MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży

Andziucha napisał(a):

karolka84 napisał(a):

Mi sie apetyt dopiero teraz zaczyna, ale i tak jestem juz jakies 3 kg do przodu, mimo ze czesto wymiotowalam. Dobrze, ze przed ciaza bylam na diecie i schudlam 7 kilo, to chociaz jakis zapas mam 😉

No tak ale w takim stanie to az przyjemnosc przybierac na wadze 🙂

oby tylko nie za duzo 😉 Juz teraz smaruje sobie brzuszek oliwka, zeby rozstepy sie nie robily, bo strasznie mnie swędzi skóra i się napina, zwlaszcza wieczorem.

karolka84 napisał(a):

Andziucha napisał(a):

karolka84 napisał(a):

Mi sie apetyt dopiero teraz zaczyna, ale i tak jestem juz jakies 3 kg do przodu, mimo ze czesto wymiotowalam. Dobrze, ze przed ciaza bylam na diecie i schudlam 7 kilo, to chociaz jakis zapas mam 😉

No tak ale w takim stanie to az przyjemnosc przybierac na wadze 🙂

oby tylko nie za duzo 😉 Juz teraz smaruje sobie brzuszek oliwka, zeby rozstepy sie nie robily, bo strasznie mnie swędzi skóra i się napina, zwlaszcza wieczorem.

ja smarowalam wszystkimi kremami jakie sa dostepne i sie nie ustrzeglam od nich mam ich i to najwiecej na brzuchu 🥴
a co tych kg praca przy maluszku spowoduje to ze sie szybko zgubi 🙂

Na ro właśnie liczę 🙂 a rozstępy to już tez mam w wielu miejscach, bo ja albo tyje, albo chudnę i skóra nie nadąża 🙂 Nie chcialabym miec takich krwistych, moja siostra takie miala na brzuchu i teraz sa nadal bardzo widoczne, a od jej pierwszego porodu minęło 7 lat 🤨

karolka84 napisał(a):

Na ro właśnie liczę 🙂 a rozstępy to już tez mam w wielu miejscach, bo ja albo tyje, albo chudnę i skóra nie nadąża 🙂 Nie chcialabym miec takich krwistych, moja siostra takie miala na brzuchu i teraz sa nadal bardzo widoczne, a od jej pierwszego porodu minęło 7 lat 🤨

moje przez te 11 miesiecy od porodu zmienily sie z krwistych na blade!wiec moze to zalezy od skory

Ide dzieckiem sie zajac bo sie obudzil 🙂

Patrze i patrze i widze ze dziewczyny sie nie ociagacie od polityki becikowego do prawie tematu diety.Az milo po 4 godzinach nie bycia na forum tu zajrzec jak dyskusja wre 😉

hehe bo po to jest forum, zeby podzielic sie swoim zdaniem na kazdy temat 😉

Ja od maja bez pracy jestem zaraz będzie rok...ale razem z mężem postanowiliśmy że chcemy mieć teraz dziecko...jak nie teraz to później już będzie za późno...bardzo się cieszę że jestem w ciąży choć też żyjemy z jednej pensji męża ja dodatkowo jeszcze studiuje i mamy kredyt na mieszkanie...ale co najważniejsze, że jesteśmy na swoim nie musimy się gnieść u rodziców jednych czy drugich...a kiedyś może się nam polepszy i spłacimy go wcześniej 🙂 trzeba być dobrej myśli 🙂 jak na razie pozostało nam 29 lat 😲

Chyba nie ma w Polsce takiego czlowieka co by nie zył na kredyt.Smieszni sa ludzie co mysla ze jak kredytu na mieszkanie nie maja a maja np na raty tv to juz to nie kredyt 😉)) to fakt co rata na 2-3 lata to nie na 30 lat ale kredyt.Takie czasy ze zyje sie na kredytach.My sprzedalismy mieszkanie zysk wsadzilismy na remont a majac swoj domek to sie chce a to ogrodzenie nowsze a to cos tam i skad na to brac pieniazki?na kredytach i pozyczkach ale sie zyje.Grunt to byc dobrej mysli ze moze sytuacja sie zmieni i wszyscy co maja kredyty trafia na swoje 5 minut i splaca kredyty.

