Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

Mi najbardziej dokuczaja dzis jelita i podly nastroj..a slabo juz mi sie zdazylo zrobic:/ Leze dzis plackiem..tym bardziej ze do nocy sama w domu!
Akinimod - koszulki nocne tak?Ja wole pizamy albo zwykla podkoszulke i gacie..koszulki mi sie podwijaja i denerwuja:P Ale planuje jedna kupic do szpitala i na karmienie..narazie mam 2 pizamki ciazowe i mama kupila lekki szlafrok, wiec zabezpieczona w razie co!
Pampinka - ja wiem, ze brzuszek i w ogole..ale ja z nerwica to jak zlapie dola to nic nie cieszy 😞A dzis taki wlasnie dzien:,(

Dokupilam Helence jeszcze 2 bluzy na 62..wiecej ciuszkow juz nie kupuje 🙂Zostal mi tylko spiworek do spania, ale tesciowa zaofiarowala ze kupi albo uszyje 🙂 Zatem mam przed soba tylko pierdoly + posciele, materacyk, ew.lozko, komoda, kosmetyki, laktator itp...kocyki niedawno przyszly i sa sliczne 🙂 Kupilam troszke inne niz tu wklejalyscie - potem Wam pokaze.

W srode mam nadz.troszke uspokoje sie u gina..starczy pewnie na tydzien:P Teraz na urlopie, wiec tylko z nia smsowalam:P

aaaaaaaaaaaaa suuperbaba! nie becz!!!! Helenka bedzie sie z Ciebie kiedys smiala zobaczysz! 😁
ja znalazlam koszule i pizamki takie nawet bardzo tanie 🙂 nie wiem jak z jakoscia bo jeszcze nie kupowalam, mam narazie 3 pasujace koszule wiec sie wstrzymalam, tu link
http://moda.allegro.pl/listing/user.php?us_id=24894934

No fajne niektore..tylko cholera czemu S nie ma?:/
No zle mi D-brycz...i nadal slabo;/ Zaleglam do lozka, no ledwo chodze..upal w domu jeszcze...no nie moj dzien znowu 😞 Buzi

a nie patrzylam na S bo ja duzo wieksza 😮 przepraszam

te sa S http://moda.allegro.pl/s-spioch-misio-super-pizamka-pizama-damska-roz-s-i2297930625.html mozesz pod brzuszkiem gacie nosic gorzej z bluzka

postanowilam, ze jutro jedziemy na zakupy, dawno po galerii nie lazilam 🤔 i mowie Michalowi, ze musze jakas sukienke kupic a misiek no tak tak goraco to w czym masz chodzic... a ja mu mowie, ze Izabelci jeszcze nie mam ani jednej kiecki! a ten sie ze mnie smieje teraz chodzi

Suuperbaba to porob sobie moze zimne oklady na glowe

Superbaba, nie rycz. No sa gorsze i lepsze dni, ale w sumie czemu ryczysz?
D-Brycz, no jasne, trzeba Izuni zakupic kiecke! A to zawsze jakis pretekst na zakupy i tyle 😉
Amelia, no ja wiem, ze np jogurty maja minimalna ilosc alkoholu, zdaje sie, ze sok jablkowy itp. Ale moj gin doradzil, zeby nie pic. Badania nie mowia, jaka ilosc alkoholu moze byc szkodliwa dla dzidzi...uwierz mi, ja jestem piwosz, w zasadzie nic poza piwem nie pijam ( z alkoholi ma sie rozumiec) , wiec wydoilabym pare bezalkoholowych hehe. A zreszta kto wie, jak mnie mocno przycisnie w srodku lata, to pewno sobie wypije, a co 😜 A nasze mamy i tesciowe (moja rowniez), zalecane mialy lampke wina tu i tam. 30lat temu na obu kontynentach te same zasady wyznawali, hehe.
U nas upal jaki u was. W koncu!!!! Nie powiem, bo troche meczace, ale 1000 razy wole niz zimnice. Poza tym M zamontuje klimy w oknach i dam rade! W ten weekend mam ambitny plan zjac sie ogrodem....bo tragedia. Same kwiaty i krzewy, moze tylko ze 3 pomidory. Ale jak wyjdzie- zobaczymy. A w ogole , przypomnialo mi sie, ze oczywiscie odradzaja kobietom w ciazy prac ogrodowych, glownie w zwiazku z toxo. No ale jak sa rekawiczki i zachowana czystosc, to mysle, ze ok.
My na nogach od 6 30 bo ELka powiedziala- wstajemy 😠

