Pazdziernik 2013 | Forum o ciąży

Kati ale Ci dobrze 🙂 odpoczywaj ile sie da i wróć do nas 🙂 tez pozdrawiamy 🙂
A tak w ogóle to gdzie się podziewa Solenizantka ??? Chyba pochłonięta budową domu , ale kochana jak czytasz to napisz choć kilka słów co u Ciebie . Mloda też coś zamilkła ..... haloooo gdzie jesteście ?? 🙂 A i jeszcze Asi dawno nie było ....
Dziewczyny przywołuje Was 🙂

Hej dziewczyny
też tak pomyślałam i raczej zakupie sobie ten wozek jeden za drugim bo chociaz bd mogla do marketu na zakupy wyskoczyc z dzieciakami a tak to ja sie nigdzie tym szerokim nie zmieszczę... 🙂 co do pogody to te upaly masakra najgorzej ze nie ma czym oddychac... ale troszke chłodniej sie zrobiło w nocy okna mialam pootwierane to puki co fajnie mam w pokoju 😁 tez chyba musze powoli pozagladac w ciuszki po corci zeby sprawdzic co mi brak co trzeba bd dokupic a co juz mam... 🙂 duzo ciuszkow dostalam ktorych nawet ani razu nie zalozylam wiec do konca nie wiem co mam 😁

Fela super te linki ale chyba sie zdecyduje jednak na kolejny wozek 😁 chociaz mam juz 3 hehe jeden wielofunkcyjny z gondola + 2 spacerówki. a co do tych badan ginekologicznych to wyobraź sobie że moja gin tylko raz badala mnie ginekologicznie na przed ostatniej... tez troche dziwne bo jak ja jej mowilam to powiedziala ze nie ma potrzeby... poprzednio bylam badada ginekologicznie co 2 tyg.tez szyjka mi sie szybko skrocila w poprzedniej ciazy i boje sie ze tym razem tez tak moze byc tym bardziej ze maly caly czas glowka do dolu jest bo czuje i mam obite rzebra strasznie... 😞

Ola musisz się oszczędzać żeby już Ci się tak nie skracała ta szyjka. i nie dobrze że masz częśto te skurcze. ja zauważyłam u siebie jak są upały to często mam skurcze albo jak sie zdenerwuje to odrazu mi brzuch trardnieje... a co do tej położnej to niech już się od Cb odpier *** za przeproszeniem ona tego nie bd musiała zrzucać wiec w czym ma problem ? IDIOTKA z niej i tyle ...

Dg to pewnie przeżyłas ten wypadek ... dobrze że nic sie nie stało ! powiem Ci że ja też mam psyche na punkcie przechodzenia przez jezdnie bo teraz to tak jeżdża że szkoda gadać.... a z tym że przerzucisz córcie na nogi to na początku pewnie bd protestowac troche albo w wrecz przeciwnie bd zadowolona 🙂 a w zimie to mozna saneczek używać 😁

Kati bd miała co nadrabiać 😁

pozdrawiam 🙂

Dzień dobry 🙂

no właśnie Syla, Młoda i Asia 🙂 coś Was dawno nie było 😉

Kati - wypoczywaj sobie 🙂 relaks dobrze Ci zrobi 🙂

Dg - współczuję i normalnie ja bym na zawał chyba zeszła, a gościa/albo Panią bym zbluzgała na czym świat stoi 😠
ja też jestem przewrażliwiona na punkcie przechodzenia przez pasy, a w dużym mieście to już wogóle trzeba mieć oczy dookoła głowy, nawet na pasach - wariatów nie brakuje a nawet zwykły słaby dzień kierowcy może spowodować tragedię...

hej 🙂 w koncu chwila dla siebie.. od rana pranie, odkurzanie i mycie podłóg + uganianie sie za córką.. ufff przy tym mi strasznie gorąco ;/ ale w koncu ogarnięte. Jutro zaczne się pakowac, tzn juz dzisiaj zaczne szykować rzeczy Julki a jutro prasowanie i chowanie. W koncu muszę 3 osoby spakować to mi trochę zajmie 😜
udało mi sie wylicytować sukienkę ciążową na allegro 🙂 mam nadzieje że w 9 miesiącu w nią wejdę;p na dwa tygodnie przed terminiem idę jeszcze na wesele :P
to ta sukienka 🙂 http://allegro.pl/show_item.php?item=3422239405
teraz mam chwile zeby odpocząć, plecy mi odpadają. Póki Jula spi 🙂

pozdrawiam!

