Skocz do zawartości

Styczniowe mamusie :D | Forum dla mam


szysza

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cześć dziewczyny!
Projusta trzymam kciuki za koleżankę..
Co do tego kombinezonu to postanowiłam że go kupię ;-)
Kinia mnie też brzuch pobolewa a jak coś robię przez dłuższy czas to i tak mocniej ostatnio też biodro tak mnie bolało że nie mogłam kroku zrobić.. Ja też tą ciążę przeżywam jak pierwszą..
Zakupy też chcę już zacząć robić bo po Ksawerym nie mam praktycznie nic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Dziewczyny, uspokoiłyście mnie trochę 😘 Całkiem odetchnę po jutrzejszym USG. Kurcze myślałam że trzecia ciąża to już całkiem na luzie, a tu ciągle jakiś strach 😞 Może też dlatego że poprzednie dwie ciąże były bardzo podobne a tu jednak wszystko inaczej. No cóż, już niedługo będziemy czuły ruchy Bąbelków więc będziemy miały mocny argument że wszystko jest ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też mam jutro usg i już chciałabym być po 🙂

boże jakie moje dziecko się straszne zrobiło,przyjechała do mnie siostra 8 lat i on cały czas się z nią kłuci,straszy że zaraz mama po nią przyjedzie i ją zabierze,bije ją jak tylko coś mu się nie spodoba to krzyczy nie ruszaj bo to moje! i jeszcze cały czas powtarza piękne słowo cholera! gdzie on się tego nauczył?? ehh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sloneczko no niestety tak to jest że Dzieci wyłapują nie wiadomo skąd i nie wiadomo kiedy, to co niepotrzeba 😜 Ja ostatnio usłyszałam jak któryś powiedział "frajer" - słowo którego na pewno od nas nie usłyszeli. Albo ostatnio leci do mnie Nikuś i mówi: "Mamo, Mamo bo Jasiu pizdnął mnie w oko" 😁 😁 😁 Ale to akurat mogli usłyszeć ode mnie 😜 Niestety nie da się na każdym kroku kontrolować albo często jest tak że myślimy że dzieci nie słyszą.. 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Popieram. Dzieci są bardzo bystre. I nie wiedzieć czemu...wystarczy ze raz usłyszą takie słowo i już potrafią je wykorzystać adekwatnie do sytuacji....Dobrusia mając 2.5 roku siedziała kiedyś przy stole... I tak do siebie: "ale nuda. Ja pierdole"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Projusta hahhaaha padłam 😁 😁

U nas w domu to Dzieci upominają za brzydkie słowa 😜 Zazwyczaj jak rozmawiam przez tel, żalę się czy coś, to wtedy wyłapują oczywiście "najlepsze" fragmenty i tylko potem tylko wysłuchuję "pieniążka za kurwa" 😜 Za brzydkie słowo pieniążek do skarbonki 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
projusta wiadomo zdrowie najważniejsze, ale chęć poznania płci jest i tak silna pewnie u większości z nas 🙂 Co do koleżanki to współczuję, że już na początku takie stresy, mi lekarz powiedział na ostatniej wizycie, że jest krwiak ale u mnie dosyć mały... bo reszta łożyska i tu mi wskazał pozostały odcinek jest zdrowa i znacznie większa a po drugie krwiaki często same zanikają 😉... u mnie lekarz dopiero na drugiej wizycie skierował na badania czyli jak byłam w 7tc
Sloneczko1992 dobrze, że Ksawery już zdrowy... to teraz ty się mocno kuruj 😉 Co do sprzątania to mnie zawsze kręgosłup boli jak podłogi odkurzam i zmywam... no i brzuch ciągnie wtedy, ale po leżeniu przestaje 😉 Co do kombinezonu to świetny, ja raczej nie będę kupować bo prawdopodobnie w torbach z ciuchami leżą dwa niezajechane po Laurce... w neutralnych kolorach więc obojętnie dla jakiej płci 😉
kinia_nh mnie brzuch pobolewa jak za dużo się nałażę albo nasprzątam.... wtedy szybko na kanapę i już leżę 😉...

W moim przypadku ta ciąża też różni się znacznie od pierwszej... brzuch mnie boli, kręgosłup (to pewnie z tego powodu że moja waga nie wróciła zbytnio do normy po poprzedniej ciąży), mdłości mam ale bez wymiotów... z Laurą zaś miałam wymioty na dzień dobry a mdliło mnie już rzadko... i samooczucie też znacznie inne... nie wiem od czego to zależy... do męża żartuję że chyba się starzeje 🙂

Co do przekleństw u dzieci to moja pobiła rekord ostatnimi czasy... mamy sąsiadkę na górze, która ma 6 lat i moja córa upodobała sobie ją do zabawy na dworze... któregoś razu siedzi w brodziku i się kąpie (drzwi otwarte więc wszystko słyszę robiąc porządek w kuchni) bawiła się wtedy kucykami pony i nagle ,,kurde mol, czemu wy ciągle wpadacie z powrotem" nie reagując słucham co będzie dalej i nagle ,, no cholera" więc podeszłam i pytam się Laury kto używa takich słów na co odpowiada JULA czyli sąsiadka z góry 🙂... także to chyba nie do uniknięcia żeby dzieci rosły bez skazy 🙂hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pami dziękuję 🙂 Ja też mam z kręgosłupem najbardziej boję się bóli krzyżowych w czasie porodu z Ksawerym miałam straszne..
Ja niestety nie mam za wiele ubranek a po Ksawery pożyczyłam wujkowi i wróciły do mnie dwa dni temu w takim stanie że się załamałam,nie wiem czy w ogóle do przy domu się nadają 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sloneczko nie przejmuj się 😘 Faceci już tak mają 😜 A mój to ostatnio aż za grzeczny, nawet nie mam jak się pozłośić na niego 😁

