Skocz do zawartości

Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży


Abby

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ttinka napisał(a):
tak fajnie zaczął padać śnieg że zabrałam z mężem córcię na dwór i się wywścikali a ja się toczyłam jak ten bałwanek 😁 🙃
kurde a u mnie taka chlapa 😠 cieplej sie zrobilo i wszystko topnieje... mam nadzieje ze mroz w nocy nie chwyci bo jutro sie slizgac bedziemy 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Margaritaee napisał(a):
Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?
- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie.
On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?
- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia.
I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.
- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?
- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.
- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?
- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.
- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?
- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.
- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.
W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:
- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.
- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał:
"MAMUSIU".


czytalam to juz kiedys 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
michasia24 napisał(a):
hehe margeritka a Tobie lekarz powiedział że kiedy możesz szykować się do lekarza?


No jak byłam ostatnio 5-go grudnia to dawał mi jeszcze 2 tyg. To wychodzi jeszcze przed świętami... 😮 A teraz dmucham i chucham na siebie i w domu robie tylko to co naprawdę muszę i leżę....C A kazał przyjść 28 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Margaritaee napisał(a):
Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?
- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie.
On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?
- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia.
I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.
- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?
- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.
- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?
- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.
- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?
- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.
- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.
W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:
- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.
- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał:
"MAMUSIU".


ładniutko 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Margaritaee napisał(a):
michasia24 napisał(a):
hehe margeritka a Tobie lekarz powiedział że kiedy możesz szykować się do lekarza?


No jak byłam ostatnio 5-go grudnia to dawał mi jeszcze 2 tyg. To wychodzi jeszcze przed świętami... 😮 A teraz dmucham i chucham na siebie i w domu robie tylko to co naprawdę muszę i leżę....C A kazał przyjść 28 😮
to by wychodzilo ze masz czas do 19-tego 😁 no uwazaj uwazaj kochana 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
michasia24 napisał(a):
Margaritaee napisał(a):
michasia24 napisał(a):
hehe margeritka a Tobie lekarz powiedział że kiedy możesz szykować się do lekarza?


No jak byłam ostatnio 5-go grudnia to dawał mi jeszcze 2 tyg. To wychodzi jeszcze przed świętami... 😮 A teraz dmucham i chucham na siebie i w domu robie tylko to co naprawdę muszę i leżę....C A kazał przyjść 28 😮
to by wychodzilo ze masz czas do 19-tego 😁 no uwazaj uwazaj kochana 🙂


No uważam uważam, bo ja to bym chciała urodzić 1-go.. 😁 I tak dmucham i chucham na siebie szybko obiadek, nawet już bardzo nie sprzątam 😁 tylko ogarniam z wierzchu 😁 😁...A jak zakupy to tylko chop do auta i rundka po sklepie i do domu żeby na święta nie znaleźć się w szpitalu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
michasia24 napisał(a):
Margaritaee napisał(a):
michasia24 napisał(a):
hehe margeritka a Tobie lekarz powiedział że kiedy możesz szykować się do lekarza?


No jak byłam ostatnio 5-go grudnia to dawał mi jeszcze 2 tyg. To wychodzi jeszcze przed świętami... 😮 A teraz dmucham i chucham na siebie i w domu robie tylko to co naprawdę muszę i leżę....C A kazał przyjść 28 😮
to by wychodzilo ze masz czas do 19-tego 😁 no uwazaj uwazaj kochana 🙂


No uważam uważam, bo ja to bym chciała urodzić 1-go.. 😁 I tak dmucham i chucham na siebie szybko obiadek, nawet już bardzo nie sprzątam 😁 tylko ogarniam z wierzchu 😁 😁...A jak zakupy to tylko chop do auta i rundka po sklepie i do domu żeby na święta nie znaleźć się w szpitalu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Margaritaee napisał(a):
michasia24 napisał(a):
Margaritaee napisał(a):
michasia24 napisał(a):
hehe margeritka a Tobie lekarz powiedział że kiedy możesz szykować się do lekarza?


No jak byłam ostatnio 5-go grudnia to dawał mi jeszcze 2 tyg. To wychodzi jeszcze przed świętami... 😮 A teraz dmucham i chucham na siebie i w domu robie tylko to co naprawdę muszę i leżę....C A kazał przyjść 28 😮
to by wychodzilo ze masz czas do 19-tego 😁 no uwazaj uwazaj kochana 🙂


No uważam uważam, bo ja to bym chciała urodzić 1-go.. 😁 I tak dmucham i chucham na siebie szybko obiadek, nawet już bardzo nie sprzątam 😁 tylko ogarniam z wierzchu 😁 😁...A jak zakupy to tylko chop do auta i rundka po sklepie i do domu żeby na święta nie znaleźć się w szpitalu...
no hehe a ja ci powiem ze nawet na swieta moglabym lezec w szpitalu a co tam byle by juz po bylo... boje sie cholernie porodu ale chcem miec ten bol juz za soba i przytulac malego 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
michasia24 napisał(a):
Margaritaee napisał(a):
michasia24 napisał(a):
Margaritaee napisał(a):
michasia24 napisał(a):
hehe margeritka a Tobie lekarz powiedział że kiedy możesz szykować się do lekarza?


