czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży

Dziewczyny musimy sie spieszyc z tymi porodami bo nas lipcoweczki przegonią 😁 ja w nocy mialam rewolucje bolal mnie brzuch tak mocno i mnie czyscilo siedzialam na kiblu i myslalam ze przeciez bol przy porodzie jest podobny a nawet gorszy to az plakac mi sie chcialo a dzis tez moje 3 podejscie i cos nie moge zrobic 🤢 musze sie pochwalic wczoraj bylam z moim pieskiem na wystawie i odpadlismy dopiero w kwalifikacji do 5 miejsc 😉 jestem dumna z mojego potworka 😁 dziewczyny po terminie wspolczuje wam ale sama cos czuje ze swoj termin przełaze 😠

fijolek ja nie wiem jak się zakłada jakieś grupy na fb, ale to forum mamusiowe fajne, takie coś jak tu, a tu nam dobrze w sumie 🙂
armiatka pewnie masz rację, skoro tam lepszy dostęp do zdjęć itp. to czekam na jakieś zaproszenie do tej grupy na fb 😁
hullu a Ciebie to może brzuch boli z nerwów już :/ Chociaż bardzo Cię podziwiam za cierpliwość i z niecierpliwością czekam na Twoją wiadomość na forum o treści URODZIŁAM!!!!!!!!!!!! 🙂
Blue ja się boję, że jak zacznę dokarmiać sztucznym, to będzie chciała cały czas takie, a nienawidzę ściągać swojego laktatorem, jakbym zaczęła dokarmiać sztucznym,to mogłabym na dłużej czasem wyjść... aczkolwiek moja w nocy ma sen 5h, a tak to w dzień co 2-3h je. Także na razie nie narzekam, jak słyszę, że Twoja je co 2h ;/ je cyca normalnie po sztucznym? Ja jestem ciekawa czy moja przybiera na wadze, może jutro będzie jakieś ważenie, trochę mi się nie podoba to jej długie spanie w nocy, bo zażółcona jest troszkę, więc może to od tego, jutro przychodzi do nas położna, to dowiem się coś więcej...
Cimyszka gratulacje! Ojj duża dziewczynka no i też 57 jak moja no i 10 pkt. też jak moja, SUPER! Jeszcze raz gratuluję! Karmisz piersią?

Cimyszka ja też gratuluje 😲 🙂

Hugolinka napisał(a):

[IMG]http://i40.tinypic.com/mtpjyf.jpg[/IMG]

PIĘKNA RÓŻOWA KSIĘŻNICZKA

Byłam dziś w szpitalu na KTG i amnioskopii, wody czyste, szyjka miękka ale nie do końca zgładzona bo zostało dalej 1cm, rozwarcie na dobre 2 cm czyli prawie bez zmian, KTG skórczy nie wykazało, najpierw przez 15 min leżenia na lewym boku dzidzia się nie ruszała więc położna kazała mi się przekręcić na prawy i dalej nic więc zaczęłam ją pobudzać robiąc ćwiczenia mięśni Kegla i zaczęła się w końcu ruszać, wiec leżałam chyba 45 min ale na szczęscie wyszło ok :-)

Dziewczyny, ale macie córcie papulki słodkie są 🙂

Pierwsza noc w domu ok. Nauczyla sie mala ssac smoka

magdad86 napisał(a):

fijolek ja nie wiem jak się zakłada jakieś grupy na fb, ale to forum mamusiowe fajne, takie coś jak tu, a tu nam dobrze w sumie 🙂
armiatka pewnie masz rację, skoro tam lepszy dostęp do zdjęć itp. to czekam na jakieś zaproszenie do tej grupy na fb 😁
hullu a Ciebie to może brzuch boli z nerwów już :/ Chociaż bardzo Cię podziwiam za cierpliwość i z niecierpliwością czekam na Twoją wiadomość na forum o treści URODZIŁAM!!!!!!!!!!!! 🙂
Blue ja się boję, że jak zacznę dokarmiać sztucznym, to będzie chciała cały czas takie, a nienawidzę ściągać swojego laktatorem, jakbym zaczęła dokarmiać sztucznym,to mogłabym na dłużej czasem wyjść... aczkolwiek moja w nocy ma sen 5h, a tak to w dzień co 2-3h je. Także na razie nie narzekam, jak słyszę, że Twoja je co 2h ;/ je cyca normalnie po sztucznym? Ja jestem ciekawa czy moja przybiera na wadze, może jutro będzie jakieś ważenie, trochę mi się nie podoba to jej długie spanie w nocy, bo zażółcona jest troszkę, więc może to od tego, jutro przychodzi do nas położna, to dowiem się coś więcej...
Cimyszka gratulacje! Ojj duża dziewczynka no i też 57 jak moja no i 10 pkt. też jak moja, SUPER! Jeszcze raz gratuluję! Karmisz piersią?