Wiecie Dziewczyny jakie najczęściej słyszę pytanie/pytania praktycznie od pierwszych chwil ciąży? "Znacie już płeć/kiedy będziecie znali płeć?" 😁 Na prawdę przynajmniej co drugi dzień to słyszę 😁 Tak jakby mając dwóch Synów, priorytetem była płeć i to oczywiście dziewczynka bo trzeci chłopak to "szkooda" 🤢 A ja każdemu powtarzam że jestem prawie pewna że będzie trzeci chłopak i że równie bardzo będziemy się cieszyli, bez względu na to co będzie między nogami Fasolki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kinia ja też często słyszę to pytanie.. dość często zadają je też mojemu mężowi:"Ty to pewnie teraz już byś syna chciał...?" Jak mąż odpowiada ze dla niego to nie ma znaczenia bo najważniejsze zeby zdrowe było to rozmowa się ucina... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do ubranek... jako że kiedy moja dobrusia miała przyjść na świat moje dwie koleżanko chciały mnie uraczyc ciuszkami po swoich dzieciach... więc kiedy one spoedziewaly się coreczek i ja ciuszki po dobrusi pozyczylam. Efekt taki ze oddały mi poplamione i tak wymietolone ze w dużej mierze nadają się do wypiep......
No ale cóż.... 😉 przyjęłam je i słowem się nie odezwalam chociaż ja dodawałam im i pozyczylam swoje wyprane wypracowane i ułożone w pudełkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No o trzeci temat.... faceci.....

Też dziś jestem wk.... W sobotę rano mamy jechać nad morze... jak na złość auto zaczęło nam szwankowac. Wcześniej włączany się w trakcie jazdy wszystkie ostrzeżenia po czym auto nie miało przyśpieszenia. Od wczoraj auto gaśnie w trakcie jazdy... mówię dziś mężowi o tym A on na to ze jak będziemy jechać to tak się robić nie będzie...

No prorok!! Teraz tak się robi A jak będzie jechać po autostradzie to tak się na pewno nie stanie.... ja nie wiem skąd on bierze takie pomysły... wkkk ...mnie konkretnie.
Oczywiście TO JA PRZESĄDZAM!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Projusta to odważny ten Twój Mąż 😉 Mój już w poniedziałek zawiózł auto do mechanika, mimo że nic się nie dzieje i wyjeżdżamy jutro 😜 Z tym że nigdy nie jechaliśmy w taką trasę więc mamy lekkiego stresa, dlatego lepiej żeby mechanik przeglądnął auto z każdej możliwej strony 😜

Sloneczko jak tam po USG, pisz szybko 😘 🙂 Ja za godzinkę wychodzę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kinia to nie odwaga...to głupota... zmusiłam go żeby dziś podjechal do mechanika... w pgole troche noje się jechać ...ma jechać z nami moja mama. Kochana kobieta ale ma swoje czasem za uszkami. Lubi postawić na swoim A jak ktoś ma inne zdanie może byś obraża... za mężem średnio przepada. Ech obym nie wróciła po tych trzech wspólnych dniach chorą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ja właśnie wcinam kurczaka z rożna 🙃
Po Usg wszystko w ok tylko znowu lekarz twierdzi,że dzidziuś jest za duży jak na 12 tydzień ale 28 mam wizytę więc się wszystko okażę. Aż mi się łezka w oku zakręciła jak zobaczyłam jak maluszek się wierci,lekarz nie mógł go zmierzyć hehe
Kupiłam dziś dzidziusiowi kocyk ;-) taki jest mięciutki,że nie mogłam się powstrzymać hehe

A co do facetów to ja z ojcem Ksawerego nie jestem,zostawiłam go bo co tu dużo mówić to człowiek który zmarnował moje i Ksawcia życie. Teraz nie interesuje się nim,nie płaci tylko czasem zadzwoni z awantura,że tylko ciągam małego po lekarzach i to MOJA wina,że mały jest chory!! Ale cholera czy on musi go w nocy pilnować bo się dusi?? Czy płaci za lekarza i leki?? kurde no szlak by go..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Ja akurat zamawiam sobie hamburgera.
Fajnie ze usg ok mój fasolęk tez tak się wiercil ze się zbadać nie dało. Kinia czekamy na Twoje badanie.
My chyba w tym roku odpuszczamy wakacje bo nic nie pasuje a zawsze gdzieś latamy wiec tez juz odpada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Ja akurat zamawiam sobie hamburgera.
Fajnie ze usg ok mój fasolęk tez tak się wiercil ze się zbadać nie dało. Kinia czekamy na Twoje badanie.
My chyba w tym roku odpuszczamy wakacje bo nic nie pasuje a zawsze gdzieś latamy wiec tez juz odpada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny na USG wszystko dobrze 🙂 Dzidziuś pięknie rośnie, w wymiarach różnica góra 2 dni. Słyszeliśmy serduszko, przepływ przez pępowinę, łożysko i wody w porządku 🙂 No i na naszą prośbę doktor zerknął między nóżki. Możliwe że będzie chłopczyk choć tamtędy szła też pępowina i to taka tylko sugestia. Zobaczymy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...