Skocz do zawartości

witam | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej ja odczuwam ruchy bardzo wyraźnie, praktycznie przez cały dzień. Jak tylko przestaję się ruszać i usiądę albo się położę to moment i zaczyna się wiercić, a tak z 10 min po jedzeniu to dosłownie szaleje 😆 Także spróbuj się skupić po jedzeniu poleżysz trochę, a wydaję mi się, że poczujesz na pewno 🙂
Witamy serdecznie nową mamusię 🙂 Justysia78 a jak przechodzisz ciążę? Wiesz już może jakiej płci będą Twoje dzieciątka? 🙂 pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzia może głupio to zabrzmi ale moze dziecko jest tak ułożone że słabo czujesz. Ja Maję w dzień słabo czułam, a jak się okazało ktg ładnie wykazywało ruchy. też był czas że jeździłam na zapisy codziennie. Głowa do góry


madzialicious napisał(a):
ej laski, wczoraj byłam u lekarza, plamki na sercu zanikaja, wiec sie bardzo ciesze, mala wazy juz 63deko, wiec ładnie przybiera, niestety pepowina dwunaczyniowa juz sie nie zmieni i przez to mozliwe ze skonczy sie cesarka:/ niestety bardzo slabo rowniez czujue ruchy, raz na kilka dlugich dni i tez czesto nie jestem pewna czy to nie jelita...lekarka powiedziala ze jeszcze 2tyg tak moze byc ale od 26tyg musze juz czuc ruchy wyrazne codziennie, jesli tak nie bedzie to mam jezdzic do szpitala na ktg, nawet jesli mialoby to byc codziennie...eeeh, a jak u was z tymi ruchami u waszych dzidzkow?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam w pochmurna i deszczowa niedziele co do ruchow ja odczuwam tez bardzo wyraznie w dzien a wnocy to juz czasem niemam sily bo niemoge spac tak sie mala wierci madzie to super ze z mala wszystko juz dobrze wczorajam ja mialam koszmarny dzien zalalam sasiada i to przed samy remontem bo za tydzien w pon mamy zaczac ta lazienke a tu taki pech rura zaczela ciec ze starosci masakra ale potem sobie poprawilam chumorek pojehclam na dzialke troszke posadzilam kwiatkow i za tydzien tez mam taki zamiar tylko ze juz tedy zrobie sobie grila bo inni robili a mi slinka ciekla moj ma dzis urodziny ale jakos nikt niema zamiar do niego przyjsc wiec robie mu super obiadek zeby niebylo mu smutno udanej niedzieli zycze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No no, Gosiu ładnie twoje maleństwo rośnie 🙂 moja ponad 100% zrobiła w 4 tygodnie. Z 320g na 700g teraz 🙂 Ale w końcu 25 tydzień leci więc musi rosnąć 🙂 Dogoniła swój tydzień i parametry wskazywały 24-25 tc. Nie muszę już witamin codziennie pić. Gin powiedziała, że dobrze żebym brała ale mogę tak codziennie lub co drugi dzień łykać.

Co do ruchów to ja czuję i widzę je bardzo wyraźnie i przez cały dzień ale to dlatego że bardzo wcześnie je zaczęłam czuć (16 tc) no i przytyłam od początku 5 kilo (tylko albo aż- zależy jak patrzeć 😉 ). Nie wiem od kiedy Madziu ty czujesz ruchy i jakiej jesteś budowy ale spokojnie, na razie się nie denerwuj na zapas. Będziesz czuła maleństwo codziennie już niedługo 🙂 Jeszcze ci da w kość (albo żołądek lub pęcherz 😜 ) Moja kumpela ze studiów przy drugim synku wyczuła jego ruchy w 22 tyg dopiero a chłopczyk był mega duży- urodził się 4700g. Także spokojnie czekamy do 26 tc. 😘

Justyna witam na naszym forum 🙂 Widzę, że wysłałaś mi zaproszenie, już je akceptuję i czekam na dane do tabelki 🙂 Ale ci fajnie 🙂 Od razu dwoje za jednym zamachem 🙂 A może to parka będzie... 😉 Bliźniaki są faaajne 🙂

