Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
inirtam napisał(a):
Malgosia1986 napisał(a):
Moj Mału chyba chce mi zrobić niespodziankę i urodzi się wmoje urodziny- czyli 30 września 😁


moja siostra urodzila sie w urodziny mojej mamy i jej mąż też się urodził w urodziny swojej mamy 🙂 chyba najcudowniejszy prezent, jaki można wymarzyć...
ale mając nasz termin, to mogłoby być męczące... 😉

Łudziłam się że może Tymek urodzi się w urodziny swojego starszego brata czyli 10 września, ale nie wyszło 🤨 a do 30 września to ja pęknę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam sie i ja wstalam bez humoru wczoraj po 2 wzielo mnie na placz nie moge sie doczekac wrecz jutra 😞 swedzi mnie to miejsce od szwow szalu mozna dostac 😜pogoda paskudna jade z M kupic malej mleczko i na jakies zakupy i pozniej do dzieciatka 🙂
inirtam mi sie saczyly wody w srode kolo 21 ale ja bylam w pozycji stojacej byly one troszke tlustawe
karolka to pewnie nie byly skurcze skoro przeszly ci po cieplej kapieli. Ja jak dostalam skurczy to tez wzielam ciepla kapiel ale nie pomoglo wiec bylam pewna ze to skurcze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
inirtam napisał(a):
Małgosia... Tymoteusz... przekabaciłam męża, bo mi się kojarzy Tymon z "timon i pumba" 😁 i wg mnie Tymoteusz chyba troche dostojniejsze... ale to wylacznie moja opinia 🙂 no i św. Tymoteusz mi odpowiada, a to dla mnie bardzo ważne (św. Tymon też jest 😉 )

Tylko że my mamy również długie nazwisko i mały przy Tymoteuszu będzie podpisywał się 3 dni 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malgosia1986 napisał(a):
inirtam napisał(a):
Małgosia... Tymoteusz... przekabaciłam męża, bo mi się kojarzy Tymon z "timon i pumba" 😁 i wg mnie Tymoteusz chyba troche dostojniejsze... ale to wylacznie moja opinia 🙂 no i św. Tymoteusz mi odpowiada, a to dla mnie bardzo ważne (św. Tymon też jest 😉 )

Tylko że my mamy również długie nazwisko i mały przy Tymoteuszu będzie podpisywał się 3 dni 😁


😁 🙃 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malgosia1986 napisał(a):
inirtam napisał(a):
Małgosia... Tymoteusz... przekabaciłam męża, bo mi się kojarzy Tymon z "timon i pumba" 😁 i wg mnie Tymoteusz chyba troche dostojniejsze... ale to wylacznie moja opinia 🙂 no i św. Tymoteusz mi odpowiada, a to dla mnie bardzo ważne (św. Tymon też jest 😉 )

Tylko że my mamy również długie nazwisko i mały przy Tymoteuszu będzie podpisywał się 3 dni 😁


my też.. dlatego jeszcze chce wybić mojemu M drugie imię... bo Tymoteusz Przemysław to juz jest dłuuugo a jeszcze nazwisko do tego, to kratek nie starczy, a u niego w rodzinie jest zwyczaj, że syn ma drugie imię po swoim ojcu... ja proponuję, po jego dziadku, Jan... no ale zobaczymy...
sama całe życie miałam problem, żeby mieścic się w kratkach 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mi też sie strasznie imię Tymek podoba... ale mój kuzyn tak się nazywa... i musieliśmy zrezygnować.

właśnie dostałam wypis ze szpitala jak byłam ostatnio... i to pytanie kieruje do Sandry (chyba że któraś się w temacie orientuje) 😉

na karcie mam napisane tak:
39 tydzień (...)
"Płód żywy w położeniu podłużnym główkowym. Łożysko ściana przednia. Ilość płynu owodniowego w normie. Biometria płodu - Hbd 36.... UA PI - 1,02, MCA PI - 2,17"
i później:
"Tętnica pępowinowa: S/D - 2,24 PI - 0,81 MCA S/D - 3,41 PI - 1,30"