No jak byłam ostatnio 5-go grudnia to dawał mi jeszcze 2 tyg. To wychodzi jeszcze przed świętami... 😮 A teraz dmucham i chucham na siebie i w domu robie tylko to co naprawdę muszę i leżę....C A kazał przyjść 28 😮
to by wychodzilo ze masz czas do 19-tego 😁 no uwazaj uwazaj kochana 🙂


No uważam uważam, bo ja to bym chciała urodzić 1-go.. 😁 I tak dmucham i chucham na siebie szybko obiadek, nawet już bardzo nie sprzątam 😁 tylko ogarniam z wierzchu 😁 😁...A jak zakupy to tylko chop do auta i rundka po sklepie i do domu żeby na święta nie znaleźć się w szpitalu...
no hehe a ja ci powiem ze nawet na swieta moglabym lezec w szpitalu a co tam byle by juz po bylo... boje sie cholernie porodu ale chcem miec ten bol juz za soba i przytulac malego 😉


Ja bym mogła przed świętami, lub po świętach... 😁 Ale na święta a co najmniej w Wigilię wolała bym spędzić w domu tradycyjnie, a później niech się dzieje co chce.. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
arnulka napisał(a):
działa 😁 zjadłam plasterek ananasa i mi się brzuch napiął :P
Może jak zjem całą puszkę... 😉
Zmykam kobietki bo czekam na gości :*


Ale to musi byc swiezy, zeby dzialal - wlasnie to swiezy ponoc zawiera te enzymy. Kup swiezego arnulka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ttinka napisał(a):
arnulka napisał(a):
działa 😁 zjadłam plasterek ananasa i mi się brzuch napiął :P
Może jak zjem całą puszkę... 😉
Zmykam kobietki bo czekam na gości :*


arnulka, ale świeży ananas niby działa, bo w zalewie z puszeczki to nic nie dają 😉

ciup teraz dopiero przeczytalam po tym, jak napisalam 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ttinka napisał(a):
arnulka napisał(a):
działa 😁 zjadłam plasterek ananasa i mi się brzuch napiął :P
Może jak zjem całą puszkę... 😉
Zmykam kobietki bo czekam na gości :*


arnulka, ale świeży ananas niby działa, bo w zalewie z puszeczki to nic nie dają 😉

ciup teraz dopiero przeczytalam po tym, jak napisalam 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
ttinka napisał(a):
arnulka napisał(a):
działa 😁 zjadłam plasterek ananasa i mi się brzuch napiął :P
Może jak zjem całą puszkę... 😉
Zmykam kobietki bo czekam na gości :*


arnulka, ale świeży ananas niby działa, bo w zalewie z puszeczki to nic nie dają 😉

ciup teraz dopiero przeczytalam po tym, jak napisalam 🙃


😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Margaritaee napisał(a):
Haha...a ja tak teraz pomyślałam że nawet jak bym się przełamał i bym weszła na mojego to i tak nici z tego.. 😁 Bo mnie zwali bo wie że nam nie wolno... 🥴 A napewno go nie namówię bo zaraz znów coś wymyśli...


Twój mężuś boi się o maleństwo , to zrozumiałe , wydaje mi się , że w ogóle faceci pod koniec ciąży są dużo ostrożniejsi i w ogóle strachliwi , jeśli chodzi o sprawy łóżkowe 😁
żeby tylko dzidzi nie zaszkodzić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Margaritaee napisał(a):
Haha...a ja tak teraz pomyślałam że nawet jak bym się przełamał i bym weszła na mojego to i tak nici z tego.. 😁 Bo mnie zwali bo wie że nam nie wolno... 🥴 A napewno go nie namówię bo zaraz znów coś wymyśli...


no boi się o synka 🙂 jeszcze go zmolestujesz 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Znalazłam coś takiego :

Co więc możesz zrobić, by wywołać akcję porodową?

