Skocz do zawartości

Styczniowe mamusie :D | Forum dla mam


szysza

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej dziewczyny, ja dziś już posprzątałam… na szczęście bo nie lubię tego robić a podłogi mimo, że myte 2 dni temu to już się prosiły o szorowanie. Okna wczoraj zaliczyłam… więc do końca ciąży mam z tym spokój, mężowi zostawiłam wieszanie firan i umycie okna w łazience bo tam ciężko się dostać… zwłaszcza z brzuchalem 

Dora mnie malowanie dopiero czeka i już też się obawiam tego bałaganu całego…mam nadzieję że 3 glukoza wyjdzie prawidłowo. Zdrówka dla Kevina.

Projusta mam nadzieję, że w szpitalu nie jest źle i szybko cię wypuszczą z niego. U nas na razie dzidzia obrócona ciągle pośladkami do dołu więc obawiam się cesarki. Liczę że jeszcze się obróci.

Kinia dzieci to uwielbiają urodziny zwłaszcza jak na Sali zabaw są  dobrze, że krwawienie z nosa ustało  1000zł co miesiąc??? Oo proszę a ja nic nie wiem 😁 opowiedz trochę co wiesz na ten temat 😁 zdrówka dla Nikusia.

Aldona ja to tam nie wierze w takie rzeczy z pełnią 🙂 po prostu się tak składa (TAK MI SIĘ WYDAJE) , co do samochodu to fajne autko z wyglądu 😉, takie spotknia po latach są rewelacyjne 😁 fajnie że się zgrałyście bo w dzisiejszych czasach niestety nie jest to takie proste.

Choroby u nas kaszel i katar bezustannie od 3 tygodni i w tym w końcu też na antybiotyku tak jakby … bo to nie antybiotyk ale ma takie działanie jak antybiotyk. W każdym bądź razie mam nadzieję, że po nim przejdzie nam ten kaszel i katar bo Laurka już ma jego serdecznie dosyć…. Z resztą ja i mój M też 

Cyrk u nas jest jutro i Laura już nas męczy żeby iść 🙂 a mąż ciągle mówi ,,zobaczymy".... co jej nie uspokaja ^^ ale przynajmniej nie daje wielkiej nadziei.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dora i jak, robiłaś dzisiaj glukozę? Zdrówka dla Kevina 😘

Aldona oj żebyś wiedziała, niby przedszkole a jednak ciągle któryś w domu a właściwie tylko Nikuś bo jego coś łapie ciągle :/

Pami tak dokładnie nie wiem bo dla mnie cała papierologia, ustawy itp to czarna magia 😁 Ale ma to być zasiłek macierzyński dla KAŻDEJ Matki, czyli bezrobotne, studentki też jak najbardziej się załapują. Chodziło o to żeby każda Matka miała po równo co im oczywiście nie wyszło, bo jakieś tam zamieszanie z kobietami na działalności gospodarczej. Te co mają krócej niż 2 lata miały dostać mniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kinia aaa to ja się nie łapię 🙂... myślałam, że to taki prezent od państwa ma być, że dodatkowo 1000zł na dziecko 😁 ale jak pracuję, tzn jestem na zwolnieniu to się nie łapię 😉...

Dora mam nadzieję, że wszystkie wyniki będą w porządku.... a szyjka dobrze, że trzyma się na tym samym poziomie....

Słoneczko... jeszcze troszkę, już coraz bliżej stycznia 🙂 a kładź się lepiej na bokach bo na plecach jak leżysz to macica z dzieckiem przyciska żyłę główną i później bóle pleców, plus opuchlizna na nogach itp... najbezpieczniej na lewym czy prawym boczku 🙂 trzymaj się 🙂

Ja dziś po córę musiałam jechać rowerem bo mąż zabrał samochód, a deszcz siąpi u nas cały dzień.... i mi rower został bo szybciej i tak nie zmarzniemy... płaszcz zarzuciłam, dla małej wzięłam drugi i jakoś wróciłyśmy... powolutku jechałam bo wiadomo jak to z równowagą w ciąży różnie bywa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kinia aaa to ja się nie łapię 🙂... myślałam, że to taki prezent od państwa ma być, że dodatkowo 1000zł na dziecko 😁 ale jak pracuję, tzn jestem na zwolnieniu to się nie łapię 😉...

Dora mam nadzieję, że wszystkie wyniki będą w porządku.... a szyjka dobrze, że trzyma się na tym samym poziomie....

Słoneczko... jeszcze troszkę, już coraz bliżej stycznia 🙂 a kładź się lepiej na bokach bo na plecach jak leżysz to macica z dzieckiem przyciska żyłę główną i później bóle pleców, plus opuchlizna na nogach itp... najbezpieczniej na lewym czy prawym boczku 🙂 trzymaj się 🙂