Superbabo- co sie dzieje??? ten podły nastrój to z jakiegoś konkretnego , czy tak po prostu?
ja czesto mam takie.. - tak po prostu ;p i w ogóle panikara jestem taka sama jak Ty, więc nie jesteś sama.. mój mąż to już siły do mnie nie ma. Kiedyś dusił go kaszel po śniadaniu i zdarzało mu się zwytmiotować. Poszlismy do lekarza to dał jakieś leki na refluks.. co prawda przeszło..ale zdarza mu sie kaszleć.. i dziś rano jak zaczął to ja już panika;/ chyba ja się powinnam leczyc.. NA GŁOWĘ.
Poza tym tata mnie wkurzył bo zaczął komentować, ze krzysiek powinien sobie jakiejś innej roboty szukać.. bo mało płatna bo coś tam;/ jak tu dopiero zaczął.. a jak się zaczyna wszystko od nowa, bo mieszkalismy w wawie to też ciężko tak.. żeby wszystko było super;/
Ale chodź Superbabko się do mnie przeteleporuj 😉;* ponudzimy sie razem.

D-brycz - no cos tam w S znalazlam...smieszne takie 🙂 Tylko sie zastanawiam czy kolejna mi potrzebna, bo 2 juz mam, ale z galotami za kolana...musze sie zdecydowac czy kupic koszulke czy taka z krotkimi galotami pizamke:P A Izunia musi miec jakas sukienke.. no wezta kucie jej chociaz jedna 🙂 Helenka ma juz 3 i chyba na tym poprzestane...
Amelia - no chetnie bym sie teleportowala:P A ja panikara na maxa, z mezem tez...a ten dla odmiany nie jak chlop - zemdlal a twierdzil, ze wszystko ok...i tak z kazdym chorowaniem:/ A ja za niego sie denerwuje...hehe...
Magdaluke - tylko tak jak Ci powiedzialam: kapelinder na glowe, jak idziesz na slonce..a tym bardziej jak chcesz sadzic! A w ogole to nie wyobrazam sobie Ciebie z tym brzuchalem pielacej w ogrodku:P

Co do humoru...nie wiem czemu 😞 Po prostu wstalam rano, jelita bolaly, znow slabawo i po prostu zachcialo mi sie ryczec! I ryczalam....teraz sie opanowalam, ale smutna nadal:/ Szukam sobie na allegro jakis bluzek na ramiaczkach - co by bylo w czym lezec, nawet na zmiane do bluzsek pizamowych...pare jakis znalzlam, musze tylko wybrac ktoras...tylko szortow takich bawelnianych krotkich nie moge znalezc, a tez by byly wygodne.
Zaraz zwlekam sie zjesc ryzanke, bo od rana tylko na 2 malych kanapeczkach i bananie...buziaki Mamusie!

Właśnie też muszę zakupić jakieś koszule.. nocne. Do porodu jakaś taka gorsza by się przydała..w ogóle w sobotę jadę na jakieś zakupy więc coś kupie na pewno, bo mąż mój już też nie ma w czym chodzić;p rozrasta się razem ze mną;D to za małe, to za krótkie, to przyciasne i tak dalej... 🙂)))
Ja jeszcze u rodziców. Czekam aż mój prace skończy.. i po mnie przyjedzie.. o 21..
zajrzę wieczorkiem jeszcze
Miłego dnia mamusie;*

Moj tez pewnie po 21 bedzie w domku:/ Chociaz troszke czas mi zlecial na tym szukaniu podkoszulkow:/ A koszule nocna kupuje w koncu ta: http://moda.allegro.pl/koszulka-nocna-ciazowa-oraz-do-karmienia-s-m-i2296827787.html - ale ja nie d porodu, tylko po raczej lub przed 🙂

Szkoda mi ogolnie na wszystko kasy, ale musze jakies topu kupic bo niedlugo w swoje nie wejde, a wole jednak by mi nery zakrywaly 🙂 Rodzice moi niestety na dzialce, a za chwile wyjezdzaja na tydzien wiec nawet nie wpadna potowarzyszyc coreczce..ech:/ Z glodu padne, bo nie ma to jak mamusia zrobi jesc 🙂

Ale co jest, nikt sie nie odzywa? Pustkowie ....