Nie było mnie przez 2 dni bo przepadłam w ogrodzie 😜 Piękna pogoda i masa roboty u mnie równa się brak czasu i zapomnienie o wszystkim 🙂 Ale baterie naładowane na maxa 🙂 Jutro dosadzam kwiatki i dalej ginę w ogrodzie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też serdecznie witam nową forumowiczkę 🙂
Co do ruchów np. wczoraj mała była bardzo mało aktywna. Zawsze jak się kładę spac to wtedy zaczyna brykac a wczoraj nic. Czekałam 3 godziny aż w końcu po godzinie 1 w nocy zaczęła do mnie pukac 🙂
Madzia to też zależy od Twojej budowy ciała no i od ułożenia dziecka. Jeżeli lekarz mówi, że jest w porządku to jest. Trzeba poczekac trochę a na pewno kopniaczki będą silniejsze. Fajnie, że plamki z serduszka zanikają. A jak sytuacja między Tobą a mężem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A propos ciąż bliźniaczych... Śniło mi się dzisiaj że wychodziłam ze szpitala i ja oczywiście miałam wózek swój przygotowany i niosłam małą w nosidełku ale mój chrzestny też mi sprawił wózek- bliźniaczy 😜 Dół czarny a buda w żarówiasto wściekłym pomarańczu. Ale najlepsza była szerokość wózka- normalnie z 2 metry miał!!! W pewnym momencie zrobił się wogóle taki wielki jak łóżko podwójne 🤪 Chyba zaczynam już powoli świrować na punkcie ciąży 😜

Jeszcze nie przepadłam w ogrodzie- bo pogoda taka sobie 🤢 Justyna, zaraz będziesz w naszej tabelce 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ojoj ciąża bliźniacza 🙂 fajnie 🙂 Gratuluje serdecznie 🙂


Nas tez praktycznie nie ma , bo wykorzystujemy świetna pogodę 🙂


zupkę pieczarkową mam, teraz zrobię sos z mascarpone kurczakiem i bakłażanem do makaronu 🙂 bedzie dzis pyyyyysznie 🙂

