Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
D-brycz racja, z naszą samooceną jest coś nie tak. Przynajmniej mówie za siebie;/ właśnie patrze na zdjęcia ! Jezusss ! ;/ złoszcze się tylko, bo nie dość że nie mam ubrań,, w sobote jade po coś bo normalnie wszystko jest za małe;/ wrr 😠 to jeszcze w ogóle się sobie nie podobam;/ musze te krągłości zaakceptować..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
d-brycz- heh jak na to wpadłaś? Są plusy takiego podobieństwa, jedna z nas nie będzie zaskoczona porodem. Pierwsza z nas dostanie skurczy porodowych a ta druga będzie wiedziała, że już nie długo u niej zacznie się poród i zacznie wkładać walizkę do samochodu 😉
Całuski brzuszki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
d-brycz, amelia jak dobrze, że Wy też.....myślałam, że tylko ja taka próżna, że przecież jestem w ciąży a dołuje się swoim wyglądem. Jak w piątek zakładając sukienkę pekła mi to tak się poryczałam, to było dolanie oliwy do ognia. Chyba moje poczucie wartości nie jest na odpowiednim poziomie, powinnam mówić sobie" jestem w ciąży, to jest najważnijesze" a ja chcę być w ciąży i chcę byc piękna laska..... żałosna jestem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hehe..gluptaki z Was! Wszystkie jestescie super Mamuski! A ze tyjecie to raczej normalne, bo inaczej ciazy nie przejdziesz 🙂 Ja z gruboscia jakos nie mam problemu, tylko ogolnie ryj mi sie mniej w ciazy podoba..hehe 🙂
D-brycz - cwaniara..prawie zgadlas..my z Biska po prostu blizniaki syjamskie:P Ale tak jak wspominala Gosia - nic nas nie zakoczy:P A za linka dzieki - poogladam sobie 🙂 Bo my tez nie chcemy kompletu, bo wypelnienia nie chce (mam upatrzona leciutka kolderke gdzie indziej), poszwy na poduszke tez nie bo dziecko spi bez, tych baldachimkow chyba w koncu tez nie...

Co do tej znajomej - ciaza blizniacza jest zawsze mniej bezpieczna niz normalna i pewnie dlatego tak sie stalo, ale nerwy mialam okropne...bo to znajomiz ktorymi jakby "przechodzilam" cale in bitro i poczatkki i reszte ciazy. Dotyka przez to bardzisj 😞 Wieczorem pisal, ze dziewczynki w miare stabilne, z jakas infekcja jednak...nie ma tragedii ale nadal nie mozna odetchnac:/ Smutne to wszystko kurcze...PAMIETAJCIE Babeczki - w dwupaku sie trzymamy jak najdluzej!

U nas dzis upal zelzal..slonka nie ma ale chyba cieplo. Maz juz zly, ze na dzialke nie chce jechac..ale po co mam marznac, a na tej lezance az tak wygodnie nie jest! Zobacze jeszcze..a Wy Kochane jak?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój to dziś ze szwagrem meble przestawia..w pokoju naszym, coby się wszystko dla Julasa zmieściło, włącznie z łóżeczkiem.. bo mieśliśmy dość wąsko. Ja im kibicuje 😁 nie chce się zbytnio wtrącać.. wiecie, że mężczyźni wiedzą najjjlepiej 🙂?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny, dawno mnie nie bylo, rodzice nas odwiedzili, grillowalismy itp 🙂
Co do wygladu to coraz czesciej zdarza mi sie plakac i przezywac bo czuje sie na prawde gruba i brzydka... Za duzo tyje, w zadne ciuchy nie wchodze i to mnie dobija... No ale Damianek najwazniejszy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny, dawno mnie nie bylo, rodzice nas odwiedzili, grillowalismy itp 🙂
Co do wygladu to coraz czesciej zdarza mi sie plakac i przezywac bo czuje sie na prawde gruba i brzydka... Za duzo tyje, w zadne ciuchy nie wchodze i to mnie dobija... No ale Damianek najwazniejszy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dodi napisał(a):
D-brycz, lekarz zalecił, żeby brać nie dłużej niż 5 dni, bo to wpływa na ząbki dziecka.

