Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dziękujemy za miłe słowa 🙂 To jest jedno z niewielu ostatnich moich zdjęć, które mi się podobają 😉 Co do wagi to stoi chyba w miejscu, ale już od dość dawna się nie ważyłam. Po spodniach widzę że mi nie przybyło odkąd skończyłam karmienie, chociaż nadal jem sporo słodyczy i generalnie tyle samo wszystkiego. Miałam iść po odstawieniu Stasia na dietę cukrzycową ale póki co poczekam aż wydobrzeję po zabiegu bo chyba wszelkie diety nie będą wtedy wskazane. W sumie to już nie chcę chudnąć ale przy diecie cukrzycowej raczej tego nie uniknę.
Co do imienia to wybraliśmy je wspólnie, ponieważ nie mogliśmy się wcześniej zgrać, ja zrobiłam w końcu listę 10 imion męskich z której M wybrał Stasia 🙂 Nie wiem jak u Was ale w Wawie teraz jest strasznie dużo Stasiów, tak jak za moich czasów Ań.

Dziś wielki come back krzesełka do karmienia 🙂 Już dwa posiłki Staś w nim zjadł, generalnie chcę wprowadzić zasadę że na samodzielne jedzenie pozwalamy tylko w krzesełku, inaczej zwariujemy jak wszędzie będzie wklepana owsianka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
juz sobie wyobrazam jak Stasiek zagina z jadlem po mieszkaniu 😉 szybki sprytny Gigant 😉 Ann to chudzinka 😉 jak sie widzialysmy to szczuplutka i teraz tez, fajnie ze nie przybierasz po odstawieniu, ja chyba ogolnie spasiona bylam po ciazy i dukan pomogl wrocic do normy, ale chcialoby sie jeszcze zrucic brzuch i boki, ale tu tylko cwiczenia a ja leniwiec jestem... w sensie dyscypliny jak to moj m mowi mi brak, ot sie znalazl ulozony zdyscyplinowany... ech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej, u mnie wszytsko dobrze, mala dalej zakatarzona, dzis taka pogoda kiepska byla ze nawet nosa nie chcialo nam sie wystawic na dwor..
ogolnie dzien pelen namietnosci z moim hhehe 😁 i to od wczoraj tak , a pewnie jutro okres dostane
teraz siedze sama bo poszedl do pracy a Marika spi wiec ogladam sobie seriale.
moja wcina sama serki rozne hehe i pozniej cala umazana chodzi ale widelcem jeszcze za bardzo operowac nie umie i gada po swojemu jedyne co mowi to mama tata baba dziadzia papap gdzie daj bam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Alicja, a dajesz Marice jakieś leki albo witaminki? Ja niedługo zacznę Młodej dawać Cebion, chociaż odporność ma super, więc nie wiem czy jest sens, czy może nie lepiej jakąś bardziej urozmaiconą dietą tej odporności bardziej nie podbudować 🤨

Agniesia już leży w łóżeczku, padnięta strasznie 🙂 dziś za kotami latała na dworze, aż się biedne wkurzyły i ją ofuczały 🙂 trochę się wystraszyłam, że zaraz ją podrapią, ale na szczęście zdążyłam w porę zainterweniować 🙂 oczywiście był ryk, jak ją od kotków zabierałam...
M. na treningu. Koło 22 powinien być w domu, pewnie ledwo żywy, bo na trening pojechał rowerem (30 minut), 2 godziny wysiłku i znów rowerek (40 minut). Dziś pierwszy raz od jakichś 6 miesięcy sam z własnej woli dał mi buziaka 🙂 więc chyba co nieco zrozumiał 🙂 i ostatnio się mniej kłócimy. Tzn. dalej są jakieś spięcia, ale widzę, że stara się mnie słuchać i stara się zrozumieć. A nawet, jak nie rozumie, to stara się podsunąć mi jakiś pomysł na rozwiązanie problemu. Więc jest dobrze 🙂 i oby się nie zepsuło 🙂

