Lutowe mamuśki 2014 r. | Forum dla mam

Po tym tygodniu paaaaadaaam. Rozpiszę się jutro, bo teraz mam siłę tylko pójść spać 🙂

Dodi trzymam kciuki żeby wszystko było ok, wierzę że będzie! 🙂. Ja uważam, że dobrze, że poszłaś do szpitala - tak jak pisały dziewczyny zawsze jesteś pod opieką. Wiem, że co w domu to w domu, no ale czego się nie robi dla maleństw! Pamiętaj - trzeba być dobrej myśli!

własnie dostaje jakis silnych skurczy :P chyba mala sie pcha ale nie sa regularne :P poza tym brzuch mam jeszcze u góry nie obnizyl mi sie wiec chyba jeszcze nie urodze 🙂 spanikowalam troche bo sama w domu jestem az mala w brzuchu czkawki z tego wszystkiego dostała 😁

Hej, nawet jako tako spalam, jakoś około 23 Padlam, potem o 4 siku, zasnelam do 6.10 bo już ciśnienie zmierzyli. Potem mocz,krew, i już nie spimy.Zjadlam jogurt,wypije herbatę i idę pod prysznic.

Hej była Julcia i Marcin, posiedzieli 2 h, bo Julka na oddział nie może za mała,więc zeszlam do kawiarni na dol. Już pojechali na obiad do Maca, potem na zakupy i do domu, M.ma ugotowac pomidorowa żeby mieli na 3 dni. Może jeszcze około 17 do mnie przyjedzie. Poprosiłam go o pewne rzeczy z ciuchow, to sie usmialam bo poprosiłam o czarny t shirt a on przywiózł mi bluzkę w gwiazdki że swiecacym motywem , mogę iść na dyskoteke, pod warunkiem że ja wcisne na połowę brzuszka... Doszla właśnie kolejna dziewczyna na salę. Czekam na usg przeplywowe pepowiny mają mi dziś zrobić.

w tych szpitalach wlasnie najgorsze jest to ze budza o 5rano do 12jeszcze cos sie dzieje a pozniej nic nie ma co robic ....:p Dodi kiedy bedziesz cos wiecej wiedziala ?mowili ci juz ile beda Cie trzymac?trzymamy wszyscy kciuki zeby bylo w porzadku 🙂 ja juz myslalam ze wyladuje na porodowce wczoraj ale na szczescie bole minely 🙂

DODI tak to juz jest z mężczyznami, mój mąż jak dzisiaj ubrał dziecko do wyjścia to sie przeraziłam otóż miał majtki, skarpetki i spodnie a na górze juz hardcore bluzeczka pizamowa plus sweter 🙂 Dobrze że przed wyjściem sprawdziłam to bo nieźle bym się zeźliła jakbym zauwazyla to np w aucie...


Co do szpitali b. się cieszę że w tej ciąży obyło się bez wizyt tam. Dodi wytrwałości życzę i wszystkiego najlepszego dla Was! Co do USG z przepływu przez łożysko to mi takie badanie robił gin co miesiąc na każdej wizycie właśnie żeby wykluczyć hipotrofie płodu. Kiedy będą wyniki tego USG?

Dodi jak tam??Jak będzie Ci się nudziło daj znać. Może się poznamy 😉))
Izunia jak u Ciebie???
Mnie od rana boli kręgosłup i podbrzusze ;( Wczoraj dałam czadu cały dzien poza domem a na koniec dnia przszłam się z 3kg banananów w plecaku 4km...przegiełam....ale już mi się do autobusu nie chciało wsiadać 😉
Martitka mój mąż ma tak samo...przed szkoła rodzenia stwierdzil że nie chce być przy porodzie bo 1) On nie lubi dzieci "śliwek"brzydzi się ich... 2)nie znosi krwi.. 3) i jest taki wrażliwy wrrrrrrr..było przykro ale się pogodziłam.po szkole rodzenia stwierdził że w sumie to On jednak będzie(ucieszyłam się itd) a teraz mnie poinformował że On raczej nie będzie...no rzesz tak się wkurzyłam...Jest mi cholernie przykro...ale może jak już się zacznie to zostanie ze mną(marze o tym)...zobaczymy jak to będzie..
Dosyć smęcenia lecę się ubierać i na spacer wychodzę (po marsiki..tak mnie do nich ciągnie że szok)

