czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Mamy już dwa internety 😁 😉
ja właśnie jem śniadanie, Aga śpi 🙂 dziś chyba nie pójdziemy na spacerek, bo deszcz pada, a mnie bardzo gardło boli i wolę się nie załatwić jeszcze bardziej... 🥴

Agnela, to może być gradówka 🙂

Agulka a pamiętasz te ćwiczenia, które Zuziak kiedyś na forum pokazywała? Wg mnie też były całkiem fajne 🙂

Hejka 🙂

Ola właśnie śpi, nie wiem czy pójdziemy na spacer, bo masakrycznie wieje.

Ja jutro albo w weekend kupię nocniczek, ale na razie będziemy Olę sadzać przed kąpielą, bo jak zdejmujemy jej pieluchę to jest sucha i zawsze nam nasiusia do wanny albo jak ją sama kąpałam to i nasiusiała mi na podlogę w łazience - myślimy że to może będzie jakiś sposób i przy okazji zacznie powoli się przyzwyczajać.

Znowu mam lenia, ale chyba zabiorę się za te moje zupy ogórkowe. Pewnie ta pogoda tak mnie wpływa jak nie pochmurno i deszczowo to wietrznie.

Anulka, ja Agę sadzam na nocniczek przy każdej zmianie pampersa. Czasami posiedzi minutkę, czasami 5 minut. Przy okazji dupsko się trochę wietrzy i odkąd ją sadzam na nocniczek nie mamy problemu z zaczerwienionym rowkiem 😁

Kurcze nie wiem co to moze być, ale do okulisty i tak muszę sie wybrac...Robie obiadek, zaraz ide posmietane, bo robie sorówkę z ogórków i pomidora 😉 i do tego kotlety mielone i ziemniaczki.

Młoda pożarła cały słoik zupki jarzynowej z kluseczkami (jej ulubionej) i szaleje na dywanie 😉 Zaraz chyba ją wezmę jednak na spacer, bo jest 15 stopni, przestało padać. Wiatr jest, ale może nie będzie tragicznie. Najwyżej zaraz wrócimy 🙂

Jednak się spotkaliśmy 🙂 Dowody poniżej 🙂

Udało się jednak spotkać 🙂 Najpierw chłopaki się ostrożnie obwąchiwali (tzn. Stasiek ostrożnie i z dystansem, a Maxymek był się gotów bawić od razu), ale potem już było w porządku tylko trzeba było pilnować żeby sobie w ramach czułości nie wydłubali oczu 🙂
Maxymek słodziak 🙂 Ale fajnie podskakiwał na pupie i posuwał do przodu 🙂
Super że się udało 🙂

hek

kwasiek ja robiłam forszmak nic trudnego ale musiałabym do przepisu zajrzeć

angela kiedyś ktoś mi powiedział że nie powinno się łączyć pomidorów z ogórkami bo jakieś związki szkodliwe się wytwarzają ale nie sprawdzałam tej informacji więc nie wiem czy to prawda he he

coś miałam jeszcze napisać ale zapomniałam musze się cofnąć chyba pare stron

a już wiem

ja też dostałam tą kaszke i folder a czytałyście te przepisy na samym końcu dla maluszków na naleśniki kluseczki itp fajne nie?

Kwasiek my mamy ćwiczenia od rehabilitanta więc się stosujemy do wytycznych. Niestety od Zuziaka nie mam linka i ona sama też już go nie pamięta.

Ja sadzałam Marysie na nocnik ale zaczęła z niego spadać na Małysza 🙃 więc teraz w ubranku ją sadzam niech się przyzwyczaja...

My mamy spacerek zaliczony teraz mega maruda śpi 🙂

Iga ma podobne buciki do maxymka ten sam fason tylko białe z truskawką

Wróciłyśmy ze spaceru. Aga ubrana śpi w wózku w pokoju przy balkonie (Pierwszy raz!!!) 🙂

Ale z Maksyma przystojniak, fiu fiu 😜

A Stasiek jaki kombinator 😁 😁 od razu widać, że charakterek to on ma 😁

Ale już mamy duże dzieci 🙂 Nie sądziłam, że oni będą się już w stanie sobą nawzajem zainteresować 🙂 Może wspólną zabawą bym tego jeszcze nie nazwała, ale jakaś interakcja na pewno była 🙂

No i ogórkowa zjedzona - bardzo Olci smakowała 🙂

Teraz to pomimo wiatru wyjdziemy jednak na chwilę na dwór, bo muszę na osiedle skoczyć po śmietane w kartoniku do swojej ogórkowej i kupić sobie pieczywo. Malej nie zostawiam z babcią, bo ma jakieś sensacje od poniedziałku i byla wreszcie dzisiaj u lekarki, nie stwierdziła żadnej grypy żołądkowej, ale wolę żeby trzymała się od małej z daleka- nawet powiedziałam jej to i o dziwo focha nie było.

Od dzisiaj do niedzileli późny wieczór jestem bez męża pojechał z pracy na wyjazd integracyjny do Budapesztu.

