Skocz do zawartości

czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży


MartaMartaMarta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Właśnie przyszła mi przesyłka dla dzidzi 🙂
Kołderka, poduszka
prześcieradło z gumką 2x
pieluszki flanelowe 5szt
pieluszki tetra 15szt
szczotka do włosów
Podkłady na łóżko do szpitala
proszek do prania dzidziuś 🙂
i jak na razie z zamówionych rzeczy na allegro jestem zadowolona 🙂
A tak z innej beczki kobitki te które rodziły jak wyglądała sprawa lewatywy u was? robiono wam a może same jeszcze w domu przed wyjazdem do szpitala robiłyście sobie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej. Jak za pierwszym razem byłam rodzić to mi robili lewatywe nic strasznego w porównaniu z bulami hehe. Ale mam znajomom kturej nie zrobili a ona itak chciała kupe zrobić to jej pielęgniarka nie pizwoliła, skutkiem tego zrobiła ją w łużku podczas porodu. To chyba nic przyjemnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
magdad86 napisał(a):
O ile będą takie gorączki??? ;/


na razie przeszłam 3dniowke u dziecka i zapalenie oskrzeli. wolę zapomnieć te dni z temp 40 stopni i widok jak dziecko lezy jak kłoda i nie masz z nim kontaktu...
u nas na szczęście ząbkowanie odbylo się bez temp ale z tego co wiem to normalka ze jest podwyzszona. 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
celynB napisał(a):
Witam dziewczyny
jestem tu nowa i to moja pierwsza ciąża 🙂 mam pytanko do was 🙂 jak myślicie w czym będą spały wasze maleństwa po porodzie? rożek, kołderka, spiworek?


hej, witaj 🙂

w szpitalu to w rozku, w domku już pod bawełnianym kocykiem albo pieluszka flanelowa.

paulina u mnie te butle Aventu spisaly się rewelacyjnie.

ja nie miałam lewatywy 🙂 zapomnieli :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ale mam doła.. 😞 wlasnie sie dowiedzialam ze jutro do moich przyszlych tesciow przychodzi byla dziewczyna mojego narzeczonego, ostrzyc jego mamę. Do tej pory ja ją strzygłam (też jestem fryzjerką) i nagle zadzwoniła po tamtą? Mój M. twierdzi że jego mama nie chce mnie męczyć.. pf...
czuję się strasznie, skoro jej się nie podobało to chyba mogła mi to wprost powiedzieć nie?
Chyba nigdy się nie czułam tak jak dziś. No bo przecież gdyby strzyżenie było ok to by nie dzwoniła po nią?? :/
Pomijając w ogóle fakt że od 3 lat ciagle co jakiś czas wraca "Monisia" żeb coś zrobic przy wlosach mojej przyszlej tesciowej, ze ona dzwoni po nia jak mi cos wypadnie albo poprostu nie czuję się dobrze i od razu slysze "przyjdzie Monika" :/:/:/
Coś za bardzo jest za tą monisią:/ NIech zapomna ze jutro sie u nich pojawie z moim M.:/
Wiem ze przejawiam zazdrosc ale ktora by nie przejawiala w mojej sytuacji? tym bardziej ze to nie jest pierwsza taka sytuacja? :/:/:/ mam serdecznie dosc, a mialam tak dobry humor!!!!
oczywiscie w placz -.- Moj narzeczony do pracy na noc, moge sobie w spokoju popłakać.
musiałam Wam się pożalić 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hullu rozumiem, że to nie jest miłe. Ach te teściowe, nieźle dają popalić jakby nigdy w ciąży nie były. Pamiętaj, że to twój narzeczony jest z Tobą i to z Tobą będzie miał dziecko a nie z nią. Nie przejmuj się bo dzidzia też czuje złe emocje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja wiem że ze mną, ale wiesz jak to jest. Jednak coś ich kiedyś łączyło, a w dodatku zbyt często o niej słysze - nie od niego a właśnie od jego mamy...
jego mama to podobno płakała jak się dowiedziała że jestem w ciąży...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzidziahehe napisał(a):
Witajcie kobitki. Jestem tu pierwszy raz. Mam taki dziwny problem, strasznie mnie boli podbrzusze i prawa pachfina. Mam pessar od 10 tygodni załorzony czy to od tego? Jest ktoś kto ma takie dolegliwości?


Który to tydzień ciąży? Pessar zakłada się przy skracaniu szyjki dlatego pytam bo mi też się skraca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zonanagazie napisał(a):
paulinka27523 napisał(a):

A i butelkę antykolkową taką
http://allegro.pl/avent-butelka-antykolkowa-125ml-smoczek-0-bpa-i3151377964.html


Ja się boję tej butelki z AVENT, koleżanka miała i mała nie chciała jej z tego pić, więc skupiła z NUKA podobno bardzie wyprofilowana na kobiecą pierś.


