Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

postanowilam sie nie denerwowac tym tętnem do piatku (kolejna wizyta) i w piatek jesli znow wysokie bedzie to bedziemy inerweniowac 😉
ma moze ktos wiesci od Megi?

Sandros-U synka to skakalo tetno do 200 ale sie nie utrzymywalo, wiec to nie jest grozne? Aaaa zwariowac mozna

Bisiu dziekuje bardzo że pamiętałas o Adasiu i zapytałas o niego znajomą kardiolog-oby i w naszym przypadku samo sie wszystko podomykało i nie trzeba było ingerowac lekarstwami czy operacją-jeszcze raz dziękuje takie słowa mnie podnosza na duchu

Co do pampersów to ja zabrałam z 30 a mąz mi dowiózł jeszce 10 i starczyło ale moje dziecko było duzo na sali noworodków a tam ajk innemu zabrakło w wózeczku pampersów to od innych dzieciazków brano wiec mój adas raczje nie zużył 40 pampersów 🙂

akinimod moja wspólokatorka tez miała ten zestaw co ty z hugisa-tej waty takiej w ogóle nie korzystała-położne tez jje powiedziąły ze moze je schowac bo nie potrzebne jest, a co do porodu to u nas chyba wywołuja tak po 40-41 tygodniu zalezy kiedy ci lekarz da skeirowanie do spzitala

Bisia - walnij tego lekarza wreszcie! Wczesniej panikowali, zeby wyjmowac juz w 36tc, bo nerki, bo biodra itp, a teraz s kulki sobie leca:/
Maiha - Bisia dobrze mowi...moi znajomi mieli to samo z malutkim i wszystko sie samo pozamykalo!!!
Pampinka - trzymamy kciukiole!
Amelia - z byciem mama na pewno sobie poradzisz..jestes teraz zmeczona ciaza! Wcale sie nie dziwie, bo ja sama koncowke znosilam koszmarnie:/ Juz od 34tc mialam dosc mega kopniakow, wyginania nozek pod zebra, skurczy, krwawienia i lezenia...ciesze sie, ze jakos przetrzymali mnie chociaz do 36+3, ale powiem ze nie bylo to latwe i nie raz im ryczalam, zeby juz mnie cieli bo nie wyrobie 😞
Czarnyloczku - Ty to swietna mamusia jestes i nic sie nie przejmuj! Pogadaj z chlopem na spokojnie, wyrlumacz..moze po prostu nie ogarnia! My niestety juz podrozujemy z Helenka, bo ja musze do lekarzy a z nia nie ma kto zostawac:/ No sle jak mus to mus!

A do szpitala nie zmiescilabym sie w jedna torbe nawet jakbym nie lezala te 4tyg na patologii 🙂 Ale torbe dla dziecka i poporodowa Michal przywiozl w dniu cc..tzn.jak okazalo sie ze mnie tna to szybko wydzwonilam meza z domu i od razu torbe wzial!

A my dzis zaliczylismy pediatre...bo sie zestresowalismy, ze Helenka jakos tak ciezko oddycha:/ Na szczescie wszystko ok...a przy okazji ja zwazylismy, bo mamy stresa czy nie chudnie:/ Bo ona nam miala spadki cukru na poczatku + jest maly niejadek:/ Na szczescie w 4 dni przytyla 120g, wiec kamien z serca 🙂 Ogolnie to byla taki rozrabiak w brzuchu...a tutaj taka grzeczna dziewczynka jest 🙂 A co do maciezynstwa i instynktu i robienia przy dziecku...ja sie balam bardzo, a okazuje sie ze niepotrzebnie, bo kocham ja nad wszystko i robimy przy niej wszystko na luzie i na instynkt czesto:P
Buziaki Mamcie

ciag dalszy wygibasow! kazdy centymetr skory brzucha juz mnie boli 😞 moze mala nie wie ktoredy ma wychodzic... 🤢

dziewczyny a do szpitala to bralyscie wszystkie badania czy tylko karta ciazy wystarczy? wlasnie porzadkuje wszystkie wyniki i sie zastanawiam czy to wszystko trzeba miec w szpitalu

D-brycz- już niedługo kochana.. przynajmniej ja się tak pocieszam.. 😉 Mnie to boli najbardziej w dolnej partii, jak się przekręcam, wstaje, zmieniam pozycje..
Kurcze, w przyszłym tygodniu już mam się do szpitala zgłosić.. jeśli nie urodze do środy...
a tak bym nie chciała czekać na poród w szpitalu...;/

d-brycz napisał(a):

dziewczyny a do szpitala to bralyscie wszystkie badania czy tylko karta ciazy wystarczy? wlasnie porzadkuje wszystkie wyniki i sie zastanawiam czy to wszystko trzeba miec w szpitalu

aaa, ja biorę całą teczkę z badnaiami, usg - wszystkim plus karta ciąży.

