Skocz do zawartości

Pazdziernik 2013 | Forum o ciąży


SyLa1205

Rekomendowane odpowiedzi

Ola to dzwoń do niego i sytaj się jakie masz kupić te globułki!

Co do porodu to nie jest to jednoznacznie z tym że teraz wszyscy faceci idą, bardzo. lźle że nie spytałas męża czy chce być. Ja tam terzeźni nie polecam nikomu, my musimy być ale w sumie i tak nie widać za dużo bo oczy musisz mieć zamknięte na finał. Wgmnie nie jest to piękny widok i nie wszyscy mają możliwości by to znieść . Mojego męża nie brałam pod uwagę przy pobraniu krwi mdleje. prawie. Warto z kimś być zdecydowanie ale może to być mama, siostra itp.Ja rodzilam z mamą a mąż czekał przed porodówka, jak poród się skończył i wzięli mnie do szycia zamienił się z mamą i był. już ze mną na sali poporodowej. Mówił że jak czekał nanss nagle otworzyły się drzwi i jedna z sal była otwarta widok po jakby świnie zarzynali stoi mu do dzisiaj przed oczami. Jestem zdania że faceta można brać ale tylko gdy sam się do tego pcha i NIC NA SIŁĘ !!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej laski sorry ze nieobecność. Jestem w trakcie przeprowadzki i remontu nowego domku. I powiem wam masakra bo poszłam na rutynowa wizyte do lekarki i mówię ze od 2 tyg budze sie 3-4 codziennie lekarka mowila ze 1-2 wydziela sie naturalna okscytocyna dlatedo zawsze w nocy bole sie nasilaja. brzuch sie stawia i nie śpię do rana chodzę ledwo żywa i wysłała mnie do ginka i zostałam w szpitalu po czym okazało sie ze dziecko jest głowa do dołu i moje lozysko jest zaraz pod! Mam przodujace zalamka ..... 2 cm od tego zeby sie wszystko zaczęło obłęd 😞 martwię sie ehh dostałam sterydy w zastrzyku kurwaaaa co za ból płakała 30 min po bo mnie normalnie sparaluzowalo ;((( wole tabletki dziś zas nie śpię plecy bolą od 6 mialam 2 skurcze. Ale boli jak na okreseszystko narazie ok zamknięte szyjka około 2 cm na palce lekarki więc ok ale ryzyko odklejenia sie lozysko b duże 😞 No i zobaczymy co dziś powiedzą 😞 No i cesarka murowana ! Teraz byle do 37 jak dobrze pójdzie to w 38 pewnie cesarka bedzie mówiły ze takie dzieci rodzą sie za szybko i z niska waga 😞 Boże mam nadzieje ze zdrowe jest \'!!!!!

Co do sterylizatora ja nie miałam wcześniej teraz mam dla własnej wygody bo wkładasz i sie robi takie miejsce na butelki nie musze juz spadac trzymaj sie ! Czasu na zabawy z butelkami heh z Nela nie miałam i zalowalam mimo ze karmiłam piersią ale tu mleko ściągnąć tu woda tu skoczek ja polecam Tomme Tippe wszystko z tego miałam i mam No oprócz smoczkow Nela chciała avent a nie TT i butelki wyglądają jak nowe cały czas a od gotowania wyparzania albo miała schodzi robią sie szare i nie są juz przezroczyste

Juz chce śniadanie !? Umieram z głodu a gdzie tam 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny

Dg te 6 tyg dasz radę spokojnie 🙂 bedziemy trzymały za Cb kciuki 😁 i zleci w mig zobaczysz 🙂 tylko sie oszczedzaj bardziej a bd dobrze 🙂

