Skocz do zawartości

Witajcie | Forum o ciąży


dorcia1989

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Młody zasnął więc mam chwilkę dla siebie, co więcej byłam dzisiaj po kolejny odbiór wyników z laboratorium i uwaga są rewelacyjne aż mi kamień z serca spadł z tego wszystkiego.

Dzisiaj projektowałam sobie a raczej Lilce pościel i jestem na etapie przybornika który chce w najbliższym czasie zacząć szyć 🙂 a będzie coś takiego.... tylko bardziej strojny , jeszcze taki . i taki Czeka mnie teraz wyprawa na szmaty po naszywki i potem po materiał 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hancia plany jak zwykle sa ambitne 😁 ale co raz czesciej zdarza mi sie, ze nic z tego nie wychodzi... 🙃
Dzisiaj posegregowalam ubranka po Mai, te ktore nadaja sie na chlopca zostawiam, a reszte mam zamiar gdzies oddac.Przy okazji uzbieral sie wor ubranek do wrzucenia do kontenera PCKa.
Byla u mnie kolezanka z corcia w wieku mojej Majki na kawie, troche ponarzekalysmy na los nasz los jako obecnych i przyszlych matek 🙃 a teraz odpoczywam bo o 15 trzeba wyruszyc po szkodnika do zlobka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,

u mnie standardowo,
praca, obiad, dziecko,
uroki ustatkowanego życia matki, żony i kochanki 😁

Dzisiaj wrociłam do domu o 18 bo mielismy wywiadowkę ogólnoszkolną, więc teraz tylko odpoczywam z nogami na stole a mężuś skacze dookoła żeby żonka nie narzekała na zmęczenie 😁

I chyba ostatnio brzuszek mocno się wybujał do przodu, bo w pracy jak mnie pięć dni nie widzieli tak teraz każdy zwraca uwagę, że już widać ciążę i nie ściemniam 😎

Moja koleżanka z pracy wczoraj urodziła córeczkę, uwaga... 4450 gram 🤪 Mam nadzieję że mój szkrab nie będzie taki duży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hancia sama szyjesz? To Ty zdolniacha jesteś 🙂
Ja pościeli nie będę kupowała, bo mam ładne komplety po Helence, z przybornikiem na czele 🙂

Łóżeczko, przewijak, wanienka, wózek, bujaczek, foteliki samochodowe.... sporo zakupów mnie ominie, zaczynam dostrzegać korzyści z posiadania już wcześniej dziecka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gunia141 napisał(a):
Hancia sama szyjesz? To Ty zdolniacha jesteś 🙂
Ja pościeli nie będę kupowała, bo mam ładne komplety po Helence, z przybornikiem na czele 🙂

Łóżeczko, przewijak, wanienka, wózek, bujaczek, foteliki samochodowe.... sporo zakupów mnie ominie, zaczynam dostrzegać korzyści z posiadania już wcześniej dziecka 😁


Gunia sama będę szyła, żadna tam zdolniacha tylko po prostu będę z maszyną eksperymentowała 🙂
Mnie też ominie kupowanie niektórych rzeczy niestety wózek będziemy musieli kupić bo poprzedni się rozjechał 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzisiaj chyba z lenistwa zrobiłam zapiekankę ziemniaczana i żeby mi nie narzekał małż na brak mięsa to mam specjalnie dla niego w zapiekance ala schabowy ale nie schabowy 🙂
A specjalnie dla siebie krem buraczkowy przerobiony z wczorajszej zupy jarzynowej 🙂 Ja to mam dzisiaj mega lenia normalnie.



