czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Dziewczyny moj maly dzis meczy sie strasznie kolka juz nie wiem jak mam mu pomoc a jak widze jego minke i placz to normalnie serce mi peka.
Macie moze jakies sprawdzone sposoby by malenstwu pomoc??

Kicia przy mojej corse supr sprawowal sie lakcid. To jest flora bakteryjna podawana dzieciom przy antybiotyku. Z tego co wiem jest bez recepty. Sprobowac mozesz napewno mu nie zaszkodzi 🙂
Zuziaku to by bylo super jakby malutka jutro juz w domku byla 🙂 A wyspalas sie chociaz troszke jak jej nie ma? 😜

a no wysypiam się ale mam wielkie wyrzuty sumienia że wypoczęta wstaje... zamiast tego wolałabym bym żeby mała dawała mi czadu w nocy ale nawet dobrze bo wyleczą jej to świństwo i nie bedzie potem mieć problemów...

U mnie minął kolejny dzień, kiedy mała na cycusiach wisiała, mało spała rekord drzemek ok. 20 min., jedynie przespała cały spacer, śpi jak zwykle po kąpieli,no i ciągle ładnie śpi w nocy 🙂

Dzisiaj obciełam Olci na śpika pazurki 🙂 mała nawet nie otworzyła oka.

Ja też jem ogórka zielonego i małosolnego, też nic córci nie jest, tak wydaje mi się - chociaż męczą ją czasami gazy i jak ma kupkę zrobić. Kupiłam tę herbatkę Hipp dla kobiet karmiących, nie wiem czy to przyczyna jedzenia czy łapczywego i nieraz szalonego picia Olci. Czasami tak mnie brodawki bolą - ja smaruję maścią do brodawek Ziajka.

Angela, spróbuj do czasu wygojenia się sutków karmić może przez nakładkę Medela na brodawkę, ja w szpitalu jak miałam poranione to zakupiłam taki kapturek i karmiłam w nim do czasu wygojenia się, a teraz karmię już normalnie i jest ok, pomimo wyciagania, ściskania przy jedzeniu już nie mam ich pokaleczonych.

Zuziek, fajnie jak malutka wyjdzie ze szpitala i oby wszytko było w porządku.

Dobrej nocki 🙂

Hej, dziewczyny 🙂
A u mnie nic nie zapowiada tego, żebym miała się wyrobić do środy. Czuję się coraz lepiej, skurcze lekkie są, ale zupełnie nieregularne, więc się nie przejmuję. O dziwo nie siadła mi za bardzo kondycja w czasie tych tygodni leżenia, może dlatego że mi niewiele przybyło na wadze, no i tak całkiem uczciwie to też nie leżałam... Dziś idę na rutynowe ktg, ale wydaje mi się, że żadnych nowości nie będzie. No może Mały ostatnio trochę bardziej leniwy, jakby zbierał siły na jakiś większy wyczyn, ale mimo wszystko przepisową normę wyrabia te dwa razy dziennie przynajmniej.

Ann to pewnie tzw. cisza przed burza 😉
Ten moj zwierzaczek mial takie ssanie dzisiejszej nocy i poranka ze znowu mnie sutki bola 😲 no trudno przezyje.
Najgorsze to to, ze wczoraj polozna obciela mi kokardki od szwow,takie co na zewnatrz byly. tzn to nie najgorsze ze obciela, tylko ze pod szwem czyli na lonie juz spuchnieta troche jestem 🥴 powiedziala ze to dlatego ze za malo leze... a za duzo siedze.. no tak ale ja sie np z lewego boku podniesc nie moge, z plecow tez, na bolacy kregoslup leze codziennie na podlodze z nogami pod katem prostym, i potem akrobacje robie zeby wstac ho ho, pomaga na kregoslup ale boli po lewiku... ach jeszcze troche, no nibyz dnia na dzien lepiej.ta opuchlizna mnie troche denerwuje... stresuje itd... 🤨

hej 😉 Nie wiem czemu mój mały tak bardzo ulewa po karmieniu piersią, bo po jedzeniu butelka nie;( wiecie cos o tym?
Połozna ma jakos na dniach wpaść to zapytam, ale nie wiem kiedy bedzie...




