Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej majowkowe mamusie. No wylegujcie sie poki mozecie, ale smarujcie sie kremami 😉 U nas burze i zmoklismy na spacerze wczoraj, hehe, smiesznie tak, bo wiosennie.
Magdad, no myslalam, ze to cukier moze, zawsze cos tam zjem i staram sie od razu jak mi tak jest cos przekasic, ale to nie bardzo pomaga, wiec mysle, ze to pewno nie to. ALe w sumie sie nie znam. Mam kolejna gluzkoze za dwa tyg to sie zobaczy.
Ja zabieram sie za sprzatanie, ale poki co sie obijam troche, ekspress do kawy wyplul kawe i fusy wiec mialam sprzatania na pol kuchni 😠
Dodi, jak fajnie, ze macie tyle wspanialosci zwiazanych z 1 maja. Ja tam nie pamietam naszego pierwszego buziaka , troche mi szkoda, ze gdzies nie zapisalam. Wlasnie spytalam Lukea czy pamieta, to mowi, ze nie, ze pewno imprezowalismy i dlatego nie pamietamy hehe. No i tak, bo swego czasu to sie imprezowalo 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A ja sie wlasnie na maxa zdenerwowalam 😞 Znajoma po in vitro z blizniakami wlasnie miala cesarke w 30tyg 😞 Nie wiadomo czemu, z nagla odkleilo sie jej lozysko i dostala krwotoku..a w sumie normalna zdrowa ciaza, bez problemow:/ Dobrze ze byla
2 dni na obserwacji w szpitalu, bo ciutke skrocila jej sie szyjka..bo dzieki temu miala natychmiastowy zabieg! Dziewczynki waza po 1300 i niby juz 30tydz, a mimo to jest srednio i lekarze karza czekac..a ja glupia myslalam ze 30 tydz to juz spokojny...
Mam nerwa na maxa przez to cale zdarzenie, bo okazuje sie ze nigdy nic nie wiadomo:/ No to teraz mam panike przed soba...co za koszmar!
Buzi Mamcie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Superbaba, o rany, biedne malenstwa. I to malenstwa 😞 Mam nadzieje, ze sie wszystko dobrze potoczy i zdrowo beda rosnac!
A Ty nie martw sie na zapas. Ciaza blizniacza jest bardziej zagrozona, wiesz przeciez. No a 30 tydzin to jeszcze wczesnie, ale spokojnie ratuja maluszki w tym wieku, wiec trzeba miec nadzieje, ze bedzie ok. I wbijaj sobie jak mantre, ze bedzie ok i nie urodzisz Helenki przed planowanym terminem!
Moja kumpela wlasnie pisala, ze ma wysokie cisnienie i robi test moczu (zbiera sie przez dwa dni) i bada okreslone proteiny, a to aby wykluczyc /potwierdzic preeclampsie, to chyab sie nazywa stan przedrzucawkowy, czy jakos tak. To jest bardzo niebezpieczne. Ona miala to wpierwszej ciazy ale pod koniec i cesarka, wiadomo. A teraz 20 tydz i juz podejrzwaja, echh. Ale, ona ma polowe siebie za duzo, a to jeden z czynnikow ryzyka. I na sol trzeba uwazac. Wiec pilnujcie, czy wam cisnienie nie skacze itp. Po prostu uwazajcie na siebie mamusie, zakaldajac jednak, ze wszystko bedzie bardzo dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No wiem Madzia...ale ze nawet w zdrowej ciazy moze byc takie powiklane, jak odklejenie lozyska?! Gdyby byla w domu to by sie wykrwawila 😞 Wiec wez tu sie teraz nie denerwuj...az do szpitala sie chce isc:/To jakies sajko! No i okazuje sie, ze nawet 30tydz to duzo duzo za wczesnie 😞 Ale oni pozytywni ludzie, wiec sa dobrej mysli 🙂
A stan przedrzucawkowy to tez nic fajnego cholera..musi byc pod ostra kontrola lekarza! I wez tu sie ciesz ciaza, co?Jeden wielki nerw 😞 No nic..myslmy pozytywnie! My zaraz do domku wracamy..mnie dzis cisnie brzuch i sie napina tak, ze ledwo oddycham..pewnie rosnie! I ogolnie pobolewa...mam juz dosc nerwow 😞Buziaki Kochane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorotka, no wiem, ze ciezko sie opanowac z nerwami jak wiesz, ze takie historie naprawde sie zdarzaja..i to u znajomych. Ale nerwy ani Tobie, ani malej nie sluza. O czym tez wiesz....a ja ciocia dobra rada, tyle, ze sama ciagle w nerwach. Na yoge czy cos powinnam sie zapisac. No ale, najwazniejsze, zeby dzieci z tego calo i zdrowo wyszly!
Pampkina, ja tez jem duzo slodkiego, ale to chyba tak sobie ostatnio na lakomstwo po prostu pozwolilam. Ide robic lunch. Bo wielki glod!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja to sie teraz wszystkiego boje..nawet do kibla isc:/Paranoja!!!
Maz pizze nam robi, a ja ide sie wykapac i umyc wlosy..tez z nerwem..zamkna mnie w Tworkach niedlugo 🙂 I jeszcze musze wykombinowac cos, by wreszcie sie wyproznic..tia - znow problem, a potem pewnie bedzie sraczka..haha!
Madzia - ja wiem i wszystko rozumiem, tylko zr ja nerwicowiec i hipochondryk, a takiemu ciezko przyswajac takie info:/Bo boje sie i o siebie i o Helenke...no taki glupek ze mnie cale zycie:/buziak i smacznego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ech, rety... ja tez jestem zdenerwicowana dziewczyny;/ i mam takie ciążowe fazy że głowa mała.. najpierw dziś złapałam nerwa, bo mój mąż kochany i wspaniałomyślny zrobił mi zdjecie tyłka! więc jak go zobaczyłam to wpadłam w nerw i doła;/ że przytyłam; potem ogólnie kasowałam zdjecia bo mi się nie podobały. chodziłam naburmuszona z godzine.. a potem mój mąż w rozmowie z kuzynek zaczął coś żartować, że on pożyje krócej niż ja, więc wpadłam w jakiś szał i tak się tymi słowami przejęłam, że normalnie jakiejś nerwicy się nabawie 😞 chyba już ogłupiałam całkiem !!;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zacznę od wpisu Amelii, bo miałam dziś dokładnie to samo haha 😁 Szykując się na działkę wpadłam w czarną rozpacz, bo w żaden letni ciuch nie mogłam wleźć, a jeszcze mój ukochany mąż na mnie spojrzał i powiedział: chyba przykusy ten sweterek. 😮 Przykusy rozumiecie! Jak ma nie być przykusy jak jest w rozmiarze 34, mówię wam załamka 😞 A na grillu szwagierka też robiła zdjęcia i na każdym jednym wychodziłam jak grubas 😞 Szkoda gadać. A tym "odpoczywaniem" na działce zmęczyłam się bardziej niż po tygodniu pracy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Taki już chyba nasz los.. i będziemy jeszcze grubsze i jeszcze szersze 😞 wiecie, dochodze do wniosku, że ciąża to nie jest taka bezstresowa i taka super ekstra ... oczywiście, nie mówie i wspaniałym fakcie, że rośnie w nas nowe życie.. tylko o wszystkich problemach, które nas w niej dotykają..;/
jestem już tym zmęczona 😞 i chce już lipiec..
Dodi.. mnie też męczy zgaga ale niestety nie mam niczego sprawdzonego..
Superbaba- będzie wszystko dobrze kochana.. a te wszystkie bóle.. i dolegliwości to po prostu uroki ciąży..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja wam powiem, ze chyba wiecej przytylam poki co w drugiej ciazy, ale moj maz mowi, ze absolutnie nic nie ma, oprocz brzuszka. ALe on glupi nie jest, wycwanil sie, wiec nie wiem, czy mu ufac 😉.
Dodi, ja z ta zgaga to juz nie mam sil...tez sie mecze. Troche w tym mojej winy, bo wiem, ze kawa wzmacnia, ze czekolada i niektore, specyficzne dla kazdego jedzenie. Wiec obserwuj po czym Ci gorzej. Mnie az zaczelo dzis gardlo bolec, i wiem,z e to wlasnie od zgagi. Wiem rowniez, NIESTETY, ze bedzie jeszcze gorzej. Ja mam takie tabletki do ssanie Tomsy, nie wiem czy mozesz sobie je gdzies kupic, bezpieczne w ciazy, wiekszosci pomagaja, nawet D-brycz o nich tu kiedys wspominala. ALe ja mam juz ich dosyc, poza tym ja walcze z refluxem i chyba sie uodpornilam...Pozaostaje wiec sie przemeczyc, no chyba, ze Twoj lekarz cos Ci przepisze, popytac warto.
A my sie objadamy keilabsaka i kabanosami i krakowsak sucha kupilam...i w ogole w siodmym niebie jestesmy. Wiem, ze sie pewno ze mnie smiejecie, ale to dla nas nie codziennosc i jak sie dlugo czegos dobrego nie je, to 100 razy lepiej smakuje. Acha, i po kielbasce i kabanoskach zgaga pali 10 razy mocniej. Ale co tam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi chyba tylko cycki i brzuch urosly, wiec maz mowi ze jestem seksi mama...haha...szkoda tylko, ze nic z tego nie ma bo zabronione:P
Amelka - no wiem, ze w ciazy ciagle cos dokucza...a stres tylko poteguje wszystko 😞 Jeszcze dostalam jakis skurczy jelit..ech:/ A tak marzyla mi sie piekna i lekka ciaza 🙂 Coz...