Ola w poprzedniej ciazy chodziłam do faceta i to bez porównania mialam praktycznie od poczatku wizyty co 2 tyg na kazdej wizycie wszystko sprawdzal badal itd caly czas badania jakies az przesadnie a teraz to jestem w szoku ze ja sama mam sie upomniec zeby mnie zbadala ? obłęd ! ale trudno juz duzo nie zostalo nie bd zmieniac lekarza... a z tymi uplawami to jakos nie bardzo zauwazylam ze mam te uplawy ale jesli ona twierdzi ze mam to chyba mam ... masakra co sie teraz dzieje z tymi lekarzami...
a co do porodów rodzinnych to mój mąż był przy porodzie córki i wcale nie żałuje a wrecz przeciwnie 🙂 ale praktycznie do konca nie był zdecydowany ale w ostateczności poszedł i oglądał wszystko z tamtej strony hehe jest dumny ze przecinał pępowine itd 🙂 a na codzien to sie igły boi hehe tylko zobaczy zaraz zielony juz nie wspomne na widok krwi hehe a jak już położyli mnie na porodówce to pielęgniarka zakladała mi wenflon w nadgarstku i krew sie lała ciurkiem na podłoge i byłam w szoku że mu nic nie było 😁 a tam w ogóle to chciał nagrywać cały poród ale mu zabraniłam na szczęście bo nagrałby go z tamtej brzydkiej strony hihi ogólnie bardzo mi pomogło jego wsparcie itd i tym razem nie wyobrażam sobie że mogłoby go przy mnie nie być 🙂 ale teraz to kwestia tego czy zdarzy przyjechac i czy urlop dostanie... ale jestem dobrej myśli mam nadzieje że się ułoży 🙂
a co do upałów to niby dzisiaj ma być u mnie chłodniej wczoraj masakra zero przewiewu roztapiałam sie ! dzisiaj w nocy nioe mogłam spac budziłam sie co jakąś godzine . nie było czym oddychac jeszcze nie mogłam sie ułozyć i mały strasznie sie wiercił 🙂 brzuchol mam juz ogromny nie wiem czy widziałyście ale wstawiłam nowe zdjęcie 🙂
3majcie sie brzusie miłego dnia życze i troche mniej upalnego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Syla miejmy nadzieję że bd dobrze i wytrwasz do tego 38 tyg ! spróbuj się troche uspokoić i oszczędzać się troche ! teraz to w przeprowadzce duzo nie napomagasz ! masz leżeć i dyrygować co gdzie postawić 😁 głowa do góry trzeba byc dobrej myśli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ola - powiem tak jak Dg - nic na siłę. Jeśli mąż nie czuję się na siłach aby być przy Tobie i patrzeć jakby nie było jak cierpisz to nie ma sensu go zmuszać czy namawiać. Jeśli bardzo Tobie zależy możesz go poprosić żeby był przy Tobie tak długo jak będzie chciał , jak uzna że już go to przerasta to niech po prostu wyjdzie. Położna mi mówiła , że najgorzej brać ze sobą mamę , bo mamy mają to do siebie , że nie mogą znieść cierpienia swojego dziecka i zaczynają wprowadzać nerwową atmosferę co gorzej wpływa na rodzącą , ale wiadomo jest różnie. Ale może masz siostrę albo bliską przyjaciółkę? Na pewno warto mieć kogoś bliskiego przy sobie , bo to zawsze jakaś pomoc psychiczna i nie tylko. Ja rodziłam z mężem , ale to była jego decyzja i wcale nie żałuje, bo mówi do tej pory , że to było dla niego bardzo wspaniałe przeżycie i mi też bardzo pomógł, chociażby wykaraskać się z wanny czy wytrzeć , robił masaż krzyża co dawało ukojenie , pilnował wymiany powietrza i w ogóle wspierał i dopingował no i przecinał pępowinę 🙂 Jako pierwszy zobaczył synka i był szczęśliwy. A poza tym to nie miał żadnych oporów bo już sam odbierał poród w domu pacjentki , której nie zdążył zawieść do szpitala 🤪 więc mógłby nawet sam mi odebrać ten poród 😁

Syla , Dg dziewczyny trzymajcie się i się nie dajcie , wszystko będzie dobrze i wytrzymacie jeszcze te kilka tygodni na pewno!! A tak w ogóle to proszę mi się nie wcinać w kolejkę bo to ja jestem pierwsza na liście , a nie zamierzam rodzić szybciej jak w 38 tyg 😜 😉 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ola mój mąż tez był przy porodzie miałam cesarke siedział i trzymalmnie za rękę chyba bym tam umarła gdyby nie on!! I po takich przeżyciach tatusiowie łapią ponoc większa wiez z dzieckiem 😉 ale zależy od faceta i czytałam ze najgorzej na niego naciskać heh najpierw spróbować przemówić argumentami milymi heh niebolacymi;-)

