Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

agadka napisał(a):

hihi chyba to tylko nasze checi mnie sie wydaje ze i tak wiekszosc w sierpniu urodzi...np ja ....znajac moje szczescie to moze i we wrzesniu.... 😲

adi kupil wczoraj wozek quinny buzz wiec jak przyjdzie to mamy juz wszystko i moze sie rodzic ale cos mi sie nie wydaje :P

pampinka nie martw sie tutaj jest jeszcze gorzej....


co do ktg to ja w ogole nie mialam we wrzesniejszej ciazy i pewnie tym razem jak wszystko bedzie ok tez nie bede miala...

jutro mam ostatnie usg 🙃 ale sie ciesze mala kopie dzis ostro ja czuje sie calkiiem calkiem wiec super 🙂

Prawda Agadka, dziewczyny w Polsce dobrze maja. U Ciebie i u mnie by sie wiecej chcialo, a nie ma. U mnie dodakowo jeszcze placic kaza... 😠
A Ty do wrzesnia to nie czakaj 😉
Ja czekam do sierpnia bo sie do sierpniowek zapisalam.Poza tym to bym chciala w tescia urodziny urodzic, zeby mu troche nosa ukrecic ( 3 sierpnia) haha, bo on z tymi swoimi urodzinami przesadza i tydzien swietuje. Buhaha. Tak zartuje, bo bym mu serce zlamala chyba....

Hej ale tu cicho. No monia wytrzymaj w dwupaku przynajmniej jeszcze z tydzień.
Magdaluke fajnie że już komoda dla małego gotowa. U mnie jeszcze wszystko w rozsypce jak jutro wyjde to musze męża zmobilizować do działania bo czas nas nagli. Nie wiem kidy zasne bo wogóle nie chce mi się spać. Jeszcze pewnie tu zagladne zanim zasne.

No czytam wiadomosci i w Polsce to widze tak jak i w stanch tornada szaleja!!! Boziu...

Ja również w rozsypce i to totalnej, zamiast się szykować do porodu, to sobie bimbam na wakacjach 😜 Jak patrzę na wątek kącików dzieciaczków, to mnie panika ogarnia, pokój niby dla dziecka, a żadnych dziecięcych oznak w nim nie ma 🤨
Magdaluke wy do pierwszego porodu przygotowani i tak chyba powinno być, że przy drugim dziecku się trochę odpuszcza, a ja już przy pierwszym jakaś nieogarnięta aż wstyd ☺️
Agadka też ostatnio myślałam, że przecież równie dobrze mogę urodzić we wrześniu! Ale mam jednak nadzieję, że tak nie będzie 🥴

Tez myślę, że to skurcze przepowiadające i to samo mówiła mi moja gin, zobaczymy... na razie spokój 😉 i dobrze bo ta nocka była okropna.Suuperbabeczko trzymaj się w tym szpitalu!!! A Megi jutro do domku? jakoś Ci zleci na nocka i zaśniesz jakoś 😉 Pampinka ja następną wizytę dopiero mam 6 sierpnia ale raczej już nie zdążę na nią iść 😉 Tak chodziłabym już co tydzień ale moja gin jest na urlopie i tylko mi dała skierowania do szpitala na ktg. magdaluke te tornada w moim województwie i sąsiednim 😮 Szkoda gadać normalnie... Amelka ten tydzień by sie jeszcze przydał... tak nieraz myślę, ze jeszcze będzie tak, że przenoszę 😉tylko, że czegoś takiego jak dzis w nocy to w pierwszej ciąży nie miałam i byłam prawie pewna, że to już te bóle...a jednak minęły.

Monia a z Ola jka bylo? Wody odeszly czy jak? Przepraszam, jesli juz opisywalas...widocznie umknleo gdzies mojej uwadze.

Z Olką wody odeszły dopiero przy porodzie, pojechałam do szpitala bo miałam bóle. jak odejdą wody to sprawa jest prosta i wiadomo, że to już to a tak to różnie bywa.

MoniaC82 napisał(a):

Z Olką wody odeszły dopiero przy porodzie, pojechałam do szpitala bo miałam bóle. jak odejdą wody to sprawa jest prosta i wiadomo, że to już to a tak to różnie bywa.

