Pazdziernik 2013 | Forum o ciąży

Maugodziaata teraz opoczywaj po tej bransoletkowej pracy 🙂

No dziewczyny z tymi przeprowadzkami to nie takie proste, ale niestety czy remonty czy przenoszenie sie samo-wszystko jakos trzeba przetrwac, wazne zebysmy nie dzwigały ciężarów.

co do twradnienia brzucha to równiez zauwazylam, czasem jest tak twardy jakbym kamien miala zamiast brzucha, ale po chwili mija,wiec taki czas twradnenia chyba normalny, zobaczymy pozniej jak bedzie.
u mnie dzis pogoda na deszcz, choc ja ja teraz wole, jest czym oddychac.
pozdrawiam Was serdecznie 🙂

No jestem dobrej myśli w kwestii tej przeprowadzki i wykańczania ale wiadomo jak to jest, wszystko wyjdzie w praniu, jak nie zdążymy przed porodem to jakoś to przeżyję 🤔 w zasadzie większość mam już wybrane i pieniążki też przygotowane więc może nie będzie żle, a bierzemy firme wykończeniową. Pokazałam ten mój brzuszek w wątku brzuchów 🙂 wrzucajcie swoje. Ja dziś pół dnia babrałam się w kuchni bo robiłam sok z czarnej porzeczki w sokowniku, no i musiałam nazbierać najpierw, a teraz jeszcze byłam na rowerze i ujechałam jakieś 7km 😁 więc jestem padnięta. Maugodziata nareszcie skończyłaś, lepiej już nie bierz na siebie tych bransoletek tylko odpoczywaj!
Pozdrawiam dziewczyny

przeprowadzki nigdy nie są proste, szczególnie remonty mieszkań 😉
za bransoletki nie mam zamiaru już się brać :P

Hej dziewczynki 😁
Już jestem ,mąż zostawił mnie na działce żebym odpoczywała na świezym powietrzu,pogoda taka średnia ale odpoczęłam i teraz mam czytania multum .Ale tego napisałyście ha ha ha

Dorota miedzy moimi też jest 2,5 roku i do dziś choć to prawie dorośli ludzie trzymają się razem 🙂I u mnie to chłopiec i dziewczynka a jednak zawsze byli razem,dziś mają wspólnych przyjaciół 😉
A jeśli chodzi o termin porodu to ja staram się nie myslec ,że to juz tak niedługo 😮 ale brzuch mam juz taki jakbym miała pięcioro i tak tez Maks kopie jakby była tam cała druzyna piłkarska 🤔
A Ty kochana leż i odpoczywaj 😘 bo u mnie też już coraz częściej skurcze i lekarz kazał czesciej odpoczywać i duuuuzo lezeć ☺️

u mnie bd różnica zaledwie 1.5 roku ale podobno lepiej jak jest mniejsza róznica wieku niz wieksza 🙂
ja juz mysle ze juz tak malo czasu zostalo ... tak ten czas szybko leci ... zaraz bd rodzic po kolei ...
mój dzidziuś też strasznie kopie już i brzuch też mam już dość spory ale z córcią miałam tak wysoko a teraz tak nisko mam wrazenie ze mam taki opadniety jak przed porodem hehe 😁 jeszcze 2 dni i ja sie dowiem co bd miala tym razem 🙂 tylko oby maluszek pokazał tym razem bo jak nie to sie zalamie 😁

Ja te skurcze mam najczęsciej nad ranem i jest ich moze razem z 10-15.Czasem zdarzaja sie w ciagu dnia ale sa mniej dokuczliwe bo mam inne zajęcia a rankiem sie przejmuję jak mnie łapia 😮
Giga co do róznicy to między mną i moim bratem jest 11 lat i ja to tak raczej jak mama sie czuję,szczególnie teraz jak mój brat się rozstał z żoną 😞

dg3003 tyle że ta ciaza nie byla planowana hehe nie zdecydowałabym sie tak szybko na 2 dziecko... ale taki suprise i to jeszcze dopiero w 4 mies ... jakoś damy rade 🙂 będą sie bawić razem 😁 najbardziej mnie cieszy fakt ze moja córcia robi w nocniczek juz od kilku mies i teraz juz od jakiegos 1.5 mies zrezygnowalismy z pamperów w ciagu dnia ( tylko na noc jej jeszcze zakladam ) mam nadzieje ze 2 dziecko tez naucze tak szybko na nocnik 🙂 córcie zaczełam sadzac jeszcze jak dobrze nie siedziała sama 🙂 jak miala 4 mies skonczone 🙂 nie wyobrazam sobie zebym miala sie babrac jeszcze w jej kupie hehe 🙂 mojej kolezanki syn ma prawie 3 lata i ona czeka az zalatwi sie w pampersa a pozniej go myje ( BEZ SENSU ! ) zawsze jak do mnie przychodzi to pytam jej czy nie jest jej glupio ze moja córcia woła siku juz od tylu mies , a ona że jej syna sie nie da nauczyc hehe da się tylko że chęci brak uważam 😁

