Skocz do zawartości

MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży


belen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzięki za życzenia dziewczyny 🙂
Ann rozumiem, że będziesz mieć cc? W sumie to nawet fajne rozwiązanie - przynajmniej wiesz kiedy się go spodziewać 😉
Odebrałam wyniki badań. Zniknęły bakterie w moczu i trochę lepszą mam hemoglobinę - z 11skoczyła na 11,8. Jutro kontrola i zobaczymy co powie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ann87 napisał(a):
bylam u gin. mały wazy ok.2300 ,2 ide na ostatnia kontrole,9.10 do szpitala a 16.10 nasze malenstwo bedzie z nami ;D jupi jupi mam 0,5cm rozwarcia i skroconą szyjkę.. nie moge sie doczekac malenstwa 🤪 🙃 🤪 🙃 🤪 🙃


Ann- bedziesz miec cesarke?

Ania czy ja wiem- ja chodze w majtkach z przed ciazy rozmiar s, a jestem prawie 15 kg na plusie, a sa dobre wiec trzeba kupic rozmiar taki jak zwykle chyba???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
larosanegra84 napisał(a):
Dzisiaj u mnie w rodzinie siostra męża urodziła chłopca 4100 kg i 58 długi ale po 14 godzinach zrobili jej cc bo nie mogła urodzić. Tego najbardziej się boję ,że się wymorduję coś się zablokuje i będą mi musieli zrobić cc...

ja też tego się obawiam, niby przy Karolku jakoś sobie poradziłam,ale jeśli ten dzidziuś ma być większy, to nie wiem czy dam rade 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc kochane jestem wykonczona, prawie w ogole nie spalam...
Od wczoraj mam takie bolesne skurcze ,ze nie wyrabiam. Polozylam sie spac po 23, juz mialam jakies lekko bolace skurcze ale zaasnelam. O 1 obudzily mnie skurcze konkretne, az mnie zwijalo, o 2 zaczelam liczyc czestotliwosc - pojawialy sie rowno co 10 min. O 3 obudzilam męża, bo juz nie wiedzialam, co ze soba zrobic i on stwierdzil, ze jedziemy na IP. Pojechalismy, podlaczyli mnie do ktg, zwijalam sie z bolu, a maszyna pokazlala jakies tam lekkie skurcze Polezalam 40 min, pozniej przyszla gin, zaczela mnie badac reka i wyciagnela mi wielkiego brazowego gluta 😁 kuźwa az sie zdziwila no ale co, powiedziala, ze prawie w ogole rozwarcia nie mam i odeslala mnie do domu. Powiedziala, ze jak bole sie do 8-9 godz utrzymaja to mam przyjechac znow, ale nie pojechalam, bo bez sensu, co ona mi na to poradzi, nawet nie maja miejsca w szpitalu na patologii, a jak sama powiedziala, na porodówke sie nie kwalifikuje... po 5 bylismy w domu, biedy Łukasz pojechal do pracy a ja wstalam, bo z bolu dalej nie wyrabiam. lekarka tak mi ten czop naruszyla, ze teraz ciagle cos wyciagam i wyciagam i końca nie ma. jutro mam wizyte u swojej gin, mam nadzieje, ze do tej pory nie padne z bólu i zmeczenia 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolka współczuję Ci bo strasznie się wymęczysz 😞 Myślałam dzisiaj o Tobie
a jak od rana nic na forum nie pisałaś to domyśliłam się ,że się coś dzieje. Miejmy nadzieję ,że akcja porodowa dzisiaj się rozkręci i już nie długo Ula będzie z Tobą. A nospa Ci nie pomaga? Bo może chociaż troszkę złagodziłaby ból.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolka współczuję, ale przynajmniej coś się rusza. Pomyśl, że już bliżej niż dalej 🙂 Mam nadzieję, że akcja dziś się rozkręci na dobre. Pewnie każda z nas prędzej czy później dojdzie do podobnego etapu bólu...
Ja mam dziś wizytę i zobaczymy czego się dowiem. Może mnie grozi bycie listopadową mamusią 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Was 🙂
No Karolka poród się zbliża pełną parą 🙂 Tylko szkoda, że poza samą akcją porodową musimy tak się jeszcze namęczyć 😞
Mnie dziś w nocy kilka razy złapał skurcz aż się przebudziłam z bólu, ale to nie były zaś takie skurcze, które przepowiadałyby poród. Tylko martwi mnie to drętwienie brzucha bo tak chyba nie powinno być 😞 Do tego jeszcze taka dołująca pogoda dziś u mnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nacudja koniecznie po wizycie ifno. ile waży maluszek i czy może już jakieś rozwarcie delikatne się zrobiło 😁 Gdybym ja się dowiedziała, że mi się przesunął termin na listopad to bym chyba zwariowała 🤪 Ja już pomału rady nie daję z tym bólem żeber i odliczam dni do terminu. Jeszcze mi zostało tylko 28 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolka84 napisał(a):
No nic, bede czekala do jutrzejszej wizyty u mojej gin, mam nadzieje, ze nie wykituje z bólu 😮 nospa nie pomaga, musze to wytrzymac i juz...na IP nie bede znow jechala, bo mnie odesla, bez sensu tak jezdzic w ta i z powrotem...