A Wam Baby tylko wydaje sie, ze grube jestescie..na oczy Wam padlo 🙂 Buzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi - mnie wyjatkowo w ciazy zgaga rzadko meczy, a mam to co Magda tzw.refluks:/Mi pomaga czasami Rennie o ssania - w ciazy mozna.
Magda - ja Ci sie nie dziwie, ze tak sie tym objadasz...ja tez mam bole i inne takie, a nie odmowilam dzis pizzy domowej..no i juz bola jelita:/Cos za cos:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej mamusie 🙂
Ja tu tylko na chwilę, niestety nie mam czasu na nic mam gości i zamiast odpocząć w majówkę to czuje się na maxa zmęczona ale przynajmniej nie siedzę sama. Mam problem 3 dzień budzę się z krwotokiem z nosa pamiętam ze Dodi też miała takie problemy sa na to jakieś sposóby ? Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
4nula - wspolczuje...a faktycznie Dodi miala takie problemy i chyba cos pamietam o rutinoscorbinie przez pare dni...a towarzystwo pomaga na psychike, oby tylko Cie nie zameczyli 🙂
Amelia - jakos udalo sie bez wspomagaczy:P ale next n=time poprosze, by maz sok z kapusty mi kupil, bo dziala idealnie 🙂 Gorzej, ze polaszczylam sie i na pizze i na winogrona i jelita znow nawala:/ Ble...