My za czasów Filipka mieliśmy butelkę tommee tippee i teraz też się w takie zaopatrzymy(też imitują pierś) choć przekazuję wam linka do udoskonalonej wersji tych butelek i jedną właśnie taką kupimy

http://allegro.pl/butelka-antykolkowa-260ml-tommee-tippee-czujnik-1s-i3149564951.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
paulinka27523 napisał(a):
Właśnie przyszła mi przesyłka dla dzidzi 🙂
Kołderka, poduszka
prześcieradło z gumką 2x
pieluszki flanelowe 5szt
pieluszki tetra 15szt
szczotka do włosów
Podkłady na łóżko do szpitala
proszek do prania dzidziuś 🙂
i jak na razie z zamówionych rzeczy na allegro jestem zadowolona 🙂
A tak z innej beczki kobitki te które rodziły jak wyglądała sprawa lewatywy u was? robiono wam a może same jeszcze w domu przed wyjazdem do szpitala robiłyście sobie ?


Ja nie miałam robionej i właściwie jak przed porodem spytałam położną o lewatywę to się uśmiechnęła i spytała czy na pewno chcę.Nie preferują na co dzień tego typu usług 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aha zapomniałam wam opowiedzieć co wczoraj wieczorem czułam 🙂Mój był na noc w pracy,Filip w swoim pokoju a ja samiutka z dzidzią w brzuchu w sypialce 🙂 Nagle dostałam takich boleści,że aż się przeraziłam,ze dzieje się coś niedobrego z dzieckiem 😞 Do mojego nie mogłam się dodzwonić choć postanowiłam nie panikować tylko przeczekać choć czekanie trwało ponad 3 godziny 😞Mam wrażenie,że moja mała bardzo chciała się wreszcie odwrócić główką do dołu i tak bardzo próbowała,ale po pewnym czasie spasowała i dała spokój 😞Ja nie czułam jej jak zwykle(a leży w poprzek już ponad miesiąc)tylko to co ewidentnie wiecznie mam pod żebrami(czyli główka)była wręcz wypchnięta w prawej dolnej części brzucha 😞Taki niekształtny brzuch wręcz jak nie mój 😞Istna górka a w innym miejscu zapaść 😞 No ale cóż starała się starała i nic 😞Martwię się,że nie zdąży się odwrócić,albo nie będzie miała miejsca 😞

A dzisiaj zaliczyliśmy rodzinną wizytę u stomatologa 🙂Coś mi wygmerała i zaleczyła szybciutko 🙂Troszkę dziwne wrażenie,bo byliśmy pierwszy raz u naszej koleżanki-zawsze takie pogaduchy a dzisiaj ona do mnie gada a ja mam dziwne mechanizmy w ustach,znieczulenie i nie mogę jej odpowiedzieć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
TITINKA napisał(a):
Aha zapomniałam wam opowiedzieć co wczoraj wieczorem czułam 🙂Mój był na noc w pracy,Filip w swoim pokoju a ja samiutka z dzidzią w brzuchu w sypialce 🙂 Nagle dostałam takich boleści,że aż się przeraziłam,ze dzieje się coś niedobrego z dzieckiem 😞 Do mojego nie mogłam się dodzwonić choć postanowiłam nie panikować tylko przeczekać choć czekanie trwało ponad 3 godziny 😞Mam wrażenie,że moja mała bardzo chciała się wreszcie odwrócić główką do dołu i tak bardzo próbowała,ale po pewnym czasie spasowała i dała spokój 😞Ja nie czułam jej jak zwykle(a leży w poprzek już ponad miesiąc)tylko to co ewidentnie wiecznie mam pod żebrami(czyli główka)była wręcz wypchnięta w prawej dolnej części brzucha 😞Taki niekształtny brzuch wręcz jak nie mój 😞Istna górka a w innym miejscu zapaść 😞 No ale cóż starała się starała i nic 😞Martwię się,że nie zdąży się odwrócić,albo nie będzie miała miejsca 😞

A dzisiaj zaliczyliśmy rodzinną wizytę u stomatologa 🙂Coś mi wygmerała i zaleczyła szybciutko 🙂Troszkę dziwne wrażenie,bo byliśmy pierwszy raz u naszej koleżanki-zawsze takie pogaduchy a dzisiaj ona do mnie gada a ja mam dziwne mechanizmy w ustach,znieczulenie i nie mogę jej odpowiedzieć 😁


Znalazłam ciekawy link jak można spróbować dziecku pomóc obrócić się http://www.rodzice.pl/ciaza-i-porod/w-oczekiwaniu-na-dziecko/obroc-sie-kochanie.html chyba nawet moja koleżanka miała z tym problem i szukała materiałów od innych dziewczyn jakie ćwiczenia robić, popytam jeśli będzie coś takiego mieć to Ci oczywiście prześlę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
TITINKA napisał(a):
zonanagazie napisał(a):
paulinka27523 napisał(a):

A i butelkę antykolkową taką
http://allegro.pl/avent-butelka-antykolkowa-125ml-smoczek-0-bpa-i3151377964.html


Ja się boję tej butelki z AVENT, koleżanka miała i mała nie chciała jej z tego pić, więc skupiła z NUKA podobno bardzie wyprofilowana na kobiecą pierś.


