Witajcie majóweczki | Forum o ciąży

Czesc Brzuszki,
Ja taka zabiegana ze nie mialam czasu wejsc tu do Was.
Mnie czasami twardnieje brzusio ale bez boli. Jutro wynik drugiego sugar testu, trzymajcie kciuki Buziaki 🙂

Hejka,

No więc byłam wczoraj w szpitalu na IP z tymi bólami bo się nasilały i były mało fajne. Zbadali mnie nic się nie rozwiera wszystko pozamykane. Możliwe, że to te skurcze przepowiadające. Chcieli mnie zostawić w szpitalu na obserwacji i podawać jakieś kroplówki ale się nie zgodziłam i wyszłam na własne żądanie. Biore magnez i luteinę. Ciśnienie jeszcze czasami skacze, wczoraj w szpitalu było 140/90 więc biorę też proszki na ciśnienie. Powiem wam, że te ostatnie miesiące są dla mnie mega ciężkie 😞 dla małego zrobie wszystko ale cała ciąża była ok tylko teraz wszystko naraz 😞 mój mąż mówi, że to są chyba oznaki tego, że wielka chwila zbliża się wielkimi krokami. Do tego tak mnie boli kręgosłup, że nie śpię nocami. Wczoraj wstałam o 2 w nocy obudziłam męża i kazałam mu się masować bo płakać mi się chciało z bólu 😞 ale masaż też nic nie pomógł.. 😮 więc zaczęłam o 2 w nocy ćwiczyć kręgosłup, później prysznic jakoś poszło.. Okropnie narzekam wiem.. 😮 Uśmiech na twarzy wywołują tylko ruchy małego 🙂 Chociaż czasami jak mi wsadzi nogę pod żebro to hmm..do najdelikatniejszych nie należy 🙃 ale jemu wolno wszystko 😉

Hej jak tam dziewczyny po weekendzie? U nas coś śnieżek naprószył troszeczku.

Niestety mnie też bolą plecy w dolnym odcinku. Przez cały dzień jakoś to się znosi ale w nocy w łóżku ciężko znaleźć pozycję na tyle wygodną dla mnie i dla dziecka. Bo jak jej coś nie wygodnie zaraz mnie kopie. Ale spokojnie jeszcze parę tygodni i będziemy miały nasze maleństwa obok siebie. Zaraz będą święta to zajmiemy się przygotowaniami i czas zleci. Ja zresztą nie mogę uwierzyć ze to już 33tydzień się rozpoczął 🙂 A nie dawno przecież dowiedziałam się o ciąży 🙂 Damy radę dziewczyny 🙂

Hej Laski 😉
dzięki za słowa otuchy. Bardzo się denerwowałam przez te dwa dni gdy mała mało się ruszała 🤨 nawet się zastanawiałam czy do lekarza się nie zgłosić, ale minimalna wymagana liczba ruchów była, więc nie chciałam panikować. Całe szczęście już wszystko wróciło do normy i mała szaleje na całego 🙃
Ps. Kupiłyście już kołderki dla maluszków? Ja mam taką pierzynkę po bratowej, ale zastanawiam się czy nie będzie za ciepła 🤔 Co myślicie?

Cześć Dziewczyny,
Posty czytam na bierząco ale nie bardzo mam czas pisać, a poza tym nic ciekawego i bez zmian u nas 🙂 mały jest super zdrowy i ja też 🙂 Jak nie kopie cały dzień to go dobrze zozumie - każdy ma swoje ciche dni ;p
Kupilismy mieszkanie i teraz mam kupencje roboty, tu płytki tu podłoga, zatrudnilismy projektantke ale i tak trzeba jechać i wybrać... sprawia mi to wiele przyjemnści 🙂
Pozdrawiam Was ciepło 🙂

hejka!!!
u mnie niby po staremu.mąż nadal w domu...a do tego zima wróciła na całego.obłęd.takie zaspy u nas,że hej.
chciałabym jechać już na zakupy dla maluszka.ale niestety nie mogę 😞...powiem szczerze,że tracę powoli cierpliwość do naszej sytuacji.codziennie czekam czy telefon firmowy męża zadzwoni.

a do tego zaczęła mi pękać skóra na brzuchu.podczas pierwszej ciąży ani jednego rozstępu...a tu bach z dnia na dzień i poszło 😞.