jutro jestem umówiona z przyjaciółką na spacerek. W weekend przyjeżdża kumpela z Poznania i się we trzy wybierzemy gdzieś na jakieś piwko albo kawkę 🙂 już się nie mogę doczekać 🙂 a poza tym napisała dziś do mnie "koleżanka" z licencjatu, z która pierwszy i ostatni raz gadałam 7 lat temu 😉 poprosiła mnie o spotkanie, bo ma 3 dzieciaków (o ile dobrze zrozumiałam - trojaczki w wieku 10 miesięcy) i ma mało znajomych, a musi się chociaż na godzinę gdzieś wyrwać. Musi być bardzo zdesperowana, skoro to mnie poprosiła o spotkanie... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny, mam do Was pytanie ni z gruszki, ni z pietruszki - co dostałyście w prezentach ślubnych? Teraz chyba głównie kasę się daje, ale my dostaliśmy komplet pościeli, 2 ramki na zdjęcia, szklaną karafkę i 2 komplety filiżanek. I szczerze mówiąc ze wszystkiego teraz korzystamy, więc to były strzały w 10-tkę. A jak to było u Was??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anulka oby Olcia szybko sie wykurowała, dużo zdrówka.

My dostaliśmy w prezencie pieniądze. I zamiast kwaitów kilka osób przyniosło drobne prezenty np kieliszki do wina, wino, zestaw filiżanek do kawy itp
Prezent miałam tylko jeden ale dosc konkretny telewizor LCD 30 calowy wart wtedy około 2tys.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a my dostaliśmy frytkownicę, komplet talerzy, komplet deserowy talerzyki i filirzanki i komplet kieliszków ale te 2 ostatnie to po weselu od teściowej z pracy i od męża szefa i ekipy z pracy komplet garczków, 2 patelnie, komplet noży i sztućców na 6 osób+ do nich łopatka do tortu, łyżki do sałatek i widelczyki deserowe wszystko z firmy FISKARS i leży wszystko w pudełkach i czeka na nowe mieszkanie tylko frytkownicy używamy i noże wyjeliśmy ale teściowa kazała nam schować a teraz jej kupiliśmy na urodziny z tej firmy bo są zajebiste
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka 😉

Ann super zdjatko i widze ze Stasinek urósł już i roznica ogromna jak go widzialam 🙂
wy tu o meblowaniu i az serce sciska jakie t wszystko nowe, ladne i pachnace 😉

my dostalismy kase a od firmy mega komplet stolowy na 12 osob i sie sprawdza super 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
laaf napisał(a):
kwasiek_ napisał(a):
pierwsza! 🤪 hej laski :*

Sylwia, wow, hojni goście 😉 fajnie 🙂 takie rzeczy bardzo się przydają na nowym mieszkaniu, ja pozabierałam mamie jakieś garnki i sztućce, ale ciągle mi mało 😉


heheh chyba nie pierwsza 😜


pfffff... !!! 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej

prezenty dostaliśmy fajne i jestam zadowolona z nich męża szef to się pytał czy chcemy kase czy garczki ja wybrałam garczki bo wiedziałam że takich to sama sobie nie kupie bo on nie żałuje na takie rzeczy i nawet nie myśleliśmy że to nie będą same garczki i jeszcze nam do tego siekiere dorzycił he he że niby na żone
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sylwia85 napisał(a):
hej

prezenty dostaliśmy fajne i jestam zadowolona z nich męża szef to się pytał czy chcemy kase czy garczki ja wybrałam garczki bo wiedziałam że takich to sama sobie nie kupie bo on nie żałuje na takie rzeczy i nawet nie myśleliśmy że to nie będą same garczki i jeszcze nam do tego siekiere dorzycił he he że niby na żone


😁 😁 tłuczka do mięsa na męża w komplecie nie było? 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zapomniałam ze dostałam zestaw na 12 osób do kawy z Chociza i z niego jestem bardzo zadowolona najbardziej. Szkoda ze nie dostałam jeszcze obiadowego zestawu tez na 12 osob to teraz raczej sobie go nie dokupię.

Angeli padł modem i nie bedzie przez jakis czas do nas zaglądać 😞

Piotrusia rozłożyło przeziębienie.
Ide dokończyć gołąbki na obiad. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
bry dzien,
a my dostalismy kase chyba tylko. jakas ramke do zdjecia, expres do kawy ktory juz wyladowal na smieciach... no ale my nie robilismy wesela 😉 wiec i prezentow nie bylo.wzielismy slub ze swiadkami i to wszystko.
ja juz jedno wesele bez pojecia mialam straczylo mi... no ale kazdy robi jak lubi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pranie w pralce, przyjaciółka w drodze (jak z nią gadałam przez tel, to głos jej się "telepał" - coś jest nie tak... 🥴 ), ciuszki dla kumpeli przygotowane (dziś jedziemy na pępkowe 😜), jeszcze tylko naczynia muszę umyć i fajrant 😉