Leczenie : Zachowawcze
Glukoza 5%+Vit C

i mam pytanie odnośnie tego łożyska na ścianie przedniej... o co chodzi? czy to dobrze ?
i z przepływami wszystko ok?
z tą biometrią płodu wychodzi na to że mój maluszek jest wymiarowo jak na 36tc ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
poza tym karolka uwierz mi skurczy nie pomylisz z niczym innym ja jak dostawalam w domu takie co 8 min to mnie zwijalo a jak przyszly co 5 to juz w ogole 😁 tak wiec jak cie tak boli i puszcza boli i puszcza pisz sobie na karteczce o ktorej wzielo i o ktorej puscilo i tak od puszczenia do chwycenia 😁 ja tak robilam 🙂
isa mi sie wydaje ze to nic takiego i nie przeszkodzi to maluchowi wstawic sie w kanal rodny mysle ze nie ma ono zanego znaczenia co to przebiegu porodu czy sily bolu czy czegos innego 🙂 nie myl tego czasem z lozyskiem przodujacym 🙂
polozna mi kiedys o tym mowila 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
inirtam napisał(a):
Isa ja się nie znam... ale wydaje mi się, że jeśli miałoby coś być nie tak, to na pewno nie wypuściliby Cię ze szpitala, więc pewnie wszystko ok 🙂


no niby tak... ale człowiek sobie nabierze do głowy i później cały czas myśli...
i jeszcze wujka Google spytałam co i jak... no i naczytałam się że dziecko źle się wstawia w kanał rodny itp... a inni znowu że poród jest taki jak wszystkie 😮 i bądź tu mądry...
ten internet wali mi na głowe 😁 nie czytam już nic! :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
isa8 napisał(a):
inirtam napisał(a):
Isa ja się nie znam... ale wydaje mi się, że jeśli miałoby coś być nie tak, to na pewno nie wypuściliby Cię ze szpitala, więc pewnie wszystko ok 🙂


no niby tak... ale człowiek sobie nabierze do głowy i później cały czas myśli...
i jeszcze wujka Google spytałam co i jak... no i naczytałam się że dziecko źle się wstawia w kanał rodny itp... a inni znowu że poród jest taki jak wszystkie 😮 i bądź tu mądry...
ten internet wali mi na głowe 😁 nie czytam już nic! :P


internet to zło!! po co czytasz!! zaraz zerknę do mojej mądrej książki, może coś piszą 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja wiem że nie powinno się czytać w necie takich info, bo każdy pisze to co mu się podoba... no ale z czystej ciekawości musiałam zerknąć... :P

17.09 mam wizytę u gina (mam nadzieje że to już ostatnia) no i powie mi dokładnie co i jak... bo tamci lekarze w szpitalu jacyś nienormalni bo nawet nie powiedzieli mi czy wszystko ok itp... mam nadzieje że jak będę rodzić to mój gin będzie miał dyżur...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
spokojnie... ja myślę, że powodów do obaw nie ma 😉 dobrze, że masz jeszcze konsultację ze swoim lekarzem, a może do pon już będziesz Szymka tulić 🙂

w książce nie znalazłam nic na ten temat, ale myślę, jak Emi, że nie należy tego mylić z łożyskiem przodującym...
a propos opieki szpitalnej... mamy baaardzo duże prawa, tylko musimy się przemóc i nie siedzieć cicho jak szare myszki... ich pierdzielonym obowiązkiem jest informować pacjentki o wszystkich podejmowanych działaniach, zagrożeniach itp. tylko trzeba im pokazać, że się o tym wie... czytałam gdzieś ostatnio artykuł na ten temat 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

ja tez sie nie moge doczekac, ale przeciez go nie popedze 😁

iza nie czytaj nic, bo tam czasem straszne bzdury pisza 🥴


Powiedziala Karolina, co tone "pierdolek" na necie ciagle wyszukuje...

Isa ze spokojem wszystko w porzadku,a lozysko na przedniej scianie to w zadnym razie nie lozysko przodujace.
Lozysko przodujace to bezwzgledne wskazanie do cc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzięki za info... w sumie to tak myślałam że jakby coś było nie tak to by mi powiedzieli...