Fela No wlasnie ja nie wiem każda sie wciska w kolejkę oby niee jaaa!
Czy któraś ma przodujace lozysko ?
Dg ty tez dostawalas te sterydy w dupę ? Tam jest chyba na przyrost tych plucek plus chyba skurcze bo miałam duzo mniej.
Powiem wam ze boje sie ze sobie wykrakalm to lozysko przodujace bo tak sobie pomyślałam na początku ze gdybym miała to nie bedą wiecZnie pytać czemu chce cesarke ! Ehh 😞
Ja juz po śniadaniu czekam a bedzie pewnie badanie Wazne ze żadnych krwawien ponoc od 34 sie przypaletac mogą oby nie !!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂

Syla nic sie nie bój , będzie dobrze, moja znajoma, która rodziła w tamtym roku tez miala łozysko przodujace i cos tam jeszcze bylo nie tak, kazali jej zostac w szpitalu, nie poszla bo miala jeszcze dw,ojke dzieci w domu i nie mial sie kto nimi zajac, bo maz był w norwegi w pracy. a na koncu wszystko sie dobrze skonczylo, fakt miala cesarke, ale to z innego powodu, cos z narzadami nie wiem o co tam chodzilo. a synek jej piekny, caly i zdrowy 🙂

co do porodow rodzinnych, u mnie maz jak sie tylko dowiedzial o ciazy to juz mi zadeklarowal ze on bedzie przy porodzie 🙂 ciesze sie bardzo, bo jak teraz zaczynam panikowac w temacie porodu to mnie uspokaja i mowi co i jak bedzie jakby sam juz rodzil 🙂 to na pewno dodaje otuchy 🙂
ale jak chodzilam do szkoly rodzenia to jeden gosc zapytany czy bedzie z zona przy porodzie okropnie sie skrzywil i wydal taki dziwny dzwiek jakby mu sie na wymioty zbieralo. oczywiscie nie chce byc przy porodzie. wiem ze nie zmusza sie nikogo, ale mogl sie publicznie nie wychylac z takim dziwnym okresleniem swojego nie chcenia! to bylo troszke niesmaczne. przeciez kobieta nie wybiera sobie czy urodzi sama czy ktos za nia urodzi, taka natura. nie mamy wyjscia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia to bardzo źle przeprowadzi cię rodzina a ty leż! Jak byłam w szpitalu to kilka takich przypadków był, koleżanka z pracy też miała u nas biorą do szpita w takiej sytuacji, ale też miała małego synka i nie chciała się z nim rozstawać. Wdomu nic nie robiła nie łaziła itp., urodziła wcześniej. ale z krwotokiem trafiła do szpitala i stan jej i dziecka był zagrożony. W szpitalu wściekli byli że w domu siedziała, na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Także nid wiem co nagadali ci tamtejsi lekarze ale kochana leż plackiem! Dziecko najważniejsze!!!! Mi też dali te zastrzyki dwa razy w tyłek dostałam po 24h to na rozwój płuc. Z tym że mi przepisał fenoterol i to jest na skurcze, nie miał wątpliwości jak mu powiedziałam że w nocy mam szczególnie silne.Po tym jak ręką odjął 🙂)) A szyjkę mamy podobną bo ja mam 17mm i on twierdzi że to niedobrze i pozwala mi tylko do łazienki chodzić. Podkreśla że na prawdę muszę się postarać bo dziecko urodzone przed 32tc jest już w zupełnie innej kondycji niż po 32tc, 34tc to już w ogóle dobrze, 36tc to zielone światło, a 37skończony to rewelacja ciąża donoszona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do sterylizatora to polecam bo przelewanie wrzatkiem czy wygotowywanie jest upierdliwe.Piersią też karmiłam a jednak zawsze było coś jak smoczki do wyparzenia, a jak przeszłam na butelkę to już w ogóle wygoda. Kupiłam najtańszy Canpolu do mikrofali i spawdził się super szkoda tylko że go upieklam przez przypadek na szczęście jak już sterylizacja nie była potrzebna (mam piekarnik z funkcją mikrofalli i zapomniałam że mam go w środku ) wtedy kosztował koło 35zł z przesyłką widzę że ceny trochę się podniosły. http://allegro.pl/canpol-parowy-sterylizator-mikrofalowy-6-butelek-i3409904608.html
Co do pogrzewacza to jest to wygodne, ale bez niego idzie się obejść no i ja tam jak dziecko było starsze to w mikrofali też podgrzewałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć wam dziewczyny
Syla z tym łożyskiem rzeczywiście nie ciekawie ale jesli chciałaś miec cesarkę to masz to zapewnione ale musisz uważać na siebie i dzidziusia. Nie pchaj się do kolejki!
Co do tego porodu wracając do tematu, wiecie ja jestem zła bo ja nie mam wyboru czy iść rodzić czy nie, poprostu musze a facet się zastanawia, powinien czuć sie w obowiązku mi pomóc, a on mówi że po co on tam ma przeszkadzać, że itak mi nie pomoże, ja mu tłumacze że wystarczy sama obecność. Jeżeli nie podejmie decyzji sam że idzie to biorę mamę bo sama się deklarowała a zna położne w naszym szpitalu więc bardziej się przyda.
U nas dzisiaj normalnie zimno uwierzycie? 🤪 Kupiliśmy dzis z mężem piękne drzwi do pokoi i łazienki 🙂 jestem zadowolona bo już nie dużo wyborów zostało.
Dbajcie o siebie i miłego weekendu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Syla - ja miałam z pierwszym dzieckiem łożysko przodujące i w sumie nie miałam żadnych przeciwskazań oprócz tego że więcej się oszczędzać, później były inne komplikacje ale w sumie nie związane bezpośrednio z łożyskiem (mimo że konsekwencje na łożysku też były, ale to nieważne). kurczę zapomniałam co miałam dalej napisać bo odeszłam od kompa :/