Zaraz powoli gasze kompa i poogladam cos do poduszki...milej nocki:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jestem dosc przerazona ta informacja o porodzie w 30 tyg ciazy!! Sama jestem po in vitro i w sumie ciaze znosze lekko, moge jesc wszystko, chodze do pracy, nawet moge sie opalac i narazie upaly mi nie dokuczaja az tak bardzo. Ale jak sobie pomysle,ze moglabym za miesiac urodzic to mi ciarki przechodza ;( jakos nie czuje sie gotowa jeszcze na porod hehe Musze teraz optymistyczne myslenie wlaczyc i to bardziej intensywnie, bo moje samopoczucie w duzej mierze zawdzieczam pozytywnemu mysleniu 😉 Tego samego wszystkim Wam zycze kochane 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzuszki,

Dziś postanowiłam nie wychodzić na słońce i w ogóle nic nie robić. Co do zgagi, to ja też właśnie czekolada, kawa itd., ale staram się nie jeść takich rzeczy na noc, bo wtedy najbardziej mnie męczy. Czytałam, że siemię lniane pomaga, spróbuję dziś. A wczoraj to zdecydowanie po grillu mnie dopadło.

4nula, mi lekarz na krwotoki z nosa kazał brać przez kilka dni rutinoscorbin 3x dziennie po 1tabl. i rzeczywiście to pomaga. Niestety po odstawieniu po kilku dniach znowu się pojawia krew, a tego rutino nie można brać za dużo, więc spróbuj brać przez 5 dni, może pomoże 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jakie grubasy?! dziewczyny bez przesady! po co sie dodatkowo dolujecie... 🤢 z wasza samoocena jest cos nie tak! na zdjeciach wszystkie sliczne 🙂
ja na szczescie zgagi nie mam, siostry braly te tumsy wlasnie ale to tylko w stanach dostepne... madzia wyslij kazdej po pakieciku 😁
ja jak bylam u dentystki to tez powiedziala zebym rutinoscorbin brala wtedy mi dziasla sie wzmocnia bo ostatnio wlasnie strasznie mi krwawily nawet jak delikatnie ruszyla, ale u mnie to raczej profilaktycznie tak 1-2 dziennie wiec chyba moge dluzej brac? Dodi a czemu dluzej nie moglas brac?
Suuperbaba faktycznie malenstwa ale wlasnie tak jak u kolezanki Bisi dobrze, ze to dziewczynki 🙂 dziewczyny to silne istotki wiecie? 🙂 a wlasnie gdzie Bisiak? Wy naprawde macie podobne losy i nawe wasi znajomi tez... juz wieeeeeeeeem Suuperbaba i Bisia to tak naprawde 1 osoba! zbyt wiele tych podobieństw! rozgryzlam Was!
ok mi tez cos na mozg padlo.... 😮

a tutaj znalazlam sklep internetowy z poscielami, wszystko maja i kazdy element mozna oddzielnie kupic a nie kompletem bo czasem w tych wieloelementowych sa rzeczy dla mnie zbedne
http://www.poscieldladzieci.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...