Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
12 minut temu, Ewa12 napisał:

Teraz średnio trochę dzisiaj posprzątałam w domu i już mnie bolą plecy i brzuch a tak ogólnie to nie jest źle nie wymiotuje w dzień mam lekkie mdłości ale do zniesienia najgorzej z brzuchem ale tak całym robię zastrzyki z heparyny czasem jest ok a czasem zostaje taki siniak że cały brzuch ciągnie i boli jak ten krwiak się rozlewa 🙄 mam nadzieję że opanuje te zastrzyki na tyle że będą bardziej znosne... 

Oj będzie dobrze pomysl że to wszystko dla dzidzi 🥰

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
17 minut temu, Kalina90 napisał:

Hej wszystkim. 

Melduję się! Mam nadzieję że na dobre. 

Termin 3 maja wg OM, 18 maja wg CRL. 

Zacznę może od początku. Więc tak... 

Ostatnia miesiaczka-27 lipca. 

Pozytywny test-30 sierpnia. 

Potem trzy rosnące bety co 48 h. 

Pierwsza wizyta u ginekologa- 15 wrzesnia: wg usg 6t1dz i zarodek z bijącym serduszkiem o dl. 1.9 mm. 

Dwa dni po wizycie lekkie różowe /beżowe plamienia. Telefon do lekarza natychmiast- przepisał duphast... Stwierdził że po badaniu dopochwowym. 

Plamienia mijają. 

24 września nieplanowana wizyta z powodu krwawienia, które wystąpiło po nocy, trwało chwilę i ustało, ale widok żywej krwi tak mnie przestraszył, że pojechałam do lekarza prawie w piżamie. Zrobił usg wg ktorego to: 6t6dz i zarodek z bijącym serduszkiem 94u/min.  o długości 5.6 mm. Zwiększył mi dawkę duphast... I kazał brać magnez z potasem. Ok. Ale jego słowa mnie tak zabolały, że nie mogę się uspokoić do dzisiaj. Powiedział że serduszko bije za wolno, zarodek mało urósł przez ten tydzień więc mam być przygotowana na najgorsze i przyjść za tydzień. 

Jutro po południu mam wizytę. 

Staram się oczywiście myśleć pozytywnie i nie nakręcać się niepotrzebnie. Jednak wiecie jak jest. A i dodam że moje cykle są mega nieregularne-31-38 dni. Brałam tabletki antykoncepcyjne i to w sumie pierwszy cykl w którym odrazu się udało po odstawieniu. 

Może podzielicie się że mną rozmiarami waszych maleństw w poszczególnych tygodniach ciąży? 

A może któraś z was też miała już mierzone tętno dzidziusia? 

A i jeszcze, czy wam też napina się brzuch, np. rano po sikaniu? Mnie aż boli jak wstaje rano z łóżka na siku i po 😅

Pozdrawiam i gratuluję wszystkim tu obecnym przyszłym mamom🌸☺️ 

PS. Przepraszam że tak długo ale musiałam się komuś wygadać. 

 

Hej gratuluję i od razu Ci powiem Ci ze wszystko będzie dobrze nic się nie martw 

U mnie pierwsze usg z @ 6tydz i 6 dzień a z usg 6 tydz i 3 dzień crl 0,56mm i z ponoć bardzo szybko bijącym sercem

Kolejna wizyta 5 października ale niestety u mnie jest krwiak i raz już poronilam w 10 tyg przez krwiaka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mama88 napisał:

Hej gratuluję i od razu Ci powiem Ci ze wszystko będzie dobrze nic się nie martw 

U mnie pierwsze usg z @ 6tydz i 6 dzień a z usg 6 tydz i 3 dzień crl 0,56mm i z ponoć bardzo szybko bijącym sercem

Kolejna wizyta 5 października ale niestety u mnie jest krwiak i raz już poronilam w 10 tyg przez krwiaka 

Mam taką nadzieję. Dziękuję za słowa otuchy. Byle wytrwać do jutra do 16.45😅 

Przykro mi z powodu twojej straty. Teraz wszystko musi się dobrze ułożyć! Trzeba myśleć pozytywnie☺️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
22 minuty temu, Kalina90 napisał:

Hej wszystkim. 