giga - super że tak szybko udało Ci się młodą oduczyć od pampersa 🙂 ale zauważyłam że to wszystko zależy też od dziecka, moja koleżanka ma córkę i syna, córka ma chyba 5 albo 6 lat, córę nauczyła do 2 lat sikania do nocnika i w dzień i w nocy, synek ma niespełna 2 lata i nawet w dzień nosi pampersa, pomimo że ciągle z nim walczy, zazwyczaj nasiusia na podłagę, rzadko albo wcale do nocnika 😉 także widzisz nie zawsze tak jest jakby się chciało 😉

dziewczyny ja skurcze mam od czsu do czasu w dzień i czasami wieczorem 🙂 także chyba naprawdę macica nam się zaczyna przygotowywać 🙂

Dg - uważaj na siebie i napewno dasz radę 10 tyg. albo i więcej wytrzymać 🙂

ja dzisiaj byłam na glukozie i tez mi było... słabo po tym słodkim bleee i to nie byłam na czczo i mimo wszystko też było mi źle... ale najważniejsze że dzidziuś jest zdrowy i rozwija się prawidłowo 🙂 parametry mam jeszcze lepsze niż były 😁 więc wszystko super i syneczek sobie rośnie i daje kopniaki 😉 no i nie wiem czy pisałam chyba będzie miał Hubert 🙂 tak jak u Młodej 😉

no to miłego dnia, ja uciekam odgruzować chatę bo mężu przez trzy tyg. był sam i owszem pomalował mieszkanko ale poza tym to hmmmm ehhh dużo by opowiadać hehe

Witajcie, wybaczcie moja przerwe aleduzosie dzieje teraz,przyznali nam kredytwiec rozpoczynamy budowe!!! strasznie leci ten czas szybko giga ma racje!!!
moj maly zalatwia sie w pieluchy, ale mamy wielorazowe wiec mnie to nie rusza,lubie nasze pieluszki 🙂)) poczekam az skonczy dwa latka i go bede uczyc.
u mnie skurczy brak 😮 a to dziwne bo w poprzedniej ciazy mialam i to juz z 5 dziennie na tym etapie i urodzilam blisko teminu a teraz nie mam i mam nadzieje ze nie przenosze tej ciazy przez to!!! 😉

u nas ciaza tez nie byla do konca planowana, tzn byla, ale pol roku ppzniej no ale w sumie fajnie wyszlo, bardzosie ciesze szczegolnie ze teraz dziewczynka, mam juz 3 siaty rozowych ubranek hehe 🙂 🙂 🙂

hej .
Mnie też teraz trochę nie było a to dlatego , że znowu mam zepsuty komputer 😞 czytam Was na bieżąco z telefonu , ale z niego niestety bardzo kiepsko się pisze. Teraz jestem nad morzem u rodziców i korzystam z ich kompa. Mąż ma 3 dni wolnego i korzystamy z pięknej pogody, właśnie wróciliśmy z plaży i odpoczywamy przy kawce 🙂
Mój Maks też już ładnie załatwia się na nocnik i w dzień już nie używamy pampersów od jakiegoś już czasu , ale w nocy jeszcze robi siusiu i właśnie muszę kupić jakieś podkłady na materac , bo szkoda , żeby zniszczył , tym bardziej , że ma nowe łóżko i materac. A mam cichą nadzieję , że jak już Pola się urodzi to tylko dla niej będziemy kupować pampersy 😁
U mnie tez co jakiś czas jakiś skurcz się pojawi , ale nie jest to jakoś mocno często i uporczywie. Może i są w ciągu dnia , ale non stop coś robię więc pewnie nie zwracam tak na to uwagi. Za to mam inny problem strasznie puchną mi nogi i to czasem tak , że wieczorem przy kostkach robi mi się taka jakby obwarzanka i normalnie jak wcisne palec to zostaje takie wgniecenie no i oczywiście boli. Już się wystraszyłam że to te zatrucie ciążowe, ale ciśnienie mam ok , a po nocy jak mam nogi wyżej uniesione to opuchlizna schodzi, więc chyba to nie to . W każdym razie to teraz moja największa zmora , wieczorami to już ledwo chodzę.... ;no to pomarudziłam 😜
a tak to zaczynam już pomału kompletować wyprawkę, kupiłam już pieluszki tetrowe 25 sztuk i flanelowe 5 sztuk, jeden kocyk i troszkę ciuszków . w sierpniu się wybieram na zakupy do ikei głownie po tekstylia, wózek już wybrany więc tylko trzeba zamówić, dużo rzeczy mam po Maksiu ale i tak kupa rzeczy do kupienia....
a Wy już coś kupujecie?