Czesc, dziś trochę lepiej spalam,chyba że zmęczenia.. zrobili mi wczoraj te przepływy pepowinowe wszystko ok. Robią ktg 3 razy dziennie. Wyliczyłam sobie termin porodu według tego 1 usg wyszło 40 tyg - 07 lutego. Jutro usg normalne. Mam wielkia nadz.że nie będą mnie trzymać jak wyjdzie ok i wyjde we wtorek. A jak nie to Skorom dam znać, to chętnie Cię poznam :-). No czekam na męża, ma mi przywiesc coś dobrego slodkiego.

Czesc zaraz się kładę, Marcin posiedział do 18. Jutro po pracy wpadnie z Julcia. Na porannym obchodzie dr. Mówiła że poleze pewnie z tydzień. Fuck, a ja już mam dość.. dlaczego mnie akurat musi spotykać coś takiego, czym sobie zasłużyłam na taki stres? Modlę się by z małym było wszystko ok. Jutro wpadnie siostra i może koleżanka. Potem M. Uciekam spać. P.s tu ciągle coś się je..mówię Wam jem połowę więcej niż w domu. Brzuszek urósł chyba
:-). Tęsknię za córcia. Napisze jutro po usg.

Dzień dobry, spalam z przerwami,ale jako tako. Już po śniadaniu. Zaraz idę się kąpać. Już dziś poniedziałek, 3 dni minęły. Strasznie wolno tu leci czas.
Mam grubą książkę ale jakoś zabrać się nie mogę. Slyszalyscie o tych bluzniakach co zmarły? Masakra !

Nie Dodi nic nie słyszałam o bliźniakach. Co się stało? Ja wlasnie czekam na swoją kolej u lekarza zobaczymy jaką wiadomością mnie dziś uraczy 🙂

Czesc, mam wkurwa. Usg robiła mi praktykantka/ stazystka, pytała się drugiej non stop co ma jak zrobić, gdzie złapać, co wykasowac, powiedziała że usg mają dziś jedno na cały szpital bo się popsulo. Pozatym wymierzyla małego na 2400 co jest nie możliwe bo wazyl w medivover w środę na świetnym sprzęcie 2480 to co cofnął się ? Powiedziała ta babka że przy hipotrofii jest malo wód a ja mam dużo, pepowina też dobra. A pozatym to usg to będzie do poprawy bo ten aparat kiepski... To po cholerę mnie denerwuja.. nic siętu ddowiedzieć nie można, obchod trwa 5 minut, zastanawiam się czy nie wyjść na własne zadanie i nie olac tego szpitala. Zrobić usg sobie w medivover np. W środę.

hej 🙂 masakra z tymi blizniakami boje sie teraz zeby mala sie urodzila cala i zdrowa... Dodi lepiej sie nie wypisuj na wlasne zyczenie jak przyjdziesz rodzic to moga cie zapamietac i niemilo traktowac.... ;/ ehh a z tymi praktykantami to tez mialam przygody jeden mnie badal a 10innych patrzylo :P ehh musza sie w koncu na kims nauczyc :P Martitka do jakiego lekarza chodzisz ??

Ja chodzę państwowo do Bojarskiego a na USG prywatnie do Mowlika. Dziś byłam na samym badaniu u Bojara no to powiedział że mam już centymetr rozwarcia i od tego momentu siedzę jak na szpilkach i się boję kiedy urodzę

ja przez te wszystkie sytuacje z dziećmi i ciężarnymi z telewizji to też tylko zmartwienia mam. Jak o tych bliźniakach słyszałam to sie popłakałam i teraz non stop myślę o tym aby wszytsko dobrze było.
Dodi ja tez bym sie nie wypisywałą na własne życzenie bo w szpitalu zawsze jestes monitorowana i masz czas odpocząć. Twoja Julka na pewno by ci na to nie pozwoliła.
Ja dziś byłam na morfologii i krwi. Jutro jadę po wyniki i na KTG.
Miłego dnia.