co do porodów z mężami to tak jak piszecie to indywidualna sprawa i zależy od mężczyzny 🙂 ja nie chciałam i nie będę chciała żeby mój mąż był ze mną czy to będzie cesarka czy poród naturalny, jakoś w stresie wolę być sama ze sobą i tyle 😉 jak już pisałam jestem taka "zosia samosia" i w większości sytuacji wolę być sama, no ale żebyście nie myślały że facet to wogóle nie jest mi potrzebny 🤪 bo tak nie jest, w innych stresowych sytuacjach wolę jak jest 🙂 ale to wszystko zależy od sytuacji i zdarzenia 😉

dziewczyny zagrożone leżcie i wypoczywajcie, nie stresujcie się a będzie dobrze 😁 trzymam kciuki to jeszcze parę tygodni i będziemy sie kolejno rozpakowywać 😉 mnie stres porodowy też ogarnął - w czwartek byłam na takich jakby "dniach otwartych" dla rodzących ze spotkaniem z lekarzem i położną no i właśnie po tym mnie dopadło :/ ale mąż stanąl na wysokości zadania i mówi "jak będziesz potrzebaowała to będe przy Tobie cały czas" 🙂 miło mi się zrobiło nie powiem 🙂

Dg - właśnie dlatego chcę kupić strerylizator bo wstawiasz i sam się wyłancza więc w sumie jest większy spokój niż zabawa z wypażaniem w garach :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola może po prostu się boi że nie da rady to normalne, nie oceniaj go niech to będzie jego decyzja, a nie wymuszona.Poza tym część partnerów po takich przeżyciach ma problem z seksem.. Daj mu czas może się zdecyduje ale nic na siłę. Mój jest najlepszym ojcem na świecie a przy porodzie go nie było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Helloł 🙂
U nas tez dziś chłodno i cały dzień pada- NARESZCIE!!! O wiele lepiej się czuję w taką pogodę i nie puchnę aż tak.
Z tym sterylizatorem to źle mnie zrozumiałyście , ja tylko wygotowałam raz butelki i smoczki na samym początku jak były nowe, później już tego nie robiłam , tylko myłam ciepłą wodą z płynem jak inne zwykłe naczynia. Nie jestem po prostu za sterylnym wychowaniem i Maks od małego z bakteriami jest za pan brat - może dzięki temu jest taki odporny 🙂 i nigdy nie miał ani jednej pleśniawki ani nic z takich rzeczy. Jedynie co robiłam jak czasem nie chciało mi się umyć butelki od razu po jedzeniu i leżała jakiś czas z resztkami jedzenia to po prostu tylko zalałam wrzątkiem , bez żadnego gotowania. Jedyną rzeczą jaką robiłam z takich "sterylnych" to nigdy nie oblizywałam smoczka czy łyżeczki , co bardzo często robią mamy nie zdając sobie sprawy jakie mamy bakterie w buzi przekazując je maluchom ...

