Skocz do zawartości

Lutowe mamuśki 2014 r. | Forum dla mam


mixidixi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Anuna tez bym nie pojechała, a poza tym bez przesady babca to dorosła kobieta i chyba zdaje sobie sprawe ze maluszki sa bardzo delikatne i trzeba uwazac, powiedz babci ze bardzo chetnie ja zaprosisz jak wyzdrowieje, bo boisz sie o siebie i córeczkę i tyle ..
ide spac ...przez te nocki juz nie daje rady..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hmmmmmm...Ja jak mają przyjechać do nas goście to zawsze lecę na zakupy, szykuję coś smacznego,cieszę się jak małe dziecko....NIe znam Twojej Babci ale myślę że mi było by bardzo przykro gdybyś odwołała nagle spotkanie...fakt zawsze może coś się przydarzyć ale po co wywoływać wilka z lasu...Albo porozmawiaj otwarcie(tak jak sugeruje Dodi) albo maseczka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niestety ;( cały czas chodzę ok 2 spać a wstaje o 6...ok 8 zasypiam i budzę się o 10 😉 przygotowuję się na przyjście nowego członka do naszej rodziny 😉 (trochę to przerażające...i jaka odpowiedzialność...)

Dodi ja też nie mam lekarza prowadzącego pracującego w szpitalu..Ostatnio koleżanki rodzące na infalndzkiej bardzo odradzały.podobno personel strasznie się pogorszył----->rodziły 2012r i mają porównanie.Co do Zofii to też słyszałam że odsyłają chociaż w grudniu rodziła mojej koleżanki kolezanka i nie miała lekarza ani pielęgniarki i ją przyjeli...pewnie musieli skonczyć rok z dobrymi statystykami....

A wiecie że dzisiaj pełnia i podobno najwięcej dzieci w tych dniach sie rodzi...i jeszcze wysyp jest w nowiu 😉
Ciekawe którego malca pierwszego będziemy witać na świecie 😉)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anuna ja bym stawiała na szczerość. Powiedziałabym babci że bardzo ją kocham i chcę ją odwiedzić ale ciąża jest szczególnym okresem gdzie kobieta ma zmniejszoną odporność na różne zarazki . Powiedziałabym też że jesteś przed rozwiązaniem i teraz szczególnie musisz o siebie dbać w kwestii chorób bo ani Ty ani Dzidziuś nie możecie być chorzy. Powiedziałabym jej też że bardzo martwię się o nią , zaproponowałabym żeby lepiej o siebie dbała bo pogoda jest zdradliwa 😉 Wtrąciłabym jeszcze o bezpieczeństwie dziecka w szpitalu, że poród to ten pierwszy czas gdzie dziecko gromadzi odporność po matce i nabiera swojej i nie wskazane są wizyty osób z zewnątrz kichających .

Dodi, Skorom ja też cierpię na bezsenność ale już teraz nie jest tak źle jak było , staram się nie myśleć o przyszłości czyt. poród bo to było dla mnie taką wyrocznią bezsenności. Na tym etapie już staram się myśleć jak będzie to będze , ważne że do miesiąca czasu zobaczę moją Nadię. I takie nastawienie mi pomogło widocznie to był mój zatajony lęk, no a druga sprawa że pogodziłam się z mężem i to też dużo dało w mojej psychice.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skorom to co radzisz ? gdzie rodzic ?
Ja Inflancką znam z 2010 r, wiem ze warunki sie poprawily ale personel sie pogorszyl.
Chociaz mysle ze szybko pojdzie i ja jako doswiadczona mama nie bede miala potrzeby proszenia sie poloznych czy pielegniarek o jakies rady itp.
Maz bedzie przy mnie. Pozatym kusi mnie to ze sale porodowe sa pojedyncze, nowoczesne, za darmo znieczulenie zzo lub gaz.
Sale poporodowe 2 osobowe z lazienkami.

a jak jest w Zofi > czy ten drugi szpital co wymienialas ? masz jakies opinie ? podziel sie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Napisz co tam po wizycie.
Anuna myślę tak samo jak Martitka. Powiedz szczerze od serca albo weż maseczkę. Babcia ma swoje lata i wiem że z takimi osobami czasem ciężko bywa. Jakoś z tego wybrniesz i dasz radę.

