Lipiec 2010 | Forum dla mam

IRKA kacperek jaki słodki a ty jaka szczupla jestes 🤪 🤪 🤪 🤪szok!!!!!!!pozazdroscic tylko sylwetki...ehh EDYTKO mala jest słodka 😁ja wczoraj kubusiowi szwagier obciol włoski....fajnie wyglada..zageszcza mu sie teraz...kawaler na calego 😁 😁 😁 😁 😁 😁dzisiaj tez uciekamy na noc do fabiana.....dzisiaj od samego rana sialam warzywa na ogródku....aaa sie namachalam..a ile brzuszków zrobilam hihihihi 🤪 🤪 🤪 🤪trzymajcie sie mamusie..douslyszenia 😘 😘

Mnie się wydaje, że Emi jest podobna do mnie jak ja byłam mała, bo mam swoje zdjęcie na NK i jesteśmy prawie identyczne, ale jako dorosła dużo się zmieniłam i teraz wszyscy widzą w Emi mojego M. 🙂

zapomnialam wam napisac..wczoraj jak wracalismy od fabiana...to przed nami jechala jakas gowniara samochodem...swiezo po prawku ..jechala ze 150/180 i wyskoczyl jej pies i zboczyla z drogi i w krzyz walneła.....zawalil sie caly.....az mi ciarki przeszly...malo brakowalo a by zaliczyla drzewo.....samochod powgniatany...brak slow jak jezdza ludzie..mysli ze jak zdala prawko to ze odrazu umie jezdzic jak rajdowiec....oczywiscie jej pomoglismy..jej nic sie nie stalo

EDYTKA emi jest do ciebie podobna....uwiez...jak blizniaczki.lece.papa

Nie mam aparatu ale może coś wymyśle

Koraliku a w telefonie nie masz aparatu?? Bo ja robię zawsze telefonem, bo aparatu nie chce mi się nosić.

Izunia matko święta, że też ta laska świeżo po prawku nie bała się aż tak szybko rozpędzić 😲 Mózg jej chyba urwało... 😠

Edyta teraz malutka sie zmienila bo wczesniej byla czysta mama a teraz oczy ma twoje a podbrodek meza i jest podobna do Was obojga 😉 U nas moi znajomi mowia ze Viki podobna do mnie a meza znajomi mowia ze do niego:P Jak mam zdjecia jak bylam mala to czysta ja no ale wiadomo, w kazdej minie jest podobna do kogos innego, jak placze widze moja mame 😉

Witajcie!
Długi weekend mija nam na spotkaniach grillowo-spacerowych ze znajomymi.
Dzisiaj było zoo 🙂 Postaram się wkleić zdjęcia jak już je ściągnę z aparatu.
Hania funkcjonuje już bez pieluchy na maxa (poza nocą-chociaż coraz częściej budzi się z suchą pieluszką). Czasami jednak równocześnie z hasłem "siusiu" trochę popuści,więc przebranie na zmianę zawsze muszę mieć przy sobie.

No i kupiliśmy też tą szczoteczkę na baterię-polecam.

OLUSIA-myślę,że dobrz,że kupiliście koła 10-tki!
IRKA- Kacperek bosski jakzawsze! 😎
IZUNIA-masakra jeśli chodzi o te wypadki!

Amelka jeszcze raz gratulacje dla Hani za brak pieluchy 🤪 Ja też się muszę za to wziąć ale jakoś mam przeczucia, że wszystko wokół będzie zasikane 🤢 No nic kiedyś trzeba będzie odpieluchować to moje szczęście heheh 😉

Co do podobieństwa pociech, to tak jak piszesz Olusiu, wszystko zależy od miny, wkońcu dziecko połączyło cechy obojga rodziców 🙂 A każdy widzi to co chce widzieć 🙂 Ja zawsze mówię, że Emi jest podobna do samej siebie 😉

Wlasnie dziewczyny co do tych szczoteczek, nie wiem czy elektryczne sa dobre dla dzieci. Sama mam taka i od jakiegos czasu przeszlam na zwykla bo mnie zeby bolaly i dziasla mi sie opuscily przez co mam nadwrazliwosc. Ogladalam tez szczoteczki w sklepie i sa na nich oznaczenia, ze od 5 lat wiec nie kupilam.

