Skocz do zawartości

Grudnioweczki 2012 :) | Forum o ciąży


anitek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
E_miilka widzisz nie trzeba było się tak przejmować wiedziałam że będzie fajnie....super że mąż miał hamulec, mój ma za tydzień andrzejkowy bal firmowy i mamy iść razem trochę się lękam co to będzie... 🥴...no i o to właśnie chodzi, że mu pić wiadomo nie zabronię ale żebym go nie musiała do domu targać jak JustynaKreft swojego....współczuję niezłą ci atrakcję zafundował 🥴...
No i już na tym etapie to ja nie jestem szczęśliwa jak mąż sobie kupuje piwko na wieczór bo jednak wolałabym żeby on mnie zawiózł do szpitala a nie taksówka. Moje czarne wizje odnośnie porodu to min. że mi wody w taksówce odchodzą 🤢 😮

Dziewczyny na chwilę obecną to chyba tylko motylek nie ma ciąży po kokardy bo dobrze się czuje...ja też już mam serdecznie dość i o drugim dziecku na chwilę obecną nie myślę. Mój mąż też mówi że to moja ostatnia ciąża bo kolejnej nie zniesie 🙂 🙂 🙂 zobaczymy za jakiś czas ....

Dzisiaj nie mogłam się ruszyć mały dosłownie roznosi mi brzuch od środka, był taki moment że myślałam że zaczynam rodzić ale się uspokoiło na razie i mogę sobie posiedzieć przy kompie chwilę ...wcześniej to ni leżeć ni siedzieć jakby mi miało skórę rozerwać ...w czwartek mam wizytę u swojej ginki i mam nadzieję że jakieś decyzje podejmie co do mnie bo skoro będę miała cesarkę to po cholerę ma mnie trzymać do samego końca mogłaby mnie rozpakować w okolicy 38 tygodnia nie obraziłabym sie wcale 🙂

Biologia jak masz możliwość to idź do swojej Ginki z tą ręką może coś poradzi...bo to 37 tydzień zaczynasz dzisiaj dopiero jeszcze 4 tygodnie przed Tobą (oby w teorii tylko! 🙂 jak ci się jeszcze przyjdzie tyle czasu z tym męczyć to masakra no i jeszcze sama mówisz że jest co raz gorzej więc się nie zastanawiaj tylko idź do niej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Biologia i Justyna co za imprezki wspolczuje , na tym etapie to jednak nie zaciekawe doswiadczenia ;/ mezowie powinni w pelnej gotowosci byc na ewentualny porod tak przynajmiej ja uwazam .

co do niecheci do kolejnej ciazy 😉 hmmm ja to z mila checia jeszce sobie taki stan zafunduje 😉 jedno dziecko za malo dwoje conajmiej musi byc 😉
w naszym przypadku 😉 a ciaza przechodze super .
wspolczuje tych dretwien rak ale wlasnie ktos o magnezie napisal !! racja magnez magnez i jeszcze raz magnez ! pomaga mi dretwialy niekiedy ale szlo wytrzymac zmienilam wode mineralna na taka co ma duza ilosc magnezu i pilam magnez dodatkowo tez taki rozpuszczany w wodzie i przeszlo calkowicie ;D