Po badaniu plamie krwią. Boje się że to Już tuż tuż 😞

Dodi jezeli chcesz tam rodzic to zostan!nie wypisuj sie na wlasne żądanie.
Co do blizniakow to uraczyla mnie opowiescia o nich moja ukochana tesciowa...odbilam jej pileczke i zapytalam sie czy nie boi sie chodzic do szkoly bo przeciez dzieci teraz przychodza z pistoletami itd....
Dziewczyny u nas bedzie wszystko ok!!!
Martitka dasz rade jestes dzielna kobieta!

To plamienie to był chyba fałszywy alarm bo jest cisza zerooooo najmniejszego skurczu 😉 Ale spanikowałam że to już 🤪 Teraz czytałam na internecie że przy kolejnej ciąży można z rozwarciem chodzić nawet do miesiąca czasu...
Powiedzcie mi o co chodzi z tymi bliźniakami?

ja dziewczyny zamierzam jutro oznajmić lekarzowi że nie bede juz brala tabletek na podtrzymanie bo ciąża już jest donoszona 🙂 ciekawe co powie :P chyba mi nie będzie kazał dalej ich łykać :P dzis odebralam wyiki mocz jest idealny jak nigdy a krew taka sobie leukocytow troche jest za duzo i innych jakis enzo czy cos takiego :P

hej ja dzisiaj zalatwilam sobie praktyki z dziś i z jutra i już mam z głowy 🙂 Jeszcze tylko teoria i egzamin i po kursie 🙂
Od soboty mi czop odpada 🙂 W czwartek mam wizytę z KTG to zobaczę co tam słychać 🙂
Dodi waga się nie przejmuj bo to sa tylko szacowane pomiary a omyłka o 40 g to bardzo niedużo, tym bardziej że margines błędu wynosi 200-300g. +/- Wiec równie dobrze może mieć więcej 🙂 Zalezy od tego jak się ułożył w danym momencie.
Martitka często na tym etapie może się zdarzyć plamienie po badaniu wiec spokojnie!! Ja z pierwsza córką chodziłam z 2 cm rozwarciem od 36 tyg i przenosiłam, a teraz mam 2 cm od 37 i pewnie tez przenoszę 🙂

Z tego co podaja w wiadomościach to bliźniaki zmarły wewnątrzmacicznie bo nikt nie zrobił USG. Mama była na oddziale wysłuchiwali tętno co 2 godz i koło północy stwierdzili że dzieci umarły i dopiero wtedy ja ścieli. To tak w dużym skrócie!!! jak było naprawdę to pewnie się nie dowiemy. no ale dzieci nie żyją!!
Nie ma co o tym myslec dziewczyny bo tylko niepotrzebnie się będziecie zamartwiac!!

Do Martiki! Historia Bliżniąt
smutna historia.Kobieta miała pod sercem 2 dzieciaczków.Miała zagrożoną ciąże(cukrzyca,nadciśnienie tętnicze) Lekarz kazał Jej przyjśc we czwartek do szpitala.Zgłosiła się.W piątek miała mieć cesarkę..NIestety nie zrobili JEj gdyż lekarz stwierdził że nie ma osoby która by zrobiła USG..nastepnego dnia dzieciaczki już nie żyły....

Szkoda słów na tą służbę zdrowia w Polsce...;/ 🤢 KObieta chodzi przez 9 miesięcy w ciąży , nosi pod sercem bliźniaki o traci obojga z nich przez głupotę lekarzy i zbagatelizowanie problemu 😞 To baaaardzo smutne , ja też w pierwszej ciąży miałam nadciśnienie tętnicze ale moja historia skończyła się na szczęście dobrze. Wyrazy współczucia dla tej mamusi bliźniąt 😞

dziewczyny nie myślcie tyle o tej tragedi ... ;/ my musimy pozytywnie myśleć szczególnie teraz jak do porodu nam niecały miesiąc został...

dziewczyny nie myślcie tyle o tej tragedi ... ;/ my musimy pozytywnie myśleć szczególnie teraz jak do porodu nam niecały miesiąc został...