a no to ja wole sama sie meczyc z krwiawiacymi dziaslami niz zeby Iza miala takie przejscia jak ja z ta jedynka! 😮 juz nie biore 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ta pogoda mnie zachlasta...te zmiany, burze i ew.deszcze sa chyba gorsze:/ Slabo mi i leze plackiem..jeszcze maz mnie dzis denerwuje 😞 Bo zly, ze ma tyle sprzatania i w ogole..cos go ugryzlo w tylek i juz mnie wnerwil 😞 No wiec nieciekawy dzien narazie...
Wam zycze milego!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Suuperbaba napisał(a):
Ta pogoda mnie zachlasta...te zmiany, burze i ew.deszcze sa chyba gorsze:/ Slabo mi i leze plackiem..jeszcze maz mnie dzis denerwuje 😞 Bo zly, ze ma tyle sprzatania i w ogole..cos go ugryzlo w tylek i juz mnie wnerwil 😞 No wiec nieciekawy dzien narazie...
Wam zycze milego!

zrób strajk milczeniowy tak jak ja, może też ukradnie od sąsiada kwiatki z ogródka. A w ogóle... jacy oni są czasem wkurzający. Mój po kuracji milczeniowej, ale nie jest dokłóadnie tak jak bym chciała. Mężczyźni są prości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂
Dzięki za radę jeszcze dziś wezmę rutinoscorbin mam nadzieje ze trochę pomoże bo dziś znowu był krwotok...
Rodzinka poszła zwiedzać więc mam chwilę tylko dla siebie ale niestety nie za długa bo kupa sprzątania mnie czeka 😞
A ja się nawet cieszę ze brzuch mi rosnie przynajmniej przez te parę miesięcy nie musze się przejmować boczkami, fałdkami itp dopiero po porodzie zacznę płakać no chyba ze jakieś brzydkie rozstepy się pojawia to może być kiepsko... Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kobitki 🙂
a ja wczoraj leżałam w ogrodzie na leżaku co oczywiście skończyło się bólem, mąż wybył rano w celu załatwiania a ja w łóżku zaczynam łapać zły nastrój...bo te leki w kółko a i tak kuje gdzieś w brzuchu i słaba jestem strasznie.
Dzisiaj w nocy wstawałam o : 12, 3, 4:45, 6 do łazienki i po leki w międzyczasie, przystosowuję się chyba do mieszkania z niemowlęciem :P Jeszcze 3 miesiące...dam radę...prawda...
A co do grubości to moja przeszła wszelkie wyobrażenia, ale staram się nie dołować, bo chyba to teraz nie jest najważniejsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂
Dzięki za radę jeszcze dziś wezmę rutinoscorbin mam nadzieje ze trochę pomoże bo dziś znowu był krwotok...
Rodzinka poszła zwiedzać więc mam chwilę tylko dla siebie ale niestety nie za długa bo kupa sprzątania mnie czeka 😞
A ja się nawet cieszę ze brzuch mi rosnie przynajmniej przez te parę miesięcy nie musze się przejmować boczkami, fałdkami itp dopiero po porodzie zacznę płakać no chyba ze jakieś brzydkie rozstepy się pojawia to może być kiepsko... Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
4nula a Ty przypadkiem nie mialas polegiwac?! Bo sprzatanie sie do tej czynnosci nie zalicza!Uwazaj Babeczko na to lozysko...nie dzwigaj i nie przemeczaj sie!
Akinimod - ja tez kiepsko sypiam i sikam non stop:/ A brzuch tez co chwila jakos boli..taki chyba juz nasz urok:/ A slabosci to chyba na ta pogode, bo ja czuje sie fatalnie! Zaslablam...nawet jak leze jest mi niedobrze i na maxa slabo:,( Jakis koszmar takie nagle zmiany pogody!

A co do meza..to bez komentarza:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc 😎
Kto ma polegiwac, to polegiwac prosze! Ja bym tak od czasu do czasu chciala. Ale moja ksiezniczka wystraszyla sie burzy z piorunami i o 3 rano powedrowala z nami do wyrka...co oznacza, ze wstaje wczesniej niz zwykle i rozdaj calusy, kluje w oczy i takie tam. WIec po spaniu. A co do tych pobodek...to prawda Akinimod, przygotowujemy sie do wstawania przy niemowleciu. Pamietam, ze pod koniec ciazy budzilam sie o 5 rano i zero spania....porazka. I to ponoc normalne, wiec....
Wczoraj nic mi nie bylo dziewczyny, wiec sie ciesze i mam nadzieje,ze przeszlo na dobre, cokolwiek to bylo.
Z krwotokami z nosa wspolczuje 4anula. I te dziasla D-brycz.: (Nic fajnego.
Superbaba, to Ty go ugryz w tylek, zeby mial rzeczywiscie powod do much w nosie! 😜 Ja wczoraj rzucilam w meza czyms w nerwach, ale mu sie nalezalo. Wyszedl z domu, wsiadl w samochod i za 5 minut wrocil skruszony...ale kwiatkow nie dostalam. On mi nigdy nie kupuje kwiatow, czemu to tak? W doniczce na urodziny to tak, ale poza tym, to chyba zdarzylo soe dwa razy....My ogolnie robimy sobie zwykle bardzo drobne prezenty jesli trzeba, bo przewaznie gdzies wyjezdzamy. A wiecie, synus sie wtraci nieco w nasza 7 rocznice slubu w tym roku 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny ..