Melduję się! Mam nadzieję że na dobre. 

Termin 3 maja wg OM, 18 maja wg CRL. 

Zacznę może od początku. Więc tak... 

Ostatnia miesiaczka-27 lipca. 

Pozytywny test-30 sierpnia. 

Potem trzy rosnące bety co 48 h. 

Pierwsza wizyta u ginekologa- 15 wrzesnia: wg usg 6t1dz i zarodek z bijącym serduszkiem o dl. 1.9 mm. 

Dwa dni po wizycie lekkie różowe /beżowe plamienia. Telefon do lekarza natychmiast- przepisał duphast... Stwierdził że po badaniu dopochwowym. 

Plamienia mijają. 

24 września nieplanowana wizyta z powodu krwawienia, które wystąpiło po nocy, trwało chwilę i ustało, ale widok żywej krwi tak mnie przestraszył, że pojechałam do lekarza prawie w piżamie. Zrobił usg wg ktorego to: 6t6dz i zarodek z bijącym serduszkiem 94u/min.  o długości 5.6 mm. Zwiększył mi dawkę duphast... I kazał brać magnez z potasem. Ok. Ale jego słowa mnie tak zabolały, że nie mogę się uspokoić do dzisiaj. Powiedział że serduszko bije za wolno, zarodek mało urósł przez ten tydzień więc mam być przygotowana na najgorsze i przyjść za tydzień. 

Jutro po południu mam wizytę. 

Staram się oczywiście myśleć pozytywnie i nie nakręcać się niepotrzebnie. Jednak wiecie jak jest. A i dodam że moje cykle są mega nieregularne-31-38 dni. Brałam tabletki antykoncepcyjne i to w sumie pierwszy cykl w którym odrazu się udało po odstawieniu. 

Może podzielicie się że mną rozmiarami waszych maleństw w poszczególnych tygodniach ciąży? 

A może któraś z was też miała już mierzone tętno dzidziusia? 

A i jeszcze, czy wam też napina się brzuch, np. rano po sikaniu? Mnie aż boli jak wstaje rano z łóżka na siku i po 😅

Pozdrawiam i gratuluję wszystkim tu obecnym przyszłym mamom🌸☺️ 

PS. Przepraszam że tak długo ale musiałam się komuś wygadać. 

 

Ja na ostatnim badaniu usg 14 września to serduszko biło 130 i powiedział że w normie a długość miał 1 cm. Następne badanie 12. 10. U nas różnica może być kilku dni. Bo termin ostatniej miesiączki mamy tak samo, ale ja cykle miałam 28 dni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 minutę temu, Kalina90 napisał:

Mam taką nadzieję. Dziękuję za słowa otuchy. Byle wytrwać do jutra do 16.45😅 

Przykro mi z powodu twojej straty. Teraz wszystko musi się dobrze ułożyć! Trzeba myśleć pozytywnie☺️

Daj znać jutro co Ci lekarz powiedział 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Wercia93 napisał:

Ja na ostatnim badaniu usg 14 września to serduszko biło 130 i powiedział że w normie a długość miał 1 cm. Następne badanie 12. 10. U nas różnica może być kilku dni. Bo termin ostatniej miesiączki mamy tak samo, ale ja cykle miałam 28 dni. 

Pewnie tak. Tyle się na czytałam o ciążach "młodszych". Podobno przesunięcia o dwa tygodnie się nawet zdarzają 😌

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
23 minuty temu, Kalina90 napisał:

Hej wszystkim. 

Melduję się! Mam nadzieję że na dobre. 

Termin 3 maja wg OM, 18 maja wg CRL. 

Zacznę może od początku. Więc tak... 

Ostatnia miesiaczka-27 lipca. 

Pozytywny test-30 sierpnia. 

Potem trzy rosnące bety co 48 h. 

Pierwsza wizyta u ginekologa- 15 wrzesnia: wg usg 6t1dz i zarodek z bijącym serduszkiem o dl. 1.9 mm. 

Dwa dni po wizycie lekkie różowe /beżowe plamienia. Telefon do lekarza natychmiast- przepisał duphast... Stwierdził że po badaniu dopochwowym. 

