Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

Czarnyloczku, no masakra, masakra....Ja jak ide na plac zabaw to wracam bez zycia...tak sie wybawie 😉 😜 😁. Ale jeszcze troszke i beda dzieciaczki i ...nieprzespane noce ! 🙃

NO kondycja juz nie ta wczoraj z auta ledwo do szpitala doszlam i zadyszka i kregoslup bolal no ale to byl moj pierwszy spacer od 2 tygodni a lezenie nie sprzyja 🙂

Dziewczyny, znalazalm pare naszych fotek na stronce dziewczyn, jak sie otworzy link to nastpena strona, zdjecia od 11 do konca, zdaje sie do 18tego.

http://www.lovemariephotography.com/index2.php#/rgallery1/4/

Magdaluke świetne fotki i fajna pamiątka 😉

Extra zdjęcia 😉

Hej Mamuśki ;-)

Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, ale chcialam napisać że z maleńką wszystko oki, rozwija sie prawidłowo,byla bardzo spokojna u lekarza,ale tak to jest z nią jak ktoś obcy dotyka brzuch, tylko Mamunia i Tatuś mogą hihi. Poza tym wszystkie wymiary prawidlowe i waży 1,7kg ;-)
W przyszlym tyg idziemy na 3D zeby zobaczyć jej buźke,bo jeszcze tego nie robilismy ;-)

Jestem, u mojego gina było dziś ze 100 bab, ale mama mi zajęła kolejkę i dość szybko poszło. Z małą wszystko dobrze, tylko kazał zacząć brać regularnie nospe albo coś na b ale nie pamiętam, bo brzuch twardy. Wód płodowych dużo i ogólnie ok 🙂

Dodi to dobrze, że wszystko ok. a z tymi brzuchami twardymi to niestety już tak jest.. ja też ciągle biore fenoterol.

magdaluke- świetne fotki, w ogóle sesja to fajna sprawa 😉

Dodi - no tak..na skurcze nospa! Bo mozemy nie czuc, ale twardy bebenek o nich swoadczy:/ Ja musze ze wzgledu na lozysko i mala ilosc wod brac tego mase:/ Ale super ze z bobo ok 🙂
Maupalina - dawno Cie nie bylo..super, ze z Toba i dzidzia w porzadku 🙂
Magdaluke - musze na kompa wlezc to popgladam fotki, ale lubie takie sesje! U nas kumpela moze zrobic za 500..i bym chciala w sumie 🙂 Tylko ze mieszkanie srednio piekne, wiec nie wiem co wymyslilaby:P A co do pracy Luka..na poczatku bedzie Ci n.ciezko sie przestawic i juz wspolczuje! Bo potem to przywykniecie 🙂

Rodzice juz uciekli i wpadna w niedziele..od razu lepiej, jak z nimi a nie sama! Caly czas nie wiem, czy jutro pojade do ginki czy w sobote zgodnie z terminem..ciagle nie wiem czy panikowac czy wytrwac:P A w ogole pogoda sie chyba zmienia, bo mi tak slabo i duszno ze ledwo dycham od 2 dni:/

Superbaboo-- wytrwaj 😉)) trzymamy kciuki kochana ! do soboty już nie daleczko. Chyba, że rzeczywiście czujesz że coś złego się dzieje co nigdy wcześniej nie było kontrolowane.

Magdaluke - fotki super! Pamiatka na maxa...teraz tez by fajna byla, bo jeszcze z Elka 🙂 A nasza kolezanka robi takie: http://www.bujakstudio.pl/#/Fotografia-artystyczna-kobiety-w-ciazy/
Troszke szkoda kasy, ale z drugiej strony..piekna pamiatka brzuszkowa 🙂

Amelka - no nie wiem jeszcze czy dam rade...przed chwila stwierdzilam, ze jade jutro:/ Za 5 minut mi sie zmieni! Glupek :P

Dodi cieszę się że z Adusią wszystko dobrze. A to często masz twardy brzuch że musisz nospę brać?

Mauapaulinka pamiętam Cię jeszcze ale rzadko do nas zaglądasz, super że mała się zdrowo rozwija.

Suuperbaba musisz sama jutro zdecydować czy dasz radę wytrwać do soboty czy aż tak coś Cię niepokoi że lepiej iść jutro i się nie denerwować.

Gaja ostatnio często mam twardy i podejrzewałam te skurcze, ale ja ogólnie się boję lekarstw i nie brałam nic, a on mnie pyta czemu nie biorę nospy 😮 I teraz kazał brać regularnie już rano i wieczorem.