Hej dziewczyny.
Dg z tym wypadkiem co opisałaś to aż mi krew zmroziło, kierowcy powinni szczególnie uważać na kobiety z wózkiem i z brzuchem choć na innych też ale w szczególności na nas! Wizyte mam dopiero 21 sierpnia nastęoną za 3 tyg.

Fela dziwne że nie badają ginekologicznie, moj lekarz na każdej wizycie bada ginekologicznie a na usg teraz mnie nie skierował bo byłam ostatnio więc chyba na następnej mi zrobi. teraz dał mi skierowania na rózne badania takie laboratoryjne.

Kati wypoczywaj i relaksuj się, jak wrocisz to napisz co tam słychać u Ciebie.

Małgodziataa fajna ta sukienka i dobra cena.

Ta położna może ma dobre intencje ale wystarczyło że raz mnie postraszyła a nie co wizyte mi nadaje o tej wadze. W sumie 7 kg to jeszcze nie tak dużo a do konca 2,5 mc więc nie powinno być tak zle. Na wszelki wypadek przestalam jeść słodycze tylko jem owoce sezonowe no ale obiad przecież trzeba zjeść normalny.

Brzuszek mi tak wywaliło że masakra, Jasiu pewnie już duży bo czuje jak się rusza to jakby ledwo się mieścił 😁

Upały dalej nas męczą i duchota jak nie wiem. Pozdrawiam

hej cieżaróweczki 😉
dawno nie pisałam bo rodzinka do mnie przyleciała więc teraz tylko wchodze poczytać bo na pisanie to czasu brak.. Ale duze zaległości tutaj mam :P
Dziewczyny powiedzcie mi czy ból w pachwinach i bolące spojenie łonowe jest normalne? wczoraj byliśmy na wycieczce, zwiedzanie, chodzenie itp. i chyba za dużo tego było jak wróciłam to myslałam że skonam.. dzisiaj mnie tak w pachwinach boli, na dodatek mam wrażenie że mój maleńki jest jakoś niżej i cały czas na pęcherz naciska musze co chwile do wc biegać, do tego mały jest strasznie ruchliwy , mam wrażenie jakby się rozpychał.. i całe spojenie łonowe mnie boli... czy któraś z Was też tak ma?
Do lekarza ide dopiero 15ego.. troche się martwie.. bo ten ból jest dokuczliwy..

Małgodziataa b. ładna ta sukienka 🙂 napewno sie zmieścisz tylko ja już bym się na wesele nie wybrała 🙂 sama mam w polowie września (termin mam na koniec października ) ale daleko wiec zrezygnowałam + to że moja Emisia jeszcze Malutka to dlugo by nie wytrzymała i za duże koszta by wyszły za wszystko i nie wiem czy mąż dostałby urlop w pracy a pozatym nie mam ochoty a te pieniadze co mielibysmy wydac na to wesele wydamy na wyprawdę dla maluszka 🙂

Ola mi też ostatnio brzuch tak szybko urósł że szok i też mam takie wrażenie co Ty że mój mały ledwo się miesci czasemtak dupke do góry wystawi az widac kulke na brzuchu xD hehe a co do upałów to u Nas to samo no nie ma czym oddychac... ;/

Dg też jestem tego zdania że USG juz nie jest wazne ale badanie ginekologiczne wrecz konieczne mam nadzieje że moja gin zmieni troche swoje zachowanie i teraz na wizycie 8.08 zbada mi szyjke bo sie martwie troche bo poprzednio szybko mi sie zgładziła ... 😞

Asiu sforsowałaś się widocznie też czasem mam podobnie a mój mały też czuje że jest nisko i coś tam rączkami mi sie rozpycha , tez ostatnio caly czas praktycznie chce mi sie siku no co kilka min moglabym chodzic.. a czasem nawet mam tak ze bardzo mi sie chce a nie bardzo mam czym jak niedawno bylam hehe myśle że powinnaś dzisiaj odpocząć sam relax ! napewno pomoże kąpiel w wannie mi pomaga jak jestem obolała 🙂