[url=http://www.suwaczki.com/][/url

Komsi a moze ona za wczesnie Ci te szwy posciagala?... ja mialam termin 5 dni od porodu na sciagniecie szwow ale pojechalam na 7 dzien bo mialam wrazenie ze za wczesnie...i lekarz powiedial ze dobrze zrobilam bo faktycznie by bylo z wczesnie...zeby cosik Ci sie rozlazlo...

Angela a jak karmisz? najpierw piersia i dokarmiasz butla czy jak?

Angela moja Emilia miała tak samo, po moim mleczku dosłownie chlustała pokarmem 🤨 Lekarz wytłumaczył mi, że mleczko sztuczne jest bardziej treściwe i geste i zatrzymuje się w brzuszku... dodatkowo u nas wyszła skaza białkowa i lepsze okazało się mleczko sztuczne.. oczywiście odpowiednie dla uczuleniowców.

Hej Dziewczynki:*

Powoli jakos sie organizuje w domu i z Julka, wiec znalazlam czas zeby wpasc na brzuszek 🙂
Angela a trzymasz go po piersi do odbicia?I wlasnie w jakiej kolejnosci go karmisz najpierw piers pozniej butla?

My dzisiaj po drugiej wizycie patronazowej poloznej, bylo fajnie.Julce sie troche pepk paprze ale dostala jakas masc do srodka i podobno ma pomoc.

Kicia podobno na takie kolkowe akcje pomaga przylozenie pieluszki cieplej albo ciepla kapiel musisz znalezc swoj zloty srodek.
Polozna, ktora do mnie przychodzi mowi, zeby zaopatrzec sie w razie czego w takie preparaty na kolki jak Plantex i sab simplex podobno rewelacje,o tym drugim juz od tylu osob slyszalam, zenic tak nie pomaga.problem w tym ze trzeba go zamawiac przez neta, bo w Pl jest niedostepny.

Dziewczyny moje dziecko przespalo dzisiaj w nocy ciurkiem 6 h 🤪 Ale nie odwazylam sie tego powiedziec poloznej, bo ona jest ze starej szkoly i twierdzi, ze spanie dziecka powyzej 3h to juz jego glodzenie.

Ok ide zobaczyc jak tam moje gotujace sie buraki 🙂

Witajcie Mamusie !

Tak więc troszkę już doszłam do siebie, ale to co przeżyłam w szpitalu jest nie do opisania. Ale zacznę może od początku. W poniedziałek miałam iść na wywołanie ale o 1 w nocy odeszło mi cześć wód i zaczęłam krwawic wiec pojechałam do szpitala z bólami co 6 minut. Miałam rozwarcie na 1 palec i nie chciało się wogule szyjka otwierać o 12 miałam dopiero rozwarcie na niecałe 3 palce i tak masakryczne bóle że myślałam, że ich już nie przetrzymam. Zdecydowano, że muszę dostać kroplówkę. Po niej miałam po półtorej godziny rozwarcie na 8 ale muszę stwierdzić ze dopiero po tej kroplówce boli. Parłam prawie dwie godziny i już miałam jechać na cesarkę ale w ostatniej chwili urodziłam. Okropne uczucie jak tyle ludzi patrzy między nogi czy coś się zacznie dziać bo nie wiedzieli co ze mną zrobić.
Ale udało mi się urodzic siłami natury ale niestety Piotruś ( bo tak w końcu ma na imię ) na na główce krwiaka 5 cm na 3 cm. I tu zaczął się dramat. Przez dwa dni nie miałam Piotrusia przy sobie bo mdlałam bo bali się, że mu coś zrobię. Co wstałam z łóżka to mnie mnie przywozili na salę na wózku. Do dwóch dniach dostałam takiego krwotoku, że musiano mi przetoczyć krew.
Następnie ordynatorka powiedziała mi że Piotruś ma zmiany w mózgu od tego krwiaka ale na szczęście okazało się że się pomyliła i krwiak jest zewnętrzny. Na drugi dzień powiedziano mi że Piotruś ma żółtaczkę i musi być naświetlany. Tak więc męczyłam się z nim 5 dni pod lampami.
Żeby tego było mało to oznajmiono mi, że wykryto u mnie jakąś bakterie i mam uważać na dziecko żeby się nie zaraziło, w tym samym czasie dostałam zapalenia piersi. A na do widzenia powiedziano mi, że Piotruś ma szmery koło serduszka i musimy z nim jechać do kardiologa.
Kardiolog powiedział nam że Piotruś ma wadę serca ( ma przeciek między komorami) ale dała nam nadzieję, że może się ta wada sama zregenerować. Ekg serduszka wyszło dobrze więc jest nadzieja że nie będzie mu ta wada przeszkadzać w życiu.