Wstawilam filmik jak mala chodzi w moich butach 😉
http://www.youtube.com/watch?v=XTBMDKxQS4E

Piękne te wasze dzieciaczki 🙂

Edytko - kiedyś wstawiłaś swoje zdjęcie z dzieciństwa dla porównania i Emilka to wykapana mamusia 😁 Bez dwóch zdań!! 😉

Irka - kojarzę twojego m, i rzeczywiście Kacper podobny do tatusia 🙂

Izunia - ty to masz z tymi wypadkami,

Wczoraj pogoda mi dopisała, było pięknie. Tak mi zeszło, że wróciliśmy z Frankiem na 22.30. Może mogłam zostać na noc, bo dzisiaj grill, i nie wiem, czy jechać, trochę mi się nie chce, z drugoiej strony psy będą i nie wiem co z drzemką Franka....

Mikul dzisiaj pierwszy raz dał sie posadzic na nocniku do tej pory reagował buntem i wyginaniem sie moze pójdzie do przodu nasze nocnikowanie 🙂

kkkkoralik napisał(a):

Mikul dzisiaj pierwszy raz dał sie posadzic na nocniku do tej pory reagował buntem i wyginaniem sie moze pójdzie do przodu nasze nocnikowanie 🙂

to gratulacje dla pierwszego "nocnikowego" chłopaka!! Jak narazie dziewczyny przoduja, a chłopaki nadal sikają w pampersy 😉 😁

Jednak nie jadę na działkę - tak na 99%. Poogarniam chatę.

A my zaraz po obiedzie wybieramy się na otwarcie skateparku 🙂 Pogoda narazie dopisuje, mam nadzieję, że popołudniu nie będzie padać...Miłego dzionka kochane

Witam
Powróciłam z Lenką od dziadków i jakoś nie mogłam was doczytać bo zawsze coś. Teraz dziecko me śpi to chwilka spokoju jest.

Witam
Powróciłam z Lenką od dziadków i jakoś nie mogłam was doczytać bo zawsze coś. Teraz dziecko me śpi to chwilka spokoju jest.

Jest pierwsze siku na nocnik huraaaaa 😁

Gratualcje dla Mikula 😉

U nas siku na nocnik Emi nie robi, za to robi kupę, ale to tylko jak ją przypilnuję, bo nie woła...

My dziś znów pojedliśmy grila, teraz mam wyrzuty sumienia, bo brzuch mi rośnie ☺️ Muszę przez ten tydzień przystopować z jedzeniem coby w sobotę na weselu wyglądać szałowo 😉

Hej mamusie, u nas duzo wrażeń ale opowiem wam juz jutro bo dzisiaj padam i wpadłam na chwile. spokojnej nocki

Po nocce jak go posadze albo po spaniu to zrobi, bo sam nie kuma jeszcze za bardzo, chce siadać owszem przynosi sam nocnik ale zazwyczaj jak ma juz mokra pieluchę 😁 😁 nauczą się kiedyś kwestia czasu 🙂