Ja dziś cały dzień poza domem i padam na twarz. Rano oczywiście pobudka 4.40 i koniec spania. Juz nie wiem co z tym robić. Jak siedzę w domu to nie problem bo po 9 dwie godziny drzemki i jakoś funkcjonuje a jak jest tak jak dziś to masakra. Rano byłam u kosmetyczki i fajnie tak jak ktoś o ciebie dba. Od razu lepszy humor. Potem odwiedziłam galerie i kupiłam małej kilka rzeczy na wyprzedażach. Mąż znowy będzie na mnie krzywo patrzył jak zobaczy ile tego ale co tam rodzi sie raz 🙂 Już pozrywałam metki żeby nie wiedział ile wydałam i może jakoś to wytrzyma. W sumie kupiłam córci: sweterek, dwie czapeczki, piżamki, bluzeczkę i spodenki. Aż mi sie buzia cieszy takie to wszystko ładne.
Potem miałam lekarza. Mała waży 2800 wiec dość sporo. widać będzie z niej duża dziewczyna. Przedwczesny poród się nie szykuje, bo lekarz mówił żę z szyjką wszytsko ok. Troche mnie nastraszył bo miałam wysokie cisnienie. kazał mi mierzyć je 4 razy dziennie zeby sprawdzić czy to było jednorazowe czy coś sie dzieje. Oczywiście mówił jeszcze, że jak będzie wysokie a on będzie niedostepny to do szpitala jechać. Strasznie się tym zmartwiłam. Kupiłąm zatem w aptece ciśnieniomierz bo nie miałam i nie znam nikogo od kogo mogłabym pożyczyć także kolejny wydatek. W domu już z ciśnieniem było ok wiec mam nadzieję że to tylko tak byłam bo z drogi byłam. Pobrał mi juz wyniki na paciorkowca i dostałam znowu badania do zrobienia. Może jutro sie wybiorę chyba że nie wstanę (co mało prawdopodobne) a jak nie to w poniedziałek podjadę. Od przyszłego tygodnia mam juz na KTG raz w tygodniu chodzić i we wtorek idę po raz pierwszy.

Ze zmęczenia nawet obiadu nie robiłam tylko pizzę zamówiłam. Mąż wróci dzis póżno bo ma pożeganie kolegi z pracy. Ciekawe w jakim będzie stanie:P

Trzymajcie się dziewczynki i do napisania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi daj znac po wizycie napewno będzie ok.nie wiem jak wy ale mnie strasznie krocze boli.brzuszek opadl mi strasznie na dol...czuje ze juz lada moment urodzę. Coraz częściej męczą mnie skurcze:-(.. Nie takie silne ale są....wizyte mam w nastepnym tygodniu w srode...ciekawe czy wytrwam do wizyty:-)zrobilam naleśniki z dżemem truskawkowym...pod koniec ciąży mam takie zachcianki ze szok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anuna ja jak urodziłam pierwszą córkę to byłam w podobnej sytuacji i wtedy nie umiałam odmówić bo mi głupio było i nie chciałam wyjść na tą przewrażliwioną i niewdzięczną, ale szybko mi to minęło jak mała załapała katar. Na szczęście skończyło się na katarze, ale mała się kilka dni męczyła i przy ssaniu piersi bardzo się denerwowała, a jak płakałam razem z nią i wtedy coś we mnie pękło i od tej pory myślę tylko i wyłącznie o tym co jest dobre dla mojego dziecka nawet jeśli będę musiała komuś odmówić, a tym samym sprawić przykrość. Uwierz mi będzie Ci ciężej jak maluszek coś załapie i jak wylądujecie w szpitalu z zapaleniem płuc. Nie ma nic gorszego jak patrzenie na cierpienie własnego dziecka 😞 Było mi o tyle ciężko odmówić babci, bo można powiedzieć że mnie wychowała, ale musiała zrozumieć. Na początku była bardzo obrażona, ale po jakimś czasie jej przeszło i sama przyznała mi racje. I teraz jak jest chora to wie że ani ja nie przyjdę do niej ani ona nie przychodzi. Trzymam kciuki żeby się jakoś wszystko ułożyło.

Dodi daj znac po wizycie!!!

