Skocz do zawartości

Witajcie majóweczki | Forum o ciąży


martam83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
martam83 napisał(a):
A mam do Was pytanko, może któraś z Was to miała lub domyśla się co to może być 🙂
Otóż wczoraj na spacerze, złapał mnie okropny ból w pochwie(tuż pod wzgórkiem łonowym, tak jakby mi ktoś tam drutem grzebał), który trwał ok. 20-30min. Nie przestawał, tylko zmniejszał lub zwiększał swoje nasilenie, przy kolejnych krokach, aż w końcu ustał całkowicie. Mój M. to już spanikował całkowicie i na rękach do domu chciał mnie nieść 😮
Skurcze przepowiadające to chyba nie były, bo ból nie ustępował i nie trwał 2-3 min. Poczytałam trochę na necie i już sama nie wiem, bo każdy co innego pisze.
A Wy co myślicie?


kurcze, nie wiem... nigdy czegoś takiego nie miałam... może inne dziewczyny coś będą wiedziały na ten temat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Usmiechnieta napisał(a):
BettyPe napisał(a):
Usmiechnieta napisał(a):
KarolinaMotyl napisał(a):
dziewczny smarujcie oliwkami,balsamami i czym sie da! to naprawde pomaga!dzien dobry 🙂
U nas dzis silny wiatr i slonca brak,ale i tak mam super nastroj,jakis ten tydzien szczesliwy dla mnie i pod wzgledem pracy i sampoczucia 🙂 wiec licze ze i u WAs jest super! 🙂 🙂


Karolinka, dobrze pamiętam, że ty chciałaś kupić wózek Dada Paradiso? Kupiłaś już może?


Ja kupiłąm wózek dada paradiso ( model denim)


I jaki jest? bardzo mi się podoba wizualnie, ale zastanawiam się jak się prowadzi, nie widziałam go nigdy na żywo.... Jak tam pierwsze wrażenie?


Ja bym go nie zamieniła na żaden inny, gondolka jest bardzo duza, wygodna, soacerówka wygląda na dość wytzrzymałą, nie ma tego paska materiału pomiędzy nóżkami dla dziecka, ale są szelki i widziałam ze i tak wszystkie mamy w szelkach śmgają, do tego nosidełko-fotelik, fajny, z mozliwością montowania na stelarzu, do każdego zestawu jest przykrycie na nóżki dla dziecka, moskitiera, przeciwdeszczowe taki coś i fajna torba, ogólnie jestm bardzo zadowolona w porównaniu do innych wózek tez jest wysoki, dla wysokich rodziców 🙂 nam akurat spasiło 🙂 cały wózek jest dosyć ciężki, ok 14 kg ale bardzo lekko się go prowadzi i składa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry kochane Brzusiaczki 😆 Ja już na nogach, bo wczoraj zapomniałam o kolacji i o 6.30 Jaś obudził mnie kopniakami - zgłodniał, tak, że wciągnęłam już płatki z mlekiem i 3 naleśniki 😮 😉
Martam, a może to było więzadło? Mi się czasami zdarzają bóle więzadeł, gdy np. za szybko po coś się schylę lub próbuję podnieść się z pozycji leżącej na plecach do siedzącej od razu (zamiast najpierw przekręcić się ładnie na boczek, jak to położna kazała 😉 ). Więzadła teraz się baaardzo mocno rozciągają same z siebie i pod ciężarem Maluszka, a gdy jeszcze my im dołożymy zbyt gwałtownymi ruchami lub ciężarem, to właśnie tak się odwdzięczają. Tak przynajmniej mówi nasza położna ze szkoły rodzenia. Mi się raz tak zdarzyło, ale to gdy wypadł mi kubek z herbatą i od razu się schyliłam, by wycierać. Najpierw zabolało mnie w pochwie, później przeszło na podbrzusze i bardzo bolało jakąś minutę, a później ciągnęło dosyć boleśnie, ale już bez porównania słabiej niż na początku, po ok. 10 minutach przeszło zupełnie. Jasiulek też się tego wystraszył, bo przez dobre 15 minut miałam ciszę w brzusiu. Teraz, gdy się schylam, najpierw ładnie przyklękuję z prostymi plecami na jedno kolanko i dopiero biorę coś z podłogi 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marcysiu, tak to właśnie jest z mężczyznami. Mój też, czasami powinnam go po stopach całować, bo jest wcieleniem anioła, rozpieszcza, mile zaskakuje, zawsze mogę liczyć na niego, a czasami zrobi coś tak wkurzającego, jakby był pięcioletnim chłopcem na etapie "nie, bo nie" lub "nie chce mi się i już"... Ale pomyśl, jak byłoby nudno, gdyby czasami nie doprowadzali nas do białej gorączki 😉 Raz się ma ochotę udusić z miłości, tuląc się do niego, a raz udusić tak po prostu 😜 😉 A tak serio, też bym się pewnie wściekła za taki cyrk, ale to pewnie wychodzi mi jeszcze stres z braku pracy. Teraz zobaczysz, wróci o pracy, a po powrocie o domu będzie z niego taki słodziak, że zaczniecie myśleć o trzecim Szkrabie 😉 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
totylkoja8 napisał(a):
Marcysiu, tak to właśnie jest z mężczyznami. Mój też, czasami powinnam go po stopach całować, bo jest wcieleniem anioła, rozpieszcza, mile zaskakuje, zawsze mogę liczyć na niego, a czasami zrobi coś tak wkurzającego, jakby był pięcioletnim chłopcem na etapie "nie, bo nie" lub "nie chce mi się i już"... Ale pomyśl, jak byłoby nudno, gdyby czasami nie doprowadzali nas do białej gorączki 😉 Raz się ma ochotę udusić z miłości, tuląc się do niego, a raz udusić tak po prostu 😜 😉 A tak serio, też bym się pewnie wściekła za taki cyrk, ale to pewnie wychodzi mi jeszcze stres z braku pracy. Teraz zobaczysz, wróci o pracy, a po powrocie o domu będzie z niego taki słodziak, że zaczniecie myśleć o trzecim Szkrabie 😉 🙂