Kupiłam dzis pampersy Pampers Premium Care 1 -78 szt za 39,90 , jest promocja w aptece "Dbam o zdrowie " zamówiłam on-line i dzis odebrałam w aptece 2 paczki 🙂 Zastanawiam się czy nie zamówić jeszcze 2-ójki ze 2 -3 paczki , bo promocja na prawdę fajna, tu macie link http://www.doz.pl/apteka/s0_0-Szukaj?value=pampers

Miłego wieczorku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ola- chciałam mieć cesarke i i tak bym ja miała bo poprzednia ciąża brzuch rozwalony to teraz tez niech tną niech chociaż dół bedzie nie tkniety:-)

Dg- rodzina ahh ta rodzina wszyscy daleko w Polsce uroki bycia za granica jesteś zdana sama na siebie niestety. Także wyboru nie mam uważam oszczędzania sie ale coś zrobic musze np krzeselko i układanie w ubraniach damy radę mamy taki syf ze szkoda gadać

wczoraj wyszłam ze szpitala o 16 wskoczylusny jeszcze po kilka farb i zjeść i o 21 skonczylysmy ogarniac tamten dom masakra mówię wam ! Jeszcze zostały rzeczy na ogrodzie i kosze na śmieci trzeba przekulac. I uwieść sie z tym synem tu.

Paella co nie wazne opowiadaj jakie komplikacje??? Miałas przodujace a urodziłas szybciej cokolwiek działo sie wcześniej ? Ja tez myśle ze jak zwolnie i odpoczne bo troche za szybkie tempo było to bedzie dobrze jednak zamknięta jestem i szyjka jeszcze jest a ponoc w 2 ciąży ona sie tez duzo szybciej skraca.

Fela ciesz sie deszczykiem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja. z pieluch polecam Dada z Biedronki(niecałe 30zł ) teraz już mają rozmiar 1 no a chusteczki są ich najlepsze.
Nie znoszę oblizywania smoczków, łyżeczek itp.po dzieciach, z rodzinę do dzisiaj muszę upominać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dg ja też polecam Dadę z Biedronki , i pewnie będę je kupować , ale 1 kosztują niecałe 16 zł i jest w paczce 28 szt , czyli za sztukę wychodzi 57 groszy , a te Pampersy 78 sztuk za 39,90 , sztuka 51 groszy wychodzi , czyli taniej , a też są bardzo dobre, jak jest promocja , można skorzystać 🤪 Ja tylko czekam , aż będzie promocja w Biedronce na Dadę , bo co jakiś czas robią to na pewno się zaopatrzę.
Tak te zakupy sprawiają mi przyjemność , że coraz bardziej nie mogę się doczekać Polki, już mam prawie wszystko kupione, teraz jestem na etapie wybierania kosmetyków i gadżetów dla mnie do szpitala i na połóg. Chcę mieć wszystko do końca sierpnia , bo sprzedajemy auto i będziemy kupować większe, więc pewnie trochę będziemy bez auta ....
We wrześniu będę prać i prasować 🤪 i 9 miesięcy zleciało nie wiem kiedy 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dg - ja też używam te z chusteczki z dada, jak dla mnie też są najlepsze 🙂 jednak pampersy no to właśnie tylko z firmy pampers, zawsze szukam okazji więc to też nie wychodzi zbyt drogo (jak w promocji).


Fela - no ja też mam w planach właśnie we wrześniu zająć się praniem i prasowaniem, a to właściwie tuż tuż 🙂 czas leci jak szalony 🙂