melduje ze u mnie wszystko w porzadeczku , szykuje obiadek niedzielny , mezus na noc do roboty 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BIOLOGIA - ma to samo tylko,że z obiema rękami :/. Od tygodnia zdrętwiałe palce mam do połowy i w ogóle ich nie czuję, a do tego boli , rano to nie mogę palców zgiąć taki ból i promieniuje aż do łokcia. Chwilami to kubka z herbatą utrzymać nie mogę i wszystko leci mi z rąk i cały czas zdrętwiałe te dłonie. Pytałam położnej to ponoć Hania mi nerw uciska jakiś i to może minąć dopiero po porodzie, a z dnia na dzień jest coraz gorzej..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorotex z cesarka to napewno cie do konca nie potrzymaja tak mi sie wydaje , kurde tak piszecie o dolegliwosciach az strach sie bac kiedy mnie cos dopadnie powazniejszego i bardziej uciazliwego , bo do bolacego krocza przy wstawaniu przekrecaniu sie i chodzeniu pomalu sie nauczylam juz 😉))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Brzuszki!
Biologiaap widze ze tez sie wczoraj na imprezie meczylas, a co do Twojej reki to uwazam ze powinnas podejsc do swojej gin i moze faktycznie cos Ci doradzi, zawsze warto sprobowac 🙂 Mąż dzisiaj rano mnie przepraszal, ze byl nieodpowiedzialny bo przeciez moglam zaczac rodzic, powiedzial ze teraz na pare miesiecy na pewno koniec imprez, ja to w ogole nie pamietam kiedy on byl ostatnio w takim stanie i czy w ogole kiedys go juz w takim stanie widzialam, masakra 🙂Rano wyglądal jak trup i caly dzien sie meczy, ale dobrze mu tak, niech pocierpi, hi, hi 🙂
A co do ciazy,to ja jak Dominisia urodzilam to tez mowilam ze wiecej nie chce byc w ciazy, a tu po roku i trzech miesiacach ZONK i wpadka 🙂 no ale nic widocznie tak mialo byc i trzeba sie cieszyc, teraz juz sie przyzwyczailam ale na poczatku ciezko bylo, a teraz fajnie bo za jakis czas Dominis bedzie mial braciszka i razem beda sie bawic i broic, hi,hi 🙂
Tez juz tak jak i Wy dziewczyny jestem zmeczona i chcialabym urodzic, tylko wtedy bedzie jeszcze gorzej, wiec nie wiem co lepsze 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny podjade jutro do mojej gin, najwyzej mi powie ze tak juz musi byc, ale moze znajdziesz jakis srodek ktory chociaz ten bol zminimalizuje, samo dretwienie to juz niose
Perverte : to widze ze meczymy sie razem 😞 A tez tak masz ze w nocy lapie cie taki bol ze az musisz wstac?cos okropnego....ale dzisiaj do tego pierwszy raz tak mi spuchla reka ze az sie zastanawialam czy to moja 😞
No wlasnie, Andrzejki niedlugo....mam nadzieje ze moj sobie nie wymysli jakiejs imprezy, bo ja juz na pewno nie bede miala ochoty sie nigdzie czolgac....a jak on pojdzie sam....to ojoj :/
Ale powiem wam ze faceci to mieczaki. Kurde, moj popil wczoraj....i teraz lezy biedaczek bo glowa go boli i az tv sobie wylaczyl 😁 😁 wzial tabletke, teatralnie trzyma sie za glowe i umiera 😉 🙂 Ani troche nie jest mi go zal....za dlupote trzeba placic jak sie umiaru nie zna....tylko tak sobie mysle...ze ja juz tu kolejna noc mam nieprzespana, reki prawie nie czuje a wszystko robic musze....ani sie schylic, ani nic 😉 i zyje 🙂 a on od bolu glowy normalnie umiera 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dobry wieczór 🙂
tak bez rozpisywania się tylko melduję... Od 3 godzin mam lekkie skurcze, ale mam nadzieję, że przejdą bo jakoś mi sie jeszcze nie spieszy. Zobaczymy.
Widzę ze piszecie juz o kolejnych dziciach... 🙂)) hehe ja tez cos mysle ze nie bede chciala a pewnie wyjdzie inaczej... Moze za kilka lat zmienie zdanie ale jak na razie stanowczo NIE! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania92 o kurde skurcze powiadasz, zycze wszystkiego dobrego i tam sie trzymaj !!!!
kto wie moze jednak sie rozpakujesz 😉 milej nocy i przespanej zycze 😉