Dzisiaj w nocy dałam jej 2 razy modyf. to spała po nim 4godz. 🙂 więc zawsze to coś niż 2. Póki co pije normalnie z piersi i z butelki, nie ma żadnych problemów może przez to, że mam dużo pokarmu i ona nie musi się wysilać, bo samo leci. Z butelki pije jeszcze gorzej niż z piersi, bardzo szybko połyka, nie podoba mi się to, ona chyba jest za bardzo zachłanna. Za dnia różnie pije raz co 2 raz co 3 zależy od pory dnia, popołudniu śpi lepiej. Ja modyf. będę dawać na razie tylko w nocy. No i przez to żeby utrzymać laktację w nocy sobie ściągam pokarm. Moja pierwsza córa też miała 10pkt, a Nina dostała 9 miała słabe odruchy.

A tak poza tym to jak chce się długo karmić piersią to lepiej butelki nie wprowadzać ewentualnie na jakieś ważne wyjścia 🙂

Hugolinka napisał(a):

Pierwsza noc w domu ok. Nauczyla sie mala ssac smoka

Nie wypluwa? bo moja ma do teraz problemy ssie a potem wypluwa i trzeba jej podawać po 100 razy najgorzej jest w nocy, albo czasami ma odruchy wymiotne, wykrzywia się jak chce go dać. Raz jest "gorzki" a za chwilę dobry 😁

agapit napisał(a):

Cimyszka ja też gratuluje 😲 🙂

Ja też gratuluję!! Dorodna dziewczyna 🤪

Blue napisał(a):

Hugolinka napisał(a):

Pierwsza noc w domu ok. Nauczyla sie mala ssac smoka

Nie wypluwa? bo moja ma do teraz problemy ssie a potem wypluwa i trzeba jej podawać po 100 razy najgorzej jest w nocy, albo czasami ma odruchy wymiotne, wykrzywia się jak chce go dać. Raz jest "gorzki" a za chwilę dobry 😁

Dziewczyny, a mam pytanie: dlaczego tak bardzo chcecie żeby miały smoka? 🤢
Ja bior

witajcie,
ja ostatnie przygotowania i lecimy do szpitala. już się nie mogę doczekać. a jutro od rana to chyba oszaleje z niecierpliwości.. ☺️

Blue napisał(a):

Hugolinka napisał(a):

Pierwsza noc w domu ok. Nauczyla sie mala ssac smoka

Nie wypluwa? bo moja ma do teraz problemy ssie a potem wypluwa i trzeba jej podawać po 100 razy najgorzej jest w nocy, albo czasami ma odruchy wymiotne, wykrzywia się jak chce go dać. Raz jest "gorzki" a za chwilę dobry 😁

Dziewczyny, a mam pytanie: dlaczego tak bardzo chcecie żeby miały smoka? 🤢
Ja biore do szpitala ale mam nadzieje ze nie będę musiala z niego skorzystać 🤔 drugi raz nie chciałabym przechodzić przez odstawianie smoka 🥴

Mamuska2706 napisał(a):

Dziewczyny musimy sie spieszyc z tymi porodami bo nas lipcoweczki przegonią 😁 ja w nocy mialam rewolucje bolal mnie brzuch tak mocno i mnie czyscilo siedzialam na kiblu i myslalam ze przeciez bol przy porodzie jest podobny a nawet gorszy to az plakac mi sie chcialo a dzis tez moje 3 podejscie i cos nie moge zrobic 🤢 musze sie pochwalic wczoraj bylam z moim pieskiem na wystawie i odpadlismy dopiero w kwalifikacji do 5 miejsc 😉 jestem dumna z mojego potworka 😁 dziewczyny po terminie wspolczuje wam ale sama cos czuje ze swoj termin przełaze 😠

Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, że będziesz z pieskiem w parku, wyciągał bym męża.

Oj i 4 dzień po terminie, dalej czekamy. Chciałabym żeby coś zaczęło się dziać, lekarz mówił o skurczach, ale dalej jest tak samo. Oh 🤔
Ciekawe jak tam Hullu ?

o tym samym dzis w nocy pomyslalam aby lipcoweczki nas nie dogonily!!! albo co gorsza, zebysmy my nie zostaly lipcowkami!! 😮
rowniez sie dziwie mamusią ktore tak bardzo chca dac dzieciom smoka! nie rozumiem po co?! jesli dziecko ma potrzebe ssania to bedzie ciągło a jak nie to nie...

fijolek napisał(a):

Blue napisał(a):

Hugolinka napisał(a):

Pierwsza noc w domu ok. Nauczyla sie mala ssac smoka

Nie wypluwa? bo moja ma do teraz problemy ssie a potem wypluwa i trzeba jej podawać po 100 razy najgorzej jest w nocy, albo czasami ma odruchy wymiotne, wykrzywia się jak chce go dać. Raz jest "gorzki" a za chwilę dobry 😁

Dziewczyny, a mam pytanie: dlaczego tak bardzo chcecie żeby miały smoka? 🤢
Ja biore do szpitala ale mam nadzieje ze nie będę musiala z niego skorzystać 🤔 drugi raz nie chciałabym przechodzić przez odstawianie smoka 🥴