A, kurde! Śniadania nie jadłam jeszcze 🤢 🤢 wrrr...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kwasiek_ napisał(a):
sylwia85 napisał(a):
hej

prezenty dostaliśmy fajne i jestam zadowolona z nich męża szef to się pytał czy chcemy kase czy garczki ja wybrałam garczki bo wiedziałam że takich to sama sobie nie kupie bo on nie żałuje na takie rzeczy i nawet nie myśleliśmy że to nie będą same garczki i jeszcze nam do tego siekiere dorzycił he he że niby na żone


😁 😁 tłuczka do mięsa na męża w komplecie nie było? 😉 😉


no niestety nie było ale siekierka orginalna z husqvarny nie byle jaka he he
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂

Wczoraj klawiatura mi odmiawiała posłuszeństwa, bo baterie zaczęły w niej padać - jest bezprzewodowa, a nie chciało mi się szukać dobrych baterii, ale już wymienione.

My na ślub oprócz kasy, dostaliśmy takie prezenty jak rewelacyjny robot kuchenny Kasia MPM, komplet kieliszków i szklanek (do różnych trunków i napojów), frytkownica, mikrofala, parowar, masażer do stóp, wok, półmisek z przykrywką w zestawie ze stojaczkiem podgrzewaczem, 1 komplet pościeli satynowej, album ślubny na zdjęcia, drewnianą ramkę na 1 duże i 2 mniejsze zdjęcia + 2 małe albumiki w drewnianym pudełku.
Z tych wszystkich prezentów do tej pory nie korzystaliśmy jedynie z parowaru, a te 2 albumiki w drewnianym pudełku oddaliśmy teściom, bo zbyt dużo nam tam zdjęć nie zmieści się, a poza tym i tak wszystko trzymamy na dysku przenośnym, może kiedyś stopniowo wywoła się najfajniejsze, bo pomimo wszystku uwielbiam oglądać albumy ze zdjęciami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Powiem Wam, że jednak nie podoba mi się ta moja nowa praca, niedosyć że kiepski zarobek, to muszę pracować obecnie więcej niż 1/2 etatu, roboty trochę mam i żeby w miarę się wyrobić to zostaje trochę dłużej w pracy, a i tak jestem co nieco do tyłu. Oczywiście za dodatkowe godziny zapłacą, ale za dużo tych nadgodzin też nie mogę mieć. Moim zdaniem, może jak jest spokojniej, nie ma żadnych wydarzeń w kinie to może 1/2 etatu to lajt, jednak obecnie jak pisze tak nie jest.

Wogle żałuje, że zgodziłam się na ten awansik, trzeba było kryć się, że jest się przez ten m-c na wychowawczym, a nie skaracać i szukać roboty albo posłuchać się męża i wcześniej szukać pracy, jakby się znalazła to przez wakacje, przed żłobkiem wykombinowałoby się co zrobić z Olcią, ale mi było żal zostawiac małą i nic, poza tym uważałam, że w okresie wakacji nie będzie ciekawaych ogłoszeń na w miarę stałą pracę z całym etatem.
No cóż trzeba zacząć szukać innej roboty, bo jak w kinie ugrząznę to potem nigdzie indziej nie będą chcieli starej baby hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
o i my też dostaliśmy pościel zapomniałm o niej bo jest beznadziejna tzn ładna ale od spodu jest bawełniana a od góry satynowa-śliska i jak sie ręką przejedzie a ma się jakieś skórki to aż ciary przechodzą albo pięta w jak ją założe to mąż się drze żeby normalną mu założyć he he więc będzie dla gości w nowym domku
a ja jak kupuje pościel to biore zawsze bawełne satynową a nie czystą satynę

album też dostaliśmy taki drewniany kuferek od dziewczyn z mojej pracy a były tylko na ślubie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wiecie co? Wygraliśmy chyba los na loterii z tą nianią, mało że radzi sobie świetnie, to traktuje Stasia jak swoje własne dziecko, ciągle coś mu przynosi, dziś zabrała go do siebie do domu na obiad żebym mogła spokojnie zrobić zakupy nie lecąc do domu. Jej córki uczą się w szkołach muzycznych, więc 14 października Staś idzie na prawdziwy koncert w szkole jednej z nich 🙂
Dogadaliśmy się już z nią w kwestii tego żeby nie zabawiała go cały czas i całkiem fajnie jej to wychodzi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...