Lipiec 2012 | Forum o ciąży

No ładnie popisałyście.... 🙂

Rosi nie stresuj się niepotrzebnie, w cale nie jest powiedziane że Ty mając problemy z szyjką też urodzisz wcześniej. Główka do góry i pozytywne myślenie 😘

Monkado w takim razie jesteśmy umówione na wspólne rodzenie razem z Kasią, a Mężowie na wódkę.. jutro Mu powiem 😁 😁 No i tym sposobem obu Synów mam już wydanych 😁 😁 😁 😁

Ania dzięki za gratulacje 🙂 A swoją drogą niezły prorok z Ciebie, kurde ja też coś myślę że pod koniec lipca znów zobaczę łzy Męża.. aż drugi raz w życiu 😁 😁 🤪
Pogodę widziałam, u Nas w niedzielę ma być 16stopni!!!!!! 🤪 🤪: 🙂 🙂 🙂

Karola gratuluję 6miesiąca 🙂

Agatka powodzenia jutro na wizycie 🙂

Rosi przykro mi z powodu poronienia, poniekąd wiem co czułaś bo jestem po ciąży pozamacicznej 😞

Kasialeczek ja tam nic nie ćwiczę, w pierwszej ciąży też nie ćwiczyłam i dałam radę przy porodzie, ponoć nieźle mi poszło 😁

Co do pęknięcia krocza Dziewczyny nie nastawiajcie się tak, każdy przypadek jest inny. Ja pękłam tylko dlatego że Nikoś wychodząc zasalutował Mamusi 😁 😁 Ani nie bolało mnie jakoś nie wiadomo jak bardzo krocze później, nie miałam problemów z bliskością Męża, w sumie nie odczuwałam tego jakoś specjalnie więc nie jest to takie straszne 🙂 Był zwykły ból po porodzie ale do zniesienia.

Co do piersi to mi coś tam urosły ale szału nie ma 😁 W pierwszej ciąży wydaję mi się że były większe 😜 No a po porodzie to już w ogóle 😁 I też siurało z nich mlekiem że ho ho, Nikoś nie raz był calutki mokry 😁

Monkado Klementynka hmm.. średnio, ani tak ani nie 😜

Ja przy porodzie korzystałam z piłki i drabinek, nie wyobrażam sobie leżeć bezczynnie

Ale po chwili się wychodzi więc długo się w tej czerwonej wodzie nie siedzi 😉 ja tylko się zastanawiam jak ja bym z tej wanny z takim poszarpanym kroczem dała radę wyleźć 😜

Oho mąż wraca z pracy więc ja też się zbieram 🙂
Kolorowych snów!

Karola dobrze że napisałaś o tej wannie bo ja też sie tak zastanawiałam (na razie czysto hipotetycznie) o porodzie w wodzie ale jestem coraz bardziej na nie.. 🙂 chyba pójdę w piłki i drabinki 🙂
Kasialeczek może będziemy siebie nawzajem pilnowały z tym jedzeniem po 21 bo ja co prawda jem cały dzień ale też wlaśnie na wieczor mnie wyjątkowo do lodówki przyciąga 😁
Właśnie rozmawiałam z mężem też jest na nie z tą Klementynką 😞 a byla by Klemesia, Tynusia, Tynka.. no nic, jeszcze 4 miesiące, coś napewno wymyśle 😁
Ok ja też uciekam, dobranoc, kolorowych 🙂

No to pora też na mnie 🙂

Dobranoc 😘

I ja witam się prawie że rano 😉 Nikoś znów długo śpi, a ja wstałam pół godzinki temu 🙂 Ma być dzisiaj u Nas moja Mama i może Babcia też przyjedzie więc nie będziemy się nudzić 🙂

witam 🙂 ale popisałyście wczoraj wieczorem 🤪
poważne tematy były wczoraj, ja byłam nacinana dwa razy i trzeci też pewnie bedę

ja po porodzie miałam tyle mleka że robiły mi się zatory i cycki robiły się jak kamienie ale okłady z liści kapusty robiły cuda 🙂

Hej, ale mnie dzisiaj od rana głowa napierdziela, o rany, dawno mnie już tak nie bolała...
Rano zrobiłam całej rodzince jajecznicę na maśle z kiełbaską i szczypiorkiem, pomyłam naczynia, mąż pojechał do skarbówki złożyć PIT i na przegląd auta, Franka położyłam spać ale jeszcze nie zasnął, może ja też się zdrzemnę...
Albo kawę wypiję to może mi ból głowy przejdzie.

Monkado nie na każdego woda tak działa, zazwyczaj wspomaga poród, niestety u mnie było zupełnie na odwrót 😞

Rosi to zaszalałaś z zakupami 🙂 Ja jakoś nigdy nie potrafię nic porządnego upolować w lumpku, nie umiem szukać. A facet od jabłek bardzo uprzejmy, rzadko zdarza się natrafić na takiego sprzedawcę 🙂

A jutro idę na usg i jak zwykle się boję...

Dzisiaj robię zapiekankę z kaszy, mięsa mielonego i warzyw z tej reklamy bulionu z grzybami WINIARY. Ciekawe co mi z tego wyjdzie...