Ja dziś po córę musiałam jechać rowerem bo mąż zabrał samochód, a deszcz siąpi u nas cały dzień.... i mi rower został bo szybciej i tak nie zmarzniemy... płaszcz zarzuciłam, dla małej wzięłam drugi i jakoś wróciłyśmy... powolutku jechałam bo wiadomo jak to z równowagą w ciąży różnie bywa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sloneczko oprócz pleców boli Cię coś jeszcze, brzuch, pachwiny? Ja od wczoraj gorzej się czuję 😞 Tak jak kiedyą brzuch ciągnie, plecy i pachwiny bolą. Fakt że wczoraj trochę się nagoniłam dlatego na razie jeszcze czekam spokojnie, dzisiaj leż całycl czas i jak nie przejdzie to wtedy podjade do tego prywatnego gina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kinia ja już nie pamiętam kiedy ostatnio nic mnie nie bolało 😞
Plecy,pachwiny nawet nogi za bardzo do góry nie podniosę np przy zdejmowaniu spodni bo boli jak diabli. Dziś już nawet apetyt straciłam a ta bezsenność mnie wykańcza. Nigdy więcej nie chcę być w ciąży bo jak tak ma to wyglądać do końca stycznia to ja dziękuję 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to glukozę mam tak na czczo 87 po h 169 a po 2 137. Jutro diabetolog. Zobacze co wymyśli
Usg miałam mały waży 2200g i głowa w dół ale pokazac nie chce czy na pewno chłopak i idę na usg 3d za tydz w środę.
Pami rowerem to ja nawet sobie nie wyobrażam. Mnie też ciągle rwie cos albo ciągnie albo cos. Jeszcze 2 mies niecałe 🙂
Remont kończę w środę. M wszystko krytykuje i mnie denerwuje jak nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny, ja dzis wziełam sie za sprzatanie, łazienka juz ogarnieta, kurze w 2 pokojach, jeszze salon, kuchnia a podłogi dla męża w prezencie zostawiam. Mam jeszcze troche prasowania i zaraz musze się za nie wziąć bo przy Igusi niestety nie jestem w stanie, wciąż mi się plonta pod nogami, przechodzi pod deską a czasmia woda z żelazka poleci wiec wolę tego przy niej nie robić. Trzeba wiec wykorzystywac czas kiedy mała śpi. Jutro ruszam na zakupy do ikea i może jeszcze cos tam w smyku popatrzę bo jest zaraz obok. Jak ja lubie zakupy dzieciowe 🙂 to jest aż straszne.
MOja mała dzis się smarka i sporadycznie pokasłuje, juz wczoraj kichala i wiedziałam, że coś jest na rzeczy. Mam nadzieję, że obędzie się bez lekarza i leków i jakoś samo przejdzie. chyba zamówie jej tran i będę teraz dawać na wzmocnienie odporności. a co tam u was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co Wy Dziewczyny z tym sprzątaniem ostatnio? 😜 Czyżbyście już wiły gniazdo? 😉 Zazdroszczę zapału, mi nic się nie chce...

Byłam dzisiaj do kontroli z Nikusiem, wszystko ok, antybiotyk kończy w niedzielę i w poniedziałek już do przedszkola. Mamy jeszcze na wszelki wypadek powtórzyć morfologię z rozmazem, OB i CRP. Węzły jeszcze lekko powiększone ale "lubią" powoli wracać do normy. Dostał jakieś krople homeopatyczne na 3tyg i poleciła na odporność oprócz tranu Imunit(?) przez 2-3mce.

Lilka ostatnio takie koziołki fika że czasami aż boli 😜 Męczy mnie zgaga i mega duszności a poza tym nawet ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć dwupaczki 🙂
powróciłam 😉 dziś dopiero wyszłam;/ mój gin mówił, że to będzie max 4 dni, więc i ja się tak naszykowałam a tu... niespodzianka, wyszłam dnia piątego przez widzimisie lekarza dyżurującego. Głupek jeden. Przytrzymał mnie nie wiem nawet w jakim celu, bo wczoraj nie miałam żadnych badań oprócz KTG. Położna powiedziała, że wyliczył sobie że warto mnie jeszcze jeden dzień zostawić, więc pewnie chodziło o to, że szpital dostanie za mnie większy zwrot z nfz;/.
Co do badań w szpitalu, to zrobili mi usg, mocz, morfologię i profil dobowy glukozy. Wszystkie badania w normie 🙂. Cukier też. I nie wiedzieć czemu dostałam w zaleceniach ograniczenie cukrów prostych i umiarkowany ruch (w sensie spacer na ile sił starcza 😉). Akurat ograniczenie węglowodanów na dobre mi wyjdzie.
DObrusia o dziwo bardzo dobrze zniosła rozstanie, zaglądała do mnie z mężem po przedszkolu. A dziś.... poczułam się wręcz wyalienowana, bo poszłam po nią z mężem do przedszkola, a ona od razu do niego i z płaczem, że to on miał ją tylko odebrać, i tylko z nim za rękę. Aż mi się przykro zrobiło i łezka poleciała 😞

No ale zaraz potem wsiadając do auta dostałam od męża i Dobrusi piękny bukiet kwiatów z okazji wyjścia ze szpitala i z okazji dzisiejszej rocznicy ślubu i minka mi się zmieniła 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja po dzisiejszym sprzatniu padam nna twarz, brzuch cały czas mam twardy i strasznie mnie ciągnie. Postanowiłam że ostatni raz tak poszalałam i teraz moge ewentyalnie kurze pościerać i nic wiecej. Ciekawa jestem jak mój mąż da sobie radę z porzadkami switecznymi ze mną stojącą nad nim i krytukujacą że niedokładnie sprzata.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...