Ann, super że udało się z Komsi spotkać. No chłopaki słodziaki nabawili się. Fotki super 🙂

super te focie 🙂 No chlopaki doslownie sie obwachali obmacali, a Stasiek pozostaje i to idealnie nazwanym GIGANTEM naszego forum!!! Super chlopaczek, miny bezbledne robi. Maxym dziki z anim od poczatku byl, jakby mogl to by go wysciskal, ale mamy uwazaly bo oczy i glowy moglyby byc za mocno poprzytulane 🙂))
Ann dzieki raz jeszcze za spotkanie, no laseczki to teraz Wasza kolej jasny gwint organizowac spotkania 🙂 Ja tu najdalej mieszkam a juz sie udalo 🙂 Nastepny pewnie bedzie Dawid albo Kubus 🙂))

Olcia czeka na Zuzkę, jeżeli dziewczynom uda się zawitać do Gdańska w wakacje.

Poszłyśmy tylko do sklepu i spowrotem - wiatr okropny, aż piachem sypie po oczach. Dobrze, że jak Ola siedzi w spacerówce można wtedy dość nisko zsunąć budkę, więc była osłonięta.

ijeeee ale superaśne fotki 🙂
Maksymek i Stasiek przystojniaki 😉 hihi

jak się u nas w domu unormuje z kaską to na bank wezme mame i Zuzkę i pojedziemy do Gdańska do ciotki 😉 więc Anulka nastawiaj się na nasz przyjazd 😜 ale nie na 100% ☺️

po za tym mam zamiar wybrac się do Wrocławia 😎 Laafik tez się szykuj tyle że nie mam pojęcia jeszcze kiedy :P hehe

ja juz po pracy kawke pije i ogarniam pokoje bo ANGLIA dzisiaj przyjeżdża 😁 🤪

Aga wypiła 180 ml mleka!!! 😲 🤪 szok!
Mąż pojechał na trening, a ja się zabieram za kąpiel Agnieszki 🙂

o ja pitole 🤪 🤪 🤪ale super foty 🤪 🤪 🤪Stasiek powazny, Maxym rozesmiany 🙂 🙂 🙂 to pierwsze koty za ploty ale super z sie spotkanie udalo 🙂 🙂 🙂 🙂

Dziewczyny ja tez chetnie sie z Wami spotkam!!! ale mysle ze z Waja i Koniecznka to najpredzej, chyba ze Komsi i Zuziak sie do wrocka predzej wybiora 🤪 🤪 🤪
Komsi szkoda ze ja w wawie bede dopiero na dlugi weekend...ale kto wie moze uda nam sie wcisnac Stasia wcisnac w grafik (niestetey bedziemy tylko 4 dni 😞) a to zawsze trzeba cala rodzinke poobjezdzac...no zobaczymy 🙂

Laaf, my będziemy raczej wtedy w Wawie więc chętnie się załapiemy na okienko w grafiku 🙂
Stasiek poważny bo musiał kontrolować sytuację i pilnować żeby mu Maxymek jego sitka nie pożarł 😉
A po spotkaniu spał 2 godziny, jak nie Stasiek 😉

A Oli dzień dziecka zrobilam od kąpieli, bo mi bidulka wymiotowała - całą zupkę ogórkową, 3 razy ją ruszyło, nie wiem czy przez zupkę, ale wszystko było świeże, ogórki roboty mojego taty, obrane z skórki i starte i jeszcze trochę zmiksowane, żeby nie było za dużych frędzli czy może jednak od tej cholernej babci jakoś załapała, bo wcześniej już coś tam się ulało przed obiadkiem, co bardzo rzadko zdarza się jej, ale myślałam, że poprostu za bardzo w kojcu szalała. Napiła się trochę wody, trochę popiła cycusia i zasnęła, Co jakiś czas sprawdzam czy jest ok i czy śpi na boczku. Dzisiaj śpię u niej na sofce. Ogólnie caly dzień było ok, była wesoła i rozbrykana - nie wiem. A może to zęby? Wyszła już prawie jedna 2, a w drodze jest już druga.
Po tym wszystkim zadzwoniłam jeszcze przed 19 do przychodni, czy da się ją zarejestrować na jutro do pediatry, a co mi szkodzi sprawdzić, ale kazali mi zadzwonić jutro po 7. Mam nadzieję, że w nocy będzie ok.

Widzę, że już spotkania się szykują. No Zuzia i Dawidek randka murowana 🙂

Acha, mierzyłam jej temperaturę (w pupce) i ma 37,4* - już po odjęciu 5*. Jak coś dostanie czopka później jak będzie potrzeba.

Komsi ja z checią się z Tobą spotkam 😉 nie ma problemu, tylko musisz do Bytowa przyjechac 😉 albo ja przyjade do Ciebie;D jak maz bedzie w domu, super by było, ale to pewnie w wakacje co?

A fotki superasne, Maksymilian taki słodki, ajego imie mi sie bardzo podoba, chyba przez sentyment do Osaczonej, takiej teneloweli hi hi 😉 Anulka my tez nie mamy daleko do siebie, z 80 km, ale w Gda bede pewnie w wakacje jak już i pewnie bez Kubusia bo bede miała pare spraw do załatwienia.