Dzień dobry ja pospałam prawie 12h 🤪 🤪 🤪 wyleżałam się w wannie 40 minut ☺️ co prawda woda nie była taka jak lubię ale potrzebowałam relaksu zjadłam kulki z mlekiem i właśnie ogarniam mieszkanie 🙂 ale fart bo wylazłam na golasa z wanny a 5 minut później teść przyszedł wcześniej z pracy 🤪 🤪 🤪 ale by była niespodzianka ☺️
jeżeli chodzi o pozycję do rodzenia to przekonuje mnie najbardziej na kucaka czytałam dużo o tym ze łatwiej dziecku "wyjść" i matce lżej bo idze wszystko ładnie w pionie i przyciąganie tez swoje robi 🙂
Dobra idę dalej ogarniać bajzel 🙂

O rety! Ale naskrobałyście 🤪 Z godzinę Was czytałam 🙃
To teraz ja się odwdzięczę! 😁
Tematy widzę ciężkie - pęknięcie krocza, no cóż nie nastawiam się co ma być to będzie...Trochę mnie to przeraża, ale cóż. Kegla ćwiczymy, to ja też się dołączam (jak nie zapomnę 😉 ). Z piersi leci mi już coraz więcej i częściej, czasami biorę wkładki bo ostatnio założyłam na noc czystą i świeżutką piżamkę, a obudziłam się z zaplamioną 🤨
Kasialeczek jak mąż taki uparty na wszelkie przytulaski, to może zabierz go do lekarza, nich posłucha że nic złego dziecku sie nie dzieje. Może lekarza posłucha jak Ciebie nie chce 😉
Gratuluje wszystkim Mamusiom 2 z przodu 🙂
Wiecie, a propos jedzenia ograniczam słodycze, ale wczoraj poszłam z koleżanka do coffee Heaven i zjadłam taka wielką porcję tradycyjnego sernika oblanego polewą truskawkową 😁 😁 Pyszny był i dziś zjadłabym to samo 🤪
Dostałam skierowanie na cukier, ale mam zrobić dopiero przed samymi świętami. Nie za późno?? Wy już Wszystkie robiłyście??
Wczoraj byłam u gin i z wiadomości mniej fajnych, okazało się że mam jednak niedoczynność tarczycy. Dostałam hormony i jodid, a za 3 tyg mam powtórzyć badania i zobaczymy co dalej 😞

dzien dobry!!

ja po usg i wszystko ok yuuppii !!! Maz zachwycony bo juz na 1000% chlopak heheh i tak sie rozlozyl ze od razu widzielismy nawet nie musiala nic mowic haha 😁 powiedziala ze wszystko jest w normie nie ma zadnych zastrzezen , maluszek pomachal nam pare razy super juz taaaki duzy powiedziala ze widac ze karmiony jest dobrze haha 😁

Co do autka nic z tego dalej go mamy 😞 ale w sobote ma ktos przyjechac ogladac moze akurat... juz sama nie wiem 😞 byly tel i nic wiecie co bieda straszna w UK ale tak powaznie nic nie schodzi ajk kiedys to auta szly jak swieze buleczki tak teraz szok!!! kazdy mowi ze jest lipa. a ja dzis bylam tez (bo obecnie pracuje przez agencje bo mnie zwolnili po 4 latach jak bylam w 3 mie s ciazy) powiedziec ze za tydz wyjezdzam do PL i spoko poszlo a i przy okazji sie dowiedzialam ze i tak po macierzynskim bym nie miala pracy - szczerosc pierwsza klasa 😁 wiec dobrze ze jade do domu 🙂

ja dzis jak wrocilismy ze szpitala szybko wrzucilam knedelki ze sliwkami i nawet spoko byly a na pozniej robie znow risotto 🙂 ulubione danie mezulka 😁 bo biedny musial wrocic do pracy an pol dnia jeszcze.

u nas pogoda lipna wiec sie na spacerek nie wybiore a tak bym chciala.

ha a co do krocza..... to ja zapominam o keglu kurcze musze sie zmobilizowac a zrazilam sie bo na poczatku ciazy mialm lekkie bole a sie okazalo ze macica sie rozciaga a ja sie balam i przestalam cwiczyc i teraz nie pamietam ale musze zmienic nastawienie

witam..kurcze dziewczyny ale mialyscie wczoraj wene tworcza 😉tyle tematow...temat krocza wiem juz zamkniety ale na sama mysl przechodza mnie dreszcze ogolnie mowiac ja sie strasznie boje porodu.....przypominam sobie czasy ja mowilam ze ja nigy nie urodze dziecka bo to nie dla mnie mam na mysli porod....a pozniej ja chcialm zajsc w ciaze to nie moglam trwalo to kilka dlugi lat kiedy wszystkie moje kolezanki jedna po drugiej rodzily dzieci przypomnialam sobie potem moje slowa i myslalam ze to Bog mnie pokaral bo bylam taka egoistka i myslalm tylko o osbie.....teraz kiedy sie udalo ciesze sie bardzo ale lek mnie nie opuscil.
na poprawe humoru polecam deser ktory wlasnie zjadlam ...jest bardzo pyszny drowy i nie ma za duzo kalorii za to mozna super glod oszukac 😉 do wysokiej szklanki kilka reuskawek pokrojonych w kostke, na to jogurt naturalny, puzniej musli i polac miodem.pycha 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Monika super ze wszysto ok.....fajnie ze do domu wracasz ja tez tak tesknie za domem. Ja tez lubie podgladac moja dzidzie i nie moge sie juz doczekac 3d mam 3.04

ja czesto jem ser bialy z truskawkami i miodem tez super moj M mi robi 😁

a tak wogole tez bym poszla na 3d .... bylo by fajowo zobaczyc malego 😁 ale i tak juz nie dlugo

widzisz Rosi ja nie moge zlozyc sprawy bo to byla tzw redukcja etatow i to nie uprawnia do pozwu a wtedy jak nie sa w stanie utrzymac pracownika to maja prawo zwolnic cie i w ciazy obojetnie jak wysoko ina macierzynskim jak jestes takie jest prawo( a raczej go tu nie ma) dla pracownikow w anglii
takze ja nic nie jestem w stanmie zrobic niestety ale coz