czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Ja chciałam predzej ale czekałam na fotki z wesela 😉

Laaf, nie wiem jak w innym miastach, ale u mnie do żłobków są listy oczekwinia. Olcia jest zapisana do 2-ch złobków i zobaczymy, który będzie pierwszy. Do jednego zapisałam ją będąc w ciąży w lutym 2010, gdzie pani powiedziałam mi, że czas najwyższy zapisać dziecko, a do drugiego zapisałam kilka dni po narodzinach Olci. Zainteresowanie miejscem potwierdzam co m-c mailowo. W tym pierwszym żłobku nie wiem, która jest na liście, bo ostani raz byłam poinformowana ze 3 m-ce temu była 90-ta któraś, a paniom ciężko jest odpowiedzieć na moją prośbę o miejsce, w drugim już drugi m-c z rzędu jest 108, w obu placówkach startowała z pozycji ponad 300.
A jeżeli chodzi o przedszkole to ostatnio myślałam o nasmarowaniu maila z zapytaniem czy śpieszyć się zapisaniem dziecka czy nie.

Dzisiejsze zakupy udane, krzesełko bardzo fajne http://www.tanimarket.pl/1350_Krzeselko_Agnieszka_III_sosna.html?sess_id=3bab0718627d585e97bc5fdaa3e7b1f5 tylko ma inną tapicerkę siedzenia. Olcia przeszczęśliwa, zjdała już w nim obiadek.

W tym sklepie kupiliśmy też pieluchy Belli Happy 3D rozm. 4, na razie założyłam na noc, resztę wypróbuję jak skończy się paczka pieluch Lidlowych. Jak Olcia urodziła się to używaliśmy zwykłych Bella Happy i były ok, bo Pamersy 2, które mieliśmy były na nią za duże. Poza tym Bella sporo się ceni, jest tańsza od Pampersów, ale ponad 40 zł z paczkę 54 szt. to sporo, ale na szt. wychodzi chyba drożej niż Pampers.

Idę spać, żeby w miarę wypoczęta rano wstać, o ile Olcia da w nocy spać. Dobranoc 🙂

Hej 🙂 Na szczęście nocka spokojna i po wczorajszych atrakcjach nie ma już śladu.

Stasiek jest też zapisany do przedszkola (prywatnego) bo u nas w Wawie nie ma żadnej pewności że się uda załapać do państwowego nie na drugim końcu miasta. Zapisaliśmy go więc na wszelki wypadek do dobrego prywatnego, w którym nie płaci się żadnego wpisowego tylko potwierdza co pół roku że się jest nadal zainteresowanym. Zapisywałam w maju i już się nie załapał na podstawową listę tylko na listę rezerwową 😉 No ale już teraz wskoczył na tę podstawową. W ostatniej chwili zdecydujemy, jak już będzie wiadomo jaka jest sytuacja z przedszkolami państwowymi w tym roczniku.

ello, mpje dziecie po 19 spac o 2.30 pobudka i wstal przed 8, normalnie wraca do nworodkowego spania hurrraa!!!!

Oj ja tez musze sie zainteresowac przedszkolami, no ale jak my ciagle z kinolem nie jestesmy pewni kiedy i czy wyprowadzimy sie na bajery... ojjj musze sie za to wziac tak czy siak...

dzien doberek 🙂
w nocy jedno karmionko i jestesmy wyspani.
Komsi a co sa bajery? bo ja ciemnota ruska... 😉

A moje dziecko postanowiło dziś być do mnie przyssane na stałe. Zasypia z cycem w buzi, co próbuję odebrać to awantura, a jak się poddam to znowu zasypia. Tak siedzieliśmy ponad pół godziny aż wreszcie udało się odebrać cyca 😉

hej 😉 Kubus zasnał po 19 i spał do 1 a potem pobudka po 5 i o 8 jak standard 😉

cześć kobiety, nie pisałam bo lapotop został w pracy. Co do żłobka to mogę jedno polecić (prowadzi je moja znajmowa, wspaniała kobieta) ale na pradze.

A u nas mała, źle siada, jak przechodzi z czworaków do siadania to zostawia jedną nóżkę, nie wyprowadza jej do przodu i w efekcie jedna noga zostaje w pozycji zgiętej. Moja starsza to samo robiła, tylko zostawiała dwie nogi z tyłu - wyglądało to taka jakby nóżki układały się w dużą literę ,,W". Dzieci często tak robią w efekcie mają problemy z kolanami.
Ale jest i plus Ania reaguje na polecenie ,,nie wolno, to jest fe!" trzeba było odpowiednio głośno się wydzierać i być konsekwentnym.

a teraz ide czytać coście tam naskrobały od czwartku

doberek :*

u nas wkońcu ludzka nocka 🙂 poszła spać ok. 22 a wstała o 8:17 😜 hehe

wczoraj robiłyśmy sobie przemeblowanie może to wpłynęło na jej sen? 🤔 nie wiem w każdym badź razie znowu śpi :P hehe

zuziek napisał(a):

wiecie co właśnie sobie uświadomiłam że Zuzka jest najstarszym bezzębnym dzieckiem na naszym wątku... 🤨

Ania jest nie wiele młodsza i dzielnie towarzyszy Zuzi

Wiejska Baba napisał(a):

zuziek napisał(a):

wiecie co właśnie sobie uświadomiłam że Zuzka jest najstarszym bezzębnym dzieckiem na naszym wątku... 🤨

Ania jest nie wiele młodsza i dzielnie towarzyszy Zuzi

a no... ale ja jestem przekonana że ona bedzie miała to samo co moja siostra moja mama mówi że ona szybciej zaczęła chodzić niż miała pierwszego zęba... a oby dwie rzeczy stały się w 9 miesiącu także jeszcze troszke czasu ma... ale martwi mnie tylko to że strasznie cięzko przechodziła ząbkowanie 😞

WB, ja jestem właśnie z prawej strony Wisły, więc chętnie się dowiem który żłobek polecasz, co prawda jeszcze nie wiemy czy wyślemy Staśka do żłobka czy będziemy szukać niani.