Marcysiu smaruj może oliwką przynajmniej

Uśmiechnięta, ja też dostałam kołderkę od siostry, ale taką syntetyczną, nie za grubą. Myślę, że może na sam początek, jeśli maj będzie chłodny, to się przyda, no i oczywiście później, jesienią i zimą. A na lato nastawiam się tylko na kocyk, a w upały może nawet dużą, flanelową pieluchę 🙂
My dziś mamy wizytę kontrolną, więc mały stresiorek przed ważeniem 😉 Ale za to ustalimy termin USG i to mnie baardzo cieszy, bo tęsknię za widokiem Jasia 😁

BettyPe ale super że znaleźliście to mieszkanko i zaczynacie urządzać, wicie gniazdka pełną parą, tylko nie przemęczaj się i uważaj na siebie 🙂 Zawsze możesz kierownikować 🙂

U nas jak wcześniej pisałam popadało ale jest mega ślisko i trzeba uważać żeby nie zaliczyć upadku. Nogi mi się rozjechały i ciepło mi się zrobiło, wręcz pot mnei oblał.

Jeśli chodzi o kołderkę, to kupiłam w komplecie z pościelą, ale w sumie zastanawiałam się czy będzie potrzebna, jakby co można przykrywać kocykiem 🙂 A kołderka poczeka na zimę 🙂
A tak przy okazji to kupiłyście coś do wózka?bo czym wyścielić wózek?kocykiem czy coś innego? bo tak jakoś mi się dzisiaj skojarzyło czy mam coś kupić.

Czesc Brzusie 🙂
U mnie tez zima 😉 ale podobno juz niedługo 😜 Wytrzymamy 😉

Betty super 🙂 gratuluje ...nie przepracuj sie oby 😉dbaj o Was 🙂

Ja dzis bylam na kontroli w Poradni Cukrzycowej ..wszystko ok..podlaczyli mnie do ktg ,posluchalismy serducha ,sprawdzili moj cukier,obejrzeli Usg i nastepna wizyta 15.04..mam nadzieje ze to juz ostatnia 😉
Wczoraj bylam tez u kolezanki ktora wyladowala na porodowce w 31 tc 🥴
Ma termin porodu na 10 maja ale w srode dostala boli i okazalo sie ze szyjka ma dlugosc 12mm 😮
Na szczescie po podlaczeniu do kroplowki i podaniu lekow wszystko sie zatrzymalo...teraz okazalo sie ze jeszcze ma bakterie w moczu i zanim jej nie wylecza nic nie moga dalej poczac bo chca jej jakis pierscien założyc...tak sie zmartwilam i trzymalam kciuki zeby wszystko bylo dobrze bo ta jej malutka to taka kruszynka i lepiej zeby siedziala w brzuszku jak najdluzej...
Opowiadala mi ze jej lekarz ( chodzi do szpitala na NFZ)
od 2 wizyt jej nie badal 🤨 bo gdyby to zrobil wykrylby przeciez ze szyjka sie skrocila...mowie Wam obłed..i tak sobie teraz mysle ...ze Stas niech siedzi jak naj ..najdłużej...na szczescie ja mam mnostwo energii i powiem szczerze ze w 3 trymestrze czuje sie najlepiej...i oby tak do konca 😉

Ja kupiłam pościel 120/90 60/40 i dwa komplety pościeli, 2 kocyki, rożek, 2 ręczniki, pieluszki tetrowe i takie akcesoria do kąpieli itd. Kosmetyki kupiłam Nivea póki co. Na razie mam tylko jedną butelkę.

Co jeszcze kupujecie?

Ja jutro mam USG 4D i się trochę boję, żeby było wszystko dobrze...