Oj to jeśli nospa nie pomogła to coś mi się wydaje, że to już czas na Ciebie 😁 Wg mnie możesz tej jutrzejszej wizyty nie doczekać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam sie dziewczyny, ja dopiero co od rana dotarlam do domu- odwiedzam znajomych i laze poo sklepach przed porodem ile moge bo potem to moze byc ciezko,m ciagle ktos zaprasza to nie wypada odmawiac. Kurcze jak czytam o tym jak cierpicie to jestem pewna ze przenosze 😮
Karolka- tez mysle ze juz czas na Ciebie i na dniach bedziecie juz miec swoja Ule 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to jestem po wizycie. Muszę pogonić męża do tych porządków 🙂 Podobno pani doktor widzi mnie na porodówce za 2 tygodnie. Mam zaciskać nogi i dużo leżeć, żeby dotrwać do tych dwóch tygodni. Szyjka miękka, skrócona; główka bardzo nisko. Ale co będzie to zobaczymy - przecież przewidzieć się tego nie da. A może Mały robi nam tylko takiego psikusa - straszy, że idzie, a będzie tam siedział 😉
Danusia podziwiam. Ja już nie mam siły na eskapady po sklepach. Poza tym co 100 m musiałabym mieć chyba toaletę, bo takie czuję non stop parcie na pęcherz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Coś czuję ,że rano Ula będzie już z mamusią 🙂 Trzymam kciuki za Karolkę żeby wszystko szybko się potoczyło.
Nacudja to ściskaj te nogi żeby malutki posiedział do tych 37 tygodni. U mnie tydzień temu też szyjka była już miękka ale jak na razie cisza moje maleństwo nie chce jeszcze wychodzić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, Karolka jeszcze nie urodziła. Dostała lek przeciwbólowy w nocy, ale nie pomógł i męczyła się całą noc. Skurcze się nasiliły i rano miała rozwarcie na 1,5 cm. Potem gin zrobił jej masaż szyjki i czekają aż rozwarcie będzie na 3 cm. Wtedy przeniosą ją z patologii na porodówkę 🙂 Trzymajcie kciuki, bo wszystko wskazuje na to, że Ula będzie miała urodziny 21 września 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Biedna Karola 😞 masaż szyjki, bolesne skurcze przez całą noc i nic 😞 oby to wszystko przyniosło rezultaty i jak najszybciej przestała sie męczyć.
A Wy dziewczyny jak się czujecie? ja psychicznie słabo od wczoraj... ciągle myślę o porodzie i czy wszystko będzie dobrze, a jak tylko próbuję z kims o tym porozmawiac to rzecz jansa wszyscy mnie zbywają, że musi być dobrze i tyle kobiet przede mną rodziło, ze nie powinnam się przejmować 🙂 łatwo powiedzieć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...