Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja kupuje ostatnio obiadki, bo moich nie chce jesc, ale niedługo spróbuje znowu zrobic moje, zobaczymy jak bedzie jadł... na razie u mnie maz nie pracuje ani ja, chociaz był ostatnio wHolandii 3 tyg i wiecej nie jedzie, to chce tu szukac pracy a ja stazu chociaz.
Agulka w świeta mąż mogł sobie odpuscić, Ja tez nie mam takiej pamieci, może on akurat ma, to ma dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kwasiek ja mimo świat codziennie głosowałam na Agniesie 🙂

i mam pytanie dziewczyny co jest dobre na zatwardzenie dziecka? Zuzka robi mi takie twarde kupy jak stary chłop i się przy tym męczy jak cholera potrafi cały dzień na raty kupe robić po kilka bobków 😞

a ja byłam w Urzędzie Pracy i huja załatwiłam 🤢 powiedziała mi że mam iść na staż ale staż są dopiero po nowym roku 🤔 i 11 lutego znowu tam przyjść... jak sama se pracy nie znajde to nikt mi nie znajdzie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
właśnie nie mam w domu z kopru włoskiego mam tylko morelową ale tez za dużo jej nie pije zaczne jej dawać częściej 🥴

teraz mi dzieciątko padło i śpiocha a mówiłam wam juz że idziemy na sylwka do znajomych (do Dawidka ze zdjęcia) 😉 ale się ciesze że Zuzka bedzie mieć towarzycho i ja towarzyszke która wie co to jest wstanie rano do dziecka :P a nie zabawa do białego rana 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marysia zjadła dzisiaj eksperymentalny obiadek (zupke jarzynową z kaszką ryżową) i nawet jej smakowało 🙂 potem miałyśmy jechać do apteki, ale dojechałyśmy do połowy drogi i zaczęło się mormorando w wykonaniu mojej córci więc z sankami w tył zwrot i do domu marsz. Pojedziemy wieczorkiem z tatą 🙂

Głosik na Agusie zarejestrowany 🙂 idę się zdrzemnąć bo padam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agulka, ja kupuję warzywa w osiedlowym warzywniaku, jedynie daję obiadek lub deserek w sloiczku, jak jakieś warzywo lub owoc jest teraz zimą niedostępne albo nie ma go akurat w formie mrożonki.

Dziewczyny, mam pytanie jak dodajecie ryż do obiadku to gotujecie go z warzywkami czy osobno i rozumiem, że to jest zwykły ryż?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka81 napisał(a):
Agulka, ja kupuję warzywa w osiedlowym warzywniaku, jedynie daję obiadek lub deserek w sloiczku, jak jakieś warzywo lub owoc jest teraz zimą niedostępne albo nie ma go akurat w formie mrożonki.

Dziewczyny, mam pytanie jak dodajecie ryż do obiadku to gotujecie go z warzywkami czy osobno i rozumiem, że to jest zwykły ryż?


ja dodaję kleik ryżowy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziś się dowiedziałam, że na zatwardzenia dobre są też probiotyki. Jeszcze nie sprawdziliśmy na Staśku, ale mamy zamiar. U nas pomysł z piciem nie przechodzi, bo butla jest be, a na sam widok łyżeczki Stasiek zaciska paszczę 🤢 Pozostaje cyc albo pomoc babci, której dziś udało się wkarmić pół słoiczka obiadu (robiąc wyścigi, czy szybciej do paszczy zdąży łyżeczka czy pielucha 🤪 ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka wydaje mi sie ze taki eksperyment z Bartosem nic nie da bo on jako tako spi w lozeczku ale gdy jest w fazie 'lekkiego'' snu to kreci sie i kreci mimo tego ze spi a jak nie podejde do niego i nie dam smoka albo nie przewroce na bok to po dluzszym kulaniu sie w lozeczku obudzi sie i bedzie plakal.
Nie chcialabym nauczyc Bartosza spac z nami ale czasem juz nie mam sily i cierpliwosci kiedy odchodzac od lozeczka dobrze nie dojde do swojego lozka a maly juz sie kreci ehhh
Pomyslow brak a na pewno n ie jest mu ani goraco ani zimno wiec ciezka sprawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej, nie nadaze czytac wszystkiego, jestesmy u tesciow i jest git..lecze kacora 🙂 do 3 z teesciem siedzielismy...

jutro ide polazic na miasto moze cos na grubasa bedzie to sobie kupie.