Syla - to że miałam łożysko przodujące nie było powodem szybszego porodu, żaden lekarz nawet nie mówił że jest to jakąkolwiek przyczyną, więc spokojnie 🙂 ja teraz też na swojego naciskałam co wizytę "czy z łożyskiem jest ok? czy ono jest przodujące?" aż wkońcu mi wyjaśnił że łożysko przodujące to nie znaczy że ciąża kończy się szybko 🙂 u mnie wszystko było ok do 24- 25 tyg. później zaczęło się chrzanić, od wysokiego ciśnienia, którego wogóle nie odczuwałam, bo w sumie czułam sie świetnie, byliśy nad morzem (był to wrzesień), i było wszystko fajnie, dużo spacerowaliśmy pogoda była super, nie było ani za zimno ani za gorąco, ale jak wróciłam do domu to już nie było tak fajnie zaczęłam odczuwać skutki wysokiego ciśnienia, bóle głowy, złe samopoczucie, trochę zwalałam na zmianę klimatu ale zadzwoniłam do swojej gin, ta jednak mnie uspokoiła i powiedziała że to napewno jest zmiana klimatu i to że miałam niskie żelazo, jak jej mówiłam że nic nie przytyłam od dłuższego czasu, no to odpowiedziała że jak dużo chodziliśmy nad morzem to napewno dlatego :/ tak czy tak nadciśnienie nieleczone doporowadziło do poważnych konsekwencji z łożyskiem, które przedwcześnie zaczęło się starzeć, do szpitala trafiłam już z biegunką i strasznymi bólami żałądka, tam oczywiście też miałam przeboje z ordynatorem który stwierdził że z odwodnieniem leży się w domu i popija wodę :/ na szczęście zaparłam się że stąd nie wyjdę dopóki nie zrobią mi konkretnych badań i nie podadzą odpowiedneij kroplówki, no i tak to się stało że w ciągu 12 godz. trafiłam do kolejnego szpitala, a później do kliniki w Poznaniu, płytki krwi tak mi skakały że w sumie to nie powinnam żyć, tak czy tak przeleżałam w Poznaniu 3 tyg. (tam też były rózne historie ze mną, ale nie będe Wam przynudzać moimi opowieściami). Więc w 29+6 urodził się synek, przyczyną było głównie nieleczone nadciśnienie 🙂 Syla teraz ciśnienie mam w normie i nawet na trochę mi nie skoczyło, więc każda ciąża jest inna i nie ma reguły. - to tak w telegraficznym skrócie i to co najważniejsze napisałam 🙂

ufff ale się rozpisałam, a to naprawdę tylko niektóre informacje hehe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć wam,
Paela to miałaś niezłe przejścia, dobrze że tą ciążę przechodzisz lepiej i na pewno donosisz do końca szczęśliwie.
Fela ja też planuję na wrzesień pranie ale tak na końcówkę bo termin mam na 22 październik, wg usg na 16 bo Jasiu jest duży. Więc myślę że końcem września popiorę i poprasuję ale prasowanie to już chyba na siedząco, bo jak mężowi koszulę prasuję to już mnie plecy bolą od stania w miejscu. A przyznam że ten czas tak leci że nie wiem kiedy, jeszcze pamiętam ten dzień jak odebrałam z mężem wynik badań i cieszyliśmy się jak głupki że jestem w 5 tyg. Teraz to już tak się przyzwyczaiłam do tej sytuacji a wtedy myślałam że całemu światu wykrzyczę, tak się cieszyłam 🙂
Co do pampersów to ja kupiłam z Pampers na promocjach, część mam tych Premium care w białym opakowaniu a część tych normalnych new born. Z dady też mam chyba paczkę 1 i paczkę 2. Jakiś czas temu w biedronce była promocja na dziecięce rzeczy to pokupowałam proszki lovela do prania i takie tam, mam nadzieje że dobre w miarę. Mam już pokupowane rzeczy do szpitala dla siebie bo torbę przygotuję szybciej. Mam nadzieję że się nie przyda tak szybko no ale nigdy nie wiadomo tfu tfu. Jak wam zleciał weekend? Ja latam siusiu co 5 minut, nawet nie skończę a już mi się chce znowu. Może pęcherz przeziębiłam? Czy to normalne? Brzuch mam nisko to chyba uciska.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 😉

Dg , Fela też lubię dadę z biedronki 🙂 a co do pampers to ja dla córci też kupowałam na początku z pampers ale ją uczulały wiec to tez chyba zalezy od dziecka 🙂 później przerzuciłam się na Dadę 😁 też powoli muszę się zaopatrzać w pampersy, chusteczki nawilżone , kosmetyczne sprawy dla Maluszka no i dla mnie do szpitala i na połóg 🙂 liste sobie zrobiłam i powoli wykreślam jak coś zakupie 😁
i też planuje na wrzesień pranie i prasowanie ale tak dopiero w polowie bo mam termin na koniec października 🙂 spokojnie zdążymy ze wszystkim 😁
faktycznie leci ten czas że nie wiem już tylko końcówka nam została... i zaraz sie zimno zrobi jesien i zaraz zima aj...