a ja chyba pojde spac taka weekendowa cisza dzis , cos mi senno caly dzionek 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry Brzuszki! Widze ze ja dzisiaj pierwsza na forum 🙂 Jak minela noc? Mi super, spalam cala noc az trudno uwierzyc ....
Ania jak sie czujesz, przeszly Ci skurcze?
Biologiaap daj znac co Ci ginka poradzi na te rece...
Dzisiaj wyglada ze bedzie ladna pogoda, chyba ze sie zmieni, akurat wstawilam pranie a teraz jeszcze lezymy z Dominisiem pod kolderka ale zaraz jakies sniadanko trzeba bedzie zrobic, Mezusw pracy, sama nie wiem co dzisiaj bede robic, powinnam jakies zajecie sobie znalezc zeby dzien szybko zlecial 🙂 moze gdzies pojade, zobacze.. Milego dnia Wam zycze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co za noc miałam...Prawie w ogóle nie mogłam spać. Teraz każda noc taka sama. Walam się po tym łóżku z jednej strony na drugą i na każdej niewygodnie 😞 do tego zaczęła mnie boleć skóra na plecach i nodze. Niby jeszcze dwa tygodnie tylko ale chyba zdechnę zanim urodzę!
Justynakreft, zazdroszczę przespanej nocki!
Niektóre dziewczyny chyba o nas zapomniały?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć brzuszki 🙂
walsnie sie obudziłam 🙂 i melduje w 2paku i z dobrym humorkiem.
Najadłam sie wczoraj strachu o 16 wziely mnie skurcze troche mocniejsze bóle jak na okres i tak co godzine jakby stawial mi sie brzuch..myslalam ze pojade do szpitala ale po kąpieli jakos przeszlo. Czekalam na rozwoj sytuacji ale stwierdzilam o 21 ze jakbym mialo sie cos stac to staloby sie juz dawno a to bylo bez zmian. Nie regularne i byle jakie. A dziecko jakies nie spokojne w brzuchu bylo.
Justyna ja tez przespałam całą noc ale poprzednia miałam przerąbaną i dzien tez, wiec padłam ze zmeczenia. 🙂 ale co dziwne nawet siku nie byłam w nocy tylko tak kolo 7 rano dopiero 😎 powiem krótko WYSPAŁAM SIE DZIS. 😁
Zaraz ide do położnej posprawdzać co tam u mnie ciekawego w brzuchu i co u maluszka. Jak wróce to napisze.
Aaaaaaaaa snilo mi sie dzis ze rodzilam i w polowie doszlam do wniosku ze ma przeć moj maż bo ja nie mam sily skoro to nasze dziecko to mamy sie dzielic obowiazkami hahaha normalnie parodia z tym snem - chyba dlatego mam taki humor dzis bo obudzilam sie cala uplakana ze smiechu. 😁

Zaczynam sie zastanawiac co u Ani i Anitek - bo ona to wczoraj sie nie odezwala nic a nic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry brzuszki 🙂
Nockę zaliczam do udanych ale kto by po takim dniu nie padł...mały dał mi popalić bardzo się kręcił i w ogóle to się chyba obrócił ale raczej nie w tą stronę co trzeba bo jestem prawie pewna że główka jest pod żebrami 🤢
Na razie jest spokojny i mam nadzieję że dzisiaj da odpocząć bo naprawdę wczoraj myślałam że mnie rozerwie co godzinę łapały mnie takie bóle że aż mi tchu brakowało ..najgorzej że nie wiadomo czego się spodziewać tak naprawdę i zamiast jechać do szpitala to tak siedziałam i czekałam czy przejdzie czy nie....no i przeszło 🙂 ja to w domu urodzę z takim podejściem mówię wam 🙂 pojade do szpitala dopiero jak głowkę zobaczę hyhyyhy 🙂
e_miilka daj znać co położna powiedziała ...dobrze że dziś masz lepszy humor
Skwara tylko niech Cię nie podkusi żeby w dzień odsypiać bo kolejna noc tez będzie w plecy przynajmniej ja tak mam...no i zgodzę się z Tobą to forum podupadło w ostatnim czasie i będzie co raz gorzej aż się spotkamy na mamusiach net 😁