A tak poza tym to nigdy nie mialam problemów z cera a dzis to przepatrzec na siebie nie moge wysypalo mnie paskudnymi krostami ze az szok.Podobno to normalna sprawa.A to normalne ze w dzien jest ok a jak wieczorem sie poloze to brzusio mam jakbym byla no moze bez przesady w 10t.c mąż się cieszy jak mnie taka widzi i nawet mnie to nie wkurza jak zagaduje do mnie ciężaróweczko moja.

Mnie tez ostatnio wysypało i to konkretnie, a nigdy nie mialam problemów z cerą 😮 Podobno nasila sie to szczególnie w 2. trymestrze, no wiec sie u mnie zaczelo 🤢

Oj oj to jak już mnie tak wysypalo to co to bedzie pozniej strach pomyslec.ale czego nie znosi sie dla dzidziusia

dzien dobry kobitki 🙂

czesc dziewczyny 🙂

karolka84 napisał(a):

czesc dziewczyny 🙂

jak samopoczucie??

Aaaa tak sobie, jakos mi dzisiaj niedobrze i głowa boli 🤨 pewnie przez ta pogodę 😮 A jak u Ciebie?

karolka84 napisał(a):

Aaaa tak sobie, jakos mi dzisiaj niedobrze i głowa boli 🤨 pewnie przez ta pogodę 😮 A jak u Ciebie?

u mnie podobnie jest mi niedobrze ale zaraz jestem glodna podchodze do lodowki i odchodze bo jakos tak mnie odrzuca 🥴

Hej dziewczynki 🙂 no i pogoda się u mnie pokrzaczyła...pochmurno nic się nie chce robić....wczoraj prawie cały dzień przespałam...jakaś taka zflaczła jestem 🙂 nic mi się nie chce tylko bym leżała i spała...dobrze, że już mam mieszkanie posprzątane na święta to mogę trochę poodpoczywać 🙂 na święta też nie będę się wygłupiać bo nie będę gotować jak dla armii bo to raptem tylko dwa dni i kto to wszystko później zje...może macie jakieś przepisy na pyszne sałateczki?? albo jakieś dobre ciacho??pozdrawiam buziaki 😘 😘 😘papa

Oj w 1. trymestrze lodówka to byl moj najwiekszy wróg! Mąż otworzyl lodowke a ja w pokoju czulam wszystkie zapachy i lecialam od razu do kibelka 🤪

Gwiazdeczka my w tym roku do tesciow jedziemy, wiec ja kompletnie nic nie bede robic 😁

karolka84 napisał(a):

Oj w 1. trymestrze lodówka to byl moj najwiekszy wróg! Mąż otworzyl lodowke a ja w pokoju czulam wszystkie zapachy i lecialam od razu do kibelka 🤪

niech to szybko minie 🥴

gwiazdeczka- ja to nie robie jakis tam wynalazkow hehe 😁 a co do ciast to nie robie zawsze kupuje bo nigdy mi nie wychodza ☺️

Andziucha napisał(a):

karolka84 napisał(a):

Oj w 1. trymestrze lodówka to byl moj najwiekszy wróg! Mąż otworzyl lodowke a ja w pokoju czulam wszystkie zapachy i lecialam od razu do kibelka 🤪

niech to szybko minie 🥴

Mi dopiero niedawno minelo 😜 chcociaz niektore zapachy do dzis mnie strasznie drażnią 😮

karolka84 napisał(a):

Andziucha napisał(a):

karolka84 napisał(a):

Oj w 1. trymestrze lodówka to byl moj najwiekszy wróg! Mąż otworzyl lodowke a ja w pokoju czulam wszystkie zapachy i lecialam od razu do kibelka 🤪

niech to szybko minie 🥴

Mi dopiero niedawno minelo 😜 chcociaz niektore zapachy do dzis mnie strasznie drażnią 😮

tak dlugo mam sie meczyc 😁

Andziucha kazdy organizm jest inny 🙂 ale moja siostra mowila mi, ze do dzis ja niektore zapachy drażnią, a rodzila 2 lata temu 😮

karolka84 napisał(a):

Andziucha kazdy organizm jest inny 🙂 ale moja siostra mowila mi, ze do dzis ja niektore zapachy drażnią, a rodzila 2 lata temu 😮

Jestem jakas taka dzis zamulona 🥴a troche rzeczy mam do zrobienia!
zrobilam pranie a za oknem zimno 🤢
teraz mysle co na obiad mam zrobic 🥴