... mam zamiar zabrać się za ogarnianie całego domu... pościerać kurze, umyć podłogi, doprowadzić do ładu łazienki... zobaczymy czy coś się tam w środku ruszy 😁
...bo jak narazie to od kilku dni cierpię... ale na brak jakiegokolwiek bólu 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):

ja tez sie nie moge doczekac, ale przeciez go nie popedze 😁

iza nie czytaj nic, bo tam czasem straszne bzdury pisza 🥴


Powiedziala Karolina, co tone "pierdolek" na necie ciagle wyszukuje...


😁 😁 😁 bo ja wlasnie za duzo czytam w necie i dlatego po sobie wiem, ze to bez sensu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Laseczki,
Ja od rana w rozjazdach. Najpierw byłam na pobranie krwi i oddanie moczu, potem do apteki i po śniadanie do Kauflandu. A potem jeszcze musiałam zabrać się za jedną rzecz do pracy. A teraz leżę i kwiczę, bo mnie tak brzuch boli i się napina, że oszaleć można…

A w ogóle to jest mi smutno i źle. Mój M mnie opuścił… 😞 Tzn nie tak dosłownie 🙂 Ja ostatnio siedzę w łóżku przy zapalonej lampce tak do godziny 1-2 w nocy i on stwierdził, że on to rozumie, ale przez to jest nieprzytomny w pracy. Doszliśmy oboje do wniosku, że będzie lepiej, jak na te ostatnie dni przed porodem pójdzie spać do pokoju gościnnego. Ale jest mi z tego powodu tak źle i smutno i samotno w nocy… 😞 Ja go rozumiem i nawet popieram, ale i tak czuję się opuszczona…

Malgosia1986 napisał(a):
szczesliwamama napisał(a):
Deira napisał(a):
A tak apropos opadnięcia brzucha - to mi się faktycznie obniżył, ale za to po przeciwnej stronie dupa poszła do góry 🤪 Mam teraz kuper jak u kaczki a wielkości szafy trzydrzwiowej 😁 Masakra... 🙃 😁

Deira
haha ciekawie to musi wyglądać;D

poprosimy o zdjęcie 😜 😜

Dziewczyny, no nie jestem przekonana, czy chcę swój kuper na zdjęciach w takiej wersji oglądać a tym bardziej go opublikować, hehe 🤪
Aisza, dopiero dwa dni po porodzie przez cc dostajesz dziecko??? Jakaś masakra! U nas w szpitalu jeśli wszystko z maleństwem jest ok, to w ciągu 2 godzin jest przynoszone do matki. Aniołek z tego Borysa, ale z tego co piszesz to w środku niezły z niego mały diabełek 😁
Inirtam, kapitalny ten opis z podejściem do kolejnych dzieci, hehe 😁 No i czyżby coś się w końcu u Ciebie zaczynało? 😁 No kochana, trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie, najlepiej dziś 😁
Mamusiak, trzymam kciuku za Ciebie i Antosia 🙂 Niech już mały łobuz wychodzi 😁
Emi, 13 kilo w plecy??? Super 🙂 Dodałaś mi otuchy i nadziei, że może mi też uda się tak szybko pozbyć tego balastu 😁 Bo ja też powoli zbliżam się do 20 na plus… 😮
Doti, współczuję tych bezsennych nocy. Ale i tak masz lżej niż moja siostra, która ostatnio mi opowiadała, że po 2 miesiącach spania po 1-2 godzin w nocy była tak wymęczona i zdesperowana, że była bliska skoczenia z 10 piętra. Mała ciągle jej ryczała, w końcu razem ryczały, a ona to z bezsilności, bo już nic nie pomagało.
Isa, mój gin kiedyś mnie ochrzanił, jak mu się na wiadomości z neta powołałam. Nie czytaj, bo tylko sobie narobisz mętliku w głowie 🙂 A poza tym gdyby łożysko miało być przodujące, to napisaliby pewnie „łożysko przodujące”. Ja w ostatnim wypisie ze szpitala miałam z kolei taki zapis „łożysko poza ryzykiem przodowania”. I ja też mam wizytę 17.09. I też mam nadzieję, że ostatnią 😁 O ile do tego czasu nie urodzę, a nie miałabym nic przeciwko. W końcu zaczęłam 39 tc 😁

Dobra, ja spadam poleniuchować. Coś sobie chyba poczytam, bo na nic innego nie mam ochoty przez te skurcze. Albo może sobie kimnę na chwilkę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij to


×
×
  • Dodaj nową pozycję...