Tak, więc to co przeżyłam nie zapomnę do końca życia. Poród miałam bardzo ciężki ale w porównaniu do tego co było potem wogule nie bolał 😞
Piotruś miał 3955g i 56 cm 🙂 a miał byc malutki.

Po porodzie straciłam 14 kg i jestem tylko 1 kg na plusie. 🙂

hej mamuśki

a mnie dziś brzuch boli jak na okres na razie paniki nie sieje i nikomu nic nie mówie ale mam cichą nadzieje że ta wielka chwila wydarzy się właśnie dzisiaj a do tego jak chodze mam takie kłucie w szyjce jakby mała na nią napierała...

i tyle czekam dalej he he

Madalena to faktycznie się nacierpiałaś... fizycznie i psychicznie 🤢

ja dzisiaj po rozmowie z lekarzem dowiedziałam się że mała i tak do środy na pewno zostanie mimo że wyniki bedą dzisiaj popołudniu... nawet jak bedą dobre to musi 7 dni leżeć a jak bedą złe to minimum 10 dni bedzie a może i dłużej... ale jestem dobrej myśli że beda dobre 😉 teraz idę się wydoić żeby moja kruszynka jadła mamusine mleczko 😜 a potem znowu jazda autobusem do malutkiej...

Madalena to poprostu jakis koszmar. Zameczyli Cie totalnie a synus taki duzy ze naprawde musialo byc Ci ciezko...wspolczuje Ci tego cierpienia. NAjwazniejsze ze jestescie jzu w domku 🙂

Sylwia to moze i zaczelo cosik sie dzial, trzymamy kciuki i czekamy na wiesci 🙂

dziewczyny wiecie moze czy mozna opalac sie jak sie karmi piersia??

wlasnie dzwonlam w sprawie wizyty u ortopedy i na NFZ trzeba czekac do konca pazdziernika!!! ale prywatnie z USG kosztuje 100 zl tak wiec napewno nie bedziemy czekac 🙂

Zuziaku trzymam kciuki, zeby Malusia lezala w szpitalu tylko do srody 🙂Musi byc dobrze 😉

Madalena moge sobie tylko wyobrazic jakie Ty meki tam przechodzilas, a pozniej jeszcze ten niepokoj o dziecko.Dobrze, ze juz jestescie w domku 🙂

Laaf nie mam pojecia co ze sloncem jak sie karmi piersia.No wlasnie tez musze umowic mala na usg bioder, ale jak mowisz, ze terminy na pazdziernik to faktycznie trzeba szukac czegos szybciej.Znajoma podola mi namiary na dwoch lekarzy, ktorzy podbno sie specjalizuja w dysplazjach st. biodrowuch u takich maluchów i w swoim gabinecie maja taka specjalna nastawke do wykonywania usg bioder i dziecko sie wtedy nie szamocze w czasie badania jakbys chciala nr tel to pisz. 🙂
A powiedz mi jak tam Kamila reaguje na Dawidka?