Ania92 daj znać czy nadal jesteście w dwupaku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka melduję się w 2 paczku, u mnie noc nieprzespana, ale to dlatego że M do pracy jechał a wtedy jestem niespokojna i czekam tylko na sygnał czy już jest na miejscu. Więc jeszcze leże w łózku ale zaraz wstaje bo juz po 10 🤪 , zrobiłam zdjęcia brzuszka to potem wrzucę no i obwód mam juz 102 cm 🤪 , dziewczyny ale się macie z tymi z dolegliwościami ja puki co czuje się bardzo dobrze ( odpukać 🙃 ) a ciekawe co u Ani czy się zatrzymało ? Wstaje z tego wyrka i idę coś zjeść pewnie płatki 😁 narazie brzuszki do później
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorotex, masz rację nie mogę zasnąć w dzień! Mam nadzieję że mi sie uda 🙂 Tak się zastanawiam...bo mój mały ułożony dobrze i jak zacznie się wiercić i główką rusza to mnie tak strasznie boli że się opisac nie da...a twój mały nóżkami w dole to już ja sobie wyobrażam co to musi być za ból jak sobie zacznie kopać! Dobrze że chociaż tobie i emilce udało się wyspać 🙂
Ania, daj koniecznie znać co z toba i czyś jeszcze w dwupaku!
Justa, jesteś szczęściarą:P ale może do 38 tygodnia to i ciebie weźmie coś żebyś poczuła że żyjesz hehe 🙂 102cm to nieźly wynik 🙂 ja mam 114 🙃

Takie skurcze i bóle jak piszecie to ja juz od tygodnia mam, bo wczześniej nie miałam. I też zawsze myślę, że to już może czas ale własnie zawsze to przechodzi. I też się boję że przegapie poród hahah ale wszystkie doświadczone mi mówią że się nie da, więc miejmy nadzieję, że tak będzie;D Dorotex, a ty jak zamierzasz główkę zobaczyć lol??? 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No jak to jak ? w lustereczku 🙂... inaczej nie da rady ja już kontakt wzrokowy ze swoją Marysią straciłam dawno temu 🤪
A z tymi kopniakami to własnie różnie bywa bo on nie bardzo mnie kopie a przynajmniej to nie boli tak bardzo ....gorzej jak pręży się na maksa i mi rozciąga skórę od środka teraz właśnie kręci główką z boku na bok więc niebawem zacznie się jazda.....
Kurcze ja nie mam miarki żadnej gdzieś mi wcięło i nie mogę się doprosić żeby mi mąż kupił nową więc obwód nieznany...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobry z kawka 🙂
Czasu w weekend nie bylo bo poki 37tydzien jeszcze mnie nie dopadl to sie zapakowalismy i pojechalismy dalej na wycieczke jak i w sobote tak i w niedziele 😉 pozniej to strach bo to wycieczka w gory a tam zasiegu niet jak i cywilizacji 😉
Ale Maly mi dal ostro popalic sisi co kilkanascie minut myslalam ze zwariuje!!!
Czasu na nadrabianie niestety nie mam tyle co od czasu do czasu z tel wchodzilam i czytalam 😜
no i pamietam jak pisalyscie o jedzeniu w swieta itd. 🙂 rada jeszcze taka ze mozecie odciagnac pokarm i schowac do lodowki a pozniej konkretnie sie najesc 😁
ja tam tego problemu miec nie bede bo i karmic nie zamierzam, ale wiem ze niektore kolezanki tak robily, oczywiscie pokarmu tez musi byc wystarczajaca ilosc, ale jak tak bedziecie zbierac pare dni to dacie rade 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez wlasnie zrobilam sobie kawke i odpoczywam 🙂
Skwara a Ty dzisiaj juz 38 tydzien ciąży zaczelas, super 🙂
Emilka ja tez dzisia mam dobry humor bo wreszcie sie wyspalam 🙂
Dorotex ja tez ostatnio mam takie skurcze, to juz na pewno te przepowiadajace porod, bo mijaja gdy zmieniam pozycje albo po prysznicu, a te normalne skurcze porodowe trwalyby nadal, wiec na pewno nie przegapimy porodu 🙂
Anitek fajnie ze wybraliscie sie na takie wycieczki 🙂 ja wczoraj caly dzien odpoczywalam, nawe sie zdrzemnelam po poludniu...
W srode moi rodzice przed poludniem wezma mi Dominisia wiec tez odpoczne. Za tydzien wizyta u lekarza, ciekawe co mi powie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorotex ja mam dziwne wrazenie ze my pójdziemy o mniej wiecej jednym czasie na porodówke 😁 zawsze jak cos piszesz ze ci dolega u mnie podobnie 🤪 zbieg okolicznosci czy jak? tak jak pisalam rano wczoraj tez sie meczylam z tymi bólami ale przeszlo po kapaniu..