ide po córke do przedszkola 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
i ja witam nowa mamusia 🙂ciaza blizn 🙂acza ja zawsze chcialam miec ale niedane mi niestety 😞 ja wlasnie dotaralam do domu a zaraz znow na usg do tego pana co mnie olal ale coz musze isc niestety jedyny plus to to ze znow zobacze moja malutka 🙂 🙂 u nas rano pochmurno ale za to juz piekne slonko swieci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem po usg ale co do doktora sie pomylilam bo odziwo byl bardzo mily i dokladny w usg nawt plec powiedzial sam z sebie mala zdrowa ale moje lozysko bardzo nisko osadzone i glowka malutkiej tez bo sada mi jezdzil az na wlosch lonowych i myslalam ze zarazmi wjedzie w mala kazal isc do lekarza szybko i sprawdzic czy szyjka sie znow nieskraca i narazie sie niemartwic i byc spokojnym ale jak tu sie juz niemartwic jak taka wiadomosc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej laski...z mezem masakra, dzis rano wyszlam z domu i wrocilam dopiero niedawno zeby nie znosic tego wszystkiego...nie mamy grosza, wystawione mieszkanie na sprzedaz, on z rodzicami nie ma kontaktu, w sumie to glownie z ojcem, nie mamy co liczyc tez na pomoc moich rodzicow, bo mama na emeryturze, tata bezrobotny na zasilku...i miedzy nami tragedia, maz ma depresje, nie chce sie leczyc, tylko mnie do psychologa wysyla...juz nie wiem co robic, nie chce takiego losu mojej marysi zgotowac...a co do ruchow to lekarka mowi ze jeszcze 2tyg moze byc nie regularnie, ale potem to juz musze czuc ruchy codziennie bardzo wyrazne, choc przez chwile, jestem dosc szczupla osoba, przed ciaza wazylam 51kg przy 167cm wzrostu, dorabialam jako fotomodelka, wiec raczej z figura nie mialam problemow, lozysko mam tez na przedniej scianie wiec ono amortyzuje ruchy dzieciatka tez... pewnie jak juz wyjdzie to da popalic, bedzie znerwicowane bo przeciez czuje moje emocje tez, wiec napewno sie to na niej odbije 😞 ale nie umiem tego zmienic niesttey...zycze wam dziewuszki spokojnej ciazy, to jest naprawde najwazniejsze:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Wszystkim
ja po badaniu piatkowym dowiedziałam się, że będę mieć córeczkę nie synka. Zatem zmiany zmiany. Mój narzeczony jest bardzo szczęśliwy-chciał córeczkę, ja synka. Cieszył się, że poszło po jego mysli. ;-)
Mała ma 18cm, stópka 3,5cm waga 354g
Wszystko jest ok, pępowina też.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
henimedes poproszę o sprostowanie w tabelce 😁
No i musiałam zmodyfikować nick o znowu cos mi nie wchodziło;-)))))))))))
Buziaki
Smiejemy się z Brunonkiem, że i tak dowiemy się dopiero po porodzie co będzie.Bo co rusz mamy zmiany.hahhahahha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no ewka zeczywiscie zmiany magda wszystko sie jakos zawsze musi ulozyc niemart sie nwiem ze latwo pisac ale musi byc ok a klutnie to standard ja dzis musze do poloznej isc i zapytac czy mam wczesniej isc do lekarza w zwiazku t tym ze dziecko jest tak nisko a lozysko mam na scianie tylniej boje sie ze znow mi sie szyjka skraca i ze wyladuje na patologi bo ten od usg cos o tym wspominal a tu od piatku rusza remont lazienki jutro wyniki czy mala dostla sie do przedszkola a ja dzis robie prania bo musze wszystko wyprac przed remontem bo potem pralki niebedzie pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzia bardzo mi przykro, że masz taką sytuację. Powinnyśmy miec wsparcie od naszych partnerów w ciąży i liczyc na nich w każdej sytuacji. Twój mąż jeszcze bardziej się dołuje bo nie może zapewnic Tobie i dziecku dobrych warunków. Ale musisz dac mu "motywacyjnego kopa" żeby sie pozbierał i zaczął coś planowac, szukac. Jest juz cieplej praca powinna się znalezc.
Co do ruchów ja od trzech dni też się tym niepokoje. Przez dzień mała puka do mnie tak jak wcześniej, czyli nie za często ale w nocy zawsze jak się kładłam to od razu zaczynała kopac. A teraz nic. Jak sie kłądę o 22 czy 23 to czekam, czekam i dopiero o 1 czy 2 zaczyna się odzywac do mnie. I wkoncu moge się uspokoic i zasnac. Może Twoja mała też ma inne godziny czuwania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej słoneczko pięknie świeci, na spacerek trzeba się wybrać. Wczoraj byłam na usg połówkowym w 4D 🙂 dostaliśmy nawet nagranie z całego badania 🙂 Z małą wszystko w porządku serduszko, żołądeczek, pęcherzyk w normie, a waży już 547 g będzie duża i silna 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Daga u Ciebie tez dzidzia nisko???


daga19902 napisał(a):
no ewka zeczywiscie zmiany magda wszystko sie jakos zawsze musi ulozyc niemart sie nwiem ze latwo pisac ale musi byc ok a klutnie to standard ja dzis musze do poloznej isc i zapytac czy mam wczesniej isc do lekarza w zwiazku t tym ze dziecko jest tak nisko a lozysko mam na scianie tylniej boje sie ze znow mi sie szyjka skraca i ze wyladuje na patologi bo ten od usg cos o tym wspominal a tu od piatku rusza remont lazienki jutro wyniki czy mala dostla sie do przedszkola a ja dzis robie prania bo musze wszystko wyprac przed remontem bo potem pralki niebedzie pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...