D-brycz książeczka, dowód osobisty, ostatnie wyniki krwi i moczu i na paciorkowca 🙂

Dorotka to super że u Was wszystko dobrze. A ciekawe czy jakbys miała okazję zostawić z kimś Helę to czy byś zostawiła 😜 Ja Miłosza bym z nikim nie zostawiła, nooo może tylko z moją mamą, ale w to wątpię 🙃

no tak lepiej miec i niech leza niz ma maz dowozic a pewnie jeszcze tego w domu nie znajdzie 😮
Amelka to na dole to boli swoja droga i to przy przekrecaniu ale dzis mala daje taki popis, ze nie wiedzialam ze moze miec az tyle sily 🤪

dzieki czarnyloczku 😘

Hehe D-brycz to Jak Iza nie wie którędy ma wyjść to poproś tatę by ją wyprowadził 😜 😁

znalazlam ranking imion i wiecie, ze ktos nazwal swoja coreczke Niunia? nie wiedzialam, ze jest takie imie, no ze taka nazwa pieszczotliwa to raczej ale imie?

czarnyloczek napisał(a):

Hehe D-brycz to Jak Iza nie wie którędy ma wyjść to poproś tatę by ją wyprowadził 😜 😁

ja sie coraz bardziej upewniam ze mu na reke jakby ona tam jeszcze dlugo posiedziala 😠

tez mam plany ze mala bede ze soba wszedzie zabierala 🙃

D-brycz - wez wszystkie badania...grupe krwii oryginalna, badania krwi, moczu, na paciorkowca, wszystkie usg i jesli na cos chorujesz lub masz inne badania wazne to tez!
Czarnyloczku - no ja tez ja zabieram wszedzie..wczoraj tylko na godzinke zostala z nia mama Michala...no ale wychowala dzieci i sobie poradzila spokojnie 🙂 Ale tez wole jak jest ze mna..tylko jak teraz ja ciagle gdzies musze jechac to jej szkoda;/

A co do boli...to koncowka ciazy jest naprawde koszmarna:P Aczkolwiek ja tyszien po porodzie ponad a czuje sie gorzej jak w ciazy:/ Chyba to lezenie skatowalo moj organizm...miesnie ledwo, narzady sie rozleniwily, kregoslup siadl...nie ogarniam co sie ze mna dzieje, a lekarze olewaja:/ Zycze Wam szybkiego powrotu do formy..aczkolwiek jak zylyscie w miare normalnie to nie bedzie problemu 🙂

Pozniej Was troszke poczytam bo internet mi znowu dzis nawala, ale udalo mi sie wstawic fotke synka Milako. My wciaz 2w1 niestety a mialam nadzieje, ze mala zrobi tacie niespodzianke w urodziny... 😞 Jak nie bedzie chciala wyjsc to kolo 14-15 sierpnia musimy sie zglosic do szpitala na wywolanie. Wolalabym zeby wyszla z wlasnej woli...

d-brycz napisał(a):

czarnyloczek napisał(a):

Hehe D-brycz to Jak Iza nie wie którędy ma wyjść to poproś tatę by ją wyprowadził 😜 😁

ja sie coraz bardziej upewniam ze mu na reke jakby ona tam jeszcze dlugo posiedziala 😠

hehehhe, D-brycz, ja mam jakoś podobne odczucia.. Mówie Ci, słodko się zemścimy 😉 ale już szczupłe, na obcasie, z wciągnietym brzuchem i cycem pełnym mleka;D heheheh

Nirmala napisał(a):

Pozniej Was troszke poczytam bo internet mi znowu dzis nawala, ale udalo mi sie wstawic fotke synka Milako. My wciaz 2w1 niestety a mialam nadzieje, ze mala zrobi tacie niespodzianke w urodziny... 😞 Jak nie bedzie chciala wyjsc to kolo 14-15 sierpnia musimy sie zglosic do szpitala na wywolanie. Wolalabym zeby wyszla z wlasnej woli...

Nirmalka - 15 to nie ma co.. bo święto jest.. ja właśnie chyba 16 pójdę..a może nas złapie?

D-brycz- pytałaś może o te biegunki?