Sylwia no to czekamy na wiesci 🙂

Wajeczka pewnie ze chce namiary 🙂
A siostra daje rade 😉 Jak wraca do domku zawsze do malego zaglada, jak rano wstanie tez. Na spacerki smiga jak szalona 😉 kolejny etap nauka przewijania 🙂

hej
na razie nic specjalnego się nie dzieje...
chociaż nie ukrywam że już chciałabym mieć to za sobą ale co mogę zrobić? tylko czekać

a jak coś się wydarzy to napewno dam wam znać

Sylwia łap oklaska na rozbujanie sytuacji 😁

Dziewczyny, u mnie bez zmian - wygląda na to, że jednak doczekam do swojego lipca, zresztą i tak nie będę już pierwsza, bo dziś rozpakowała się pierwsza lipcówka 🙂.
Mały spokojniejszy niż kilka dni temu, ale znowu lekarka na moje dictum powiedziała: "jeśli to co jest teraz to jest mniej niż normalnie...". Laaf, Twój Dawidek daje mi nadzieję, że może i u mojego wariata się to nie przełoży na aktywność poza brzuchem 🤪
A cukrzyca chyba odchodzi w niepamięć, mam coraz lepsze pomiary 🙂

Ann no w szoku jestem ale jego szalenstwa nijak sie maja (poki co 😜) do aktualnego zachowania 🙂
Tobie tez daje oklaska 🙂 Caly czas Cie karmili nadzieja ze to wczesniej bedzie a sie okazuje ze nadal cisza...

Mam do Was pytanko?
od paru dni mam wysoką gorączkę. W nocy dochodziła do 40 C i dostaje drgawki. Byłam dziś u lekarza i powiedział mi , że wszystko jest ok. Zbadał mnie ginekologicznie i piersi ale nie zauważył nic podejrzanego a jednak gorączka się utrzymuje. Dał mi antybiotyk taki przy którym można karmić. Zaaplikowałam czopka przeciwgorączkowego ale nie zadziałał 😞
Działo się tak którejś?

Hej 🙂

Ann, z tą ciszą nigdy nic nie wiadomo, sama wiem po sobie, mało skurczy przepowiadających, mało i raczej liche skurcze normalne, też dobrze czułam się i dzień wcześniej śmigałam, sądziłam, że raczej przenoszę ciążę 🙂 A tu niespodzianka...A jeszcze wieczorem napisalam na brzuszku "to która następna?" no i padło m.in. na mnie. Jakieś chyba 2-3 h później I faza porodu rozpoczęła się.

Madalena, to miałaś straszne przejścia w szpitalu, oby już wszystko było dobrze z Tobą i syneczkiem. Ja miałam w szpitalu stan pogorączkowy, ale to może być normalka, a poza tym miałam nawał pokarmu i temp. zjechała do normalnej jak zaczęłam odciągać pokarm albo to był zbieg okoliczności. Jak nie pomaga antybiotyk to idź może jeszcze do innego gina lub internisty. Masz nabrzmiałe piersi, czy są miękkie?

No, Sylwia, czekamy aż cosik się u Ciebie rozkręci 🙂

Laaf, super, że Kamiska pomaga przy Dawidku i że syneczek aniołeczek. A propos' opalania sama nie wiem czy można (?) Ja z kolei zastanawiam się czy można smarować się kremem brązującym? w ciąży nie można było.
Biustu nie muszę smarować, ale nogi, ręce, dekolt fajnie byłoby wysmarować się, zresztą brzuszek, pupę i plecki też, żeby nie wyglądać jak "córka młynarza".

Też zastanawiam się od kiedy można maluszka wkładać do leżaczka lub kłaść na matę edukacyjną? W gazetce Niemowlę polecają matę od 4 m-ca, a leżaczek od 1 kwartału życia, ale od którego m-ca nie napisali. Z tym co piszą i jak się stosuje to jest różnie, więc bardzo mnie to ciekawi 🙂

Moja mała śpi, trochę mam czasu żeby do Was zajrzeć i coś zrobić, bo są czasami takie dni, o którym pisałam wczoraj wieczorem, że przeraża mnie, że nic nie zrobię w ciągu dnia, ale wierzę że jakoś to będzie i zorganizuję się.

Dziewczyny nie chce mi wysłać wiadomości do Kkasi, może któraś spróbuje?

Anulka ja wlasnie tez mialam jakies zwrotki jak do smsa wysyłałam...moze zly numer podala...