No mi to przebli pecherz w szpitalu... to widac podobnie mialysmy. Tylko, ze ja nie mialam przepowiadajacych raczej....Zaczelo sie tym calym czopem rano a wieczorem zdychalam na porodowce. W ciagu dnia, najpierw slabe, rozwlekle skurcze tu i tam, potem coraz czesciej i mocniej i regularniej i jak byly co 5 minut czy moze co 7 ...nie pamietam....to pojechalismy. A godzine drogi bylo. A tez jestem zdania, ze najlepiej jak odejda wody, bo sprawa jasna!

Madzia no mi tez przebili w czasie porodu ( zle opisałam), Ja juz byłam parę dni po terminie więc jak o 4 rano zaczął mnie boleć brzuch i potem coraz mocniej to wiedziałam, że to juz to 😉 Pojechałam o 5 a o 11:00 Olka była na świecie, Ja szybko pojechałam bo skurcze miałam co 10 minut ale wiadomo jak to jest, bałam się, ze nie zdążę, teraz chciałabym jak najpóźniej jechać ale nie mogę na ostatnią chwilę bo około 4 godziny przed porodem muszę mieć podany antybiotyk dożylnie przez tego paciorkowca więc wyobrażasz sobie jaki strach był dziś w nocy 😮

No Monia, rzeczywiscie, strach. Dobrze CI poradzila lekarka, zebys nastepnym razem jechala, tak na wszelki wypadek ( jesli bedzie nastepny raz...moze poczekasz jeszcze troszke). No najwyzej Cie do domu odesla. A z uwagi na ten przedzial czasowy, to ja bym tam jechala. Tym bardziej, ze sie nasluchalam , Ty zapewne takze, jak to drugie i kolejen dzieci, rodza sie duzooo szybciej. Zobaczymy ile w tym prawdy juz niebawem 😲 😲 A z Ola to az tak dlugo sie nie meczylas...nie to, ze raz dwa, ale wiesz o co mi chodzii 🙃 Ja to jak o 21 wyjechalam z domu juz ze skurczami nie do wytrzymania, tak sie ELla urodzila 10 min po poludniu nastepnego dnia....Czyli spokojnie moge liczyc 15 godzin, ale w sumie wiecej, tylko nie wiem od ktorej to tak na serio te skurcze byly. No nic, co ma byc, to nas nie ominie 😉
Wy pewno spicie dziewczynki a ja sie wybieram z moim mezulem do kina, bo babcia wpadnie do ELli. Idziemy na Prometeusza 3d wiec git malina!
Zrobilam malemu troche miejsca w Elli szafie, bo pare rzeczy chcialam powiesic...takie slodkie male bluzy sobie wisza, normalnie nie moge 🙂

monia dobrze ze juz ok mnie tez przebijali w szpitalu
magdaluke ja tez mialam godzine drogi do szpitala i tez tyle co ze mi czop odszedl rano w sylwestra a po polnocy zaczely sie skurcze a tak szybko sie posowaly ze sie balam ze nie zdaze 🙂 i tez mialam GBS jak monia wiec wiedzialam ze musze i juz! 🙂

ciekawe jak tym razem sie potocza nasze porody mam nadzieje ze moj troche dluzej potrwa z pierwszch skurczy do tych co 5 min lol a potem juz szybko 🙃

ja sie dzis zwazylam 🤪 17kg 🤪 🤪
napisze jutro po usg

Hej!
no i kolejny poniedzialek 🙂 kurcze jakos mi czas teraz zapiernicza! 🤪
no juz teraz czesciej sie w nocy budze: juz nie co 3 a co 2 godziny 😞 moze juz wozka nie moge sie doczekac!
i wy tez tak duuuuzo pijecie? mnie non stop suszy 😮
Monia a Maihy i strzauki juz mial nikt nie wyprzedzac! 😁
Agadka ja jak sie dowiedzialam, ze jestem w ciazy to dawalam sobie limit do 20kg 😉 wiec twoje 17 jeszcze w normie 🙂 powodzenia na wizycie!