Superbabeczka - no musze go pierdzielnac, ale wiesz czemu on mnie tak przeciaga? Bo znow w tym tyg jest na urlopie. A w nastepnym zastepuje ordynatora i bedzie zadzil na oddziale.
Dbrycz jak Ty cos napiszesz to boki zrywac! Juz sobie wyobrazilam jak mala Iza glowkuje ktoredy wyjsc i cisnie sie przez Twoj pepek 😉
widze ze 13-16 sierpien terminy oblegane, ja tez daje sobie do tego czasu termin.
Ale te dzieci uparte
amelia a czemu za tydz beda Ci wywolywac czyli w 40 tyg juz?

d-brycz napisał(a):

ciag dalszy wygibasow! kazdy centymetr skory brzucha juz mnie boli 😞 moze mala nie wie ktoredy ma wychodzic... 🤢

ja też tak chcę ! tzn żeby się nie stresować ruchami wciąż. Bo mam łożysko nie za bardzo ładnie wyglądające i lekarz kazał bardzo uważnie liczyć ruchy...a mała od zawsze taka spokojna. A ja się stresujęi stresuję ... A pewnie jak wyjdzie z brzuszka to będzie łobuz odwrotnie niż u superbaby.

DZieki za odpowiedz polozna mi to samo mowila i mam sie nie przejmowac bo oni pilnuja czy jest nakarmioan czy glodna...a moja mala zrobila sobie smoka z mojej piersi i co chwile chce ciagnac nie moge sie nigdzie ruszyc bo placze nawet u poloznych...
Piersi mnie juz strasznie bola a to dopiero druga doba idzie...
Ogolnie przygnebiona jestem polozylam sie obok malej i zasnelam tak ze mala plakala a ja nic nie slyszalam polozne tez nie mogly mnie dobudzic co ze mnie za matka 😞 a jakby sie cos stalo
dobre wiadomosci to takie ze mala nie ma bakteri bo w moim wymazie byly jakies...no teraz sie modlic aby zoltaczka sie nie pojawila

A co do porodu i jego daty to ja znam taka czarownice kuzynke meza ktora w niedziele powiedziala ze w ciagu 3 dni urodze i co pojechala do domu a mnie zlapalo no i na 3 dzien urodzilam 🙂 chyba strach ja zapraszac do domu

To wyslij 4nula ta czarownice do dbrycz, bo ona biedna przeterminowana sie czuje.
3doby nie spalas to dziwisz sie ze tak padlas, moze popros polozne by dzis wziely ja do siebie bys mogla przynajmniej co 2 godz zasnac i nie martwic sie o niunie

Bisia - u nas taki regulamin, że dzień po terminie trzeba się zgłosić do szpitala.. już pod obserwacje.. ale nie koniecznie od razu mi będą wywoływać..Kurde, właśnie się obawiam tego, że będę leżeć i leżeć w tym szpitalu w nieskończoność;/ a najgorzej tam czekać na poród 😞 człowiek się nasłucha, naogląda.. wystraszy.. Dopiero co się po szpitalu zresetowałam.. mam głęboką nadzieje, że urodze do przyszłej środy.

4nula napisał(a):

DZieki za odpowiedz polozna mi to samo mowila i mam sie nie przejmowac bo oni pilnuja czy jest nakarmioan czy glodna...a moja mala zrobila sobie smoka z mojej piersi i co chwile chce ciagnac nie moge sie nigdzie ruszyc bo placze nawet u poloznych...
Piersi mnie juz strasznie bola a to dopiero druga doba idzie...
Ogolnie przygnebiona jestem polozylam sie obok malej i zasnelam tak ze mala plakala a ja nic nie slyszalam polozne tez nie mogly mnie dobudzic co ze mnie za matka 😞 a jakby sie cos stalo
dobre wiadomosci to takie ze mala nie ma bakteri bo w moim wymazie byly jakies...no teraz sie modlic aby zoltaczka sie nie pojawila

A co do porodu i jego daty to ja znam taka czarownice kuzynke meza ktora w niedziele powiedziala ze w ciagu 3 dni urodze i co pojechala do domu a mnie zlapalo no i na 3 dzien urodzilam 🙂 chyba strach ja zapraszac do domu

weź i do mnie tą czarownice kuzynke podeślij 😁
a tą sennością to się kochana nie przejmuj ! musisz wypocząć! każdy na Twoim miejscu by spał jak zabity 😉 dopiero co urodziłaś ! to nie wolno tak dużo od siebie wymagać 😉