Młoda straszne to co piszesz z tymi wypadkami... 😞 no i współczuje z tym ginem ale wytrzymasz już tą końcówkę bd dobrze głowa do góry 😉 powiem Ci że ja też mam brzuch dość nisko tak jakby opadniety z corcia mialam strasznie wysoko że aż nie mogłam staników nosic bo strasznie mnie uciskaly a teraz nie mam problemu 😉 Mój maluch też wariuje mi w brzuchu oj kilku dni mam obolale rzebra z jednej strony... az sie boje co bd pozniej... ja do wyjścia ze szpitala mam taka fajną lekką gondolke usztywnioną z rączkami specjalną wlasnie na taką okacje 🙂

ja dzisiaj troche obolala bo wczoraj wzielo mnie na generalne porzadki z odsuwaniem mebli ... odkurzylam wczoraj caly dom wymyłam wszedzie i jestem zadowolana 🙂 jeszcze na dzisiaj zostawiłam sobie dywan rzeby go troche przeprac Vanishem i mam zamiar zajrzec do ciuszkow na strychu zeby zobaczyc co w ogóle mam 😁 wiecie wczoraj zrobilam sobie taka liste podstawowych rzeczy ktore bd mi potrzebne na sam poczatek od pampersów , płynów do mycia, oliwek, po wkladki laktacyjne itd i jeszcze nie wszystko zapisane a mi juz wyszlo ok. 500zł a tak myslalam zeby sobie wrobic wiekszy zapas pampersow, wkladek laktacyjnych chusteczek nawilżonych żebym poźniej nie musiala jakiś czas chodzic po tego typu zakupy ale jeszcze musze skonsultowac to z mezem... aj... boje sie bo mąż dużo pracuje i narazie urlopu nie dostal i chyba nici z Naszego wyjazdu do niego ... i pewnie bd musiały tu zostac a jak sie synio urodzi bd musiała radzic sobie z 2 dzieci sama 😞 przeraża mnie to tym bardziej że moja córcia jeszcze potrzebuje dużo uwagi bo jest malutka 😞 ma dopiero 14 mies... śpi jeszcze w łożeczku ale jak mały sie urodzi to on bd tam spal tylko że na podwyzszeniu a córcia ze mna bo wczoraj juz sprawdzalam nie zmieśni sie w tym pokoju 2 łozko dla niej mam taka fajna sofe rozkladana ale dla niej mogla by byc na jakis czas zlozona w sam raz 🙂 tylko nie mam jej gdzie umiescic i pewnie bd spac ze mna... chociaz nie chcialam jej uczuc spania z rodzicami bo to pozniej ciezko oduczyc ... sama nie wiem jak to bd ... 😞 a poza tym to znowu zapowiada sie upalny dzien... juz jest mi duszno... 😞 ale zaraz trzeba sie wziasc za siebie i dalej do pracy 😁 zapomniałam Wam jeszcze powiedziec ze moj tato w pnd uśpił mojego pieska kundelka bo juz mial swoje lata i ostatnio troche zbidniał i zaczął nie trzymac moczu... 😞 nawet juz do swojego koszyka sikał 😞 szkoda go bardzo i tak dziwnie jest bez niego jakos jeszcze to do mnie nie dociera... 😞 i stąd też te moje generalne pożadki bo wszedzie jest jego siersc... i pewnie jeszcze przez jakis czas bd ale wiekszosc wciągnełam odkurzaczem 😉 sie rozpisalam jak zwykle hehe 3majcie sie milego dzionka 😉 pozdrawiam

Hej dziewczynki 🙂
Nadrobiłyście niesamowicie z pisaniem 🙂, myslalam ze nie nadążę z czytaniem 🙂 Nie pamietam dokładnie kto poruszał jaki wątek, ale co do wózków blizniaczych to slyszalam od kuzynki, ze te z siedzeniami jednym za drugim sie sprawdzaja. ona miala 2 chlopakow roznica niecale 2 lata miedzy nimi i było jej bardzo wygodnie z takim wozkiem wejsc wszedzie, czy do sklepu, tramwajau itp.

Badanie ginekologiczne- u mnie tez lekarka sobie oszczędzala swoj czas i prawie w ogole mnie nie badala dopiero gdzie ok 26 tyg i sie zdziwila bo mialam infekcje bakteryjna, a na nastepnej wizycie dalej o tym zapomniala, dopiero jak jej mowie ze juz leki skonczylam to mnie zbadala. teraz po tym plamieniu ktoro mialam to moze bedzie czesciej sprawdzzac co tam slychac. ide do niej w poniedzialek.

