Lipiec 2012 | Forum o ciąży

ania_p napisał(a):

wiecie o czym myślałam, jak się dowiedziałam, że w ciąży jestem
oprócz oczywiście myśli przeróżnych o dziecku,
myślałam właśnie o tym, kto będzie mi w ogródku robił,
no i nikt nie robi 😞 oprócz koszenia trawy,
chwaściory sama sobie wyrwę, jak już urodzę, plan jest taki, Kamilka grzecznie śpi w wózeczku, a ja wyrywam chwasty 😁

haha bardzo mi sie podobaja takie plany Aniu 🙂 ja mam podobne 🙂

Jestem 🙂 Po wizycie właściwie nieźle. Szyjka się skróciła, ale ma 2,11cm i na tym etapie ciąży to nie wielka tragedia (choć oczywiście mogłoby być lepiej). Powiedział że mam wytrzymać ostatnie 3tyg., zaczniemy odstawiać leki i zobaczymy co będzie się działo 🙂 W każdym razie raczej nie nastawiać się na poród w 40tc 😉

A teraz biorę się za zaległości 🙂