Paella faktycznie miałaś niezłe przejścia w poprzedniej ciąży tym razem donosisz do końca 🙂 i masz racje że każda ciąża jest inna ja też tą ciąże znosze inaczej niż poprzednią a co do ciśnienia poprzednio mialam bardzo niskie i lekarz kazal pić mi kawe a teraz mam prawidłowe 🙂 😁

Ola powiem Ci że ja dla córci nie zmianiałam proszku ani plynu do plukania. tak mi doradziła koleżanka która właśnie pokupiła te z lovela i dziecko ze szpitala zabrala z taka wysypką że szok odrazu wyprala w zwyklym proszku jaki ona uzywala i po problemie wiec ja jestem tego zdania że jak dziecko bd uczulam zwykly proszek to dopiero zmienie na ten specjalny 🙂 moja córcia nigdy nie miała żadnej wysypki z Vizira ani po plynie do płukania Lenor wiec tym razem mam nadzieje ze tez nic sie nie stanie 🙂 a co do częstego sikania to mam to samo na wieczór staram sie nic juz nie pić przed spaniem a zanim zasne to ide do łazienki jeszcze przynajmniej 3-4 razy ale skąd mi sie to bierze nie mam pojecia i jeszcze w nocy wstaje obłęd ! też mam dość nisko brzuch i wielki do tego... mam nadzieje ze nie popeka (rozstępy)

a u mnie to juz troche lepiej bo w końcu chlodniej troszke i 2 noce jestem w miare wyspana bo przez te upaly to sie w ogole spać nie dało ;/ w sobote zrobiłam córci kolczyki , wygląda ślicznie 🙂 tak dlugo sie do tego zabieralam ale w końcu ma 😁 nawet dyplom dostala ze odważną dziewczynką jest 😁 haha jestem z niej dumna 🙂 wiecie co boje sie troche że jak mały się urodzi to nie bd mogła jej poświecac calej swojej uwagi 😞 a to taka córeczka mamusi jest nie chce żeby to się zmieniło 😞 staram sie spedzac z nią cały swój czas jak najlepiej ! jeszcze się nią nie nacieszyłam od kiedy się urodziła cały czas mi mało...

no nic nie przynudzam już miłego dnia życzę brzusie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂
no to sie rozpisałyscie 🙂 nadrobilam w miare czytanie.
Fela super ta promocja papersów Pampers i ze przyszly Ci do apteki, musze pomyslec gdzie u mnie jest jedna z tych aptek. A o tych dada z biedronki tez juz slyszalam same dobre rzeczy i widze ze Wy tez je polecacie 🙂
Paella to miałaś niezłe przeboje w poprzedniej ciązy, a teraz całkiem inaczej, nie ma regułyze w pierwszej jest tak to w drugiej musi tez byc tak samo.

Dziewczynki oszczędzajcie się jak tylko sie da bo wiadomo ze obowiazki tez sa. Mnie ostatnio meczy biegunka z okropnymi bolami brzucha, lekarka stwierdzila ze to po innym zelazie ktoro braam w szpitalu, ale to bylo 3 tyg temu, mysle ze organizm juz by sobie z tym poradzil, a nie teraz;/no nic zobaczymy jak dalej bedzie.
pozdrawiam i zycze chlodnych dni, ja od piatku czekam na deszcz a jego nadal nie ma;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Giga - dasz radę, będziesz się cieszyć dziećmi razem (i jednym i drugim) 🙂