Ale super! teraz zaczęłam mężowi ględzić..że ja też taką chce ! 😉) taaaaaaa - chyba na samowyzwalaczu sobie zrobimy 😉
Dziś się uśmiałam bo mówie do męża " wiesz co? ja już się nie mogę doczekać momentu kiedy Julek będzie z nami, a ty?"
a mój mąż na to: " nie przyspieszaj ! ja lubie jak jesteś w ciąży! mogę do niego mówić.. glaskać cie po brzuszku a on nie krzyczy ani nie robi jeszcze śmierdzących kup "
😁 hahaha

My też się zastanawiamy nad sesją, mamy kolegę fotografa, ale ciekawe ile by wziął po znajomości. Tak czy inaczej muszę czekać na męża i nie wiem, czy zdążymy 😉

Sperbaba, no piekne te zdjecia. I wszystkie wewnatrz, my mielismy plener/wnetrze. No i spokojnie w mieszkaniu moze takie porobic, rozstawiaja te swoje plotna i dzialaja. No szkoda kasy, ale to taka sliczna pamiatka. Ja mam 50 $ na zdjecia w studio, dostalam w prezencie, ale to nie to samo , co taka sesja. Z tym poczekam az sie bobo urodzi i pstrykniemy za ta kase takie ladne, pozowane usmiechniete, rodzinne hehe. 🙂 A tym razem w ramach oszczednosci podejmiemy sie zadania rodzinnie, zobaczymy co z tego wyjdzie, hihi.
Dodi, no i super, ze wszystko cudnie. A ja nie wiem, jak juz pisalam,tu o nospie nikt nie slyszal. Kompletnie nie ma co sie prosic o cokolwiek na takie bole wiezadel czy cos, bo powiedza - normalna sprawa i tyle. Co prawda na bole glowy mi dal...
Mauapaulina, no bylas i zniknelas 😉 ale milo, ze sie odezwalas, i najwazniejsze, ze z wami wszystko w najlpeszym porzadku!
Amelia, smieszny ten Twoj maz. A na samowyzwalaczu tez mozna pozy poprobowac, zawsze to lepsze niz nic!
Superbaba, fajnie,z e rodzice byli i nakarmili i dotrzymali towarzystwa 🙃
No wiem, ze sie przyzwyczaimy do samotnych popoludni, ale ...sama z dwojka maluchow, troche sie boje normalnie. A tak to pracowal u siebie w gabinecie, ale zawsze byl pod reka...no nic, tez mu nie zaszkodzi wsrod ludzi 😜

Amelka - to sie obsmialam z meza :P Dobrze w sumie gada..hihi 🙂

Mauapaulina to moja Izka podobnie bo 1645g 🙂
Dodi tez mam czasem twardy brzuch a mi nie kazala brac nospy no nie wiem sama moze czasem lykne 😉
zdjecia super sprawa az zaczelam piszczec z wrazenia 🙃

a i na szczeście Iza to Iza uffff

d-brycz napisał(a):

a i na szczeście Iza to Iza uffff

Taaa, pewna jestes? ale tak pewna na 100 %?

😉 Jaja sobie robie, no jak juz tyle razy Izunia to na Izolda sie pewno nie zmieni :-) No i najwazniejsze, ze zdrowiutka!

magdaluke napisał(a):

d-brycz napisał(a):

a i na szczeście Iza to Iza uffff

Taaa, pewna jestes? ale tak pewna na 100 %?

😉 Jaja sobie robie, no jak juz tyle razy Izunia to na Izolda sie pewno nie zmieni :-) No i najwazniejsze, ze zdrowiutka!

no sama sie z siebie smieje bo dzis tak kolo poludnia taka panike zasialam, ze jej. otworzylam szafke Izki i tam troche tego rozu jednak jest i taka mysl tylko w glowie siedziala matko boska a jak to jednak chlopiec....

Grunt, ze siusiak nie wyrosl :P

Fajnie,ze mnie pamiętacie hehe
Ja nie zniknelam, poprostu najpierw mialam problemy z kompem ,a pozniej remont w domku i musialam byc u Mamy dluzszy czas. Ale teraz przynajmniej mam pięknie w domku i aż mi się teraz chce przebywać. Do tego juz sie nie moge doczekać kiedy Lilianka z nami tu będzie, no ale to jeszcze troche.
Slysze,ze też macie twarde brzuszki czasami. No ja też mam,czasem Lilianna tak sie napina ,ze jestem pełna obaw,ale staram sie nie panikować. Dzisiaj zapytalam o to lekarza, bo wydaje mi się,ze mam wysoki próg bólu i nie wiem czy rozpoznam czy cos sie dzieje poważnego. To mi powiedzial,ze jak bedę mieć częste w ciagu doby i dlugie te napięcia brzucha to mam przyjechac to zrobią KTG. Ale szyjke mam wporządku,wiec sie nie martwie na zapas,nie ma sensu ;-) jeszcze pare tyg i będzie po wszystkiemu juhuuuu ;-)

Suuperbaba napisał(a):

Grunt, ze siusiak nie wyrosl :P

no moze troche przesadzam bo w sumie i jakby byl synek by bylo super ale juz tak czasem sobie z nia pogadam "po babsku" i ona mi odkopnie 🙃 i tak to juz moja coreczka i niech to sie nie zmienia 🙃