Anitek no odezwałas sie a ja juz myslalam ze ty nam gdzies ucieklas.

ale sie uśmiałam macie teksty co nie miara 😁 wiecie.. wczoraj sie nie mogłam ogolić 🤪 dałam lusterko na podloge pod siebie i na kucka hahaha moj puka do lazienki i pyta sie czy wszytsko ok bo ponoc sapalam jak parowoz no to ja mowie dziwisz sie jak nic nie widze. W zyciu nie bylam taka zmeczona. paznokci u nóg juz nie dalam rady 😁 albo mi nogi urosly albo ja wiem 😮 haha nie moglam dosięgnąć 😁 😁 😁 jak wyszlam z lazienki to mowie do mojego ze teraz moge zaczac rodzic bo jestem ogolona i paznokcie w nogach zrobione .. uśmialiśmy sie bo czulam sie jak niepełnosprawna jakas 🙃 🙃 dobrze jest miec męża okok siebie, jestem dumna z niego ze on jeszcze ze mna wytrzymuje.. nie dosc ze mu sapie w nocy koło ucha, w dzien narzekam to jeszcze za kosmetyczke robi wieczorami.. ajjjjjjjjjjj 😁 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wrocilam od lekarza grrrr
siedzialam 3 godz w kolejce....bo jeszcze godzine sie spoznila. Potem jak weszlam, to jej mowie ze ja wizyte mam umowiana za tydz, a dzisiaj to chcialabym aby mi tylko cos na te rece poradzila. Ale ona wpadla na to, ze jak dzisiaj juz jest 36 tydz to zrobi mi wymaz na tego paciorkowca, a wizyte przelozymy o tydz, czyli USG bede miala dopiero za 2 tyg :/
co do rak, to jednak to bedzie ten zespol ciesni nadgarstka. I mowie jej ze mam juz nawet skierowanie na fizjoterapie, ze moj lekarz ogolny rozmiawial z neurologiem...ale ona na to, ze osobiscie u neurologa nie bylam, wiec dala mi skierowanie, zeby mnie osobiscie zbadal i zobaczyl. Ale powiedziala ze nie ma wiekszych przeciwskazan do tych zabiegow. Ale jak poszlam do neurologa to niestety juz nikt dzis nie przyjmowal bo bylo po 14, wiec mam przyjsc jutro z rana. I tak czuje ze jutro pojde do tego neurologa....on powie ze mam isc na fizjoterapie, a tam mi powiedza ze najblizszy wolny termin pewnie bedzie we srode :/ i tak dni beda mijac....ja z bolem zostane, tylko sie nabiegam po lekarzach :/
W czwartek z kolei musze sie zglosic na plan porodu...
Pol dnia do dupy. musze rozmrozic bigos, bo moj za pol godz wraca i juz nic innego na szybko nie zrobie. Zla jestem bo nie dosc ze wage malego poznam dopiero za tyg i czy wszystko jest git, to dzis czeka mnie kolejna bezsenna noc :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
e_miilka najlepiej jakbyśmy wszystkie razem wylądowały na porodówce to by było sprawiedliwie żadna by nie miała gula i byśmy się łączyły w bólach 🙂...a właśnie jak mnie boli to pierwsze co robię to się pakuje do wanny.