Seks.
Stosunek seksualny może przyspieszyć wystąpienie akcji porodowej. Jest to chyba jedna z najbardziej znanych metod wywołujących skurcze, choć nie wiadomo czy najbardziej skuteczna, jednak szczególnie chętnie polecana ze względu na jej charakter. Bo cóż może być bardziej naturalnego?…. Stymulacja szyjki macicy podczas współżycia powoduje miejscowe uwalnianie się prostaglandyn. Także nasienie zawiera prostaglandyny, które są czynnikiem wywołującym skurcze. Również orgazm inicjuje czynność skurczową macicy. Czynniki te działają oczywiście dopiero wtedy, gdy szyjka macicy jest już wystarczająco dojrzała do porodu (dlatego większość kobiet może współżyć również w przebiegu całej ciąży – wtedy bowiem ani prostaglandyny, ani skurcze macicy w czasie orgazmu nie zapoczątkują akcji porodowej).

Stymulacja brodawek sutkowych.
Masowanie brodawek powoduje uwolnienie oksytocyny. Każdą z brodawek stymulować należy palcem wskazującym i kciukiem po 5 minut dziennie. Masowanie brodawek pojedynczo (każdą z osobna) zapobiega pojawieniu się zbyt silnych skurczy. Ostrożność w stosowaniu tej metody powinny zachować panie w ciąży podwyższonego ryzyka.

.

Aktywność fizyczna.
Zwiększając aktywność pod koniec ciąży np. energicznie spacerując, chodząc po schodach, czy wykonując ruchy okrężnych biodrami również można wywołać skurcze macicy. Kiedyś zalecało się też szorowanie czy pastowanie podłóg jako najskuteczniejszy sposób na wywołanie porodu, ale wtedy wykonywało się te czynności klęcząc. Dziś wprawdzie używa się mopa i płynu do czyszczenia zamiast pasty do podłogi, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by wykonać tą prace domową metodą tradycyjną

Olej rycynowy.
Spożycie go, jak również wypicie soku z buraków, zjedzenie suszonych śliwek czy zaaplikowanie czopków glicerynowych, powoduje zwiększoną aktywność jelit (częste wypróżnienia), a to wpływa na wystąpienie skurczów macicy.
Olej rycynowy najlepiej wymieszać z sokiem pomarańczowym. Bierzemy 2 łyżki oleju na ½ szklanki soku. Istnieje opinia jakoby olej rycynowy miał zaszkodzić dziecku i sprowokować oddanie przez nie smółki wewnątrz macicy. Tymczasem olej rycynowy działa miejscowo i nie wchłania się z jelit mamy do jej krwiobiegu, tym samym nie działa na

Spożywanie ostrych przypraw do posiłków np. curry

Jedzenie świeżych ananasów.
Poleca się tą metodę coraz częściej, gdyż owoc ten zawiera bromelainę, która wspomaga skurcze mięśni macicy. Jednak substancja ta znajduje się we włóknistym rdzeniu ananasa i należałoby spożyć 7-8 rdzeni ananasa w ciągu dnia, by ilość jej była wystarczająca do wywołania skurczy. To więc dość droga metoda biorąc pod uwagę ceny ananasa w Polsce, niemniej jednak bardzo smaczna, więc może będziesz chciała ją wypróbować Pamiętaj, że bromelainy nie znajdziesz już w wyciśniętym soku, ani w zapuszkowanym ananasie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania_ust napisał(a):
Margaritaee napisał(a):
Haha...a ja tak teraz pomyślałam że nawet jak bym się przełamał i bym weszła na mojego to i tak nici z tego.. 😁 Bo mnie zwali bo wie że nam nie wolno... 🥴 A napewno go nie namówię bo zaraz znów coś wymyśli...


Twój mężuś boi się o maleństwo , to zrozumiałe , wydaje mi się , że w ogóle faceci pod koniec ciąży są dużo ostrożniejsi i w ogóle strachliwi , jeśli chodzi o sprawy łóżkowe 😁
żeby tylko dzidzi nie zaszkodzić 🙂


tak właśnie zgadzam się z tobą, heh mojego teraz też jakoś ciężko jest zaciągnąć pod kołderke 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania_ust napisał(a):
Margaritaee napisał(a):
Haha...a ja tak teraz pomyślałam że nawet jak bym się przełamał i bym weszła na mojego to i tak nici z tego.. 😁 Bo mnie zwali bo wie że nam nie wolno... 🥴 A napewno go nie namówię bo zaraz znów coś wymyśli...


Twój mężuś boi się o maleństwo , to zrozumiałe , wydaje mi się , że w ogóle faceci pod koniec ciąży są dużo ostrożniejsi i w ogóle strachliwi , jeśli chodzi o sprawy łóżkowe 😁
żeby tylko dzidzi nie zaszkodzić 🙂


Mój to od samego początku ciąży nie za bardzo był za stosunkiem bo się po prostu bał, bo już jednego Aniołka mamy... 😞 😞 Ale jak go wkońcu przekonałam że możemy to się okazało że właściwie nie możemy ze względu na tą szyjkę i ryzyko przedwczesnego porodu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...