Poza upalami mialam okropne przeboje znowu z zusem. Pisalam Wam kiedys ze moja pracodawczyni zgubila moje zwolnienie, no to to juz sie wyjasnilo i dopiero wczoraj po 2 miesiacach oczekiwania, wyylania papierow dostalam pieniadz. wczoraj tez kontaktowalam sie z zusem w sprawie nowego pisma od nich. chodzi o to ze z uwagi na to ze zaklad przcy mam ok. 70 km od miejsca zamieszkania i zus tez, wiec wysylam zwolnienia do racy poczta listem poleconym. a moja pracodawczyni dostraczyla moje zwolnienie do zus po terminie. podala w zusie ze ja jej dostarczylam 13 dni pozniej od mojego faktycznego dostarczenia. w zwiazku z tym obnizaja mi swiadczenie o 25 % za dni zwloki. jak to przeczytalam to myslalam ze oszaleje, zdenerwowalam sie okropnie. odrazu bol brzucha i biegunka od wczoraj. Pani w zusie byla tak niemila, jeszcze mowi ze to nie jej inietres jak chcialam sprawe wyjasnic telefonicznie i zapytac co mam robic. Najlepsze jest to ze pracodawca nie ponosi zadnych konsekwencji za to ze np z jego winy jest spoznienie zwolnienia, to dlaczego klamie i na moja niekorzysc podaje inna date. Mam dosc tej chorej sytuacji, zastanawiam sie czy moze jak na porodowce bede to jeszcze nie wyjasnia sprawy, albo zrobi sie cos nowego, bo widze ze wybitnie mam szczescie ;/

ok juz nie marudze zabieram sie za cos. pozdrawiam serdecznie 🙂
dzis upal znow;/

Ursulina to ja chce ten wózek kupić u mnie bd 1.5 roku różnicy bd między dzieciaczkami dokładnie 1 rok i 5 mies 😁no chyba że wcześniej urodze... oby nie za szybko... 🙂 co do tej Twojej gin to widze ze podobnie jak u mnie... moja zachowuje się bardzo podobine.. moze sie opamiętają tym bardziej że to 3 trymestr.
a co do tego Zusu to strasznie Ci współczuje dodatkowy stres jeszcze teraz aj.. ;/ a ta Twoja pracodawczyni to tez jakaś idiotka ! ona moze spacjalnie robi takie cyrk ? pierwsze zgubiła zwolnienie teraz to ? coś tu nie tak jest... ale Głowa do góry jakoś się to wyjaśni nie ma co się na zapas martwić ! nie stresuj się bd dobrze 3mam kciuki 🙂

Cześć dziewczyny.
Giga współczuję sprawy z pieskiem. Sama mam 3 pieski i nie chce myślec że kiedys mnie to czeka. Co do tego że będziesz musial;a sobie sama radzić po porodzie to lepiej zrób sobie te zapasy bo wiesz potem może ci być ciężko robić większe zakupy.
Ursulina z tym Zusem to 4 światy a ta szefowa twoja to chyba rzeczywiscie na złość ci robi!Jakos sie to wyjaśni nie martw się.
Ja teraz akurat odpoczywam, leze w łóżku, zajadam sie borówkami 😜 i zamierzam tak leżeć aż do 16 bo mąż ma wrócić później z pracy a obiad praktycznie gotowy. Rano musiałam troszke pojeździc pozałatwiać bo kończą nam ten dom i zamawiałam parapety i takie tam. Wyglada na to że uda sie nam wprowadzić przed porodem 😆Więc bardzo sie cieszę ale wiecie jak ciężko się wszystko wybiera... Na szczęście zmobilizowałam się i większość juz wybrałam i zamówiłam więc nie długo zacznie to nabierać kształtu. Miłego popołudnia

Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy 🙂
Ola-mamuska mowisz, ze borowkami sie zajadasz, nie jadlam jeszcze w tym roku, wiec trzeba cos skombinowac. Mimo wysilku, gonitwy zeby zdazyc z domkiem, to fajnie byloby zebyscie ssie wprowadzili przed porodem, potem pomalutku mozna dokanczac niektóre rzeczy w srodku 🙂 zycze powodzenia na pewno sie uda.
Giga ten wozek to fajna sprawa, zeby udalo Ci sie znalezc odpowiedni dla Twoich dzieciaczków 🙂 a co do szefowej to jest bardzo dziwny czlowie, malo kto potrafi sie z nia dogadac, cos nie widze przyszlosci swojej po powrocie z urlopu macierzynskiego. ale trudno bedzie co ma byc. najwazniejsze zeby przez te nerwy dziecko nie ucierpialo.
Pozdrawiam i zycze chlodniejszych dni 🙂 u mnie zapowiadalo sie upalnie a teraz cos na deszcz sie zbiera, ale przynajmniej mam czym oddychac 🙂

Giga -no ja też nie zazdroszczę "sprawy" z pieskiem :/

Ula - no ZUS to jest wogóle instytucja która już na dzien dobry, na samą myśl odrzuca i są tysiąc razy gorsi niż skarbówka, przysięgam 🙂 a szefowa to "fajna babka" nie ma co 😉

Ola - zazdroszczę Ci trochę 🙂 my się tak z mężem przymierzamy do budowy lub kupna domu już jakiś czas i ciągle nam coś wypada, mniej lub bardziej "ciągnącego" nasze finanse, no ale coż samozycie 😉
fajnie że uda Wam się jeszcze przed porodem i od razau do nowego domku z dzidziusiem, super 🙂

u nas znowu upały uffff a już było tak przyjemnie i zdecydowanie chłodniej 🙂 a tu znowu masakra 🤢

tak czy tak miłego popołudnia 🙂

Cześc dziewczyny. Nareszcie wieczór więc jest troszkę chłodniej 🙂 Leniwie mi ten dzień minął.

Ursulina ja na przykład ze swoim zakładem pracy nie wiążę przyszłości i wiem że po powrocie mnie wyrzucą , od samego początku jestem na zwolnieniu bo tam nie tolerują ciężarnych i mobing jest taki że nie chciałam ryzykowac swoich i dzidziusia nerwów.

Dg ja w nocy też jak wstane na siku to jak babcia stara ide do kibelka tak mnie boli brzuch. Średnio budzę się 2 razy a dziś było 3. Najgorsze że zawsze wtedy korci mnie żeby zajrzeć do lodówki.

Ktoś poruszał temat odbioru ze szpitala. Powiedzcie mi z czym najlepiej mąż ma przyjechać z fotelikiem samochodowym czy właśnie z tą gondolą? Bo ja myślałam że w aucie trzeba przypiąć itak siedzonko. To jak to jest?

Helloł 🙂
Ola - jak najbardziej w foteliku, w gondoli nie można przewozić dziecka , gondola jest do wózka , absolutnie do auta. Ja bardzo duży nacisk kładę na bezpieczeństwo , może dlatego , że mąż mój jest ratownikiem medycznym i bardzo mnie uświadomił co się dzieje z dzieckiem podczas lekkiego tylko zderzenia, a przecież w gondoli nie masz żadnego zabezpieczenia , to jak samo jakbyś przewoziła to dziecko na kolanach. A poza tym mandat też można dostać przewożąc tak dziecko. Pewnie Młoda mówiła o tym szpitalu w Kwidzynie, a o nim już dużo "dziwnych" rzeczy słyszałam i na Twoim miejscu bym się porządnie zastanowiła czy na pewno tam rodzić , ponoć lepiej w Sztumie. W Kwidzynie jest dziwna teoria , że pierwsze dziecko TRZEBA urodzić naturalnie i już nie raz się słyszało , że dzieci umierały podczas porodu , także zasięgnij może opinii znajomych , którzy już tam rodzili.
Asiu mnie też spojenie łonowe i zresztą cała miednica boli jak nie wiem co, czasem mam wrażenie , że te kości mi pękają , lekarz mówi , że to normalne na tym etapie ciąży , zwłaszcza , że Pola teraz się przekręciła główką do góry , a wtedy ponoć bardziej boli to spojenie, może i Twój Maluszek tak się ułożył.