U nas sporo sie działo wczoraj, wracalismy z m i Gabi od tesciów.jechaliumy z kutna a tam zauwazylismy faceta który dziwnie jechał...wolno... myslelismy ze awarie ma auta, ale zdziwiło nas to ze nie miał trójkata i czy awaryjnych swiateł...przy wymijaniu go zobaczylismy ze jakos dziwnie sie zachowuje.wiec zadzwoniłam na policje i powiedziałam ze mam podejzenia ze kierujacy pojazdem(podałam nr.rejestracyjne i opis auta) jest pod wpływem alkocholu...Sprawa toczyła sie tak ze ten facet zaczoł uciekac wreszcie zjechal na stacje, bo jechał potem ok 30km i tylko my go nie wyprzedzaliśmy a jechaliśmy za nim wiec pewnie dlatego zjechał bo nie był pewien czy faktycznie za nim jedziemy. jak podjechał pod stanowisko do tankowania to m doleciał do jego auta, otworzył drzwi i wyciagnoł mu kluczyki ze stacyjki. facet był pijany ze ledwo siedział.. po chwili zadzwoniłam znów na policje ze go dorwalismy i jestesmy na stacji paliw.przyjechał radiowóz, jak go zbadali alkomatem to miał 1,93 promila.My pojechalismya po 30mi dostalismy tel z policji ze musimy wrócic na zeznania i tak wyszło nam ok 120km w 2 strony.jak dojechalismy to sie okazało ze wzrosło mu juz do przeszło 3 promili. tak wiec wychodzi na to ze pił od kilku dni napił sie wczoraj i wsiadł do auta. Jak sobie pomysle ze mógł potracic kogos lub spowodowac wypadek to wsciekłosc mnie ogarnia, przejechało obok niego ok 150 aut napewno i kazdy go olał a przeciez mógł w nich udezyc albo w jakis inne auto!!!

Monika jak dobrze że zareagowaliście, mogło się stać nieszczęście! Jezuuu co za głupota żeby pijanym wsiadać do auta, mój chłop jak wypije dwa piwa to nawet nastepnego dnia nie wsiada za kierownice bo mówi że się niepewnie czuje. Debilizm normalnie panuje brak wyobraźni co się może stać 😠

Gratulacje dla Mikusia 🙂 Dzielny chłopak 🙂 Oklask dla mamusi 😘

Monia - takie zachowanie, jak wasze jest godne podziwu i nagroda wam się nalezy, a przynajmniej jakaś wzmianka w prasie 🙂 Serio 🙂 Większość ludzi olałaby i tak tez zrobiła. A później tylko narzekają, że wariaci jeżdżą, a jak sami mają na to wpływ, to nic nie robią.
A ten kierowca to jakiś nienormalny, mam nadzieję, że słono za to zapłaci!! Bo przez takich gina niewinni ludzie, w tym najczęściej dzieci!!!

Ale dzisiaj pogoda 😞 Już nie pada, ale zimno jak nie wiem....
W nocy nie mogłam jakoś spac, przebudziłam się na moment i później koniec spania, dodatkowo alergia mi dokuczała....ale w sumie wyspana jestem 😉

kooraliku, z tego wszystkie zapomniałam napisac ze gratulacje dla Mikusia za postepy w nocnikowaniu!!!
Lusiu, no odwiezli go do domu i bedzie mial sprawe. mam nadzieje ze wysla list pochwalny z komendy do m do pracy...zawsze by było inaczej jak by dyrektor dostał takie pismo ze jego funkcjonariusz zatrzymał pijaka. no ale zobaczymy czy cos dojdzie.

Oj tak Monia - takie pismo to byłaby świetna sprawa dla twojego m. Nie tylko w pracy, ale i poza nią czuwa, no i może jakaś mała premia/nagroda by wpadła 🙂

Byłam dzisiaj u biedronka na zakupach...jaka ze mnie idiotka, o mój Boże!! Przy kasie mówi do mnie "co, spacerek", a ja jak zwykle zapomniałam języka w gębie 😠 😠 😠
Wyszłam, ale po jakimś czasie musiałam się zrehabilitować i wróciłam, że niby coś zapomniałam kupić 😎 Był uśmiech, usiadł później na kasie, ale taka kolejka, że szok. Więc zawołał "poproszę tutaj panią w wózkiem" i otworzył mi bramkę za nim i skasował poza kolejnością 🙃 No i troszkę mi się lepiej zrobiło po mojej gafie ☺️