. Niestety teraz trudno mi robić długie spacery, bo szybko marznę pomimo szybkiego marszu 🤢 Deira a jak sprawa z Twoją piersią? Bo chyba nie pisałaś nam czy udało się zaleczyć po tej drugiej serii antybiotyku. O Larosie i Fiann chociaż wiemy, że urodziły i że wszystko ok, a o Emmie nic... A gdzie Ania i Gofer? 🙂
  19. No to super, że Natalka była taka dzielna. Na pewno wieczorem też będzie ok. I faktycznie "kruszynka" z niej 😉 Igorek dobił dopiero do 5 kg. Ale o co chodzi z tym pępkiem? Jak my będziemy teraz na kontroli po świętach muszę chyba poprosić o skierowanie do neurologa. Igorkowi coś drżą nóżki. Najpierw myślałam, że to z zimna, ale chyba to coś innego. Jak byliśmy na tym "nieszczepieniu", to lekarz powiedział niby, że tak może być i że samo przejdzie, ale coś nie przechodzi 😞 Martwię się tym. A kontrola bioderek dopiero w lutym.
  20. No ja wcześniej też chodziłam po 3 godziny, ale teraz marznę szybciej niż on 😉 Teraz od kilku dni jesteśmy na spacerze godzinkę. No ale widzę, że tyle jest ok 🙂
  21. Dziewczyny na jak dlugo wychodzicie na spacer przy temperaturze 0 albo -2? Nie wiem już sama czy skracać czy chodzić tak dlugo jak wcześniej...
  22. Karolka super zdjęcia i jaka pamiątka 🙂
  23. Dzielna ta Twoja Natalka 🙂 Igorek tak dlugo nie daje rady, bo zaczyna płakać. A wczoraj po raz pierwszy został sam z dziadkami (moimi rodzicami), bo my na 3 godziny wyskoczyliśmy na imprezę 🙂 Podobno był jak aniołek. Chyba częściej będziemy go im podrzucać skoro jest taki grzeczny 😜
  24. Danusiu śliczne zdjęcia, śliczna córcia i przystojny mąż 🙂 Super razem wszyscy wyglądacie 🙂
  25. Te kupy już takie duże, że chyba będziemy musieli przejść na pieluchy 3, bo się nie mieszczą 😁 Dziś tatuś dostał do "sprzątania" taką co górą wypłynęła 😁 Nie powiem, żeby był szczęśliwy 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...