masz rację !!! 🙂 ogólnie jesteśmy zgraną i zgodną parą.ja mam czasami swoje wizje i jak się na coś uprę i napalę to "nie ma mocnych"....ale też nie zostałam dłużna 🙂...bardzo chciało się mojemu mężulkowi kochać na wieczór 😮...a ja co odwróciłam się i powiedziałam "Nie ,bo nie !!!". 😁
wiesz ogólnie mało się kłócimy...tylko teraz ta sytuacja...on 3 miesiące w domu,całe oszczędności poszły,ta sytuacja z chorym dziadkiem i zamieszkałą u nas ciotką(opiekuje się nim).i tak się dziwię,że jeszcze nie ześwirowałam.

zazdroszczę takim małżeństwom,które mieszkają na swoim,sami....mój mąż wychowywał się u dziadków,bo rodzice mieli bardzo małe mieszkanie a mąż ma dwójkę rodzeństwa i wszyscy byli w jednym pokoju...a u dziadków miał wygodę i zapisali mu ten dom.dlatego musieliśmy po ślubie przyjść tu mieszkać,a co za tym idzie brak luzu i swobody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marcysia jesli jest w Polsce Gaviscon to bardzo Ci polecam. Ja mam go w plynie i naprawde mi pomaga. Zgage mam czasami na takim poziomie ze prawie wymiotuje-wystarcza dwa lyki gavisconu i przechodzi naprawde. Musisz zorientowac sie w aptece czy jest dostepny.
KarolinaMotyl ja nie moge tego na fb znalezc :/ moze podrzucisz link?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszki!
U nas pogoda do dupy i mój nastrój też dzisiaj do dupy 😠 Cały dzień lało a potem deszcz ze śniegiem padał, zresztą nadal pada i tak ma ponoć być przez cały tydzień!!!!! Oszaleć idzie.
W nocy spać za bardzo też nie mogłam, w ciągu dnia coś mnie ciągnął ten brzuch, albo już schizy mam 🤔Nie wiem czy to przez małą mam taki twardawy ten brzuch czy mi się sam napina 🤔
Dobra pomarudziłam trochę, ale mam nadzieję, że wybaczycie 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BettyPe napisał(a):
https://www.facebook.com/BePeeee a to mój, proszę o zaproszenia 🙂


Betty mamy wspolną znajoma Karoline Szelige 😁

A to mój fb http://www.facebook.com/karolina.motylewska znamy sie na tyle,że mozna sie ujawniac na fb,rozstepy,plusowe kg,zle samopoczucie 😁 😁 jak łyse konie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie ma z kim pogadać 😞 śpicie już brzuchatki? W sumie u Was już po 23:00....
Ja właśnie otworzyłam piwo zbożowe 0%- ochyda!!! Uszczupliłam trochę konto 🙃 zamówiłam podkładkę do wózka dla Olivci i Amelci fotelik samochodowy. A i upatrzyłam Amelci kocyk do wózka, ale podjadę sobie do sklepu po niego, bo z ceną przesyłki to trochę przesadzili. Jeszcze chyba śmignę do kuchni po lody Latte 🤪
Mam nadzieję, że zanim M. wróci z pracy, to ja już będę smacznie spała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
martam83 napisał(a):
Karolina jakie Ty masz czaderskie zdjęcia na facebooku!!!!! 🤪


Haha dzieki,cos tam sie dzialało,jak sie było piękną i młodą 😁 😁
Twoje tez przejrzałam,córeczka przeurocza! 🙂 Widac,ze urodzinki sie udaly 🙂 smialo lec po lody bo sie własnie zajadam rogakami z marmoladą,moj Piotrek wrócił z nart i zaraz idziemy cos obejrzec 😁 😁
P.S marta nie sądziam,że jako mama 3latki kiedykolwiek sie nudzisz,mam nadzieje,ze Oliwier tez da mi sie czasem ponudzic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...