I ja się melduję po wizycie u położnej:
małej serduszko bije mocno i jest już w pozycji do porodu, głowę wkłada w "kanał" stąd te okropne bóle pleców. Brzuszek ma 34 cm, czyli prawidłowo z tyg, ciąży. Dziewczyny mi już zostało 6 tygodni!!!
No i najważniejsze przeciwciała spadły jeszcze bardziej, także dzisiaj już nawet nie musiałam mieć pobieranej krwi 🙂
Rudzielec tak piszesz o tym skróceniu szyjki u koleżanki i trochę mnie to przeraża, bo tu w ogóle tego nie sprawdzają 🤨 a jak mi jeszcze powiedziała, że mała już w kanał głową wchodzi, to już w ogóle. Chyba pora wstrzymać się z seksem już(zapomniałam ją o to zapytać) 😞
Teraz wizyty będę miała już co 2 tyg. do porodu, także trochę mi ulżyło.
A poza tym dalej ledwo chodzę, ciąża z Olivią to była bajka 🙂

Ja nie mogę już mam cały czas taki twardy brzuch jakby mi chciał pęknąć 😞 Niby wszystko jest ok ale ten twardy brzuch mnie dobija już płakać mi się chce 😞

Nihasa napisał(a):

Ja nie mogę już mam cały czas taki twardy brzuch jakby mi chciał pęknąć 😞 Niby wszystko jest ok ale ten twardy brzuch mnie dobija już płakać mi się chce 😞

ja też mam stale taki dość twardy i naprężony...bałam się,że coś nie tak.byłam parę dni temu u położnej i gina i wszystko jest oki.brzuch mam taki twardziejszy,bo dzidzia tak się wypycha,mam inny kształt brzucha jak z małym,teraz mam taką typową piłkę,
no i od wczoraj zaczęła mi pękać skóra,gdzie z małym miałam duży brzuch ale ani jednego rozstępu...a teraz tak mi dziecko się ułożyło,że strasznie napina się brzuch.
jak byłam położna sprawdzała na leżąco...na leżąco mam miękki i na dole w macicy jest miękko.

Ja też mam twardy, ale nie boli. A twardy dlatego, bo to małej plecki i pupcia- tak położna mi stwierdziła dzisiaj

martam83 jak to 6?a nie 7 i 1 dzien?:P na kiedy masz termin?ja na 18 maja wiec jeszcze 9 tygodni 😁 tez mam super nastroj 🙂

Marcysiu-co do braku pracy Twojego meza to mysle,ze jeszcze bedziesz sie wkurzac ze tyle pracuje wiec glowka do gory:* zaraz przyjdą lepsze dni:*

Betty gratuluje zakupu mieszkania 🙂

Czesc Brzuszki,
Wpadam na chwile bo jestem dzis bez sil- spac mi sie chce, do szkoly dzis a tu mnie kaszel meczy.
Bylam dzis na wizycie i moj drugi sugar test wyszedl dobrze 🙂
Od razu kamien spadl mi z serca. Moj brzuch ma 29/30cm, sonogram ok lekarz mowi ze wszystko ok wizyta za 2 tyg w klinice a 1 kwietnia nastepny sonogram.
Przytylam 2,5 funta w miesiac, to juz calkiem normalnie. A jak Wasza waga brzuszki?

KarolinaMotyl napisał(a):

martam83 jak to 6?a nie 7 i 1 dzien?:P na kiedy masz termin?ja na 18 maja wiec jeszcze 9 tygodni 😁 tez mam super nastroj 🙂

Marcysiu-co do braku pracy Twojego meza to mysle,ze jeszcze bedziesz sie wkurzac ze tyle pracuje wiec glowka do gory:* zaraz przyjdą lepsze dni:*

Betty gratuluje zakupu mieszkania 🙂

Karolinko, ja to nie wiem czemu mi się tak wyświetla tutaj. Termin mam na 1 maja z OM, a z usg na 23 kwiecień. Biorąc pod uwagę maj, to w środę zaczynam już 34(w karcie też tak wpisane).

martam mi tez tu wyswietla zle tydzien ciazy nie wiem czemu :/

martam o matko to faktycznie juz niedlugo!!jejku nie moge uwiezyc ze lada moment bedziesz miala maleństwo przy sobie 🙂 uff to dobrze,ze sie wyjasnilo,bo juz sie balam,że moze to ja coś źle licze i sie okaze,że Bobas mnie zaskoczy wczesniej niz sie go spodziewalam 😁

