MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży

Co do teściów to np.ja mam bardzo dobry kontakt z nimi,i gdybym miała zostawić swoje maleństwo z teściową czy też moją mamą to nie miałabym żadnych sprzeciwów,jedyne co to że zagłaskałyby moje dzieciątko ☺️ haha no tylko szkoda że daleko obie mieszkają,bo w innym razie drzwi już w moim domu nie zamykałyby się,a ja od odpoczynku dostałabym odleżyn 😁Ostatnio mój narzeczony zaskoczył mnie,bo kupił dresiki dla brzdąca oczywiście niebieskie(chce bardzo mieć syna)jak to facet na oko kupił rozmiar taki że jak maluszek urodzi się to troszkę poczeka zanim to mu założę 😁 😁

HELP: dziewczyny nigdy w życiu nie miałam zgagi i chyba dziś nadszedł ten dzień 🤨 czuję w przełyku takie jakby pieczenie więc sądzę, że to właśnie zgaga. Nie jest to na chwilę obecną bardzo uciążliwe i jest do wytrzymania ale jak mi się nasili to wolę mieć coś pod ręką co pomaga. Powiedzcie mi co Wy (jeśli męczy Was też) bierzecie za środki które są skuteczne i które można stosować w ciąży (reklamują tego tyle, że można oszaleć). A może jakieś domowe sprawdzone sposoby macie. Mama poradziła mi, żebym codziennie zapobiegawczo jadła kilka migdałów bo podobno są dobre na tą dolegliwość i od ok 15 tygodnia ciąży jem po kilka sztuk dziennie, ale widocznie nie działają 🤢

Ania spróbuj Manti, albo pij zimne mleko - mleko u mnie dziala, ale na chwile...

/Bodajze taki plyn Gaviscon czy jakos w ten desen tez bardzo podobny.. sprawdze pozniej nazwe dokladnie :d

migdały to raczej na mdłosci pomagaja z tego co czytałam. Ja tez jakis czas temu pierwszy raz w zyciu mialam zgage po posilku- zjadłam takiego miksa że masakra- pół lodówki wymiotłam na raz ☺️a na koniec popiłam maślanka naturalna ktorej nie znosze ale byla otwarta (wczesniej robiłam racuchy i dodaje do ciasta) to pomyslalam ze szkoda zeby sie zmarnowała i chyba po tym mnie tak wzielo, na szczescie do rana samo przeszło 😉

ja mam zgage codziennie, juz nawet sie do niej przyzwyczailam 😮

wypiłam trochę mleka i przeszło, ale to było takie delikatne. Ale jutro w aptece zaopatrzę się w np. manti w razie jakby było gorzej 🤔
Wczoraj zrobiłam sobie listę zakupów dla małej co mi będzie potrzebne i cała kartka A4 zapisana 😲 Jak podliczyłam wszystko mniej więcej to suma wyszła konkretna 🙂 Ale na szczęście z ubranek to tylko kombinezon na zimę będę musiała kupić bo wszystko mam od brata(jego córka ma 5miesięcy). Ale jak oglądam te wszystkie maleńkie śpioszki to na pewno się nie oprę i coś włożę do koszyka hehe.....

Ania ja korzystam z tej ściągi jesli chodzi o wyprawke 🙂

http://mojniemowlak.pl/wyprawka-dla-noworodka/

aha mam jeszcze pytanko: Czy Wy kupujecie laktator?? Bo wyczytałam gdzieś, że do szpitala jest potrzebny i się zdziwiłam...

Jesli zdarzy sie cokolwiek.ze np. nie bedziesz mogla karmic maluszka np. z powodow jego zdrowia...to szpital powinien miec na wypozyczenie na czas pobytu w szpitalu.. no a poza tym zawsze mozna zadzwonic zeby ktos podrzucil...
jako tako nikt cie nie zmusi.. a pokarm nie majac laktatora tez mozna odciagnac, bo jakby nie patrzec najlepszym laktatorrem sa nasze wlasne dlonie 😁

Karolka ja przeglądałam różne strony, bo na jednych nie było tego a na innych tego 🙂 I chyba mam całą listę potrzebnych rzeczy. W lipcu kończymy remont pokoju dla małej i myślę, że z początkiem sierpnia (bo to już czas najwyższy) wybierzemy się na wielkie zakupy 😁 Aż się doczekać nie mogę!!!

Ja kupiłam laktator. wole miec teraz bo potem na gwałt kupowac i meza posyłac to bez sensu, a tak na spokojnie poczytałam rozne opinie, fora, porównałam ceny i wybrałam 🙂

hej dziewczyny 🙂 ja tez juz mam laktator w razie czego 🙂 a co do zakupow, to tez sie ich nie moglam doczekac, a teraz juz mi bokiem wychodza 😁

Cześć Mamusie 🙂
Czy u Was też taki upał? Powietrze nawet nie drgnie! Masakra jakaś!
Ja laktator będę miała pożyczony od bratowej, więc można powiedzieć, że też już mam go na stanie 🙂 Przywieźli nam dziś komodę. Szkoda tylko, że nie do nas, a do teściów - tak to jest umawiać się z niesłownymi ludźmi na telefon. W tygodniu ją przewieziemy do nas, zrobimy przemeblowanie i mogę ruszać na podbój sklepów w wolnej chwili, a reszta w sierpniu na zwolnieniu 😁 Szkoda tylko, że tak niewiele mam do kupowania 😉
Nie wiem jak Wy, ale ja polityką się średnio interesuję. Wychwytuję tylko co ładniejsze kwiatki i absurdy. Do takich ostatnio należy pomysł PiS, żeby małżeństwa, które skorzystały z in vitro zamykać w więzieniu lub karać grzywną. Ciemnogród!!! Po prostu słów brak.
My dziś wybieramy się na ognisko wieczorem, choć nie wiem czy po dniu z temperaturą 40 stopni jeszcze będę miała na to silę.
Miłego dnia Dziewuszki 🙂