Fela a Twoja dzidzia z tego co pamietam byla juz obrocona głowka w dół? tak sie zastanawiam, jak to jest z tym obracaniem, bo moja tez byla w dol, zobaczymy co pokaze w poniedzialek na wizycie.
Padam dzis na twarz, strasznie mnie ciagnie brzuch dolem i twardy co chwile sie robi;/

a co do szpitali to w mojej miejscowosci szpital ma nienajlepsza opinie i jak sie uda to chcialabym rodzic w miejscowosci oddalonej 60km. zobaczymy jak to sie wszystko pouklada, Byłam na ostatnich zajeciach w szkole rodzenia we wtorek i ogladalismy sale porodowa, sam wyglad oddzialujest koszmarny, a zielone plytki z porodowki to chyba jeszcze porod mojej mamy pamietaja 🙂

Ula - tak była już główką w dól i się przekręciła do góry 😞 lekarz mówił , że ma jeszcze dużo miejsca i może się jeszcze kręcić i chyba to robi , bo czasem kopie mnie po żebrach , a na drugi dzień znów tak poniżej pępka, także nieźle tam wędruje, oby do 36 tyg była już główką w dól.

Fela no własne ja zwykle czulam w prawym boku walenie po zebrach, ale od wczoraj te ruchy sa inne i bylam ciekawa czy wedrowka dzidzi jest mozliwa, a jednak jest 🙂 miejmy nadzieje ze nam sie dzieciaczki obróca jak nalezy 🙂
zyczej milej nocki i przede wszystkim wyspania sie, dobranoc dziewczynki 🙂

mi się też wydaje że zabranie dziecka w foteliku samochodowym to jest ważne, a nie w gondoli, no chyba że jest później przekładane do fotelika 🙂 tak czy tak, mój młody był bardzo grzeczny jeśli chodzi o jazdę samochodem a trochę się najeździł, jednak woleliśmy wozić wózek ze sobą pomimo że autko nie było zbyt duże, a wózek też się mało komfortowo składał i był dosyć ciężki, to przekładaliśmy go do wózka , żeby miał wygodnie i leżał na prosto 🙂 myślę że teraz też będziemy tak robić 🙂

jejku juz polowy nie pamietam...

Ola oszczedzaj sie i uwazaj 🙂

Asiu te bole pachwinowe to niestety u mnie od poczatku byly teraz zelzaly jak wrzucilam na luz hehe jak sie przemeczysz to mozesz byc pewna ze bedzie mocniej bolalo.

mloda;, szczerze Ci powiem ze jestem w totalnym szoku co Twoja mama Ci powiedziala na temat fotelika.... bez urazy bo to Twoja mama ale gdyby mi taka Pani cos takiego powiedziala to niezle bym jej nagadala.. bo wlasnie dlatego wiele rzeczy ma miejsce gdyby mozna bylo temu zapobiec. Np po to jest fotelik samochodowy zeby chronic dziecko zeby chociaz przy najmniejszej stluczce dziecko mialo szanse wyjsc bez szwanku dlatego jest bardzo wazne poprawne zapiecie dziecko nie znam rodziocw ktorzy pakowali dziecko z kocem do fotelika tylko dziecko do fotelika pasy i kocyk na wierzch dla BEZPIECZENSTWA. Gondola nie daje dziecku zadnych szans przy uderzeniu dziecko leci jak z rak matki.... sa rowniez specjalne na przewozenie dzieciatko ze pasy sa w srodku i zeby pasami zapiac gondole ale punktacja w crash testach mowi sama za siebie. Nic nie zastapi fotelika w takim przypadku nawet fotelik bez atestu daje wieksze szanse chyba dziecku... U mnie w miescie w Polsce i tutaj w Irlandii naszczescie jest cos takiego ze Cie nie wypuszcza ze szpitala jezeli nie bedziesz miala fotelika samochodowego dla dziecka. Takie przepisy powinny wszedzie obowiazywac.

Nie wiem czy widzialysmy jak ostatnio ksiezna Kate i Ksiaze William dzieciatko wpakowali do fotelika... na swiecie zawrzalo.. Gdyby ktos walnal lekko to dzieciatko ma polamane ramionka. Wiadomo ciezko o stluczke czy wypadek w samochodzie gdzie masz wszedzie sluzby dookola ale sam fakt ze ONI powinni dawac przyklad spoleczenstwu.
Ale sie wypocilam na temat fotelika. Mam nadzieje ze kazda z was zaopatrzy sie w to bez wgledu na opinie innych z mysla o naszych malych pociechach zeby od pierwszych chwl nie narazc ich na niebezpieczenstwo.