Ja nie spie, ale zadna sie nie odzywala to i ja nie:/
Zle sie czuje, jest mi ciagle niedobrze...a przez to i slabo i boli...i pozarlam sie z mezem. Bleee...ide zaraz pod kolderke! Oby jutro byl fajny dzien pllliiiz! Buziaki

Hej Mamusie 🙂
Ja dzisiaj znowu sama aż tak dziwnie i pusto w domu się zrobiło jak wszyscy pojechali. Przez ostatnie dni trochę za dużo sobie pozwoliłam więc dzisiaj nie wychodzę z łóżka.
Superbabo - mam nadzieje ze dzisiaj będziesz miała lepsze samopoczucie i aby nic Cie nie bolało 🙂
No i życzę wszystkim miłego dnia :*
O ile dobrze pamiętam to życzę zdrowka dla Nadii 🙂

Wpadłam przywitać się przed pracą 🙂
Superbaba bidulo Ty 😞 Myśl pozytywnie 😘 😘 😘

Do dziewczyn które kupowały już różne rzeczy na allegro:
Powklejajcie linki do tych rzeczy co jesteście zadowolone a których nie polecacie, oraz nicki allegrowiczów w temacie wyprawka. Bo chciałam poszukać nicku kolesia od którego kupowałyście dużo rzeczy na raz np kocyk, ręcznik itp, ale zgubiłam się w tej naszej ilości stron 😁

Więc życzę wszystkim pozytywnego myślenia 🙂
I zdrówka dla Nadii 😉

A my już wkraczamy w 28 tydzień 🙃 😮

Buziaki 😘 😘

Dzień dobry 🙂

Oj Nadii te życzenia zdrowia sie przydadza bo ciągle chora 😞 dzis doszło gardełko a ja robie wszystko zeby szybko wyzdrowiała bo za tydzień komunia i chciałam bardzo ja zabrac

Superbabo i jak dzis sie czujesz?? oby lepiej zreszta pogoda jest tez lepsza dla nas przynajmniej ejst czym oddychac

MAgda i jak ogródek?? pewnie teraz wygląda cudnie jak w nim zainterweniowałas 🙂
a co do piwa to chyba nic sie nie stanie jak czasem wypije sie bezalkocholowe (a te oczywiscie maja cos alkocholu w sobie) ale takie ilosci nie szkodza

czarnyloczku ja nie zamawiałam z allegro wyprawki, ale chyba superbaba i nirmala i strzauka zamawiały jak dobrze pamietam to pewnie linki wkleją

Hej Mamusie!
Niestety wstalam w zlym stanie nadal:/ Usnelam o 4, a juz sie obudzilam..czy choc troszke gorszego nie moglabym przespac?!?! W nocy bolal brzuc..chyba tez jelita ale ja juz ne ogarniam;/ W koncu czopka wzielam..ale chyba musi minac jakis czas by pomoglo:/ I ciagle rzygac sie chce..chyba zoladek zaatakowalo na dobre 😞 Otworzylam oczy i juz wpadlam w czarna rozpacz i dola...witamy moja nerwice na stale:/ A dodatkowo tak sie z mezem pozarlam, nadarlam na niego i zdenerwowalam..nie odzywam sie i wyobrazcie sobie, ze on oburzony tez milczy:/A ja potrzebuje wsparcia i tego, by sie nie czepial..ech..wyzalilam sie!
Czarnyloczku - jak sie zwloke z lozka to podesle Ci linka do 2 allegrowiczow..od dziewczyny kupowalam piekne spiochy itp, a od goscia reczniczki, przewijak, czapeczki, niedrapki itp..bylam zadowolona 🙂 Kocyki zamawialam po jednym od 2 roznych osob...Strzauka jeszczemiala kogos, gdzies go zapisalam wiec poszukam!
Maiha - kurcze...niedobrze z ta Nadia:/A myslalam, ze moze sie to nie rozwinie..no nic - to zycze jeszcze wiecej zdrowka!Macie jeszcze troszke czasu na wykurowanie sie 🙂
4nula - no to dzis dzien laby i polegiwania!!! Daj temu lozysku odsapnac:P Ja wczoraj lezalam i lezalam..coraz gorzej to znosze:/

Buziaki i milego dzionka..u nas zapowiadali gorsza pogode, a tu widze upal i slonce za oknem!