Ja tez mam problemy ze snem, nawet jak szybko zasne to i tak po ok 30 min się wybudzam i chodze całą noc po mieszkaniu. Nad ranem zasypiam i wtedy wstaje moja córcia i koniec spania 😞 A w dzień nawet nie mam szansy na krótką drzemkę 😞
Dzisiaj mam tak popuchnięte nogi że ledwo chodze bo mnie bolą 😞 Ehh jeszcze trochę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mam podejrzenie hipotrofii plodu, lekarz stwierdzil ze Kubus jest za malutki jak na 38 tyg , parametry z usg ma np na 32 tydzien, I ze boi sie o to ze lozysko moze byc nie wydolne, lub maly nie dostaje tyle subsatncji odzywczych ile powinien i lepiej to skontrolowac w szpitalu. Nie mialam dzis nc przy sobie wiec maz ma zawiesc mnie jutro rano, ale nie wiem czy jest sens przed weekendem.

troszke mnie nastraszyl ze jak okaze sie ze maly nie przybiera to rozwiaza mi ciaze i wsadza go do inkubatora.
Spłakałam sie dzis strasznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi wszystko będzie dobrze!!!musi być!!!!!
Napiszę Ci tak:ja wybrałam Orłowskiego...jedź do Orłowskiego na czerniakowską...mają jeden z najlepszych OIOMów dziecięcych w Wawce(trochę się nałaziłam po nich)..fakt wali PRLem w pokojach łazienki na korytarzach itd...ale uwierz mi że tam będziecie mieli najlepsza opiekę...to jest szpital kliniczny(doktorzy docenci profesorowie itd) zrobią Wam kupę badań...Czy sens jest jechania w piątek..i tak i nie...będziesz już od rana pod kontrolą (robią KTg codziennie,2 razy dziennie osłuchiwanie dzieciaczka...Na patologii jest dziwna pani ordynator...dość specyficzna..ale zadbają o Was...leżałam z nadciśnieniem....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi wszystko będzie dobrze trzymamy kciuki strasznie za Was!!!!
Czym predzej trzeba jechac do szpitala i zbadać Was a na pewno wszystko będzie dobrze! 🙂

Moja koleżanka urodzila w 32 tyg. Dziewczynkę która ważyła 700 g. Wlaśnie dziewczynka była z hipotrofia płodu. Dziewczynka jest w wieku mojego Mikołaja i rozwija się super dorównała wzrostem swoim rówieśnikom i wszystko skończyło sie dobrze.

TRZYMAM MOOOCNO KCIUKI!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki dziewczyny, już się naszykowalam do szpitala, mąż zawiezie nas raniutko. Skorom pojadę chyba na Inflancka bo tam mamy najbliżej z Łomianek. Zawsze jak coś będzie nie tak to mogę się przenieść gdzieś indziej, a może poobserwuje ten szpital przed porodem.. jak będzie ok to będę tam rodzic jak okaże sie że nie to wybiorę inny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Trzymamy za was kciuki Dodi,my tez dzis bylismy z tym"malhm brzuchem u lekarza"mamy usg w przyszly pt dopiero .tu nadal mierza wzrost i rozwoj ciazy cm od kosci lonowej do najwyzszego punktu macicy i tak 2 tyg temu mierzyla mnie moja polozna i jej syszlo 32cm w 34 tyg a dzis mierzyl mnie dr i wyszlo 36 cm w 36 czyli prawidlowo ale nie wiadomo kto sie pomylil i dlatego usg:/ oby bylo 36 prawidlowe tak wiec mam tydz czekania,poza tym maly zeszedl bardzo nisko ma juz glowke wstawiona wiec nie widm czy oby nie za wczesnie...3majcie sie wszystkie drogie mamusie fajnie ze jest to forum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi czekam z niecierpliwością na dobre wieści od Was 😉!!

My mieliśmy dziś mieć gości w postaci ojca i babci mojego męża ale babcia się rozchorowała i siłą rzeczy wizyta odwołana a szkoda bo już się cieszyłam że coś dobrego przygotuję, pokażę ubranka małej, karuzelkę i inne pierdułki.

