Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Kurcze fajnie by bylo jakby można by sobie tak dzien wybierac 🙂

A ja się wpisuję na 25 lub 26 września 🤪

Wróćiłam od M i z zakupów.
U Niego sajgon lekki z tym pakowaniem wszystkiego, ale chłop daje radę 😁
A w czasie powrotu ze sklepu dostałam takiego bólu brzucha, że musiałam usiąść na schodach - bo one były najbliżej 🙂

Teraz robię chińszczyznę, bo mnie ochota wzięła 🙃

Deira napisał(a):

Karolka, no ja to stara d.. jestem 🤪 Senior wśród wrześniówek, bo ja 75 😜 Ale dzięki Natce nie czuję tego balastu rocznikowego, hehe 😁

oj tam zaraz stara 🙂 mam dwie siostry roczniki 74 i 76 i nie sądze, zeby byly stare 🙂 wyluzowane sa bardziej niz niejedna mlodsza osoba 😁

karolka84 napisał(a):

Deira napisał(a):

Karolka, no ja to stara d.. jestem 🤪 Senior wśród wrześniówek, bo ja 75 😜 Ale dzięki Natce nie czuję tego balastu rocznikowego, hehe 😁

oj tam zaraz stara 🙂 mam dwie siostry roczniki 74 i 76 i nie sądze, zeby byly stare 🙂 wyluzowane sa bardziej niz niejedna mlodsza osoba 😁

O, to powiedz siostrom, że one są też super roczniki 🤪 Coś w tym chyba jest, jeśli chodzi o to wyluzowanie 😜 Z większością moich przyjaciół z tych właśnie roczników mogłabym przysłowiowe konie kraść i jeszcze do tego świetnie się przy tym bawić 😁 I moja sis jest też 76 😁 🙃

Ja sobie wróżę piątek 21.09 ale zobaczymy czy się sprawdzą przeczucia hehe 🙂

chociaż żadnych skurczy nie mam jeszcze...to tylko takie marzenia a pewnie sie skończy na wywoływaniu tego 25.09 😁

A no widzisz 🙂 rocznik o niczym nie swiadczy, najwazniejsze na ile sie czujesz 🙂 w swoim szalonym rozrywkowym okresie zycia, ktore spedzilam w Niemczech, zaraz po maturze, mialam w swojej polskiej ekipie kolezanke z rocznika 75 i musze Ci powiedziec, ze niejedna niezapomnianą impreze z nia przezylam 😁 do dzis mamy super kontakt i w ogole nie czuje, ze jest miedzy nami 9 lat roznicy 😁 😁

wanilka86 napisał(a):

Ja sobie wróżę piątek 21.09 ale zobaczymy czy się sprawdzą przeczucia hehe 🙂

chociaż żadnych skurczy nie mam jeszcze...to tylko takie marzenia a pewnie sie skończy na wywoływaniu tego 25.09 😁

Obys sobie dobrze wywróżyła 🙂 mi wszystko jedno - byle do niedzieli Ula wyszla 🙂

A ja właśnie miałam dwa fajne skurcze, że aż mój M zaczyna coś mruczeć pod nosem o wyjeździe w nocy na sygnale 😜 Ja jednak czuję, że to są chyba jednak wciąż te przepowiadające.
Natka, jeszcze dziś posiedź w brzuchu. Jutro kochana, bo takie są ustalenia na forum 🙃 😁 A najlepiej jutro wieczorem 😜

Deira nie znasz dnia ani godziny 🙂 jak Natalce sie zachce wyjsc, to nic nie poradzisz 🙂 trzeba byc w pelnej gotowosci 24h 🙂

Dziewczyny tak naprawde nie znamy dnia ani godziny 😁 kiedy nas może "capnąć" 😁

Karolka wysyłam ci na priv mój nr kom w razie w 🙂

wanilka86 napisał(a):

Dziewczyny tak naprawde nie znamy dnia ani godziny 😁 kiedy nas może "capnąć" 😁

Karolka wysyłam ci na priv mój nr kom w razie w 🙂

ok, zaraz Ci piknę 😁

Kurczę, ja muszę jutro ostatnią paczkę odebrać, na którą czekam od czwartku 😁 😜 Myślałam, że może dziś przyjdzie. M mi nie odbierze, bo on paczkomatów nie potrafi obsługiwać a na odbiór jest 3 dni 🙃 🙃 No ale jak Natka zdecyduje inaczej i zechce wyjść dziś w nocy, to nic nie poradzę 😉

Idę chyba wziąć ciepły prysznic. Może się trochę skurcze wyciszą.

A jutro kończę 39 tc i zaczynam 40... ło matko... ale stresik się włączył 🙃

ojjj coś czuję że Deira będzie następna w kolejce 😜
no pikaj Karolka 😁

Deira ja juz w 40stym jestem i co z tego...

Deira Ty chyba się rozpakujesz przed czasem 😉 a sitko i garnek polecam 🙂 mięsko też super się tak robi. Szybko i zdrowo.
Dzonatalie Twoja malutka to chyba specjalnie dla Babci się tak pośpieszyła 🙂 fajnie że będziesz mieć pomoc Mamy 😉

karolka84 napisał(a):

Deira ja juz w 40stym jestem i co z tego...