My za czasów Filipka mieliśmy butelkę tommee tippee i teraz też się w takie zaopatrzymy(też imitują pierś) choć przekazuję wam linka do udoskonalonej wersji tych butelek i jedną właśnie taką kupimy

http://allegro.pl/butelka-antykolkowa-260ml-tommee-tippee-czujnik-1s-i3149564951.html

Też miałam TT i tym razem także zaopatrzyłam się w te butelki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
TITINKA napisał(a):
paulinka27523 napisał(a):
Właśnie przyszła mi przesyłka dla dzidzi 🙂
Kołderka, poduszka
prześcieradło z gumką 2x
pieluszki flanelowe 5szt
pieluszki tetra 15szt
szczotka do włosów
Podkłady na łóżko do szpitala
proszek do prania dzidziuś 🙂
i jak na razie z zamówionych rzeczy na allegro jestem zadowolona 🙂
A tak z innej beczki kobitki te które rodziły jak wyglądała sprawa lewatywy u was? robiono wam a może same jeszcze w domu przed wyjazdem do szpitala robiłyście sobie ?


Ja nie miałam robionej i właściwie jak przed porodem spytałam położną o lewatywę to się uśmiechnęła i spytała czy na pewno chcę.Nie preferują na co dzień tego typu usług 😜

Na IP położna zapytała się czy chce lewatywę to się zgodziłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Blue napisał(a):
TITINKA napisał(a):
paulinka27523 napisał(a):

A tak z innej beczki kobitki te które rodziły jak wyglądała sprawa lewatywy u was? robiono wam a może same jeszcze w domu przed wyjazdem do szpitala robiłyście sobie ?


Ja nie miałam robionej i właściwie jak przed porodem spytałam położną o lewatywę to się uśmiechnęła i spytała czy na pewno chcę.Nie preferują na co dzień tego typu usług 😜

Na IP położna zapytała się czy chce lewatywę to się zgodziłam 🙂

Ja jestem za lewatywą. Miewam stresowe rozwolnienia i chcę mieć spokojną głowę, ze mi się to nie zdarzy w trakcie porodu. Poza tym, opróżnione jelita wspomagają poród a juz po porodzie, jak wszystko jest pocięte i obolałe, nie trzeba odbyć przymusowej wizyty w toalecie tylko ma się więcej przerwy. Z resztą, dziewczyny, to nie jest bolesne, można jechać ze swoim zestawem z apteki, żeby było bardziej higieniczne.

hullu, jak się u teściowej spotkasz z tą "Monisią" to wypnij z duma Twój piękny brzuszek. To ty nosisz jego dziecko i to Ciebie On kocha. I nie pokazuj po sobie, ze ona Cie w jakikolwiek sposób drażni. Głowa do góry, brzuch do przodu. Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zucchini napisał(a):
Blue napisał(a):
TITINKA napisał(a):
paulinka27523 napisał(a):

A tak z innej beczki kobitki te które rodziły jak wyglądała sprawa lewatywy u was? robiono wam a może same jeszcze w domu przed wyjazdem do szpitala robiłyście sobie ?


Ja nie miałam robionej i właściwie jak przed porodem spytałam położną o lewatywę to się uśmiechnęła i spytała czy na pewno chcę.Nie preferują na co dzień tego typu usług 😜

Na IP położna zapytała się czy chce lewatywę to się zgodziłam 🙂

Ja jestem za lewatywą. Miewam stresowe rozwolnienia i chcę mieć spokojną głowę, ze mi się to nie zdarzy w trakcie porodu. Poza tym, opróżnione jelita wspomagają poród a juz po porodzie, jak wszystko jest pocięte i obolałe, nie trzeba odbyć przymusowej wizyty w toalecie tylko ma się więcej przerwy. Z resztą, dziewczyny, to nie jest bolesne, można jechać ze swoim zestawem z apteki, żeby było bardziej higieniczne.

hullu, jak się u teściowej spotkasz z tą "Monisią" to wypnij z duma Twój piękny brzuszek. To ty nosisz jego dziecko i to Ciebie On kocha. I nie pokazuj po sobie, ze ona Cie w jakikolwiek sposób drażni. Głowa do góry, brzuch do przodu. Powodzenia


Masz rację, pamiętam jak potem położne zmuszały do obowiązkowej wizyty na wc 🙂 a jak jest się pociętym to jest taki strach, że sobie nie wyobrażacie. Nogi mi się trzęsły z wrażenia 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...