Zuziaku badz dobrej mysli, u Kamiski nie wiadomo kiedy wyszly tyle ze miala 11 miesiecy.

Hej 🙂

U nas nocka mega ciężka bo praktycznie co godzinę byłam na nogach 😞 i jeszcze przy przebieraniu o 6 (nie zapalałam światła co cosik widziałam więc po co) Marysia skorzystała z przerwy między wyciągnieciem pampersa spod pupy i założeniem nowego i się posikała na prześcieradło 😲 i taki sposobem spała z niami.

Z rana pobawiła się trochę i znowu ucina sobie drzemkę 🙂 a ja jestm wykończona. Nie dość że Marysi zęby ają w kość do m. znowu się obraził (tym razem nie mam pojęcia o co, poprostu zarzucił focha bo chciałam skorzystać z komputera wieczorem a jemu zostawiłam TV do dyspozycji-pierwszy raz) i się nie odzywa... 😞 nic mi się nie chce...

U nas z przedszkolem nie będzie problemu bo teścowa jest przedszkolanką a do żłobka Maja jest zapisana od września, ale też mają dać znać w czerwcu jak to rzeczywiście wygląda.

Aha Zuziek głowa do góry. U Zuzi nie widać ząbków a moja Maja nawet nie umie się przewrócić z brzucha na plecy i odwrotnie a już nie mówie o pełzaniu bo co ją dam na brzuszek to poleży chwile i wrzask. Zabawki położone przed nią też nie pomagają... Zmierzam do tego, że każde dziecko rozwija się inaczej-jednemu szybciej wyjdą ząbki inny szybciej zacznie wstawać 🙂

dobrze powiedziane Agulka 🙂

oki, ja spadam ale dzisiaj ewidentnie dokucza mi syndrom poniedziałkowy 🥴

Hej 🙂

U nas nocka w miarę, jedna pobudka nim poszłam spać ok. 23, potem po 1 i mała wstał o 6.30.

Z rana trochę marudziła, ale już jest ok, może kupka ja męczyła.

Zuziek, może faktycznie przemeblowanie pomogło i Zuzka będzie przesypiać nockę, ja niestety nie mam możliwości przemeblowania małej pokoiku, nie dosyć, że mały to kiepsko ustawny.

Agulka, no to Twój mąż nie ma co robić, żeby obrażać się o takie rzeczy, jeżeli faktycznie o kompa chodziło, ale coż już tak jest z facetami, chociaż odpukać ja na swojego narzekać nie mogę, bo nie ma o co.

Olci co jakiś czas furczy w tym nosku i muszę czasem jej odciągnąć fridą, niby jest zdrowa, a może to przez zęby, znowu zaczęła się mega ślinić, więc może w najbliższym czasie jakiś nowy zębol pokaże się.

Zaraz śmiagamy na spacerek. Na razie.

Anulka ale macie dobrze. Też poszłabym z małą na spacerek, ale niemiłosiernie sypie więc siedzimy w domku. A propo kompa to mój m. nie wyobraża sobie wieczoru bez niego.Normalnie wieczór bez komputera to wieczór spisany na straty- ale żeby się obrażać o to, to już lekka przesada...

Bry 😉

U nas noc ciężka - skończyło się tym, że o 2 w nocy dałam Adze czopek. Spała po nim 3 godziny, a później znów co godzinę pobudka 🥴

wczoraj z mężem byliśmy ciut spontaniczni i ta nasza spontaniczność została dwa razy przerwana płaczem Młodej. Ech, to już nie te czasy...

Muszę dziś CV napisać i poszukać na necie jakichś działających w weekendy ośrodków zdrowia. Trzymajcie kciuki, żeby się udało...

To prawda Kwasiek to nie te czasy, ale za niedługo znowu beda 😉

Za jakieś 18 lat 😉

no nie da się kłucić przy dziecko moja Zuzka zawsze płacze jak podnosze głos na Adama a niestety jestem taka że zamiast mówić krzycze w nerwach... 🤢 nawet jak Adam się ze mną wydurnia i łąskocze a ja krzycze ze śmiechu młoda płacze 🤨

Ann napisał(a):

Za jakieś 18 lat 😉

Może wcześniej 😉 trzeba się nauczyć sprzedawać dziecko na noc do dziadków 😁 albo na dwie noce. Pierwsza będzie na odespanie poprzednich, a druga na szaleństwa 😉

Aga zaczęła marudzić - pewnie śpiąca. Dobrze, jak uśnie, to ugotuję jej zupkę i będę tej roboty szukać 🙂

sprzedać dziadką (teścią) na noc to ja dopiero jak bedzie miała około 4 lat :P ale mojej mamie bez problemu zostawie i to juz nie długo hehe 😁 jak Adam przyjedzie a potem na weekend jak bedziemy swietować rocznice :P hehe

ja chyba dopiero sprzedam teściom na rocznice 😉