Cześć dziewczyny. U nas dziś była super pogoda i się opaliłam na buraczka znowu, mąż krzyczy bo miałam unikać słońca. Co do wyprawki to mam już chyba większość ubranek, pieluchy, akcesoria, planuje jeszcze kupić przewijak, wanienkę i leżaczek. A ostatnio tak sie zastanawiałam co kupić ciepłego na odbiór ze szpitala bo przecież nie wiadomo jaka pogoda będzie w październiku 🤪 Nie wiem czy wystarczy grubszy pajac i kocyk, czy potrzebny będzie kombinezonik, jak myślicie?No i na koniec chcę kupić rzeczy do szpitala dla siebie, mam już wkładki laktacyjne ale wiem że trzeba jeszcze kilka innych rzeczy. Licze że dowiem się szczegółów na szkole rodzenia bo od sierpnia sie wybieram.

Solenizantka myśle że źle zrobisz jak chcesz czekac aż synio skończy 2 latka i dopiero bd go uczyć. dziecko jest coraż mądrzejrze i poźniej może szybko się nauczyć albo wręcz przeciwnie nie bd chciał robić na nocnik. a co do tych różowych ubranek to ja tez oczywiście miałąm dla córci troche różowych ubranek ale moja córcia nie lubi różowego tak samo jak i ja 🙂 hehe na początku dużo miałam neutralnych ciuszków nie ubierałam ją cały czas na różowo . jest dużo kolorów które pasują do dziewczynki np. czerwony, żółty , seledynkowy , nawet i błękitne rzeczy są dla dziewczynek 🙂
a co do porodu to ja myślę że urodzę troszkę wcześniej przynajmniej te 2 tyg 😁

PS. włąsnie moja córcia przyszłą do mnie , zawołała i posadziłam ją i robi kupke na nocniku 🙂 chciałam jeszcze dodać że ma 13.5 mies dopiero 🙂 a na nocnik robi już od 9.5 mies w tym jakieś 1.5 -2 mies nie nakladam jej pampera (tylko na noc bo wiadomo czasem się może zdarzyć na śpiocha 🙂 )

Fela współczuję że Ci puchną nogi . puki co ja narazie nie puchne w ogóle. z córcią napuchłam po porodzie normalnie woda mi sie zatrzymała w organiźmie nogi mialam jak słonica . dopiero gdzies po tygodniu wróciły do normy...
a co do wyprawki ja narazie nic jeszcze nie kupuje bo po 1. dużo rzeczy mam po córci a po 2. to jeszcze nie znam płci 🙂 ( mam nadzieje że jutro juz się dowiem 😁 ) posortowałam ubranka na typowo dla dziewczynki i na takie neutralne które nadawały by sie dla chłopca 🙂 pieluch tetrowych mam sporo wkladki laktacyjne tez mam ( polecam te z pepko BabyOno 60 szt. za 19.99zł - sa bardzo fajne , chłonne i nie przemakaja przede wszystkim 🙂 )

dg3003 to 3mam kciuki żę do września się uda oduczyć całkowicie 🙂 wystarczy obserwowac dziecko i troche czasu i chęci i się uda 😉 jak moja córcia była malutka to mówiła tylko na kupe '' ee'' na siku nie wolała ale ja ją sadzałam mniej wiecej co godz. albo nawet nie całą 🙂

Ola a Ty wiecznie się opalasz tylko :P nie za duzo ? ja od 2 lat jestem biała jak ściana.... no teraz lekko muśnięta słońcem 🙂 a co do wyjścia ze szpitala to wiesz duzo zależy od pogody czasem w październiku już śnieg leży więc może być potrzebny kombinezon ale napewno cieplejsze ubranko i gruby kocyk no i oczywiscie nie bd dlugo na dworze tylko do samochodu i do domu .
Jak bd chciała to mogę Ci napisać co do szpitala trzeba spakowac mam gdzies taką kartkę wydrukowaną dostałam u gina jak byłam w ciązy z córcią 🙂