Oj Suuperbabo współczuje tych bóli a co do braku snu to rozumiem Cie w 100% 😞 a mężowi pewnie minie i zacznie jeszcze przepraszac 😉
Pogoda dzisiaj beznadziejna od rana leje...

Hej Brzuszki!
przez te nagłe upały i mnie jakieś choróbstwo chce złapać, dziś w związku z tym straszna noc 😞 Leżę w łóżku dobrze że choć jest czym u nas oddychać bo te upały przeszły. Mężuś sobie cały tydzień wolnego wziął to śniadanko do łóżeczeka przyniósł 😁 a teraz za malowanie mieszkania się zabrał 🙂
Zyczę zdrówka dla nas wszystkich kochane i trzymajmy się dzielnie, pamiętajcie zero nerwów i dużo odpoczynku

Oj ty suuperbabo biedaczysko kochane trzymaj się dzielnie i nie martw się mężem, przejdzie mu zobaczysz ja ze swoim też się wczoraj pokłóciłam a pierdoły typu że chcę już malutkiej wyprawkę robić i jak go uświadomiłam o cenach to niezła awantura się zrobiła że po co to wszystko. Faceci nie ogarniają tematu ciąża- maciężyństwo że może nas coś boli bo ich zdaniem przecież wiecznie marudzimy ach ci mężczyźni!

Maiha- zdrówka dla córci
Karioka- mąż się dziś spisał widzę... a mój dzisiaj przed pracą zapytał, czy wodę rybce wymienie, śniadanie do łóżka to ja mu przyniosłam..jeszcze rano leciałam do sklepu po masło.. i na 3 piętro...
Superbabo- jeszcze a propos mężów, ja też się ze swoim pożarłam..już wczoraj wieczorem jak z pracy wrócił a dziś była poprawka. Bo to ciągle ode mnie przeprosin się domaga.. i już mnie to wkur*** ;/
a poza tym twierdzi, że traktuje go jak dziecko i że ciągle coś wymagam;/ porozmawiać się nie da spokojnie bo zaraz coś nie pasuje i zaraz na mnie;/ cięta jestem dziś na niego i zła.. poszedł do pracy już, wróci po 21 i bez żadnego 'cześć' wyszedł.. i ciągle ze mnie potwore robi. wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr 😞

No macie racje Kobietki, ze faceci nie ogarniaja 🙂 Mezowi przeszlo, mi tez zlosc minela na niego..tylko taki dolek i smutek pozostaje:/Ale to ta cholerna nerwica powrocila i tak hop siup to nie mija:,(Staram sie nie dawac, ale jak fizycznie kiepsko to i psychika siada:/
U nas dopiero teraz sloneczko troszke zachodzi..ale nadal cieplutko! Wieczorem deszcze i burze - ponoc to gorsze dla ciazowek niz upaly:/ No nic..trwamy 🙂
Najbardziej smutno mi prez to, ze nie czerpie z tej ciazy takiej radosci o jakiej marzylam...ze mam dola, nie delektuje sie a ciagle mam zmartwienia..no ale jak widac tak musi byc - oby zdrowo!Buziak

Cześć,

U mnie ta majówka jakaś zakręcona, niby odpoczywam, ale czuję się potwornie zmęczona! Coraz więcej dolegliwości mnie dopada, jak chyba wszystkie nas, i ciężko mi ogólnie żyć; tu mnie strzyka, tam mnie boli - a najbardziej się martwię, co to będzie, jak mój mąż pojedzie na 2 miesiące na statek, a ze mną coraz gorzej 😞 Dzisiaj całą noc mi się śniło, że wyjeżdża 😞
No ale co zrobić, próbuję się cieszyć, że jeszcze trochę jest w domu - chociaż też się ostatnio kłócimy, bo mamy nieciekawą sytuację w rodzinie i dużo stresów.
Ale wam ponarzekałam 🙂 U nas dziś deszcz, ale mam dość dobry humor, bo oczekujemy gości 🙂 Moja Ada kopie jak dzik 🤪

widzę że każdej z nas już coraz ciężej brzuszki nosić, mam nadzieję że wszystkie dotrwamy do końca w dwupaku 🙂