Maxym w porzasiu w nowym terenie, juz sie przestawil na podroznika i wie ze trza sie szybko przestawiac i przyzwyczajac do otoczenia.

Zabawiaja go dziadkowie wlasnie, kinol z nimi a ja ucieklam odpoczac przed kompik 🙂 Podczytam troche co naprodukowalyscie i spadam do nich. buziki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a mnie dzisiaj coś teściowa wkurwia 😠 😠 nie wiem ale chyba sobie coś ubzdurała że Zuzka to tylko u niej potrafi zasnąć na rękach i jak tylko jest śpiąca i marudzi/płacze (wiadomo dzieci nie zawsze idealnie zasypiają) to mi ja zabiera i zaczyna usypiać sama 🤢 no szlak mnie trafi jak by dziecko matki nie miało i nie potrafiła go uspać... 😮 😮 😮

wrrr... chyba już za długo jesteśmy u teściów a Adam chce zostać do piątku!!!!!!!!!! 😲 😲 😲 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🙂

dojechalismy szczesliwie...Dawid mial po 3h mala histerie ale z placzu padl (nie wyciagnelam go z fotelika). Ann nie odzywalam sie co do spotkania w wawce bo absolutnie minuty wolnej nie mialam...a skzoda...moze nastepnym razem 🙂

Komsi Ty normalnie w alkoholizm popadniesz po wypadzie do polandu 😁 😁 😁 😁 zartuje oczywiscie 🙂 baw se dziewczyno korzystaj z mozliwosci przebywania z rodzinka 🙂

Zuziaku podpisuje sie w 100% pod tym co napisala Kwasiek, podawaj jak najwiecej plynow...Dawid mial podobnie i jak pojechalismy do wawki to babcia zaczela kompociki gotowac i zaczol walic takie eleganckie kupska ze az milo:P) (tzn. widziec nie czuc 😜)

Kwasku ja glosowalam codziennie na Agusie 🙂 bedziemy gonic zeby to pierwsze nam nie ucieklo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laaf, fajnie że dojechaliście 🙂 Co do spotkania to doskonale rozumiem, ja też jak jestem u teściów we Wrocku to za bardzo nie mam kiedy się z kimkolwiek spotykać, a nawet nie bardzo mam czas na Stare Miasto ruszyć trochę pooglądać tego miasta co to w nim niby jestem 😉
Co do kupy to jeszcze mi się przypomniało, że u nas w sumie Staśka ruszyły buraczki i zmiana kaszki na kukurydzianą (ryżowa zatwardza).
Ja też głosowałam codziennie, już tyle czasu się udaje, że musimy się zdyscyplinować i wytrwać do końca 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zuziek napisał(a):
a mnie dzisiaj coś teściowa wkurwia 😠 😠 nie wiem ale chyba sobie coś ubzdurała że Zuzka to tylko u niej potrafi zasnąć na rękach i jak tylko jest śpiąca i marudzi/płacze (wiadomo dzieci nie zawsze idealnie zasypiają) to mi ja zabiera i zaczyna usypiać sama 🤢 no szlak mnie trafi jak by dziecko matki nie miało i nie potrafiła go uspać... 😮 😮 😮

haha jakbym swoją mamę widziała 😁 😁 😁

nie chwaliłam się... Aga już mówi "baba", "bambam", "mniam mniam", "mamba" i nawet "mama" 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...