Hej Mamusie!
Ja już niby też rodziłam ale w gruncie nie wiem czy bym potrafiła rozpoznać dokładnie kiedy się zacznie...wtedy nie sądziłam że rodzę dopiero w szpitalu mnie uświadomili no później już miałam slne skurcze więc pewnie i tak bym pojechała no ok 10 h zwijania się w bólu przy skurczach bo kazali mi przytrzymywać jak najdłużej 😞 mam nadzieje że teraz będzie lepiej.
Magdaluke- nie przejmuj się pewnie jakieś wam wpadnie jeszcze imię dla synka słyszałam że często jest tak że jak się dziecko urodzi to od razu jakieś imię do niego przypisujemy nie koniecznie te dobrane w ciąży 🙂 Gratulacje za 36 tydzień 😉
Monia- jak po dzisiejszej nocy ?
Pampinka- ja też nie mam często wizyt bo teraz ponad 2 tyg mam od wizyty do wizyty ale ja się tak nie martwię bo jestem w stałym kontakcie z lekarzem 🙂 nawet jak ja się nie odzywam to on dzwoni więc gdyby coś to wiem że mogę na niego liczyć 🙂
Czy któraś wie co u Suuperbaby nie chcę jej męczyć smsami bo pewnie większość do niej pisze więc jak ktoś coś wie to będę wdzięczna za informacje..
No a ja się zbieram na badania mocz,morfologia,hbs i glukoza którą jednak muszę wykonać gdyż za dużo osób mam w rodzinie chorych na cukrzycę i tak mi lekarz nagadał że się teraz boje wyniku.
Miłego Dnia 😘

Dorotka bez zmian tzn czekaja jak najdluzej, zeby Helenka wiecej w brzuszku siedziala. chyba ja znow przeniosa na patologie do tych "uroczych" ludzi!!!!

MONIA

sorki, niedokończony post się dodał.. Chciałam zapytać, czy trzymasz się Monia???? jakk po nocy???
Ja sie dziś strasznie czuje;/ mdło mi i niedobrze;/ no całą ciąże nie miałam mdłości to teraz;/ bleeee coś od żołądka chyba..

Hej babeczki
Ja dziś wychodzę i mam nadzieje że jak tu wrócę następnym razem to będzie to poród i wyjde z tad rozpakowana. Z małym wszystko w porządku jak narazie dobrze mu w brzuszku i nie zamierza wychodzić 😜
Mój gin jak był na obchodzie rano to bał się mnie wypuścić bo boi się że znowu do nich wrócę no ale nie może mnie trzymać w nieskończoność w szpitalu. Chociaż teraz to mi już wszystko jedno mogłabym tu zostać nawet do porodu.

DZień dobry 🙂

widze że dyskusja o porodzie 🙂 i znowu wizyty sie sypia tzn. dużo ma dzis i jutro ja tez mam jutro osttania wizytę i USg juz się nie mogę doczekac jutra, zabawne jest to że jade pierewszy raz na wizyte do lekazra z mężem i mój mąż zobaczy pierwszy raz Adasia na usg bo nie mam zdjec nawet ze wczesniejszych usg

Superbabo dasz radę to juz końcówka a w razie czgeo moga juz robic cc i z dzidza będzie wszystko dobrze bo w tym tygodniu tez loczek rodził chyba w 35 wiec Helenka była by jak Miłoszek w dniu narodzin

ja bym chciała urodzic nawet w tym tygodniu ale chyab nie da rady musze zaczekac do przyszłego

a co u strzauki jakoś się nie odzywa

Monia poród juz tuz tuz ale tak jak mówisz wytrzymaj w 2-paku jescze tydzień to dzidiza nie bedzie wczesniakiem

a u mnie córcia sie pochorowała jak na złość w najmniej odpowiednim momencie ma katar , czerwone gardło i chrype mam nadzieje ze ja wylecze zanim urodze