Poszłam dzisiaj na glukozę i co? Nie wytrzymałam nawet 5 min i zwymiotowałam 4 razy 🤢 masakra .. zawiodłam samą siebie .. ale to było silniejsze ode mnie 🤢 mam takiego doła, że poezja 🥴

I czuję się strasznie słaba przez tą pogodę .. niby dobrze słońca nie ma, chłodniej a mi tu i w głowie się kręci i słabo 🥴 ale dzisiaj nawet żeby podnieść się z łóżka potrzebowałam z 10 minut bo mi się w głowie kręciło .. 🥴 nie mój dzień ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pampinka napisał(a):
Cześć dziewczyny ..

Poszłam dzisiaj na glukozę i co? Nie wytrzymałam nawet 5 min i zwymiotowałam 4 razy 🤢 masakra .. zawiodłam samą siebie .. ale to było silniejsze ode mnie 🤢 mam takiego doła, że poezja 🥴


No i co teraz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pielęgniarka powiedziała, że muszę wziąć nowe skierowanie od swojego ginekologa dzisiaj nie mogłam tego załatwić bo jest na urlopie i dopiero 11 będę u niego i pewnie coś powie i da nowe. 🥴 aż mi się płakać chcę, że nowe podejście będę musiała robić .. może pogadam o tej cytrynie bo to niby lepiej z tym 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pampkina, pogadaj, popros i nie placz. Moze sa jakies sposoby, tak jak czytam, to nie Ty jedna masz problemy po glukozie. Ja jakos, odpukac, raz dwa i po wszystkim. Glowka w gore, nie doluj sie. Zemdlilo Cie, to nie takie dziwne, jak kaza syrop na pusty zoladek pic... 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pampinka - moze to tez dlatego, ze dzis slabiej sie czujesz..pogoda daje sie we znaki!Ja leze w lozku i zdycham 😞 Oczywiscie tak jak mowilam...dzis sraczka:P I tez przez to mi niedobrze i slabo..naprawde bardzo zly dzis dzien mam 😞 Moze innego Kochana pojdzie Ci lepiej?Ja mam ztobic next week i tez sie panicznie tym denewuje..bo nie dosc ze na pusty zoladek pobieranie i glukoza, to potem jeszcze 2h czekania z glodowka..nie wiem czy ja dam rade 😞

Maz troszke przylazl do mnie i przytulil, ale ogolnie to musze stwierdzic ze oni nie ogarniaja ciazy i tego, jak zle sie czujemy;/Teraz kima obok..ja cos ogladam, bo za slabo mi na sen:/
A kwiatki Madziu tez dostaje rzadko 🙂 Ale to tez m.in.przez koty, ktore wszystko zezra 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Staram się leżeć ale sprzątnąć trochę też musze. Maż niestety cały tydzień w pracy a gości nie pogonie do sprzątania 😉
ze spaniem też kiepsko u mnie chyba 4 razy w nocy wstaje do toalety jak nie więcej... A o 5 lub 6 rano głodny kot mnie budzi...
Ja też na następnej wizycie dostane skierowanie na glukozę i zaczynam się martwic...
A co do męża to też zwykle czekam cały tydzień na jego dzień wolny a gdy on przyjdzie to nie mogę z nim wytrzymać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Miałam nic nie robić, ale jednak pojechaliśmy do Trójmiasta 🙂 I jestem super zadowolona, bo kupiłam sobie w HappyMum zajebiste spodnie na lato przecenione ze 179 na 69zl 🤪 I jeszcze spodenki krótkie, więc mogę hasać po działce 😎

Pampinka nie zamartwiaj się - wiele kobiet wymiotuje przy tym badaniu, ostatnio moja koleżanka też powtarzała, bo jej się rzygnęło, to chyba nic takiego. Oprócz tego, że trzeba to znosić jeszcze raz i wtedy pewnie strach, że znowu to się przydarzy - ta moja koleżanka za drugim razem w domu napiła się gorzkiej herbaty, po wypiciu wyszła na chwilę na świeże powietrze pochodzić i pomogło. Ja mam to badanie w przyszłym tygodniu, ciekawe, czy dam radę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeny a przed chwilą koleżanka przysłała mi zdjęcie synka, który tak po prostu sobie przyszedł dziś na świat - niesamowite! 🙂 Co prawda miała na dziś umówioną cesarkę, więc niby spodziewany, ale i tak każde narodziny to cud! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...