Ursulina - uważaj na siebie, może idź jednak do lekarza niech sprawdzą Ci wszystko co możliwe, ja nie chcę straszyć ale właśnie "to" mi się źle kojarzy (biegunka i bóle brzucha) - tak czy tak jesteś już fajnie daleko w ciąży, więc wszystko powinno być ok, ale poszłabym do lekarza dla swojego spokoju 😉

przejścia były w pierwszej ciąży, a później wszelakie kontrole lekarskie u różnych specjalistów, do roku czasu, a poradnia wcześniacza do dwóch - ale teraz cieszę się moim żywym i radosnym "czortem" 😁 aaa i prawie wogóle nie choruje, aż się Pani doktor na bilansie dziwiła że taki mały się urodził, tak wcześnie i nie choruje - ja mówię że to "rusek" jest 😁 ooo i się pochwaliłam moim starszakiem 😉

ciągle sie zastanwiam w co ja ubiorę tego małego dzidziusia jak będziemy wychodzić ze szpitala, jaka będzie pogoda i wogóle jak to będzie hehe jakaś sentymentalna się zrobiłam 😉

miłego dnia dziewczynki i piszcie bo jakoś cicho się znowu u nas zrobiło 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paella to super ze dzieciaczek nie choruje, silny z niego facet 🙂 dał sobie rade!

a co do ubioru dzidzi ze szpiatal, to ja kupilam ostatnio w lumexie taki kombinezon mis, z wierzchu kudlaty, wewnatrz wyscielony materialem bawelnianym. cos podobnego znalazlam na allegro http://allegro.pl/kombinezon-mis-jak-nowy-hm-i3450478565.html
Mysle ze to wystarczy, ak bedzie bardzo zimno to zawsze jeszcze mozna dobrze w kocyk dzidzie pozawijac, byleby do domu sie przedostac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ursulina od trzech tyg masz biegunkę? Nie wiem jak coś co 3 tyg temu było spożyte może mieć wpływ na chwilę obecną? Idź z tym lepiej do lekarza, a może przyjrzyj się diecie może coś jesz co daje taki efekt?

Paella super że synek tak zdrowo się chowa swoje już przeżyliście. Moja Agatka tez często na szczęście nie choruje i mam nadzieję że teraz po zmianie na inne większe przedszkole od września nie zaczną się choroby.

Co do proszku to ja jak najbardziej na początku będę prała w tych dla dzieci. Agacie po pól roku chciałam zmienić na normalny i od razu uczulenie dostała, zresztą mnie te wszystkie proszki też uczulają. Teraz kupuję tylko w płynie i zawsze wszystkie rzeczy robię na dodatkowe płukanie a płynów w ogóle do płukania nie używam.

Zabieram się za dzidziusiowe sprawy, wyprawka, torba do szpitala i przygotowanie pokoju no i tu koncepcji zero, pierwszy raz nie mam żadnej wizji, a mąż nalega na wybór koloru bo chce pokój malować. Szukam jakiś inspiracji w necie ale nic mi się nie widzi. Pojechałabym obejrzeć jakieś farby ale z chaty ruszyć się nie mogę przecież. Ech..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ula - no ja właśnie mam podobny kombinezon ale stwierdziłam że będzie małemu w tym za ciepło i sama nie wiem ☺️ ale najlepiej będzie jak powstrzymam swoje emocje co będzie w październiku i zobaczymy czy będzie to ciepły październik czy jednak nie - lato takie ładne to i może jesień będzie ładna i słoneczna 😉 na to w sumie liczę 😆

Dg - no właśnie przerąbane tak w domu leżeć i leżeć, a chciałoby się tysiąc rzeczy zrobić :/ a z drugiej strony wiesz ze musisz leżeć no i pomysłów brak, ale napewno wkońcu na coś wpadniesz 🙂
Fajnie ze Twoja córcia też tak nie choruje 🙂 czasami naprawdę dzieciaczki urodzone wcześnieij zaskakują bardzo pozytywnie 🙂

co do proszków to też będę prała w tych dla dzieci na początku, a później to pewnie wszystko razem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak Paella, moja Agatka była opóźniona ruchowo w stosunku do rówieśników musieliśmy z nią chodzić na rehabilitacje ze względu na wzmożone napięcie, natomiast jeśli chodzi o rozwój intelektualny i samodzielność wiele dzieci zostawia daleko w tyle. A tata już zaczęła mówić jak miała 7 miesięcy, ale ponoć często się zdarza że dziecko w rozwoju skupione na rozwoju ruchowym troszkę później rozwija inne umiejętności.

No i jeszcze imię musimy wybrać... Od początku chodzi za nami Zuzia, ale kurczę choć żadnej nie znam to ponoć bardzo popularne imię, a popularność całkowicie może obrzydzić imię, jak wszędzie dookoła tylko ciągle to samo się słyszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...