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hancia podaj przepis na ta zapiekanke, moze upichce jutro mezowi.
Ja bylam na spacerze z kolezanka.Lazilysmy dwie godziny i zlazilysmy prawie cale to miasteczko.Efekt teraz tego taki ze jestem zmarznieta, boli mnie brzuch i plecy 🥴 A najlepiej, ze juz pod koniec spaceru, prawie pod domem dzwoni moj szanowny maz i mowi : wyprosuj sie jak idziesz!!!ledwo doczplapalam sie do domu...
Chwila odpoczynku i jade do zlobka.
Moj synus nie chce uraczyc taty kopniakiem, ja za to sporo juz dostalam 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ziemniaki kroisz w talarki, mięso mielone już przyprawione podsmażasz, cebulkę pokrojoną w kostkę tak samo, i przekładasz na zmianę, ziemniaki, mięso cebulka, ziemniaki, mięso cebulka, ziemniaki na koniec tarty ser, i podlewasz rosołkiem, ja czasami podlewam rosołkiem z przecierem to mam pomidorową zapiekankę 🙂 W wakacje robię z dodatkiem świeżych warzyw i ziół.
Wszystko oczywiście w naczyniu żaroodpornym delikatnie natłuszczonym oliwą, i do nagrzanego piekarnika do 180C na ok godzinkę na sam koniec odkryć i podpiec ser 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja z braku czasu od września wykupuję obiady na szkolnej stołówce 😁
Czasem tylko jak jest coś "słabszego" to żeby Tomek sie najadł coś jeszcze ekstra przygotuję (mam ten plus że znam jadłospis tydzień w przód). Zatem tylko weekend spędzam w kuchni. I powiem Wam że gdy mam czas to bardzo lubię pichcić.

Jestem wniebowzięta bo podejrzewam że w koncu dziecko się obrocilo z tej niefortunnej poprzecznej pozycji. Dostaję kopniaczki w okolicy pępka, do tej pory były tylko w rejonie 10 cm poniżej. Obserwowaliśmy przed chwilą brzuch całą trójką, skórę wypychała rączka albo nóżka, ale tak mocno jakbym miała pileczkę do pinponga pod skórą 🤪 Helenka probowała dać dzidzi cześć 🙃
Może teraz lożysko raczy się unieść do góry i wszystko bedzie tak jak powinno. Wolałabym rodzić siłami natury, a nie przez CC.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem jestem.... eh.... 2 tygodnie w domu przede mną. już wymyślam sobie zajęcia....
wszystko u nas ok. Synek chyba daje o sobie znać, chociaż nie wiem jakie to uczucie więc może mylę z czymś innym... biorę dodatkowo żelazo i magnez. jutro zrobię jeszcze raz morfologię. Jestem ciekawa czy wyniki będą chociaż odrobinę lepsze od tych ze szpitala... w poniedziałek wizyta u doktorka więc może poopowiada nam troszkę o Maluszku. czekam teraz tylko na to...
pozdrawiamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
droga Aniu, jutro zaczynam kombinować w kuchni. bigos, zraziki na początek.... poza tym myślę już o świątecznym sprzątaniu - potem nie będzie czasu teraz mogę sobie pozwolić na wolniejsze tempo 😜 jeszcze papierkowa robota na deserek i tak pewnie zleci...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc,
Majka doprowadza mnie do szalu.wieczorem problem z pojsciem spac (wczoraj to juz chyba przeszla sama siebie), rano problem z myciem sie i ubieraniem.I do tego porazajaca obojetnosc mojego meza na to wszystko.Nie mam juz pomyslu na kladzenie jej spac.Moze potraficie co doradzic dziewczyny???
Maly intruz w moim brzuchu szaleje tez od samego rana,az caly brzyuch mi podskakuje 😁 to mi sie podoba akurat.Ale wczoraj po tym spacerze do konca wieczora czulam sie okropnie, brzuch caly czas bolal i stawial sie 🤔
Guniaa poprzednim razem mialas cesarke??? Ja tam sie ciesze, ze lekarz zapowiedzial mi ze czeka mnie CC 😁
No wlasnie pora powoli zabierac sie za jakies porzadki swiateczne, chociaz jak sie nad tym zastanowie to nic oprocz ubrania choinki i rozlozenia ozdob swiatecznych nie mam do zrobienia.Gotowac nie bede bo stolowac bedziemy sie u rodzicow jednych i drugich 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu to u mnie tak samo zaczynam porządki przedświąteczne, muszę tylko męża zmobilizować do działania a to niestety nie jest takie łatwe jak bym chciała 🙂