Plamienia mijają. 

24 września nieplanowana wizyta z powodu krwawienia, które wystąpiło po nocy, trwało chwilę i ustało, ale widok żywej krwi tak mnie przestraszył, że pojechałam do lekarza prawie w piżamie. Zrobił usg wg ktorego to: 6t6dz i zarodek z bijącym serduszkiem 94u/min.  o długości 5.6 mm. Zwiększył mi dawkę duphast... I kazał brać magnez z potasem. Ok. Ale jego słowa mnie tak zabolały, że nie mogę się uspokoić do dzisiaj. Powiedział że serduszko bije za wolno, zarodek mało urósł przez ten tydzień więc mam być przygotowana na najgorsze i przyjść za tydzień. 

Jutro po południu mam wizytę. 

Staram się oczywiście myśleć pozytywnie i nie nakręcać się niepotrzebnie. Jednak wiecie jak jest. A i dodam że moje cykle są mega nieregularne-31-38 dni. Brałam tabletki antykoncepcyjne i to w sumie pierwszy cykl w którym odrazu się udało po odstawieniu. 

Może podzielicie się że mną rozmiarami waszych maleństw w poszczególnych tygodniach ciąży? 

A może któraś z was też miała już mierzone tętno dzidziusia? 

A i jeszcze, czy wam też napina się brzuch, np. rano po sikaniu? Mnie aż boli jak wstaje rano z łóżka na siku i po 😅

Pozdrawiam i gratuluję wszystkim tu obecnym przyszłym mamom🌸☺️ 

PS. Przepraszam że tak długo ale musiałam się komuś wygadać. 

 

Hej, ja byłam na USG w 6t3d i zarodki były wielkości 0,45cm i 0.52cm i oba w zakresie na 6t2d. Lekarz puścił też bicie serca mniejszego z nich (znalazł je pierwsze) i FHR wynosiło 128BPM. Ale na pocienie odnośnie bicia serca mogę powiedzieć że byłam znowu w 8t na usg i lekarz miał wielki problem ze znalazłem jadnego serduszka i FHR początkowo złapał moje i też było znacznie wolniejsze i cichsze więc może to w tym problem 🧐

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Teraz, Kalina90 napisał:

Pewnie tak. Tyle się na czytałam o ciążach "młodszych". Podobno przesunięcia o dwa tygodnie się nawet zdarzają 😌

Bardzo możliwe. Moja koleżanka z pracy tak miała. Cała ciążę lekarz jej mówił, że dziecko za małe i wg za wolno rośnie. Dziewczynka urodziła się zdrowa i w normie wzrostowej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Monika Ścigajło napisał:

Hej, ja byłam na USG w 6t3d i zarodki były wielkości 0,45cm i 0.52cm i oba w zakresie na 6t2d. Lekarz puścił też bicie serca mniejszego z nich (znalazł je pierwsze) i FHR wynosiło 128BPM. Ale na pocienie odnośnie bicia serca mogę powiedzieć że byłam znowu w 8t na usg i lekarz miał wielki problem ze znalazłem jadnego serduszka i FHR początkowo złapał moje i też było znacznie wolniejsze i cichsze więc może to w tym problem 🧐

A no właśnie. Może tak... Ale fakt, pocieszające to😌. Dzięki. 

Na pierwszej wizycie pamiętam jak biło, bo to pierwsze co zobaczyłam. I aż się zdziwiłam że tak szybko mruga na tym monitorze. Wtedy nie mówił ile uderzeń na min. A na tej drugiej właśnie ze zmierzył i że za słabe. Może to było moje😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, brzuchatka90 napisał:

Witam nowe mamusie. 

Jak się czujecie? I ile macie lat? 

Napiszcie skąd jesteście

Wielkopolska lat 30.

Samopoczucie wyśmienite. Brak mdłości, wymiotów. Czasem coś mi nie smakuje. Brak ciągot do slodyczy. Ból piersi ogromny. Najgorzej w nocy i rano. Pobódki ok 4 nad ranem. Zaparcia, nie jakieś straszne. Zawroty głowy od czasu do czasu, senność i szybkie męczenie się. Ogólnie nie narzekam😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Kalina90 napisał:

Wielkopolska lat 30.