Czesc kobitki!!
Szybciutko poczytalam i wszytsko zapomnialam ale ciesze sie ze po weekendzie wszytskie w pakietach
]monia: daj znac co i jak!! o kurcze!! wiesz ja sobie tak mysle ze moze to lepiej by bylo zeby ciut szybciej pogonilo, bo podejrzewam ze tak samo sie stresujesz tym lozyskiem 🥴
megi: wracaj do domu i trzymaj sie az do porodu!!
4nula: trzymam kciuki zeby wyniki byly ok 🙂
madzia: i jak po kinie? dobry film? a imieniem sie nie przejmuj bo zobaczycie małego i od razu Was olsni 🙂
bisia: u mnie tak ze w tamta srode przepływy były badane, w ta jade na klinike i ktg a w poniedziałek mam znow przepływy 🙂 To chyba dlatego ze niby ciąża wysokiego ryzyka nio i lozysko ten osttani stopien 🙂
dodi: wypoczywaj i zaciskaj nogi a z maz wroci i wtedy wszytko ogarniecie 🙂
Nio u mnie ciezki dzien ale pod innym, wzgledem bo dzis rocznica smierci taty 😞 niby czwarta ale dla mnie jak wczoraj 😞 ehhhh no coz. Życie... Nio a w sobote byly imieniny w rodzinie i normalnie postraszyli mnie ze to tuz tuz bo brzuch mi opadl 😮 Bedzie co ma byc, mam nadzieje ze dzis porobie wszytsko w dokumentach i juz bedzie git 🙂 AAA po odstawieniu magnezu to wszytsko boli, ehhhh

hej dziewczyny, ja jestem w dwupaku 🙂 !!!! Nocka spokojna tylko obudziłam się z bólem głowy i mdłościami 😞 na pewno dam znać jakby się coś działo a tymczasem mam zamiar wypoczywać by przeciągnąć jak się da 😉

MoniaC82 napisał(a):

hej dziewczyny, ja jestem w dwupaku 🙂 !!!! Nocka spokojna tylko obudziłam się z bólem głowy i mdłościami 😞 na pewno dam znać jakby się coś działo a tymczasem mam zamiar wypoczywać by przeciągnąć jak się da 😉

🙂 to fajnie!
dziewczyny powodzenia na wizytach!!!! ja mam we srode

jakos tu strasznie cicho ostanio (albo ja tak czesto wchodze na forum) 😮

d-brycz tu jest własnie dużo piszecie bo jak ja wchodze to musze duzo nadrabiac ale fajnie ze jest z kim pogadac bo mąż jakoś tak nie ejst skory do rozmów o dziekcu

Monia to obrze że dzis już jest dobrze oby kolejna noc była spokojna

nie wiem jak wy ale ja w ogóle nie moge sie wyspać ciągle się wierce a juz nawet cięzko się przewracac z boku na bok;/

Hej dziewczynki
Monia dobrze ze juz oki odpoczywaj teraz wiecej to napewno jeszcze troszke pochodzisz w dwupaku 🙂
Ja tez dzisiaj w nocy myslslam ze to juz przez 2 godz mialam skurcze co 10-15 min tez sie zdenerwowalam okropnie,ale zasnellam pozniej i przeszlo na szczescie 😉 i jakos niedobrze mi bylo bleee
Kurcze nie wydaje sie wam ze to troszke za wczesnie jednak moglybysmy wytrwac do tego 38 tyg.
Albo bedzie tak jak Agadka pisala teraz skurcze co chwile a wkoncu przenosimy te ciaze i urodzimy po terminie 😮
Magdaluke ty sie tam nie nastawiaj na taki dlugi porod-moja kolezanka ostatnio rodzila i z pierwszym dzieckiem rodzila 15 godz a drugie wyszlo w 4 godz-prawie w aucie urodzila 🤢 bo stwierdzila ze to jeszcz potrwa 😉

Maiha ty to juz masz fajny czas 38 tydz i wiesz ze juz niedlugo Adasia bedziesz tulila 🙂
Mi to ostatnio tak sie ten czas ciagnie,musze sobie jakies zajecie znalesc

A ja to normalnie dzisiaj pospałam do 10:40 ! Gdyby nie kurier to pewnie nadal bym spała 😁 ale mam już paczkę od justinex i wszystko mogę już zacząć pakować do torby 🙂 i wczoraj wózek przyszedł 😁 każdy zadowolony aż Filip się obudził 😜 naśmialiśmy się 🙃
I ogólnie mam nowe łóżko więc i pewnie to jest przyczyną późniejszego wstawania 😁