P.S Martam cos czuje ze nam "przetrzesz"szlaki 😁

Dzień dobry Brzuszie 😁
Oliczeko zobaczysz, że wszystko będzie dobrze na USG! Zazdroszczę USG, bo my mamy dopiero na 2 kwietnia, a tak już tęsknię za widokiem naszego Rozrabiaki 😞
Betty, gratuluję serdecznie nowego gniazdka! To syndrom wicia gniazda osiągnął u Ciebie apogeum 😜 😆
Wczoraj ważenie u gina zakończone sukcesem - przybyło mi tylko 1,2 kg w miesiąc 😁 W porównaniu do poprzednich 4 kg/mc to prawdziwy cud 🤪 Tak więc od początku mam +9,9 😉 Szyjka drobna, zamknięta i dobrze schowana, ale dosyć miękka, więc mam szlaban do następnej wizyty na początku kwietnia na moją ulubioną formę ruchu, czyli małe co nieco z Mężulkiem 😞 Jak ja biedna wytrzymam? ☺️ 😉
A ta zima za oknem po prostu mnie dobija... Strach wychodzić, żeby bliskiego spotkania z ziemią nie zaliczyć! 🤢
A brzusio też mam często twardy, ale to Mały tak cuduje. Wczoraj, gdy byłam na fotelu u gina tak się wypiął i naprężył, że lekarz nie mógł przestać się śmiać, bo widać "wypina się na służbę zdrowia" 🙂 Za to wiem, że to twardnienie brzucha to nie skurcze, tylko nasz Robaczek kochany 😘
Miłego dnia 🙂

martam83 napisał(a):

KarolinaMotyl napisał(a):

martam83 jak to 6?a nie 7 i 1 dzien?:P na kiedy masz termin?ja na 18 maja wiec jeszcze 9 tygodni 😁 tez mam super nastroj 🙂

Marcysiu-co do braku pracy Twojego meza to mysle,ze jeszcze bedziesz sie wkurzac ze tyle pracuje wiec glowka do gory:* zaraz przyjdą lepsze dni:*

Betty gratuluje zakupu mieszkania 🙂

Karolinko, ja to nie wiem czemu mi się tak wyświetla tutaj. Termin mam na 1 maja z OM, a z usg na 23 kwiecień. Biorąc pod uwagę maj, to w środę zaczynam już 34(w karcie też tak wpisane).

tez sie nad tym zstanawialam..ale tu sie chyba wyswietlaja tygodnie ktore konczymy a nie zaczynamy..choc mi pokazuje dobrze bo gin.tez mi tak liczy..a od jutra do porodu zostaje mi 8 tygodni 🤪 a jeszcze tyle do zrobienia 🙃 🙃 choc mysle ze kilka z nas bedzie cieszyła sie swoimi pociechami juz w kwietniu..i trzymam za Was kciuki 😆

Dziewczyny..jestem przerażona. Dostałam właśnie skierowanie do szpitala na oddział. Szyjka podobno jest stanowczo za krótka i mam się położyć. Także pakuję torbę i jade. Wyje jak dziecko bo się boję 😞 3majcie za nas kciuki żeby było wszystko dobrze.

Spokojnie nie martw się, lepiej żebyś była pod stałą kontrolą u lekarza w szpitalu, bo wiadomo jak jest w domu nie polezysz. Szwagierka w styczniu urodziła po 37 tyg, ale od 35 musiala leżeć i nic nie robić a w domu ciężko nic nie robić, a jeszcze jak ma się 4-letnie dziecko to już wogóle. Ale udalo się dotrwać do bezpiecznego tygodnia. W czwartek była na wizycie kontrolnej lekarz kazał odstawić magnez a w sobotę nad ranem odeszły jej wody i o 11 miała swoje maleństwo przy sobie 🙂 Także głowa do góry i wszystko będzie dobrze. Najważniejsze że poród się nie rozpoczął, a ten pobyt w szpitalu po prostu wydłuży czas oczekiwania na dzieciątko i to pod bezpiecznym okiem.

Nihasa napisał(a):

Dziewczyny..jestem przerażona. Dostałam właśnie skierowanie do szpitala na oddział. Szyjka podobno jest stanowczo za krótka i mam się położyć. Także pakuję torbę i jade. Wyje jak dziecko bo się boję 😞 3majcie za nas kciuki żeby było wszystko dobrze.

Kochana wszystko bedzie dobrze..najwazniejsze ,ze bedziesz pod stala opieka i nie bedziesz musiala sie martwic jak cos zacznie sie dziac...trzymam kciuki 🙂