Bo jak zacznie ssać palec to się nigdy nie odzwyczai, a lubi ssać piąstkę raz na jakiś czas jak sobie przypomni, że ją ma, palca przecież jej nie utnę, a ze smoczkiem i tak się rozstanie. Moja córa bez problemu sama go odstawiła, nie było płaczu. Po drugie ona ma potrzebę coś ssać, a że nie umie tego przytrzymać to już nie moja wina, może za jakiś czas się wprawi, jak nie dostaje smoczka to po jedzeniu jest nerwowa i popłakuje a jak go dostanie to jest spokój, ja smoczka do szpitala nie brałam, zresztą tam by na to nie pozwolili bo były wielkie tablice, żeby nie stosować smoczków, nakładek itd.

zonanagazie napisał(a):

Oj i 4 dzień po terminie, dalej czekamy. Chciałabym żeby coś zaczęło się dziać, lekarz mówił o skurczach, ale dalej jest tak samo. Oh 🤔
Ciekawe jak tam Hullu ?

Też jestem ciekawa 🙂

fijolek napisał(a):

witajcie,
ja ostatnie przygotowania i lecimy do szpitala. już się nie mogę doczekać. a jutro od rana to chyba oszaleje z niecierpliwości.. ☺️

My też nie martw się!! :P daj znać jak będziecie po wszystkim lub wrócicie do domu 😉

Mnie dziś brzuch pobolewa jak w 1 dzień okresu. I żadnego przeciwbólowego raczej pewnie nie mogę wziąć. Więc cierpliwie czekam na dalszy rozwój sytuacji i na wizytę u gina. Ach te czekanie... No już nawet mąż dziś się mnie zapytał, czy mogła bym w końcu urodzić ha ha ha! Moja mama wzieła urlop na cały ten tydzień i będzie się zajmować Polą. Aż sobie sama zazdroszczę. Mam tyle książek do czytania ach! Powodzenia dziewczynki które właśnie rodzą i te które czekaja na wypakowanie.
Byle do porodu! 😁 😁
ps:a Hullu pewnie w samym epicentrum akcji ha ha, bo wątpie, że jej się nagle dostęp do netu skończył 😁 😁

jestem jestem kochane, czytam Was ale chcialam sie odezwac po badaniu - zaczynacie sie niecierpliwic bardziej niz ja, oooj nalapalam tu cierpliwosci 😉 napisalam wczesnoej post ale oczywiscie sie nie wkleil z tego co widze..
zaraz ide do gabinetu a jak mi dzis nie zleci na jutro drugiej indukcji to ide do ordynatora bo to sa jakies jaja.. :/

hullu napisał(a):

jestem jestem kochane, czytam Was ale chcialam sie odezwac po badaniu - zaczynacie sie niecierpliwic bardziej niz ja, oooj nalapalam tu cierpliwosci 😉 napisalam wczesnoej post ale oczywiscie sie nie wkleil z tego co widze..
zaraz ide do gabinetu a jak mi dzis nie zleci na jutro drugiej indukcji to ide do ordynatora bo to sa jakies jaja.. :/

Czekamy na wieści.

Blue napisał(a):

fijolek napisał(a):

Blue napisał(a):

Hugolinka napisał(a):

Pierwsza noc w domu ok. Nauczyla sie mala ssac smoka

Nie wypluwa? bo moja ma do teraz problemy ssie a potem wypluwa i trzeba jej podawać po 100 razy najgorzej jest w nocy, albo czasami ma odruchy wymiotne, wykrzywia się jak chce go dać. Raz jest "gorzki" a za chwilę dobry 😁

Dziewczyny, a mam pytanie: dlaczego tak bardzo chcecie żeby miały smoka? 🤢
Ja biore do szpitala ale mam nadzieje ze nie będę musiala z niego skorzystać 🤔 drugi raz nie chciałabym przechodzić przez odstawianie smoka 🥴

Bo jak zacznie ssać palec to się nigdy nie odzwyczai, a lubi ssać piąstkę raz na jakiś czas jak sobie przypomni, że ją ma, palca przecież jej nie utnę, a ze smoczkiem i tak się rozstanie. Moja córa bez problemu sama go odstawiła, nie było płaczu. Po drugie ona ma potrzebę coś ssać, a że nie umie tego przytrzymać to już nie moja wina, może za jakiś czas się wprawi, jak nie dostaje smoczka to po jedzeniu jest nerwowa i popłakuje a jak go dostanie to jest spokój, ja smoczka do szpitala nie brałam, zresztą tam by na to nie pozwolili bo były wielkie tablice, żeby nie stosować smoczków, nakładek itd.

no to może jak po jedzeniu jak nadal ma potrzebe ssac to się nie najada? może potrzebuje się poprzytulać do mamy? Hania troszkę piastke tez ssala. kurcze, sama nie wiem. teraz będę unikac jak ognia. mam nadzieje ze mi się uda.

Hullu gooonie CIE!!! :P

fijolek.ja jestem az zbyt pewna ze ty urodzisz pierwsza a nie ja hahahah !!!! 😁