Biologia no to niezły maraton Cię czeka na ten tydzień ale dosłownie szybko Ci czas zleci dzięki temu...bigosik mówisz 🙂 🙂 mi wczoraj cały gar ciocia nastawiła ja tylko łyżką mieszałam do wieczora a przed chwilą pochłonęłam całą patelnie największą jaka w domu była....czy są jakieś granice ? 🙂 teraz ruszać się nie mogę....
...jak przetrawię to też idę walczyć z zarostem i też przy tym sapię jak parowóz jak to ładnie nazwała e_miilka 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja wlasnie wrocilam z Malym ze spacerku, co prawda krotki bo tylko pol godzinny ale zawsze troche sie dotlenimy 🙂 moj dzisiaj bedzie bardzo pozno wiec obiadu takiego typowego nie robie zrobilam sobie i Dominisiowi nalesniki, bo z tym malo roboty, a poza tym oboje je uwielbiamy 🙂
Jest 15.30 a juz sie szaro na dworzu robi, masakra, brrrrrrrrr, nie lubie tej pory roku, wolalabym juz wiosne i lato 🙂 albo chociaz tydzien wakacji gdzies w cieplym miejscu 🙂
A co do golenia to tez musze sie zabrac, ale dopiero jutro bo dzisiaj juz mi sie nie chce i tez na kucka z lusterkiem bo inaczej sie juz nie da 🙂 ha,ha
Ja sie dzisiaj naczytalam artykulow na temat pekniecia macicy w trakcie porodu i sie strasznie zestresowalam, bo z Dominikiem mialam przeciez cesarke i jezeli ta blizna jest slaba w srodku to roznie bywa...Straszne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anitek, w końcu!:P Myslałam o tym żeby ściągnąć pokarm na święta ale właśnie się zastanawiałam jak długo można go przechowywać w lodówce. Jeśli ma tydzień przydatności to nawet nieźle 😁 bym tydzień wcześniej już zaczęła żeby odpowiednią ilość na dwa dni gdzieś zebrać. No ale to jeszcze odległa przyszłość 🙂 Fajnie wam z tymi wycieczkami! I Właśnie korzystaj póki jeszcze nie jesteś w zagrożonym tygodniu 🤪
Justynakreft, twoi rodzice widać w końcu zmądrzeli 🙂 a może usłyszeli w podświadomości jak na nich narzekasz że nie pomogą 🙂 a odnośnie tej macicy. Moja ciotka miała dwie cesarki i powiedzieli jej że to koniec dzieci i trzeciej cesarki jej macica nie zniesie. Ale traf chciał że pojawił się trzeci dzidziuś i cesarka i wszystko było dobrze i bez pęknięć, więc u ciebie na pewno też będzie dobrze!
Emilka, no nasze chłopy to trochę znieść muszą. Ale bez przesady! To my tu cierpimy najbardziej 🙂 i fakt, z tej naszej "niepełnosprawności" to jest spory ubaw 😁
Biologia, tak to własnie u nas jest..ganiają człowieka bez sensu. Chociaż w ciązy by się trochę zlitowali i szybciej to wszystko jakoś przebiegło. No ale z drugiej strony to, prawda, szybciej Ci minie 🙂
Dorotex, nie ma granic 😁 trzeba korzystać póki można 😁 bo potem trzeba będzie się ograniczać więc teraz jak najabrdziej wskazane korzystanie z uroków zycia (czyt, jedzenia) 😁

Dzisiaj chyba dzień walczenia z zarostem 😁 bo i ja zamierzam 😁 z tym, że postanowiłam sobie robić to regularnie żeby potem nie musieć walczyć z haszczami hahah 😁
AAAAA i te moje skurcze to nie przechodzą tak szybko. Jak juz mne złapie to ze 2 min trzyma i nic nie pomaga żadna zmiana pozycji ani kąpiel. Tylko mniej boli jak stoję więc jak mnie złapie to sobie chodzę. Ale najgorzej w nocy, bo mój mąz śpi jak kura na jajkach i o 6 wstaje i mi go żal budzić moim wstawaniem i łażeniem i sie męczę z bólem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...