Adriana mam to samo z Bartkiem już nawet zapowiedziałam że on nowego tygodnia wykluczam mu drzemkę w ciągu dnia i zaczynam batalię z smokiem i butelką bo bym chciała w końcu już pożegnać owych przyjaciół. Do urodzenia została tylko połowa ciąży a starszak dalej z przyjaciółmi 😞
Mój mąż też obojętny dzisiaj w nocy niby wziął małego od swojej strony ale to i tak nic nie dało bo jak mały się obudził to ja go wziełam i tak jest zawsze...... więc wiem co przeżywasz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja niestety nie mam wplywu na Majki drzemke bo maja lezakowanie w zlobku.No ale pewnie jak by byla ze mna w domu to tez bym z tego zrezygnowala.Jak nie spi mi w weekend w ciagu dnia to odjazd ma juz o 19-20, a jak jest po drzemce to potrafi urzedowac do 1 w nocy 😮 Ja juz mam tego dosyc!!!i Zapowiedzialam Tomkowi, ze poki co nie ma zadnych wyjsc wieczornych z domu z mala bo ma sie nauczyc zasypiania w domu a nie w drodze powrotnej do domu.Przeciez jak sie urodzi drugi szkodnik to ja z kapiela i kladzeniem dzieci spac nie obrobie do do polnocy jezeli dalej bede musiala sie zajmowac wszystkim sama, bo Panicz jest zmeczony po pracy 🤢
Przepraszam ze tak wylalam tu swoja zlosc...ale czuje bezradna z tym wszystkim.Jakis kryzys 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Adriana po to jesteśmy żeby się tu wypłakiwać i wyżalać.
JA też nie wiem jak ja z dwójką wytrzymam tym bardziej że większość czasu sama w domu jestem a są i tygodnie że mój jest w trasie a wtedy to ja na pewno już oszaleje.
Jestem o tyle na dobrej pozycji że Małż czasami w nocy wstanie do małego i chociaż go do nas przyniesie ale tak to tak jak Twój zawsze wielce zmęczony po pracy jest i nie ma siły panicz.............
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka,

Adriana pierwszy poród miałam siłami natury i teraz też bym chciała.

Wspólczuję Wam dziewczyny tych zatargów z dziećmi, przy dwójce oszalejecie 😮
Moja Helenka o 19 sama stwierdza że jest zmęczona i prosi o położenie spać (fakt że w dzień nic nie śpi). Ten kto ma z nią do czynienia to wszyscy mówią, że to wyjatkowo grzeczne dziecko. Niania przy niej ma sielankę 🙂 Kąpie ją codziennie Tomek, w nocy gdy się ocknie i woła siku albo pić, wstajemy do niej na zmianę, ale odkąd jestem w ciąży tylko Tomek 😎 bo ja nie chcę jej specjalnie dźwigać.
Smoka odstawiła dosłownie z dnia na dzień już dobre pół roku temu, poprostu powiedzielismy jej że ciocia zabrała (moja siostra, a jej matka chrzestna) i temat odziwo od razu się zakończył. Śpi tylko z pieluszką tetrową, której wąchanie ją usypia i nie zamierzam jej tego zabierać bo nie uważam za nic złego.
A butelki zamieniłam jej na takie ze słomką. Byliśmy w jakimś większym markecie i sama sobie powybierała butelki do soków. Z Ikei mamy też zestaw takich plastikowych kolorowych kubków z których bardzo chętnie pije.

Teraz trenujemy zmiany w stylu jedzenia. Jest przyzwyczajona że chlebek ma krojony w kostke i to bez skórek 🤪 Jak pójdzie do przedszkola, a zapisałam ją na przyszly rok, to będzie porażka z jedzeniem sniadania bo zwyklej kanapki srajda nie ruszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie dzisiaj królują morele w towarzystwie krakersów 😉

Jestem u teściów, który musieli na chwilę wyjechać do znajomych jak Bartek zobaczył że baba jedzie dostał ataku szału wił się po podłodze, krzyczał, płakał, wył jakby go ktoś wrzątkiem oblewał. Normalnie jak nie moje dziecko. Udało mi się go opanować dopiero po pół godzinie.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...