u nas juz dzis burza byla i ulewa, a teraz sie rozpogodzilo i goraczka panuje 🙂 ale juz wole tak, bo przynajmniej naszej plany wypala 🙂 wyruszamy na rynek na jakis pyszny obiad i deser, a pozniej na jakis spacerek 🙂 milego dnia kochane 😘

hehe bo pis to oszołomy- w cywilizowanych krajach in vitro jest refundowane- nawet w czechach, a jak zabronia to polacy beda jezdzic do czech i na ukraine- tam zreszta duzo taniej 🙂
Mnie wczoraj w faktach zbulwersowała inna rzecz. Pokazali rodzine z 2 dzieci, ktora w 2007 wyjechala do niemiec bez znajomosci jezyka, i przez te wszystkie lata żerowali na ich pomocy spol bo nie pracowali i wkoncu ichni urzad stwierdzil ze nie maja warunkow i chcieli im odebrac dzieci no to oni zwiali do polski z powrotem. Moim zdaniem dobrze chcieli zrobic, u nas tez tak powinno byc- dac im czas na ograniecie sie i znalezienie pracy a jak nie to odebrac. Teraz oczywiscie nasi im pomagaja i ogolnie zrobili z nich poszkodowanych. Jaak ktos ma dzieci to jego obowiazkiem jest pracowac, ja nie mam ochoty ze swoich podatkow utrzymywac ludzi ktorym, sie nie chcialo pracowac tylko Żeruja na pomocy spol. Mam doczynienia zawodowo z takimi ludzmi- jestem pracownikiem socjalnym i z doswiadczenia wiem ze tacy to uwazaja ze im sie wszystko nalezy ale od siebie w zamian nie daja nic, tylko wymyslają preteksty zeby wyłudzic zasiłek itp.
I takim co nie powinni miec dzieci Panstwo polskie pomaga, a tym co by chcieli i zapewnili im godny byt chce zamykac!

co tam 2w1 🙂
ja juz z nudow wymyslam rozne zajecia ;D
w sobote oberwalam całą czeresnie ,wcz. rano zaprawilam 40 słoikow ,dzisiaj obciełam żywopłot 🤔 rozwiesilam pranie,wstawilam zmywarke i czekam na sis bedziemy sie opalac na ogrodku ;D
bylam tez wcz w ikeai i w kolejce do kasy razem ze mna 4 ciężarne 🙃 jakas epidemia ;D a za 12 dni lecimy do Bułgarii 🤪
milego slonecznego dnia 😎

hehe widze ze nie tylko u mnie przetwory- ja wczoraj w tym upale zbierałam u mamy porzeczki i agrest, a dziś z porzeczek zrobiłam dzemiki, a z agrestu sok- jest świetny na bóle gardła i jaki smaczny 🙂

Czesc 🙂
przyszlam sie pochwalic ze na USG wyszlo ze bede miec 2 synka 🙂
no i 21 tygodniu mial juz 500 g i z tych calych pomiarow termin porodu mi sie zmienil z 3 Listopada na 31 Pazdziernika 🙂
A to moj synek:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/210/zdjcie0228z.jpg/][IMG]http://img210.imageshack.us/img210/4176/zdjcie0228z.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Andziucha gratulacje!!! 🙂 śliczny synek 🙂
A co do terminu porodu, to moze ci sie jeszcze nie raz zmienic 😉

karolka84 napisał(a):

Andziucha gratulacje!!! 🙂 śliczny synek 🙂
A co do terminu porodu, to moze ci sie jeszcze nie raz zmienic 😉

wolalabym zostac przy tym 31 pazdziernika 😁 🙂

Ja juz po badaniach prenatalnych. Z Małą wszystko wporząku, wszystko pomierzone, dzisiaj Mała była główka w dól, pleckami do mojego pępka takze bylo widac dzisiaj głównie plecki 🙂 na szczęście dało sie zrobic pod innym katem kilka ujec gdzie mogliśmy zobaczyć twarzyczke 🙂 waży już prawie 650 g 🙂

Dzień dobry Mamusie 🙂
Andziucha gratuluję synka 🙂
Danusia cieszę się, że z małą wszystko dobrze i rośnie jak na drożdżach 🙂
Jak dalej będą takie upały chyba wcześniej ucieknę na to zwolnienie. Nie daję rady. Nie mam czym oddychać, a wieczorem nie mam kostek u stóp 😉 Niedługo będę musiala zacząć chodzić w jakiś klapkach basenowych, bo będą jedyne w które zmieszczą mi się stopy 😮 Małemu chyba też się gorączka średnio podoba, bo się strasznie wierci - jakby sobie miejsca nie mógł znaleźć. Chyba skorzystam z metody moich zwierzaków i rozłożę się jak foka na ciut chłodniejszym parkiecie po powrocie z pracy 😁

Nacudia- ja na Twoim miejscu poszłabym na to zwolnienie- najwyższy czas, to juz 6 miesiąc, a upały maja tak jeszcze sdługo trzymac. Podziwiam Cie- ja w domu ledwo daje rade, jak tylko wyjde do sklepu czy gdzies to masakra 🤢

Myślę, że na nastepnej wizycie za 2 tygodnie wezmę już zwolnienie. Jakoś będą musieli sobie w pracy poradzić do 1 sierpnia kiedy przyjdzie zastępstwo.