A z takich mniej przyjemnych rzeczy wczoraj dostałam wiadomość od Pani przedszkolanki że w przedszkolu do którego chodzi Mikuś są wszy i trzeba sprawdzać co jakiś czas główkę dziecka. Ręce mi opadły w tych czasach żeby jeszcze to cholerstwo się panoszyło...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi bedzie wszystko dobrze 🙂 teraz jest w szpitalach super sprzet wiec na pewno maly i ty bedziecie w dobrych rekach. Co do babci to pojde do niej chociaz na 30min w koncu jest dzien babci ehh i jej napomne delikatnie o wizycie jej po porodzie :p wczoraj okropnie sie czulam cala noc przespalam w dzien mi slabo bylo i w glowie mi sie krecilo rodzinka juz mnie do szpitala chciala zawiesc :/ dzien w lozku spedzilam spiac praktycznie caly czas, mala tez jakas taka malo ruchliwa byla, maz sie przestraszyl bo pracowal na nocke i mnie do rodzicow przywioz na noc. dzis troche lepiej sie czuje ale dalej jakas niewyspana. Teraz do spania potrzebuje 2koldry jedna na lozko druga do przykrycia. Na bokach siniaki mi sie porobily juz jest coraz ciezej jeszcze dolka zlapalam. Mysle caly czas o studiach sesja trwa a ja snieta polowe rzeczy do tylu mam 😞 nie chodze na wiekszosc zajec mam jeszcze zalegle przedmioty z tamtego roku ... Bede musiala chyba urlop dziekanski wziasc a na sama mysl ze rok do tylu bedzie i cala rodzina gadac bedzie i rodzice -oni placa za szkole -slabo mi sie robi 😞 na sama mysl o ich gadaniu i pretensjach mam dosc wszystkiego :p na nic sily nie mam tez tak macie ze najlepiej caly dzien w lozku byscie chcialy spedzic ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hey.dodi trzymam kciuki za was i daj znac.mnie od 2rano męczą skurcze.. Od pil godziny jakoś sie uspokoilo...jak znowu skurcze wrócą to pojade do szpitala....moze juz cos zaczyna sie dziac.kto wie może niedlugo urodzę.moze nawet dzisiaj..nie spalam dzisiaj w nocy nic tak bolalo;-\\jestem padnięta zmeczona...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anuna ja też mam taką małą handrę , wszystko mnie ostatnio denerwuje nawet dziś powiedziałam mężowi że koniec kropka nie idzie ze mną rodzić bo cały czas powtarza znajomym jak to on się bardzo boi a ja tak bardzo chcę żeby ze mną był. Więc postanowiłam że nie będę go zmuszać bo w moim uczucia tak właśnie jest , on robi dobrą minę do złej gry bo nie chce mi zrobić przykrości. Też mogę całymi dniami leżeć w łóżku , jestem taka ociężała jak się przewracam z boku na bok. Ale wytrzymam jeszcze jak najdłużej dla malutkiej 😉 Nadia wierci się non stop jak szalona a to rączkami a to wypina się i gimnastykuje.

Izunia trzymamy kciuki żeby wszystko się szczęśliwie zakończyło już wkrótce i życzę aby jak najmniej bolało 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi trzymam mocno za Was kciuki!! Głowa do góry będzie dobrze!! Ważne że nikt tego nie zlekceważył i że jesteście pod fachową opieką!!
Anuna ja mam podobnie najchętniej bym z łóżka nie wychodziła cały dzień, ale nie mam wyjścia, bo córcia raczej mi nie da poleżeć. No i ten cholerny kurs musze skończyć 😞 Cały przyszły tydzień mam zajecia i staże, ale jakoś muszę to wytrzymać.
Iza dawaj znać jak Cie złapie!! Dzielna jesteś że tyle wytrzymałaś 🙂
Ja dzwoniłam dzisiaj zapytać o wynik z GBS który mi pobrali na wizycie w środę i na szczęście okazuje się że jest ujemny 🙂 Z Kornelka miałam dodatni i podawali mi podczas porodu antybiotyki po których bardzo źle się czułam cały poród. Tym razem mnie to ominie 🙂 Mam dzisiaj tak opuchnięte nogi że ledwo chodzę 😞 Najgorsze że mi nic nie przechodzi i pewnie już do porodu będę miała zamiast nóg parówki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, u nas ok. Narazie nic się nie dzieje, obchod trwal 5 minut. Usg zrobią mi w pon. Dopiero, chyba nie potrzebnie przyszłam na weekend bo tu się nic nie dzieje. Powiedzieli że może to trwać nawet 10 dni, chyba że po usg stwierdza że jest ok a ja im obiecam że będę jeszcze monitorować to u lekarza do końca ciąży to wtedy mnie puszcza. Nie będę tu leżeć tyle.. to tyle. Marcin jutro przyjedzie z Julcia. Już się stesknilam za nimi. Jestem padnieta, po ktg idę się ogarnąć i spać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...