Skocz do zawartości

Kwietniowe bobaski :) | Forum o ciąży


Wiola1983

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ola_szelma napisał(a):
Kinga zazdroszczę
moje przeziębienie cały czas się mnie trzyma, katar, ból gardła, osłabienie

Wiola jeszcze masz zachcianki? Mi już przeszło tylko osłabienie cały czas ....


Mam i to spore, cisnę po ogórkach kiszonych (jeden słoik dziennie), jabłkach i nektarynkach.
A sushi to bym mogła jeść stale.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam usg nagrane 3d cxy tam 4d i moj twierdzi,ze jajka widzi 😜 no może,nie wiem..może na nastepnej wizycie juz mi powie lekarz..ja nadal mysle,ze niuńka będzie..
Jesli chodzi o zachcianki to dzisiaj jak mama wyjela ogorki konserwowe do obiadu to normalnie az mna trzaslo 😜 co do fastfoodow to ja teraz nie mam na nie checi,choc zjem 🙂 a z Alanem McDonalds musial byc,heh 🙂nie wiem jeszcze na co mam...a salatke ziemniaczana i ze nie zjadlam u mamy to mido domu dala i zaraz ja zjeem ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oo ja to o ogorkach kiszonych wogole nie mysle, nie znosilam ich przed ciaza i teraz tez sie nie tykam.na sama mysl mnie trzepie blee. A co do fastfoodow to sie oprzec wczoraj nie moglam i w mc Donaldzie wyladowalismy 😜 o nektarynkach byla mowa to uwielbiam wogole na slodkie mnie ciagnie, nic kwasnego mi nie podchodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się 🙂

Mój mąż w sb był na grzybach i teraz drugi dzień suszę je..no i dzisiaj na obiad zupa grzybowa,bo mi się zachciało 🙂 jeszcze musze mojemu ocet kupic,gorczyce,cebule,bo takie male grzybki bedzie sobie do sloika wkladal(ja takich nie lubie),a i tak z tych malutkich to moze jeden sloik mu wyjdzie. Trzeba na zakupy sie zebrac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja takich grzybków nie lubię 🙂 ale zupkę grzybową i owszem 🙂 a że dawno grzybki suszone się skońcxyły to i dawno zupy nie bylo..tak wiec z wielkim smaczkiem zjeem 🙂 i mój mąż też 🙂 Alan to pewnie nie pamietaa jak taka zupa smakuje:P Justyna moj A.byl 60-70km od nas na grzybach w Sierakowie :O co prawda duzo blizej mamy nas lasy,ale ze bie jechal sam,tylko z tesciem i tescia kolegami to pojechal tam,gdzie ci koledzy jezdza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja miałam tak w poprzedniej ciąży na samym początku. u mnie związane to było z tym, że występowało w terminie spodziewanego okresu bo śluzówka nie przeistoczyła się jeszcze w całości w łożysko. brałam duphaston wtedy.
myślę, że jak nie ma bóli to nie powinnaś się stresować i martwić ale do lekarza raczej się wybierz bo lepiej chuchać czasem na zimne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem,ze moja siostra miala plamienie w 10tyg.i lekarz tez przepusal jej duphaston,ale z jakiego powodu plamila to nir wiem.

Pochłonęłam wcześniej jagodziankę,bo jak weszlam do piekarni i ja zobacxylam to musialam ja zjesc 😁 zupa mi pycha wyszla..chyba mi tak smakuhe bo dawno nie jadlam..heheh 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
byłam na tej izbie i nawet całkiem miło się ze mną obeszli...
zrobili usg, z dzidziusiem ok, mam jakiś maleńki krwiaczek który daje to plamienie i dostałam właśnie ten duphaston...na razie to albo może się zmniejszyć albo urosnąć nic nie wiadomo...generalnie mam odpoczywać/leżeć...
ciekawe bo jak byłam w środę to maleństwo miało 2,1 cm a dziś ma już 3,1....ciekawe czy w 5 dni tak urosło 😮 czy zależy jak se mierzą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tuska8 napisał(a):

Pochłonęłam wcześniej jagodziankę,bo jak weszlam do piekarni i ja zobacxylam to musialam ja zjesc 😁 zupa mi pycha wyszla..chyba mi tak smakuhe bo dawno nie jadlam..heheh 🙂


my byliśmy na grzybach 2 tyg temu i zebraliśmy 2 wiadra, a potem siedziałam nad nimi 3h
trochę zamroziłam, zrobiłam 3 słoiczki w occie i trochę ususzyłam...a taka zupka też za mną chodzi więc na pewno zrobię w tym tygodniu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kamila moja znajoma tez plamila i miała krwiaka, sam się wchłonął.
Ja jutro do gina ide. Podejrze dzidzie. Odebrałam wyniki na tarczyce i teraz po kuracji lekowej mam ją w normie, robiłam przeciwciała i zobaczymy czy do konca zycia bede na lekach czy tylko w ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
też się cieszę, że poszłam to mi teraz jakoś lżej....mój to był taki blady z emocji, że myślałam że mi odleci 🤢 w aptece to ja stałam w kolejce a on siedział na krzeselku bo tak mu emocje uderzyły 😉
powiedział, że krwiak to coś co się oderwało od kosmówki (czy czegoś takiego, z emocji nie pamiętam) i potem właśnie może plamić...i właśnie się pytał czy coś dźwigałam, robiłam albo czymś się zdenerwowałam...no i fakt w sobotę trochę się wkurzyłam, jakoś tak emocjonalnie aż się we mnie gotowało...może dlatego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,
My już na nogach, pogoda taka,że mogłabym spać cały dzień!! Pada,pada i końca nie widać. Nie pijam kawy teraz,bo jakoś smaka nie mam,ewentualnie jak u kogoś jesteśmy,ale dzisiaj chyba bez niej. Sie nie obejdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...