No metę już widać na horyzoncie 😉 I potem kolejny maraton dłuuuugi przed nami... z przeszkodami typu kupki za twarde, kupki za miękke albo wogóle brak kupek, hehe 😉

Dziewczyny, idę pod ten prysznic, bo mnie kolejny skurcz złapał. Krótki, ale dość nieprzyjemny. 😮 🤢

Deira napisał(a):

karolka84 napisał(a):

Deira napisał(a):

Karolka, no ja to stara d.. jestem 🤪 Senior wśród wrześniówek, bo ja 75 😜 Ale dzięki Natce nie czuję tego balastu rocznikowego, hehe 😁

oj tam zaraz stara 🙂 mam dwie siostry roczniki 74 i 76 i nie sądze, zeby byly stare 🙂 wyluzowane sa bardziej niz niejedna mlodsza osoba 😁

O, to powiedz siostrom, że one są też super roczniki 🤪 Coś w tym chyba jest, jeśli chodzi o to wyluzowanie 😜 Z większością moich przyjaciół z tych właśnie roczników mogłabym przysłowiowe konie kraść i jeszcze do tego świetnie się przy tym bawić 😁 I moja sis jest też 76 😁 🙃

ja również potwierdzam, moja siostra tez jest rocznik 76 , wogole nie wydaje mi sie zeby miala tyle lat, jesty wyluzowana bardziej niz niejedna kolezanka z mojego rocznika , super sie z nia dogaduje a roznicy jest miedzy nami troche bo 14 lat:")

A mnie naszła ochota na Lecha Free... I M właśnie skoczył do sklepu, nawet nie trzeba było długo prosić 😮 Cuda na kiju 😁
No Deira to trzymam kciuki, żeby rozwój wypadków był po Twojej myśli 🙂

Jak ja zazdroszczę tym co mają jakieś przepowiadacze porodu 🤨 U mnie taka cisza, że szok 🥴

A ja mam ochote zmienić kolor włosów po porodzie 🙂
tylko nie wiem czy będe miala odwage bo zawsze mialam ciemne 🙃 ale mnie coś korci i bawie sie programem do dobierania fryzur 🙃 🙃

wanilka86 napisał(a):

A ja mam ochote zmienić kolor włosów po porodzie 🙂
tylko nie wiem czy będe miala odwage bo zawsze mialam ciemne 🙃 ale mnie coś korci i bawie sie programem do dobierania fryzur 🙃 🙃

ja to zawsze mam ochote na zmiane koloru wlosow 🙂 teraz podczas ciazy byl spokoj i nie wydziwialam, ale po to kto wie 🙂

Efek, to jeszcze się może i tak skończyć, że te bez przepowiadaczy urodzą za chwilę, a te z przepowiadaczami jeszcze trochę ponoszą swoje brzuszki 😁 😉
Idę się położyć do łóżka. Po prysznicu skurcze jakby zelżały, ale krzyż nie daje spokoju.
Dobrej nocki, kochane 😘

No dzieci zasnęły i mam chwilę spokoju. Mati przytulił się jak karmiłam Laurę i też zasnął 😁
To teraz więcej szczegółów z wizyty: Lusia waży już 4150g, jest zdrowa i bardzo silna. Pani doktor była bardzo zdziwiona jak Mała położona na brzuszku odepchnęła się rączkami i zadarła głowę do góry Na próbę odwiedzenia bioderek nawet nie zareagowała i USG będzie tylko formalnością. Jutro dzwonię zaklepać termin na 7. tydzień życia a skierowanie weźmiemy sobie przy okazji szczepienia. Aaa i lekarka stwierdziła że Mała będzie miała ładny pępek jak kikucik odpadnie hihihi
Odebrałam dziś PESEL Laury, złożyłam podanie o becikowe - pieniążki powinny być do końca przyszłego miesiąca 🤔... W sumie 3 godziny spacerowałyśmy po mieście zanim pozałatwiałyśmy wszystko, bo jeszcze aptekę trzeba było odwiedzić, potem szukałam sobie torby na wyjścia z Lusią takiej z dużą ilością przegródek i znalazłam na ciuchach za całe 15zł 😁. I cały ten czas Lala przespała a w domu zaczęła wojować. Włączyło jej się ssanie i po pół godziny przy cycku dalej chciała ssać. Z tym, że cyc jej już nie pasował bo się lało a ona była już najedzona. Awantura nie z tej ziemi bo smoczuś drań cały czas uciekał...

Kochane obijacie się coś z tym rozpakowywaniem.... 😜

Lecę do Męzulka 😁

Doti postaramy sie streszczac 🙂 ja tam jutro wsadze sobie czopa w tylek, bo cos dzis nie moge sie wykupkac do konca a mecze sie caly dzien 🤔 😁

Deira spokojnej nocy bez bólu krzyza 😘

A mi sie chcialo pobeczec dzisiaj.
Wzielismy butle zeby sciagnac wino i wywalic ten owoc, bo bylo go za duzo i wino zle fermentowalo.. a praktycznie mowiac wcale...
Narobilismy sie jak osly z wyciaganiem winogrona, bo oczywiscie napite i wyjsc nie chcialo...
Na koniec Darek poszedl plukac butle i uderzyl o wanne i poszla ;///

A ona miala 50-60 l i raz , ze taka kosztuje okolo 200 zl, a dwa , ze nie wiem czy do jutra cale to zlane wino mi sie nie zmarnuje.. a tyle pracy w to wlozylam...

Deira ja mam parowar Philipsa, jak sie ogarne to ci napisze jutro jaki konkretnie model...

Deira, a nie mialysmy czasem rodzic w pt 🙂 Co prawda zeszly, ale mozna sie przerzucic na ten 🙂)

Spakowalam torbe prawie 🙂
Nie liczac aparatu jeszcze, bo musze wyczysci karte i baterie naladowac 🙂 i przylookam jeszcze liste jakas, bo z pamieci pisalam 🙂