U Nas taka głupia pogoda ostatnio ani zimno ani cieplo kurtke trzeba miec bo jak zawieje to piździ a jak sloneczko przypiecze to ugotowac sie mozna .. ;/ ma się niby polepszyc pogoda od dzisiaj ale zobaczymy .... niby słonko świeci ale nic nie wiedomo bo jeszcze 8h nie ma 😁 heh dzisiaj pobutke mialam o 6 🙂 jestem nie wyspana hehe 😁 ale juz jutro mam wizyte u lekarza już się nie mogę doczekac 3majcie kciuki żeby moje malenstwo pokazało co ma miedzy nóżkami 😁 hihi
to tyle rozpisałam się ze nie wiem chyba ide kawe z mlekiem sobie zrobic 😁 bo zasne zaraz... miłego dnia 🙂 bd jeszcze zaglądać do Was w ciągu dnia 🙂

giga gwoli wyjasnienia - nocnik juz jest i maly na nim siada, bardzo to lubi ale niegdy nic nie zrobil jeszcze, moze dlatego ze jest tak zywy ze nie usiedzi nawetpol minuty namiejscu. alewidze zejak lata z gola pupa i sie zsika to pokazuje a wczesniej robil to calkiem nieswiadomie 😉

a co do kolorow ja lubie zreszta zawsze lubilam rozowy, moze corcia tez polubi, ale wiadomo na poczatku dzidzia ma niewiele do powiedzenia a iw sklepach maly wybor innych kolroow 😉 mamy tez duzo po synku blekitow, bedziemy laczyc, i jeszcze ecri do tego mam sporo.

Ola - Dg ma rację, opalanie jest bardzo nieodpowiedzialne bo niebezpieczne, możesz zagotować dziecko, jak i wywołać przedwczesny poród lub wogóle spowodować jakiekolwiek konsekwencje w rozwoju dziecka, no ale Twój brzuch Twój wybór 😉

Fela - no ja też współczuję tej opuchlizny ;/ w sumie też chodze już bez obrączki i innych takich na dłoniach bo po poerwsze jest mi ciasno a po drugie strasznie mnie wkurzają więc noszę tylko kolczyki narazie, bo to jeszcze znoszę (ale w domu zaraz ściągam).

Kati - trzymam kciuki żeby u Twojego brata w miarę wszystko się poukładało i żebyś sama się tym nie stresowała tak bardzo 🙂 nie potrzebny Ci stresik ale rozumiem że się martwisz 🙂

my dzisiaj znowu szaleliśmy na basenie i normalnie wypompowana jestem 😜 a chciałam młodego wymęczyć żebym mogła sobie spokojnie coś tam w domku porobić i popatrzyć jakie ciuszki mam, co mi potrzebne, zrobić może listę co i jak 😉 no ale cóż chyba sama padnę 😉 jutro muszę zrobić coś mięsnego bo mam taką ochotę na mięsko ehh to pewnie dlatego że facecik u mnie w brzuchu siedzi, normalnie to nie jem tyle mięsa 😆

ola - ale Cie zrugaly dziewczyny....

ja mysle ze nie ma tez cos przesadzac i chowac sie w cieniu caly czas bo sloneczko tez potrzebne zeby wit D naprodukowac i do dobrego samopoczucie, ale na pewno nie wolno sie smazyc jak frytka pol dnia na sloncu plackiem i przegrzewac organizmu i wierze ze na siebie uwazasz!! 🙂))

my spacerki do 12 i po 16 uskuteczniamy z Julkiem i przyznam ze nam skora sie opalila troche no i fajnie 🙂

hehe nie chodzi o opiernicz dla Oli, podejrzewam że nasze (Dg i moje) przeżycia dają nam inny pogląd na pewne sprawy 😉

nie mówię o zupełnym uciekaniu od słoneczka, jak już pisałam nizej też byłam na basenie i nie siedzę cały czas pod drzewem albo parasolem 🙂 tylko jak ktoś ma jasną karnację to wogóle powinien uważać - zwłaszcza że Ola pisała że znowu spiekła się na raczka , więc to może być niebezpieczne + ciąża 🙂 również wierzę że Ola dba o siebie i wie co robi 🙂