Samopoczucie wyśmienite. Brak mdłości, wymiotów. Czasem coś mi nie smakuje. Brak ciągot do slodyczy. Ból piersi ogromny. Najgorzej w nocy i rano. Pobódki ok 4 nad ranem. Zaparcia, nie jakieś straszne. Zawroty głowy od czasu do czasu, senność i szybkie męczenie się. Ogólnie nie narzekam😁

Aha i jeszcze brak racjonalnego myślenia... Czyli tzw roztargnienie które nazywam budyniem zamiast mózgu 😅

-Pobudki- oczywiscie🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Kalina90 napisał:

Mamamaj21 hmmm czyli podobnie 😁 W którym tygodniu jesteś obecnie? Gratuluję Ci. 

Obecnie 8t 4d. Zyje teraz od soboty do soboty.

A co do oddawania moczu, to tak, pecherz szybko sie napelnia i napina, jak wstaje w nocy to zastanawiam sie czy to pecherz czy jeszcze snie i dziecko juz tak uroslo 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pesel mowi 27 lat, twarz i postura ciala 18 😔 mazowieckie.

Nudnosci, wymioty, obrzydzenie do wedlin, parowek, pasztetu, miesa mielonego. Wstajac do pracy o 4.45 i wracajac ok.20.30 padam do lozku nic wiecej nie robiac w mieszkaniu. Gdy mam wolne budze soe o 7/8 co nie jest dla mnie normalne. Bardzo szybko robie sie glodna co sygnalizuje mu burczący zoladek i nasilajace sie nudnosci. Brzuch wzdety i placz bez powodu 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, brzuchatka90 napisał:

Tytka23 spróbuj pić naczczo przegotowaną wodę, może jakiś jogurt naturalny albo kefir. I koniecznie suszone śliwki nawet takie w słoiczku dla bobasów.

Myślę, że powinno ruszyć.

Spróbuję zrobić tak jak mówisz może pomoże, 

Ja woj dolnośląskie ,lat 23 ,moja pierwsza ciąża,  mdłości przechodzą, ale uraz do niektórych potraw ,humorki na przemian 😄zmeczenie , pobudki w nocy, koszmary ,cały czas mam nadzieję że za niedługo się to skończy i będę bardziej cieszyć sIe tym stanem 🙃🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

23 Wielkopolska 😋

Samopoczucie nawet nawet rano mdłości ale bez wymiotów ciągle jestem zmęczona plus ból piersi odkąd dowiedziałam się że jestem w ciąży. Aktualnie przebywam w szpitalu z powodu krwawienia które znowu się pojawiło ponoć to krwiak. Ale jestem dobrej myśli że wszystko bedzie 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
17 godzin temu, Ewa12 napisał:

Witamy 😊 gratulacje 👏

@Ewa12

 

5 godzin temu, Mainusia napisał:

23 Wielkopolska 😋

Samopoczucie nawet nawet rano mdłości ale bez wymiotów ciągle jestem zmęczona plus ból piersi odkąd dowiedziałam się że jestem w ciąży. Aktualnie przebywam w szpitalu z powodu krwawienia które znowu się pojawiło ponoć to krwiak. Ale jestem dobrej myśli że wszystko bedzie 👍

Co taka cisza dzisiaj dziewczyny? Jak sie czujecie 

Ja wyjątkowo lepiej, rano mnie trochę poskręcało przy 🚽ale później zasnęłam i spałam do 11😁 teraz obiadek i skorzystam póki mam siłę i posprzątam w pokioku u synka 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mama88  dobrze że ci się poprawiło i dostałaś dobrej energii 😊 u mnie dziś nie za dobrze źle samopoczucie chyba przez pogodę, prawie cały dzień przelezalam A muszę ogarnąć dom i chyba dopiero pod wieczór zacznę bo zawsze w tedy mi się poprawia , dziś z rana wypilam 3 szklanki przegotowanej wody i jadłam śliwki i było dobrze teraz to mi bulga w brzuchu i nie wiem na co się szykować 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...